-
51. Data: 2012-02-17 23:46:18
Temat: Re: Olek OM-D E-M5
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2012-02-17 11:52, Janko Muzykant wrote:
>> I to jest konkret. A potrzebujesz tego 300mm? U mnie użycie było nikłe :)
> U mnie nie. Choć 200mm też wystarczyłoby.
Tele jest fajne i wiele osób chce, w końcu zrobili dla nich duo kity itd.
Ale ta długość wobec reszty jest niezbyt praktyczna :/
>> Bo operujesz za dnia i w innej materii.
> Niezupełnie.
Oj chyba w sporej mierze właśnie tak.
Mi tam iso brakuje ciągle i nawet z +10EV mocy by mogło braknąć.
Szczęśliwie jest już na tyle dobrze, że raczej nie ma sytuacji, że zdjęcia
zrobić się nie da. Trochę czasem za mało GO i za dużo szumu, ale
nieporuszone zdjęcie jest.
> Z aparatami zaczyna być jak z komputerami. Zaczynają przeganiać wymagania.
> Gdybym nie bawił się szopem, z pewnością męczyłbym jakiegoś celerona -
> wystarczy do wszystkiego innego z nawiązką. Chyba, że ktoś gra albo używa
> zaspamowanego systemu fabrycznego.
Też używam 5 letniego komputera, 5 lat to przecież wieki świetlne w
informatyce, a jednak słyszę czasem "wow", że daje radę.
Mimo wszystko jednak widzę, że te nowsze są szybsze, fajniejsze
specyfikacją i w kilku kwestiach dałyby radę lepiej. Ten na razie jednak
daje radę :)
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs
-
52. Data: 2012-02-18 00:05:32
Temat: Re: Olek OM-D E-M5
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2012-02-17 03:43, mt wrote:
>> Samsung ma ciekawą ofertę szkiełek też, tylko mnie tam zrażają aparaty -
>> stylistycznie plaskate, technicznie z słabymi matrycami. Może kiedyś się
>> to zmieni, ale póki co to zupełnie nie dla mnie.
> Płaskate? Przecież taki NX200 niewiele sie różni od Nexów 3/5, zobaczymy
> co pokaże NX20. A ta nowa matryca od Samsunga jest bardzo dobra.
No właśnie mi nie pasują w ogóle, neksy nie mają tych jajowatych
wypukłości i obłostek. Ta kanciastość mi bardziej na rękę, szczególnie np.
nex-7 z wieloma guziczkami fajnie wygląda.
>> końcowe wszystko. System A jak chciałem kupić to oceniałem sobie
>> najbliższą perspektywę, potem dalsze plany i modyfikacje, skompletowanie
>> wszystkiego co chciałem zajęło mi pewnie tak z 5 lat.
> To nie chodzi o kupowanie od razu całej dostępnej szklarni, ale jeżeli
> system nie oferuje na dzień dobry kilku podstawowych szkieł, a i nie
> wiadomo kiedy i jakie się pojawią
Tak samo jak kupowanie systemu, do którego obkupisz się nie wiadomo kiedy
i czy w ogóle?
To jak niektórzy co to kupują nikona entry level argumentując to tym, że
dokupią sobie jakieś szkło G jak im się spodoba. IMHO lepiej zmienić
system jeśli trzeba przy takim wkładzie początkowym i ew. potrzebach.
> (jak chociażby jakiś standard czy
> szeroki kąt do Sony, jeżeli oczywiście ktoś potrzebuje), to jeżeli nawet
> ta "słabsza" matryca oferuje wystarczającą jakość, to tak, raczej szkła
> będą priorytetem.
Marudzenie w szkłach to można sobie zostawić jak się już ma na to
konkretne środki i od razu potrzebę jakiegoś obiektywu. Jak np. chcesz
sprzedać lustrerkowe graty i zmienić na EVIL-a tylko. Wtedy ok, masz spory
budżet, tracisz dotychczasowy arsenał, coś musisz kupić.
Ale jak dla mnie gdzie planuję zakup raczej w formie kompaktowego dodatku,
uzupełnienia tego co mam do kieszeni, to i tak system będę rozwijał długo,
a i to specyficznie :)
>> Wiem, że można mieć w dwóch miejscach stabilizację i wybierać sobie, co
>> jest samo w sobie plusem, ale tu jest tak tylko dlatego, że olek ma spółę
>> z panasem.
> W obecnych Penach nie jest najwyższych lotów, te 2 EV wyciąga, w aparacie
> o którym ten wątek, ma być już dużo dużo lepiej i prawdopodobnie trafi też
> do następnych mniejszych Penów. Zresztą jak sam zauważyłeś w m4/3 w
> przypadku niektórych szkieł można mieć też optyczną. Mimo wszystko lepiej
> mieć słabszą stabilizację ze wszystkim niż lepszą z nielicznymi szkłami,
> tym bardziej, że praktyka pokazuje, iż łatwiej wypuścić następne body z
> poprawioną stabilizacją niż całą serię szkieł, które do tej pory jej nie
> miały.
Tylko w przypadku dużych luster stabilizacja w body była czysto elementem
strategii i kierunku firmy. W przypadku EVIL-ków ciągle trzeba pamiętać o
tym, że ważny jest rozmiar. Wcale nie jestem pewien czy ot tak nagle
zrobią 4EV i będzie maciupkie i leciutkie.
Wobec tego to nie jest tak, że lepiej mieć niż nie mieć. To jest wybór
pomiędzy mieć małe, a większe i z słabą stabilizacją. W szkłach też
zwiększa to rozmiar, no i cenę. Nie spodziewam się, że stabilizacja będzie
tu super rewelacyjna też, ale wtedy dopiero jest wybór pomiędzy zupełnym
brakiem stabilizacji i jej obecnością.
>> czynników jak np. to czy aparat Ci się w ogóle podoba :D Jak widać opcji
>> wiele :) Dla Ciebie matryca może być ostatnim punktem, dla mnie ze względu
>> na ISO jest jednym z pierwszych (pierwszych ex aequo).
> No ja jednak patrzę bardziej na szkła,
Jak wspominałem to też ważne, ale trzeba to sobie rozłożyć na wszystkie
kwestie.
> w moim obecnym jeszcze aps-c iso
> 3200 użyłem może kilkadziesiąt razy przez 4 lata, iso 1600 trochę więcej i
> to raczej był max, co było mi potrzebne,
Pomyśl czy byś używał jak by ISO12800 było bez szumu?
Bo ja bym pewnie wtedy wychodził jeszcze dalej akceptując szum, ale mając
moc w przysłonie i czasie.
> a obecne m4/3 daje dużo lepszą
> jakość na 3200 niż to co mam obecnie.
To masz bardzo stary aparat ;)
> No a jak ktoś stoi przed świadomym
> wyborem systemu, no to jednak chyba myśli o konkretnych obiektywach? :)
Zależy od tej osoby. Jak to ma być uzupełnienie to co innego niż jak
myślisz o całym systemie. Tak samo zależy ile masz na to środków teraz i
dopiero potem. To nowe zabawki i sporo do nich się pojawi jeszcze.
> Nie twierdzę, że matryca nie ma zupełnie znaczenia, uważam jednak, że przy
> dużych dysproporcjach w ofercie szkieł różnice obrazowania w
> poszczególnych systemach nie są na tyle duże aby zrekompensować brak szkieł.
Musiałbyś wytaczać bardzo jasne szkła w tych słabszych matrycowo, a te
dają inną GO, rozdzielczość na pełnych otwarciach i do tego jeszcze są
droższe. Gdzieś trzeba znaleźć złoty środek w porównaniu.
>> Oni typują w target, z którego żyje leika raczej. Tanio nie jest i to nie
>> daje tej popularności i kasy na rozwój, z drugiej strony przynajmniej dla
>> mnie podchodzą do tematu dokładnie tak, jak bym chciał i to co pokazują
>> bardzo mi pasuje. Mi tam nie zależy na stu kompaktowych zoomikach, ale
>> właśnie na kilku jasnych stałkach i rozsądnym aparacie.
> Mi też oferta Fuji wydaje się ciekawa, ale nie za 12 tys. za body aps-c i
> 2 stałki o ekwiwalencie 28 i 50 :)
Spokojnie, kto każe kupować super nowości? To jeszcze gorący towar i
schodzi na pniu, powoli cena znormalnieje mam nadzieję. :)
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs
-
53. Data: 2012-02-18 12:07:35
Temat: Re: Olek OM-D E-M5
Od: Grzegorz Maj <g...@g...com>
On 18 Lut, 01:05, dominik <u...@d...net.pl> wrote:
> On 2012-02-17 03:43, mt wrote:
>
> >> Samsung ma ciekawą ofertę szkiełek też, tylko mnie tam zrażają aparaty -
> >> stylistycznie plaskate, technicznie z słabymi matrycami. Może kiedyś się
> >> to zmieni, ale póki co to zupełnie nie dla mnie.
> > Płaskate? Przecież taki NX200 niewiele sie różni od Nexów 3/5, zobaczymy
> > co pokaże NX20. A ta nowa matryca od Samsunga jest bardzo dobra.
>
> No właśnie mi nie pasują w ogóle, neksy nie mają tych jajowatych
> wypukłości i obłostek. Ta kanciastość mi bardziej na rękę, szczególnie np.
> nex-7 z wieloma guziczkami fajnie wygląda.
Co prawda dyskusja o wyglądzie jest mocno subiektywna. Ale problem z
tobą jest taki, że krytykujesz konkurencję zaniewiadomoco a braki w
Sony traktujesz jako ficzer. Gdyby Sony dołożyło kółeczko do NEXów
napisałbyś, że to jest super sprawa, bo aparat można sobie na kołeczku
zawiesić.
> >> końcowe wszystko. System A jak chciałem kupić to oceniałem sobie
> >> najbliższą perspektywę, potem dalsze plany i modyfikacje, skompletowanie
> >> wszystkiego co chciałem zajęło mi pewnie tak z 5 lat.
> > To nie chodzi o kupowanie od razu całej dostępnej szklarni, ale jeżeli
> > system nie oferuje na dzień dobry kilku podstawowych szkieł, a i nie
> > wiadomo kiedy i jakie się pojawią
>
> Tak samo jak kupowanie systemu, do którego obkupisz się nie wiadomo kiedy
> i czy w ogóle?
> To jak niektórzy co to kupują nikona entry level argumentując to tym, że
> dokupią sobie jakieś szkło G jak im się spodoba. IMHO lepiej zmienić
> system jeśli trzeba przy takim wkładzie początkowym i ew. potrzebach.
>
> > (jak chociażby jakiś standard czy
> > szeroki kąt do Sony, jeżeli oczywiście ktoś potrzebuje), to jeżeli nawet
> > ta "słabsza" matryca oferuje wystarczającą jakość, to tak, raczej szkła
> > będą priorytetem.
>
> Marudzenie w szkłach to można sobie zostawić jak się już ma na to
> konkretne środki i od razu potrzebę jakiegoś obiektywu. Jak np. chcesz
> sprzedać lustrerkowe graty i zmienić na EVIL-a tylko. Wtedy ok, masz spory
> budżet, tracisz dotychczasowy arsenał, coś musisz kupić.
>
To, że NEXy nie mają szkieł to zaleta! Można wolniej kolekcjonować
obiektywy nie wydając majątku od razu. Super!
> Ale jak dla mnie gdzie planuję zakup raczej w formie kompaktowego dodatku,
> uzupełnienia tego co mam do kieszeni, to i tak system będę rozwijał długo,
> a i to specyficznie :)
Do kieszeni to wejdzie jedynie badziewny 16/2.8
> >> Wiem, że można mieć w dwóch miejscach stabilizację i wybierać sobie, co
> >> jest samo w sobie plusem, ale tu jest tak tylko dlatego, że olek ma spółę
> >> z panasem.
> > W obecnych Penach nie jest najwyższych lotów, te 2 EV wyciąga, w aparacie
> > o którym ten wątek, ma być już dużo dużo lepiej i prawdopodobnie trafi też
> > do następnych mniejszych Penów. Zresztą jak sam zauważyłeś w m4/3 w
> > przypadku niektórych szkieł można mieć też optyczną. Mimo wszystko lepiej
> > mieć słabszą stabilizację ze wszystkim niż lepszą z nielicznymi szkłami,
> > tym bardziej, że praktyka pokazuje, iż łatwiej wypuścić następne body z
> > poprawioną stabilizacją niż całą serię szkieł, które do tej pory jej nie
> > miały.
>
> Tylko w przypadku dużych luster stabilizacja w body była czysto elementem
> strategii i kierunku firmy. W przypadku EVIL-ków ciągle trzeba pamiętać o
> tym, że ważny jest rozmiar. Wcale nie jestem pewien czy ot tak nagle
> zrobią 4EV i będzie maciupkie i leciutkie.
> Wobec tego to nie jest tak, że lepiej mieć niż nie mieć. To jest wybór
> pomiędzy mieć małe, a większe i z słabą stabilizacją. W szkłach też
> zwiększa to rozmiar, no i cenę. Nie spodziewam się, że stabilizacja będzie
> tu super rewelacyjna też, ale wtedy dopiero jest wybór pomiędzy zupełnym
> brakiem stabilizacji i jej obecnością.
Brak stabilizacji to ficzer - body może być mniejsze i lżejsze. Tylko
po co? Skoro obiektywy i tak są wielkie.
> > No a jak ktoś stoi przed świadomym
> > wyborem systemu, no to jednak chyba myśli o konkretnych obiektywach? :)
>
> Zależy od tej osoby. Jak to ma być uzupełnienie to co innego niż jak
> myślisz o całym systemie. Tak samo zależy ile masz na to środków teraz i
> dopiero potem. To nowe zabawki i sporo do nich się pojawi jeszcze.
To jest bardzo dobra strategia, przecież aparat "kupuje się na lata",
a obiektywy na dziesięciolecia. Tymczasem co roku powstaje nowy system
(a w lutym mamy już dwa nowe systemy: X1, i K-01).
A wszyscy, którzy tylko mogą, rzucają wszystko w R&D żeby wywalić
krzem z aparatów i dostać się do lukratywnego rynku, który jest w
stanie płacić 1k$ za matrycę FF. Gdy wejdą matryce organiczne(albo
cokolwiek innego) znów polecą wszystkie te systemy budowane dzisiaj.
> > Nie twierdzę, że matryca nie ma zupełnie znaczenia, uważam jednak, że przy
> > dużych dysproporcjach w ofercie szkieł różnice obrazowania w
> > poszczególnych systemach nie są na tyle duże aby zrekompensować brak szkieł.
>
> Musiałbyś wytaczać bardzo jasne szkła w tych słabszych matrycowo, a te
> dają inną GO, rozdzielczość na pełnych otwarciach i do tego jeszcze są
> droższe. Gdzieś trzeba znaleźć złoty środek w porównaniu.
NEX, NX i lustrzanki APS to nie jest złoty środek. NEXy - wielkie
szkła, brak GO, NX - kiepskie szkła na krawędziach. APS - używa w
większości obiektywów z FF, nie są ani małe, ani ostre. Jedyne co APS
oferuje to niskie szumy.
-
54. Data: 2012-02-18 12:57:14
Temat: Re: Olek OM-D E-M5
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2012-02-18 13:07, Grzegorz Maj wrote:
>> No właśnie mi nie pasują w ogóle, neksy nie mają tych jajowatych
>> wypukłości i obłostek. Ta kanciastość mi bardziej na rękę, szczególnie np.
>> nex-7 z wieloma guziczkami fajnie wygląda.
> Co prawda dyskusja o wyglądzie jest mocno subiektywna. Ale problem z
> tobą jest taki, że krytykujesz konkurencję zaniewiadomoco a braki w
> Sony traktujesz jako ficzer. Gdyby Sony dołożyło kółeczko do NEXów
> napisałbyś, że to jest super sprawa, bo aparat można sobie na kołeczku
> zawiesić.
No nie, pisałem jasno że dla mnie wizualnie się nie podobają. To jest
subiektywne jak najbardziej, ale mogę starać Ci się to wyjaśnić chociaż
trochę. Od EVIL oczekuję, że jest mały, a nie na siłę podobny do
lustrzanek, tym samym zostają dwa samsungi, przy czym na jednego nie da
się zupełnie patrzeć, drugi ciut lepiej, ale wciąż to ten sam design.
Wybacz - dla mnie te aparaty są po prostu brzydkie. Owszem - subiektywnie.
Co do kółeczek to kwestia ergonomii i jest zupełnie inną.
>> Ale jak dla mnie gdzie planuję zakup raczej w formie kompaktowego dodatku,
>> uzupełnienia tego co mam do kieszeni, to i tak system będę rozwijał długo,
>> a i to specyficznie :)
> Do kieszeni to wejdzie jedynie badziewny 16/2.8
To niech wejdzie, jeśli w razie czego w plecaku będziesz miał dwa inne
szkła do ewentualnej zmiany.
Zresztą jako kieszeń rozumiem, że będzie po prostu do zabrania z sobą i
poprzez wagę i wymiary niemal zapomniany. Może to być przegródka w plecaku
jeśli ten zawsze masz z sobą. Jeszcze tego mi brakuje, żeby pchać dodakowy
złom po spodniach czy koszuli.
>> zwiększa to rozmiar, no i cenę. Nie spodziewam się, że stabilizacja będzie
>> tu super rewelacyjna też, ale wtedy dopiero jest wybór pomiędzy zupełnym
>> brakiem stabilizacji i jej obecnością.
> Brak stabilizacji to ficzer - body może być mniejsze i lżejsze. Tylko
> po co? Skoro obiektywy i tak są wielkie.
No nie wszystkie właśnie.
>> Zależy od tej osoby. Jak to ma być uzupełnienie to co innego niż jak
>> myślisz o całym systemie. Tak samo zależy ile masz na to środków teraz i
>> dopiero potem. To nowe zabawki i sporo do nich się pojawi jeszcze.
> To jest bardzo dobra strategia, przecież aparat "kupuje się na lata",
> a obiektywy na dziesięciolecia. Tymczasem co roku powstaje nowy system
> (a w lutym mamy już dwa nowe systemy: X1, i K-01).
Powstają i padają. 4/3 miał być taki super i wow, a pierwszy upadł.
Dlatego z tym "na lata" to warto uważać. Zaraz pojawi się Lytro 3D HD+ i
znów trzeba będzie gonić wszystko.
> A wszyscy, którzy tylko mogą, rzucają wszystko w R&D żeby wywalić
> krzem z aparatów i dostać się do lukratywnego rynku, który jest w
> stanie płacić 1k$ za matrycę FF. Gdy wejdą matryce organiczne(albo
> cokolwiek innego) znów polecą wszystkie te systemy budowane dzisiaj.
Co rusz pojawiają się jakieś nowinki w świecie matrycowym, ale jakoś
ciągle jak komuś jednemu się zrobi np. takie tylne podświetlenie to zaraz
mają wszyscy. To może pomóc na telecentryczność, ale raczej nie
spodziewałbym się, by spowodowało szybko 1Gpix dla tak wielkich matryc.
Będzie więc w kompaktach i obniży koszt matrycy, potem dopiero pojawi się
w większych matrycach.
>> Musiałbyś wytaczać bardzo jasne szkła w tych słabszych matrycowo, a te
>> dają inną GO, rozdzielczość na pełnych otwarciach i do tego jeszcze są
>> droższe. Gdzieś trzeba znaleźć złoty środek w porównaniu.
> NEX, NX i lustrzanki APS to nie jest złoty środek. NEXy - wielkie
> szkła, brak GO, NX - kiepskie szkła na krawędziach. APS - używa w
> większości obiektywów z FF, nie są ani małe, ani ostre. Jedyne co APS
> oferuje to niskie szumy.
Gdzieśtam trzeba postawić krechę, APS-C wydaje się być dobry do zastosowań
kieszonkowych, natomiast pełna klatka do profesjonalnych. Ja też mimo, że
mam to drugie to częściej używam pierwszego. Daje radę w codziennych
sytuacjach. Zdecydowanie lepiej niż nowe komórki, ale to chyba nie jakieś
wiekopomne odkrycie :)
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs