eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOgraniczenie prędkościRe: Ograniczenie prędkości
  • Data: 2019-03-12 14:57:35
    Temat: Re: Ograniczenie prędkości
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:XnsAA10862C43C88budzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
    > [...]
    >> Ja tam zachowuje odleglosc ... patrzac w lusterko :-)
    >
    >Kolejny dowcip w stylu "jezdze szybko ale bezpiecznie"?
    >Jezdzac autostradami wielokrotnie widze osłów ktorzy zapierdalaja a
    >mimo
    >to trzyamaja sie zderzaka poprzednika.
    >Wiec jezdzenie szybko nie przekresla braku odstepów...

    I ja wtedy spogladam w lusterko ... i zwiekszam odstep :-)

    >>>> Bo z drugiej strony jest matematyka - nie zarobisz czasu szybka
    >>>> jazda na autostradzie.
    >>>> Tzn zarobisz, ale malo.
    >>>To jest jakas matematyka z innych sfer?
    >> Normalna matematyka w wersji drogowej.
    >> Nie wystarczy wiedziec ile jest 2+2, trzeba jeszcze umiec wyciagnac
    >> z
    >> tego wnioski :-)
    >Wniosek jest jeden i podstawowy - tylko mentalne dzieci planujac
    >trase
    >obliczaja jej czas w warunkach optymalnych a potem musza nadrabiac
    >wyprzedzajac w duzym ruchu bo im sie rachunki nie zgadzaja.
    >I to jest moja matematyka - jak mam sie spieszyc na drodze to lepiej
    >zostac w domu.

    No wiesz, moze masz duzo wolnego czasu i terminy cie nie gonia :-)

    Ja tam przede wszystkim nie lubie sie wlec 70, nie lubie sie tez wlec
    8h - jeszcze zasne i wypadek spowoduje.

    >>> Najwiecej zarobisz nie tracąc na wolnych odcinkach.
    >>> Czyli tam, gdzie obowiazuje 50, 30, czy gdzie jedziesz 70 za
    >>> jakims
    >>> zawalidroga.
    >>Ja tam wole spokojnie przejechac 120km/h autostrada "tracac" 20km/h,
    >>niz 30 powyzej limitu na krajówce... Ale ja ostatnio truskawki bez
    >>cukru...
    > Tu ogolnie masz racje, gdyby nie kapelusznictwo :-)
    >:)

    Jak juz jade autostrada, to nie 120 mam na mysli.
    Szczegolnie, ze to jest predkosc uciazliwa :-)

    >> Klopot sie robi, jak autostrady nie ma, albo jest 100km dluzsza.
    >Jak autostrady nie ma to trzeba po prostu zaplanowac dłuzszy czas na
    >przejazd.

    A i tak - na pustym odcinku noga mi sie odwija, na pelnym klne, ze nie
    ma gdzie wyprzedzic :-)

    >>>> Na szczescie mamy coraz wiecej tych autostrad i jazda przez
    >>>> wioski
    >>>> powolutku odchodzi w zapomnienie ...
    >>>Ano własnie. Zawsze była wymówka, ze Niemniec do autostrady wolno a
    >>>potem pocisnie.
    >>>Jakie my bedziemy mieli teraz wymówki na zapierdalanie lokalnymi
    >>>drogami?
    >> Beda autostrady, to nie bedzie zapierdalania lokalnymi drogami :-)
    >Gówno prawda. :(

    >> Tzn tez bedzie, ale w calosci to juz maly procent :-P
    >No własnie...

    Przede wszystkim bedzie zap* po autostradach :-)
    Z lokalnymi drogami ... tez juz mi sie nie chce wyprzedzac 30 km od
    domu, jak widze, ze to niewiele da.
    Gdybym mial 500km autostrada i 20 km lokalna droga ...

    No i jeszcze trzeci czynnik - Niemcy nie umieja wyprzedzac na zwyklej
    drodze.
    Jak bedziemy mieli autostrady, tez sie oduczymy - tzn my nie, nowe
    pokolenie sie nie nauczy :-)

    >>>Wiemy juz ze Marek S nadrabia 30-40minut tam gdzie inni maks 5.
    >>>A reszta? :)))
    >
    >> A to zalezy gdzie.
    >> Zazwyczaj po prostu nie ma warunkow do wyprzedzania, i tylko jacys
    >> wariaci wyprzedzaja :-)
    >
    >Raz sa raz nie ma, nie przesadzajmy. Czasami po prostu nawet jak sa
    >to
    >sie nie opłaca wyprzedzac.

    No wlasnie - jak widze przed soba 10-20 samochodow, wiem ze na tej
    drodze bedzie jeszcze kilka okazji do wyprzedzenia, to mi sie
    przestaje chciec, bo zyskam tylko kilka pozycji na swiatlach.
    Ale to wtedy, jak mam 30km do domu, przy 300 zysk bedzie wiekszy.
    Szczegolnie, ze dalej sie ruch rozrzedza, kolejki skracaja, okazji
    przybywa ...

    Ale zebys wiedzial jak klne na kazdego ch*, ktory sie wlecze,
    szczegolnie przy wyprzedzaniu, blokujac mi tych kilka okazji na trasie
    ...

    No i niestety matematyka - jak sie da, to ja jade po zwyklej drodze
    120 czy szybciej.
    A srednia 75 wychodzi ... to o co tu chodzi :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: