-
1. Data: 2019-02-24 14:30:18
Temat: Ograniczenie prędkości
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
No panie i panowie, co wy na to?
http://www.geekweek.pl/news/2019-02-24/to-juz-pewne-
w-samochodach-pojawia-sie-obowiazkowe-ograniczniki-p
redkosci/
Już widzę ten smętny sznurek bryk wlokących się 50-ką pomieście...
I Cavalino desperacko wduszającego pedał w podłogę a tu nic... i nawet
ze 200 KM nie pomoże.
--
Jacek
I hate haters.
-
2. Data: 2019-02-24 15:08:38
Temat: Re: Ograniczenie prędkości
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Sun, 24 Feb 2019 14:30:18 +0100, Jacek Maciejewski wrote:
> http://www.geekweek.pl/news/2019-02-24/to-juz-pewne-
w-samochodach-
pojawia-sie-obowiazkowe-ograniczniki-predkosci/
> Już widzę ten smętny sznurek bryk wlokących się 50-ką pomieście...
> I Cavalino desperacko wduszającego pedał w podłogę a tu nic... i nawet
> ze 200 KM nie pomoże.
Jak kto normalnie jeździ, to żadnej różnicy nie odczuje. A taki odgórny
ogranicznik jest jak najbardziej pożądany, pozostaje zobaczyć jak to
mądre głowy zaimplementują w praktyce. Następnym krokiem będą
autonomiczne pojazdy, coby ludzką (tudzież małpią) mieszankę emocji i
hormonów całkiem odciąć od kierownicy - no ale na to jeszcze trzeba
będzie niestety poczekać.
Ciekaw jestem natomiast jak argumentować będą wszelkie plonk kapelusz
warningi i im podobne sieroty :) Kilka idiotycznych argumentów łatwo
przewidzieć - "żona rodzi", "dziadek dostał zawału", "muszę zdążyć przed
zamknięciem Castoramy"... wierzę jednak, że ich inwencja na tym się nie
zatrzyma.
Mateusz
-
3. Data: 2019-02-24 18:22:55
Temat: Re: Ograniczenie prędkości
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-02-24 15:08, Mateusz Viste wrote:
> On Sun, 24 Feb 2019 14:30:18 +0100, Jacek Maciejewski wrote:
>> http://www.geekweek.pl/news/2019-02-24/to-juz-pewne-
w-samochodach-
> pojawia-sie-obowiazkowe-ograniczniki-predkosci/
>> Już widzę ten smętny sznurek bryk wlokących się 50-ką pomieście...
>> I Cavalino desperacko wduszającego pedał w podłogę a tu nic... i nawet
>> ze 200 KM nie pomoże.
>
> Jak kto normalnie jeździ, to żadnej różnicy nie odczuje. A taki odgórny
> ogranicznik jest jak najbardziej pożądany,
Do czego? Samochody mają jeździć tak szybko jak to jest bezpieczne a nie
jak to jest ograniczone. Sens mają systemy zapewniające to bezpieczeńswo
jak wykrywające zagrożenia na drodze.
> pozostaje zobaczyć jak to
> mądre głowy zaimplementują w praktyce. Następnym krokiem będą
> autonomiczne pojazdy, coby ludzką (tudzież małpią) mieszankę emocji i
> hormonów całkiem odciąć od kierownicy - no ale na to jeszcze trzeba
> będzie niestety poczekać.
Autonomiczne pojazdy to rozwiązanie biznesowe a nie indywidualne. Bogate
firmy będą w ten sposób obniżały koszty własne prowadzenia biznesu
transportowego. Przeciętny ludzik może się tylko do tego dokładać.
-
4. Data: 2019-02-24 18:55:08
Temat: Re: Ograniczenie prędkości
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Sun, 24 Feb 2019 18:22:55 +0100, kk wrote:
> Do czego? Samochody mają jeździć tak szybko jak to jest bezpieczne
> a nie jak to jest ograniczone.
Prawo jest po to, by je przestrzegać. Nawet jeśli od czasu do czasu
zdarzy się, że jest niedoskonałe. Alternatywa polega na tym byśmy wszyscy
z maczugami latali.
> Autonomiczne pojazdy to rozwiązanie biznesowe a nie indywidualne. Bogate
> firmy będą w ten sposób obniżały koszty własne prowadzenia biznesu
> transportowego. Przeciętny ludzik może się tylko do tego dokładać.
Za 30 lat (jeśli jeszcze będę na tym świecie - no ale w radio słyszałem
niedawno że będę żył 100 lat) wsiądę w samochód i powiem "jedziemy po
ziemniaki". Po 20 minutach drzemki wysiadam i jestem na miejscu. Takie
osobiste taxi. Może nawet szybciej niż za 30 lat - sądząc po postępach
m.in. Tesli, niewykluczone że ta rzeczywistość dojdzie do nas już w
przyszłej dekadzie.
Mateusz
-
5. Data: 2019-02-24 19:08:35
Temat: Re: Ograniczenie prędkości
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Samochody bez wzgledu na predkosc sa bezpieczne. Ludzie sa niebezpieczni. A ze ludzie
sa panstwowi i sporo warci to rzadzacy musza skrocic smycze wszystkim zeby
najbardziej niebezpieczni nie mogli rozwinac skrzydel. Lem w Powrocie z gwiazd
przewidzial to rozwiazanie kilkadziesiat lat temu.
-
6. Data: 2019-02-24 20:59:58
Temat: Re: Ograniczenie prędkości
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Mateusz Viste m...@n...pamietam ...
>> Autonomiczne pojazdy to rozwiązanie biznesowe a nie indywidualne.
>> Bogate firmy będą w ten sposób obniżały koszty własne prowadzenia
>> biznesu transportowego. Przeciętny ludzik może się tylko do tego
>> dokładać.
>
> Za 30 lat (jeśli jeszcze będę na tym świecie - no ale w radio
> słyszałem niedawno że będę żył 100 lat) wsiądę w samochód i powiem
> "jedziemy po ziemniaki". Po 20 minutach drzemki wysiadam i jestem na
> miejscu. Takie osobiste taxi. Może nawet szybciej niż za 30 lat -
> sądząc po postępach m.in. Tesli, niewykluczone że ta rzeczywistość
> dojdzie do nas już w przyszłej dekadzie.
A ja myslałem ze za 30 lat lodówka czy inna spizarka zamówi ziemniaki za
ciebie i po prostu odbierzesz je na progu domu :)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stanęliśmy na skraju przepaści,
ale teraz zrobiliśmy krok naprzód!"
-
7. Data: 2019-02-24 21:00:53
Temat: Re: Ograniczenie prędkości
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-02-24 18:55, Mateusz Viste wrote:
> On Sun, 24 Feb 2019 18:22:55 +0100, kk wrote:
>> Do czego? Samochody mają jeździć tak szybko jak to jest bezpieczne
>> a nie jak to jest ograniczone.
>
> Prawo jest po to, by je przestrzegać.
Sramy na to :-)
> Nawet jeśli od czasu do czasu
> zdarzy się, że jest niedoskonałe. Alternatywa polega na tym byśmy wszyscy
> z maczugami latali.
Ojej, to maczugi też prawo reguluje?
>
>> Autonomiczne pojazdy to rozwiązanie biznesowe a nie indywidualne. Bogate
>> firmy będą w ten sposób obniżały koszty własne prowadzenia biznesu
>> transportowego. Przeciętny ludzik może się tylko do tego dokładać.
>
> Za 30 lat (jeśli jeszcze będę na tym świecie - no ale w radio słyszałem
> niedawno że będę żył 100 lat) wsiądę w samochód i powiem "jedziemy po
> ziemniaki". Po 20 minutach drzemki wysiadam i jestem na miejscu. Takie
> osobiste taxi. Może nawet szybciej niż za 30 lat - sądząc po postępach
> m.in. Tesli, niewykluczone że ta rzeczywistość dojdzie do nas już w
> przyszłej dekadzie.
Ale pierdoły. Żeby kupić ziemniaki w ogóle nie trzeba nigdzie jechać.
Wystarczy je zamówić. Tymczasem transport osobisty jest przejawem
wolności więc nie zaniknie.
-
8. Data: 2019-02-24 21:05:08
Temat: Re: Ograniczenie prędkości
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-02-24 19:08, Zenek Kapelinder wrote:
> Samochody bez wzgledu na predkosc sa bezpieczne. Ludzie sa niebezpieczni. A ze
ludzie sa panstwowi i sporo warci to rzadzacy musza skrocic smycze wszystkim zeby
najbardziej niebezpieczni nie mogli rozwinac skrzydel. Lem w Powrocie z gwiazd
przewidzial to rozwiazanie kilkadziesiat lat temu.
>
Jak to jest, że oni nadal je rozwijają? Lem nie trafił? Kolejny plan
30-letni?
-
9. Data: 2019-02-24 21:46:18
Temat: Re: Ograniczenie prędkości
Od: spider <"spajder78[wytnij]"@wp.pl>
W dniu 2019-02-24 o 14:30, Jacek Maciejewski pisze:
> No panie i panowie, co wy na to?
> http://www.geekweek.pl/news/2019-02-24/to-juz-pewne-
w-samochodach-pojawia-sie-obowiazkowe-ograniczniki-p
redkosci/
> Już widzę ten smętny sznurek bryk wlokących się 50-ką pomieście...
> I Cavalino desperacko wduszającego pedał w podłogę a tu nic... i nawet
> ze 200 KM nie pomoże.
Czasem się zastanawiam że mogłoby mieć to sens. Jadąc dzisiaj wieczorem
dość zatłoczoną S7 ciężko było jechać przepisowe 120km/h. Głównie przez
zapierdalaczy na lewym pasie. Bo jak się zjeżdżało na prawy pas w lukę i
dojeżdżało się do marudera ciągnącego się 90, to trudno się było wbić na
lewy pas, na którym sznurek zapierdalaczy 140+ w dodatku nietrzymający
prawidłowych odstępów.
Pamiętam jazdę po holenderskiej autostradzie gdzie ograniczenie było
właśnie 120. Wszyscy grzecznie lewym wyprzedzają z prędkością nie
większą niż 125 po czym spokojnie wracają na prawy pas. Zero nerwówki,
poganiania światłami, zero hamowania. U nas przy sporym ruchu trzeba
jechać albo 90 prawym pasem jak maruderzy, albo 140-160 lewym.
-
10. Data: 2019-02-25 17:57:14
Temat: Re: Ograniczenie prędkości
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "spider" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5c73029a$0$517$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2019-02-24 o 14:30, Jacek Maciejewski pisze:
> No panie i panowie, co wy na to?
> http://www.geekweek.pl/news/2019-02-24/to-juz-pewne-
w-samochodach-pojawia-sie-obowiazkowe-ograniczniki-p
redkosci/
Zaglosujemy na PiS i sie wycofa :-P
>> Już widzę ten smętny sznurek bryk wlokących się 50-ką pomieście...
>> I Cavalino desperacko wduszającego pedał w podłogę a tu nic... i
>> nawet
>> ze 200 KM nie pomoże.
Sie kupi stare auto bez blokad :)
>Czasem się zastanawiam że mogłoby mieć to sens. Jadąc dzisiaj
>wieczorem dość zatłoczoną S7 ciężko było jechać przepisowe 120km/h.
>Głównie przez zapierdalaczy na lewym pasie. Bo jak się zjeżdżało na
>prawy pas w lukę i dojeżdżało się do marudera ciągnącego się 90, to
>trudno się było wbić na lewy pas, na którym sznurek zapierdalaczy
>140+ w dodatku nietrzymający prawidłowych odstępów.
a) czemu zwolniles ponizej 140 ?
b) nie potrafisz przyspieszyc do 140 ?
>Pamiętam jazdę po holenderskiej autostradzie gdzie ograniczenie było
>właśnie 120. Wszyscy grzecznie lewym wyprzedzają z prędkością nie
A Ty bys tam pewnie chcial jechac 100 :-)
>większą niż 125 po czym spokojnie wracają na prawy pas. Zero
>nerwówki, poganiania światłami, zero hamowania.
Tylko po co zjezdzac wtedy na prawo ...
>U nas przy sporym ruchu trzeba jechać albo 90 prawym pasem jak
>maruderzy, albo 140-160 lewym.
Proponuje piatkowe popoludnie w Niemczech.
Prawym pasem ciezarowki 85-90, a lewym ... ciag osobowek, 85-100 ...
Ale nie wcisniesz sie na lewy, tzn wcisniesz, ale to juz lekko po
chamsku, bo odstepy male :-)
J.