eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaRe: Obiecałem sobie...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2013-01-22 22:52:39
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: Przemek <r...@o...pl>

    >>> Mozesz wyłączyć WiFi...
    >> Łał!
    > Możesz też wyłaczyć lokalizację na podstawie WiFi - za trudne?

    Nie zrozumiesz... Już na to nie liczę.

    >>> Do czego?
    >> Do włączenia.
    > No chyba oczywiste, że jeżeli oczekujesz usługi lokalizacji na
    > podstawie WiFi to musisz włączyć udostępnianie danych WiFi dla tej
    > usługi. Co w tym nienormalnego? I jak sobie wyobrażasz inny sposób
    > realizacji takiej usługi bez udostepnienia danych?

    Nie mówię o udostępnianiu danych a o ich przechowywaniu, a na to się
    muszę zgodzić.

    > Trudno założyć dodatkowe konto na gmail? Słuzące tylko i wyłącznie
    > temu, zeby mieć dostęp do usług. Bez synchronizacji z czymkolwiek i
    > bez Google Lattitude? I już masz "śledzenie" z głowy.

    I konto, którego już z urządzenia nie mogę usunąć, ani się go pozbyć.

    >> No i? Wszystko ma jakieś limity, prócz głupoty.
    > Właśnie widzę.

    Odstaw to lustro, chłopu tak nie wypada, przynajmniej oficjalnie.

    >> Przem
    > Umieść podpis w sygnaturce, oddzielonej od treści poprawnym delimiterem.

    Jak już się przypierdalasz to przynajmniej z sensem, żadna netykieta nie
    nakazuje umieszczać podpisu w sygnaturze jeśli to jest zwykły podpis, a
    nie obrzydliwe, kilkulinijkowe reklamy.
    Przem


  • 12. Data: 2013-01-22 23:12:13
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Przemek,

    Tuesday, January 22, 2013, 10:52:39 PM, you wrote:

    >>>> Mozesz wyłączyć WiFi...
    >>> Łał!
    >> Możesz też wyłaczyć lokalizację na podstawie WiFi - za trudne?
    > Nie zrozumiesz... Już na to nie liczę.
    >>>> Do czego?
    >>> Do włączenia.
    >> No chyba oczywiste, że jeżeli oczekujesz usługi lokalizacji na
    >> podstawie WiFi to musisz włączyć udostępnianie danych WiFi dla tej
    >> usługi. Co w tym nienormalnego? I jak sobie wyobrażasz inny sposób
    >> realizacji takiej usługi bez udostepnienia danych?
    > Nie mówię o udostępnianiu danych a o ich przechowywaniu, a na to się
    > muszę zgodzić.

    A jak ma powstać baza do lokalizacji, jeśli nie z przechowywania
    danych uzyskanych w ten sposób właśnie? Skąd - Twoim zdaniem - te dane
    się wzięły?

    Poza tym - dane te NIE SĄ powiązane z kontem! Po raz kolejny: dane
    lokalizacyjne powiązane z kontem przechowywane są tylko w usłudze
    Lattitude (polska wersja: Współrzedne) tylko i wyłącznie na Twoje,
    wyrażone explicite, życzenie.

    >> Trudno założyć dodatkowe konto na gmail? Słuzące tylko i wyłącznie
    >> temu, zeby mieć dostęp do usług. Bez synchronizacji z czymkolwiek i
    >> bez Google Lattitude? I już masz "śledzenie" z głowy.
    > I konto, którego już z urządzenia nie mogę usunąć, ani się go pozbyć.

    Ależ możesz - robisz backup danych i aplikacji i resetujesz urządzenie
    do ustawień fabrycznych. Konto w Google równiez mozna zamknąć.

    >>> No i? Wszystko ma jakieś limity, prócz głupoty.
    >> Właśnie widzę.
    > Odstaw to lustro,

    Chyba Ty.

    > chłopu tak nie wypada, przynajmniej oficjalnie.
    >>> Przem
    >> Umieść podpis w sygnaturce, oddzielonej od treści poprawnym delimiterem.
    > Jak już się przypierdalasz to przynajmniej z sensem, żadna netykieta nie
    > nakazuje umieszczać podpisu w sygnaturze

    Co oznacza słowo "sygnatura"?

    > jeśli to jest zwykły podpis, a nie obrzydliwe, kilkulinijkowe
    > reklamy.

    Żadna netykieta nie nakazuje utrzymywania References, przypierdalaczu.

    > Przem



    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 13. Data: 2013-01-22 23:23:38
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Przemek,

    Tuesday, January 22, 2013, 10:52:39 PM, you wrote:

    [...]

    >> No chyba oczywiste, że jeżeli oczekujesz usługi lokalizacji na
    >> podstawie WiFi to musisz włączyć udostępnianie danych WiFi dla tej
    >> usługi. Co w tym nienormalnego? I jak sobie wyobrażasz inny sposób
    >> realizacji takiej usługi bez udostepnienia danych?
    > Nie mówię o udostępnianiu danych a o ich przechowywaniu, a na to się
    > muszę zgodzić.

    Tak to wygląda na Galaxy S+
    ===8<===
    (i) Zgoda na usługę lokalizacyjną
    ---------------------------------
    Zezwalam usłudze lokalizacyjnej Google na zbieranie ANONIMOWYCH danych
    o lokalizacji. Zbieranie odbywa się nawet wówczas, gdy żadne aplikacje
    nie są uruchomione.
    ===8<===

    Jest dokładnie tak, jak pisałem na początku - chcesz korzystać z
    danych zgromadzonych w chmurze ale sam do chmurze danymi zapłacić za
    korzystanie nie chcesz. I to danymi zbieranymi anonimowo.

    [...]

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 14. Data: 2013-01-22 23:29:07
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: Przemek <r...@o...pl>

    > A jak ma powstać baza do lokalizacji, jeśli nie z przechowywania
    > danych uzyskanych w ten sposób właśnie? Skąd - Twoim zdaniem - te dane
    > się wzięły?

    A kto mówił, że jakakolwiek baza ma powstać?!

    >> I konto, którego już z urządzenia nie mogę usunąć, ani się go pozbyć.
    > Ależ możesz - robisz backup danych i aplikacji i resetujesz urządzenie
    > do ustawień fabrycznych. Konto w Google równiez mozna zamknąć.

    Brawo, jedynym sposobem na usunięcie konta jest twardy reset.

    >>>> No i? Wszystko ma jakieś limity, prócz głupoty.
    >>> Właśnie widzę.
    >> Odstaw to lustro,
    > Chyba Ty.

    Nie, ty i zawsze od ciebie 2x więcej.
    Kurwa... W piaskownicę się bawisz?

    >> Jak już się przypierdalasz to przynajmniej z sensem, żadna netykieta nie
    >> nakazuje umieszczać podpisu w sygnaturze
    > Co oznacza słowo "sygnatura"?

    Przede wszystkim:
    http://www.wsp.krakow.pl/papers/netykiet.html
    "Netykieta dotyczy tak formy, jak i treści wysyłanych listów. Co do
    formy, generalną zasadą jest, aby nie wysyłać do listy czy grupy
    dyskusyjnej informacji niepotrzebnych, nie wnoszących dla uczestników
    toczących się dyskusji żadnych nowych treści, a stanowiących jedynie
    "szum informacyjny". Do takich niepotrzebnych informacji należą np.
    nadmiernie długie i rozbudowane sygnatury, czyli podpisy pod listami"

    co nagminnie robisz.

    Sygnatura, którą nakazuje oddzielać netykieta, to max. czterolinijkowe
    gówno, które dołączasz. Podpisów w postaci imienia nikt nie nakazuje
    oddzielać.
    Poza tym jak zaczniesz ciąć references czyli sam będziesz w porządku, to
    wtedy możesz się zacząć przypierdalać zwrotnie.

    >> jeśli to jest zwykły podpis, a nie obrzydliwe, kilkulinijkowe
    >> reklamy.
    > Żadna netykieta nie nakazuje utrzymywania References, przypierdalaczu.

    Nakazuje tak prowadzić dyskusję, żeby nie rozpierdalać wątków, co z
    lenistwa nagminnie robisz.
    Znudziłeś mnie już. Pa.
    Przem


  • 15. Data: 2013-01-22 23:41:41
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Przemek,

    Tuesday, January 22, 2013, 11:29:07 PM, you wrote:

    >> A jak ma powstać baza do lokalizacji, jeśli nie z przechowywania
    >> danych uzyskanych w ten sposób właśnie? Skąd - Twoim zdaniem - te dane
    >> się wzięły?
    > A kto mówił, że jakakolwiek baza ma powstać?!

    A jak ma działać usługa lokalizacji na podstawie WiFi i BTSów bez
    bazy?

    >>> I konto, którego już z urządzenia nie mogę usunąć, ani się go pozbyć.
    >> Ależ możesz - robisz backup danych i aplikacji i resetujesz urządzenie
    >> do ustawień fabrycznych. Konto w Google równiez mozna zamknąć.
    > Brawo, jedynym sposobem na usunięcie konta jest twardy reset.

    Jedynym sposobem na usunięcie śladów konta Google z telefonu.

    >>>>> No i? Wszystko ma jakieś limity, prócz głupoty.
    >>>> Właśnie widzę.
    >>> Odstaw to lustro,
    >> Chyba Ty.
    > Nie, ty i zawsze od ciebie 2x więcej.
    > Kurwa...

    Ciekawy argument.

    > W piaskownicę się bawisz?

    Raczej Ty.

    >>> Jak już się przypierdalasz to przynajmniej z sensem, żadna netykieta nie
    >>> nakazuje umieszczać podpisu w sygnaturze
    >> Co oznacza słowo "sygnatura"?
    > Przede wszystkim:
    > http://www.wsp.krakow.pl/papers/netykiet.html
    > "Netykieta dotyczy tak formy, jak i treści wysyłanych listów. Co do
    > formy, generalną zasadą jest, aby nie wysyłać do listy czy grupy
    > dyskusyjnej informacji niepotrzebnych, nie wnoszących dla uczestników
    > toczących się dyskusji żadnych nowych treści, a stanowiących jedynie
    > "szum informacyjny". Do takich niepotrzebnych informacji należą np.
    > nadmiernie długie i rozbudowane sygnatury, czyli podpisy pod listami"
    > co nagminnie robisz.

    Że niby co robię? Moja sygnaturka jest nadmierna?

    [.... bełkot ....]

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 16. Data: 2013-01-23 13:21:47
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości
    >>> A jak ma powstać baza do lokalizacji, jeśli nie z przechowywania
    >>> danych uzyskanych w ten sposób właśnie? Skąd - Twoim zdaniem - te
    >>> dane
    >>> się wzięły?
    >> A kto mówił, że jakakolwiek baza ma powstać?!

    >A jak ma działać usługa lokalizacji na podstawie WiFi i BTSów bez
    >bazy?

    No, co do wifi, jezdzily samochody googla, fotografowaly wszystko nie
    pytajac o zgode, to mogly i wifi zapisac.
    No ale oni wola inaczej :-)

    Co do BTS - tu baza moze od operatora pochodzic, a moze i cala usluga
    lokalizacji.

    Co mnie swoja droga ciekawilo - operatorzy za ustalenie lokalizacji
    lubili sobie pobrac drobna oplate.
    Az tu przyszedl google maps, i zaczal podawac pozycje za darmo.
    Jakas umowa, czy operatorzy nawet sie nie zorientowali ze to mozna za
    darmo od nich wyciagnac ?

    >>>> I konto, którego już z urządzenia nie mogę usunąć, ani się go
    >>>> pozbyć.
    >>> Ależ możesz - robisz backup danych i aplikacji i resetujesz
    >>> urządzenie
    >>> do ustawień fabrycznych. Konto w Google równiez mozna zamknąć.
    >> Brawo, jedynym sposobem na usunięcie konta jest twardy reset.
    >Jedynym sposobem na usunięcie śladów konta Google z telefonu.

    Bezczelnosc :-)

    J.


  • 17. Data: 2013-01-23 13:45:02
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello J.F,

    Wednesday, January 23, 2013, 1:21:47 PM, you wrote:

    >>>> A jak ma powstać baza do lokalizacji, jeśli nie z przechowywania
    >>>> danych uzyskanych w ten sposób właśnie? Skąd - Twoim zdaniem - te
    >>>> dane się wzięły?
    >>> A kto mówił, że jakakolwiek baza ma powstać?!
    >> A jak ma działać usługa lokalizacji na podstawie WiFi i BTSów bez
    >> bazy?
    > No, co do wifi, jezdzily samochody googla, fotografowaly wszystko nie
    > pytajac o zgode, to mogly i wifi zapisac.
    > No ale oni wola inaczej :-)

    Gdzie jeździły, tam jeździły - uzyskana w ten sposób baza była
    nieaktualna już po kilku miesiącach. Przede wszystkim jednak bardzo
    uboga. Ale stanowiła dobrą podkładkę do ustalenia położenia BTSów za
    to - bardzo dokładny pomiar GPS + duża liczba punktów pomiaru.

    > Co do BTS - tu baza moze od operatora pochodzic, a moze i cala usluga
    > lokalizacji.

    Obserwując działanie - tylko baza położeń. I to niezbyt dokładna :(
    Nie jest potrzebna do tego nawet baza od operatorów - mając masę
    danych od klientów skorelowanych dokładnych połozeń z GPS z
    wartościami TA można ustalić położenie BTSa ze spora dokładnoscią. To
    tylko kwestia ilości dostępnych, wiarygodnych danych i odpowiedniego
    algorytmu odrzucajacego błędne pozycje.

    > Co mnie swoja droga ciekawilo - operatorzy za ustalenie lokalizacji
    > lubili sobie pobrac drobna oplate.
    > Az tu przyszedl google maps, i zaczal podawac pozycje za darmo.
    > Jakas umowa, czy operatorzy nawet sie nie zorientowali ze to mozna za
    > darmo od nich wyciagnac ?

    Niczego nie trzeba od operatora wyciągać. Numer BTSa, poziom sygnału i
    TA wyciągasz z aparatu. Przy ustalaniu pozycji na podstawie BTSa
    wskazuje pozycje BTSa i rysuje koło o promieniu wynikającym z TA.
    Operator ma mozliwość wymuszenia zmiany BTSa i przeprowadzenia
    triangulacji, Google tego nie może.

    >>>>> I konto, którego już z urządzenia nie mogę usunąć, ani się go
    >>>>> pozbyć.
    >>>> Ależ możesz - robisz backup danych i aplikacji i resetujesz
    >>>> urządzenie
    >>>> do ustawień fabrycznych. Konto w Google równiez mozna zamknąć.
    >>> Brawo, jedynym sposobem na usunięcie konta jest twardy reset.
    >>Jedynym sposobem na usunięcie śladów konta Google z telefonu.
    > Bezczelnosc :-)

    Można też zmienić dane logowania Google wymieniając kartę SIM na inną.

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 18. Data: 2013-01-23 13:59:24
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    On 22.01.2013 00:43, Przemek wrote:
    >
    > Nie widzę związku z chmurą i szpiegowaniem mnie a ustaleniem lokalizacji
    > na podstawie wifi, a to jest wymagane.

    Nikt CIEBIE nie szpieguje, zbierane są informacje OGÓLNIE o
    użytkownikach. Naprawdę, nie jesteś szczególnym wyjątkiem spośród setek
    milionów innych, którego google chce szpiegować.

    Nie rozumiesz też (nie czytasz) co do ciebie aplikacja pisze.
    "Udostępnienie lokacji" znaczy "przekaż witrynie informację o ostatnio
    zapamiętanej lokacji". Służy to do tego, żeby jak wpiszesz "istanbul" to
    wyszukało również kebab w twojej okolicy.



    >
    >> Wyszukiwarkę też z telefonu wyrzuciłes?
    >
    > Oczywiście.
    > Przy czym korzystam z wersji www, a nie wbudowanego szpiegującego szitu.

    O.M.G.
    https://panopticlick.eff.org/


    >
    >>> "Szeroka skala" jest tu dość istotna, dopiero niedawno pojawiły się
    >>> możliwości techniczne, jeszcze 10 lat temu trzeba było dane nieźle
    >>> odsiewać, dzisiaj koszt 1TB jest pomijalny dla takich firm.
    >> Tobie się wydaje, że najważniejszy jest koszt dysków? ROTFL!
    >
    > W tym przypadku oczywiście, że tak. Technologię zbierania danych dawno
    > mieli opracowaną, tylko te dane trzeba gdzieś trzymać.

    Czy ty zdajesz sobie sprawę, że istnieją kopie tekstowych zasobów
    internetu? Takie archive.org dodatkowo zbiera kolejne wersje.

    Zresztą licząc wszelkie dane o człowieku łącznie z dość szczegółową
    historią życia (strona raportu miesięcznie):
    - strona to 4kb
    - 80 lat * 12 miesięcy = 960 stron
    - jeden człowiek wymaga więc ~3.75MB na szczegółowe dane
    - na ziemi żyje 7mld ludzi, co znaczy, że wystarczy kilkadziesiąt
    petabajtów.

    kupując w sklepie dysk 1TB zapłacisz ~300pln
    potrzebujesz 10 000 dysków: 30 milionów złotych

    I to wszystko przy założeniu, że dane się nie kompresują i nie powtarzają.

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 19. Data: 2013-01-23 16:54:58
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: Przemek <r...@o...pl>

    > Nikt CIEBIE nie szpieguje, zbierane są informacje OGÓLNIE o
    > użytkownikach. Naprawdę, nie jesteś szczególnym wyjątkiem spośród setek
    > milionów innych, którego google chce szpiegować.

    Ogólne, nie ogólne, nie mam zamiaru zostawiać więcej niż muszę, póki co
    nie mam na żadnym sprzęcie kierowanej reklamy w przeciwieństwie do
    reszty znajomych itd.

    > Nie rozumiesz też (nie czytasz) co do ciebie aplikacja pisze.
    > "Udostępnienie lokacji" znaczy "przekaż witrynie informację o ostatnio
    > zapamiętanej lokacji". Służy to do tego, żeby jak wpiszesz "istanbul" to
    > wyszukało również kebab w twojej okolicy.

    I wystarczy, żebym nie chciał się na to zgadzać.
    BTW skąd wniosek, że nie rozumiem? Gdybym nie rozumiał, to bym się
    zgodził, świadomie czy nie.

    >> Oczywiście.
    >> Przy czym korzystam z wersji www, a nie wbudowanego szpiegującego szitu.
    > O.M.G.

    A co Cię tak przeraziło, żeby najwyższego wzywać?

    > https://panopticlick.eff.org/

    No i? To, że widzi jaką mam rozdzielczość ekranu czy cookies enabled nie
    jest równoważne z tym, że pod moim loginem są zbierane i przechowywane
    moje kontakty, mejle, aplikacje itp.

    >> W tym przypadku oczywiście, że tak. Technologię zbierania danych dawno
    >> mieli opracowaną, tylko te dane trzeba gdzieś trzymać.
    > Czy ty zdajesz sobie sprawę, że istnieją kopie tekstowych zasobów
    > internetu? Takie archive.org dodatkowo zbiera kolejne wersje.

    No odkrycie na miarę geniusza...

    > Zresztą licząc wszelkie dane o człowieku łącznie z dość szczegółową
    > historią życia (strona raportu miesięcznie):
    > - strona to 4kb
    > - 80 lat * 12 miesięcy = 960 stron
    > - jeden człowiek wymaga więc ~3.75MB na szczegółowe dane
    > - na ziemi żyje 7mld ludzi, co znaczy, że wystarczy kilkadziesiąt
    > petabajtów.

    Jesteś pewien, ze wszystkie mejle, które indeksują, kontakty, filmy na
    yt, preferencje itp. zajmują 4kb miesięcznie?

    > kupując w sklepie dysk 1TB zapłacisz ~300pln
    > potrzebujesz 10 000 dysków: 30 milionów złotych
    > I to wszystko przy założeniu, że dane się nie kompresują i nie powtarzają.

    No dzięki za olśnienie, tylko... Nie z tym co piszesz polemizuję...
    W pewnym momencie Roman napisał, że używanie smartfona jest równoznaczne
    z używaniem chmury, bo do tego smartfon został stworzony i używanie go
    jest równoznaczne z akceptacją tego faktu a także to, że jak się nie
    chce korzystać z chmury, to se należy kupić inny telefon.
    Ja cały czas twierdzę, że nie jest to prawda, a dyskusja o chmurze
    wynikła z tego, że nie przyjmuję i nie przyjmę do wiadomości, że
    korzystanie z chmury musi być powiązane ze zgodą na zbieranie o mnie
    wszystkich informacji, od mejla, poprzez kontakty na lokalizacji
    kończąc, po drodze przechodząc przez wszystkie stopnie szczegółowości
    tych danych.
    Przem


  • 20. Data: 2013-01-23 17:11:27
    Temat: Re: Obiecałem sobie...
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości
    Hello J.F,
    >> Co do BTS - tu baza moze od operatora pochodzic, a moze i cala
    >> usluga
    >> lokalizacji.

    >Obserwując działanie - tylko baza położeń. I to niezbyt dokładna :(
    >Nie jest potrzebna do tego nawet baza od operatorów - mając masę
    >danych od klientów skorelowanych dokładnych połozeń z GPS z
    >wartościami TA można ustalić położenie BTSa ze spora dokładnoscią.

    Mozna, z tym ze baza danych o polozeniu BTS jest, przynajmniej u nas w
    kraju, usluga lokalizacji przez operatora tez jest, a uzywalem google
    mapy na telefonie bez wifi i gps, i w czasach gdy to nie bylo
    powszechnoscia, wiec podejrzewam ze google nie mialo mozliwosci wtedy
    ustalic inaczej.

    >> Co mnie swoja droga ciekawilo - operatorzy za ustalenie lokalizacji
    >> lubili sobie pobrac drobna oplate.
    >> Az tu przyszedl google maps, i zaczal podawac pozycje za darmo.
    >> Jakas umowa, czy operatorzy nawet sie nie zorientowali ze to mozna
    >> za
    >> darmo od nich wyciagnac ?

    >Niczego nie trzeba od operatora wyciągać. Numer BTSa, poziom sygnału
    >i
    >TA wyciągasz z aparatu. Przy ustalaniu pozycji na podstawie BTSa
    >wskazuje pozycje BTSa i rysuje koło o promieniu wynikającym z TA.
    >Operator ma mozliwość wymuszenia zmiany BTSa i przeprowadzenia
    >triangulacji, Google tego nie może.

    No wlasnie. Czyli w telefonie mam numery BTS, sile sygnalu ... a TA to
    chyba dopiero jak sie polacze ? I tylko do biezacego BTS ?

    Ale te google mapy pracowaly wtedy w javie - i tu mowiac szczerze nie
    znam funkcji ktora udostepnia aplikacji takie szczegoly.
    Funkcjonalnosc J2ME byla ograniczona.

    A pokazywalo jednak "z dokladnoscia 500m".

    Do ustalania lokalizacji sluzyl bodajze JSR179, ale jak go zrobili to
    nie wiem.
    IMHO - korzystali z uslugi operatora. Ale zeby tak za darmo ?

    >>>>>> I konto, którego już z urządzenia nie mogę usunąć, ani się go
    >>>>>> pozbyć.
    >>>>> Ależ możesz - robisz backup danych i aplikacji i resetujesz
    >>>>> urządzenie
    >>>>> do ustawień fabrycznych. Konto w Google równiez mozna zamknąć.
    >>>> Brawo, jedynym sposobem na usunięcie konta jest twardy reset.
    >>>Jedynym sposobem na usunięcie śladów konta Google z telefonu.
    >> Bezczelnosc :-)

    >Można też zmienić dane logowania Google wymieniając kartę SIM na
    >inną.

    A nie moge zmienic tak po prostu - podajac inne dane ?

    Karta sim powiadasz ... czyzby tam cos zapisali ? To sie daje skasowac
    lub zmienic :-)

    J.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: