eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOdcinkowy pomiar prędkości spowalnia ruch › Re: Odcinkowy pomiar prędkości spowalnia ruch
  • Data: 2016-07-10 12:27:25
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości spowalnia ruch
    Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Sun, 10 Jul 2016 11:47:14 +0200, Shrek

    >>>>> Jaka jest(była) tu dopuszczalna?
    >>>> ZTCP do tego znaku 50/h w tunelu.
    >>> No i sam widzisz - masz znak, że 70 ale jednak 50.
    >> Widzę, ograniczenie (a tu akurat "podniesienie") obowiązuje
    >> za znakiem, a nie od momentu kiedy się znak zobaczy.
    > A jednak jak przed fotoradarem jest 70, to logika nakazywałaby,

    I co z tego skoro, powtarzam, "podniesienie" obowiązuje ZA ZNAKIEM?
    Oczywiście pomijam, że FR robi pomiar WCZEŚNIEJ, czyli jeszcze na
    ograniczeniu do 50 i trzeba być ślepym by tego nie zauważyć.

    > że fotoradar jest ustawiony na 70, a jest na 50.

    Znowu naciągasz coś, co nie ma miejsca -- a jedynie istnieje w głowie
    kieroców, którzy nie znają, albo nie chcą znać przepisów. SIEDEMDZIESIAT
    jest ZA znakiem a nie PRZED znakiem. Nie ma znaczenia gdzie stoi FR skoro
    robi zdjęcie przed podniesieniem prędkości.

    > Po takiej nauczce, nie dziwie się, że ludzie mają w dupie logikę,
    > bo jak widać na powyższym przykładzie z logiki kurwę się robi, i jadą 50.

    Jakiej znowu nauczce? Tu jest ewidenty brak znajomości przepisów albo
    robienie jak się podoba. I ty taką skrajną głupotę kierowców jeszcze
    starasz się tłumaczyć. Nie wiem dlaczego, tylko się domyślam.

    >> Radar był ustawiony tak, że strzelał słitfocię jeszcze przed podniesieniem
    >> prędkości, co doskonale widać na przedstawionej wcześniej fotce. A jak
    >> jechali tam 50 (pomimo rzekomego podniesienia do 70) to dobrze jechali.
    > No i ci co jadą 50, mimo że wolno np 70 też jadą poprawnie.
    > Tak ich wytresowano. Tak robią i możesz im skoczyć. Ja też tak robię
    > - jak nie jestem pewny, to zwalniam do 50 - tak mnie nauczyli na
    > powyższym przykładzie. I w dupie mam twoje utyskiwania.

    Nie ich wytresowano, tylko są debilami i sami się tak wytresowali. Taka tam
    skromna różnica, ale widać znacząca. Dlatego Ty i "zet" twierdzisz, że to
    wina państwa, a ja twierdze, że to wina kierowców.

    >> Było 50 i na radarze trzeba było jechać 50, a nie 70. Albo że można było 70
    >> a złośliwy radar i tak robił na 50 więc wszyscy i tak jechali 50. Analogia
    >> do tematu wątku więc przestrzelona i nadal starasz się tłumaczyć
    >> ignorantów.
    > Jasne - po chuj robić czytelne oznakowanie, jak można gówniane i mieć
    > pretensję do kierowców?

    Było czytelne, tylko Ty się upierasz, że było nieczytelne. Sytuacja jest
    jasna, podneisienie z 50 do 70 było za znakiem! Literalnie, mijasz znak i
    mozesz zacząć przyśpieszać do 70, wtedy już MIJASZ fotoradar, a ten robi
    zdjeciecie 10-15m PRZED podniesieniem prędkości.

    >>> A teraz wyboraź sobie, że jesteś "na
    >>> wyjeździe" i widzisz 70 - co myślisz?
    >> J.w., że za znakiem mogę zwiększyć prędkość do 70.
    >> Co wygrałem?
    > Z dużym prawdopodobieństwem mandat.

    No ale to znowu tylko Twoje domysły, bo żeby dostać mandat, to bym musiał
    jechać 70 na ograniczeniu do 50, a przecież ja wiem, że podniesienie
    obowiązuje dopiero od znaku a nie od momentu gdy się go zobaczy.

    >> Czyli znowu nie ma mowy o faktach, a o tym co się komuś wydaje że być
    >> powinno.
    > Jasne... Tak sobie tłumacz ...

    Tobie tlumaczę, a ty nie chcesz pojąć prostych rzeczy i tłumaczysz nadal
    ignorantów, którzy równie prostych rzeczy pojąć nie mogą.

    >> Ale ja tak nie twierdzę. Faktem jest, że jak się skupić i myśleć nad tym co
    >> się robi na drodze, to można spokojnie przejechać zgodnie z oznakowaniem.
    > Faktem jest, że oznakowanie robi się, żeby było proste, jasne i
    > intuicyjne. A nie żeby trzeba się było na nim skupiać. Podstawowa zasada
    > wszelkich interfejsów i oznaczeń. Jak ktoś tego nie rozumie, to powinien
    > się od projektowania oznakowania trzymać z daleka.

    Gdyby ludzie sięstosowali do nielicznych znaków, to pewnie byłoby ich mniej
    -- jak na zachodzie. Jak się nei stosują, bo taka "wschodnia" mentalność w
    większości nadal drzemie, to znaków jest więcej. Już o tym nie raz pisałem,
    zmieniąsię ludzie, kierowcy, zmieni się pewnie oznakowanie. Odwrotnie to
    NIE ZADZIAŁA i szlus.

    >>I prędkość jest wyraźnie oznaczona (vide przykład z tunelem), a że
    >> ignoranci mają to w nosie, albo nie znają podstawowych zasad, to inna
    >> sprawa -- i o tych właśnie jest dyskusja.
    > Dyskusja z tobą jest jak ze ścianą. Akurat oznakowanie za tunelem jest
    > przykładem jak oznakowania nie powinno się robić (nie mówiąc już o tym,
    > że limity prędkości są tam z dupy, bo 50 powinna być zamieniona z 70.

    Dyskutuje się z Tobą (od zawsze) jak ze ścianą, bo piszesz o swoich
    wyobrażeniach a nie o stanie faktycznym. Stan faktyczny jest taki, 50 w
    tunelu, 70 za tunelem OD ZNAKU. W momencie fotopstryka jest PIĘĆDZIESIĄT i
    nijak nie da się tam pojechać SIEDEMDZIESIĄT zgodnie z przepisami.
    Tłumaczenie, że ktoś się może zasugerować znakiem, w sensie że PRZED tym
    znakiem można jechać 70, jest po prostu naginaniem rzeczywistości. A
    twierdzenie, że można tam jechać 70 a wszyscy z automatu jadą 50 bo się
    boją, bo ich "wytresowali", to już w ogóle śmiech na sali, bo przecież tam
    TRZEBA jechać 50 do momentu kiedy minie się znak.

    >>> Chcę powiedzieć, że większość kierowców w tym ja zwykle nie ma pojęcia
    >>> jaka jest dopuszczalna prędkość. Znaków jest w chuj i jeszcze trochę,
    >>> jeden Bóg wie, czy właśnie mijasz skrzyżowanie czy wyjazd z drogi
    >>> osiedlowej czy innego parkingu. Tak - większość nie ma pojęcia jakie
    >>> jest aktualnie ograniczenie. Co więcej ty również nie masz.
    >> Owszem mam,
    > Jasne, że masz.

    Wiedziałem że w końcu dojdzie do tego, że zaczniesz rżnąć cytaty. EOT.

    --
    Pozdor
    Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: