-
Data: 2014-10-13 19:32:53
Temat: Re: O konkurencji na rynku
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w
Pan J.F. napisał:
>> No coz, pomyslelismy sobie ze jak tak ma wygladac np usuwanie
>> awarii,
>> to niegrzecznie wypowiedzielimy umowe i przeprosilismy sie z TP.
>Już kilka razy wspomninałem o tym, że akurat procedura usuwania
>awarii
>jest w zasadzie jedynym poważnym argumentem za tym, by chcieć mieć
>BSA.
Odwrotnie.
>Orange (czy ogólnie właściciel linii, na której świadczy usługę),
>jeśli
>nie usunie awarii w terminie, to zwaraca klientowi część abonamentu,
>najwyżej pomnożoną przez dwa. To są grosze, więc nie warto się
>śpieszyć.
>Ale jeśli awaria jest na linni, którą się dzierżawi innemu
>operatorowi,
>by on na niej świadczył usługę abonetnowi -- to już wygląda całkiem
>inaczej. Za każdy dzień zwłoki kary idą w setki złotych. Ja
>oczywiście
>jako klient tych pieniędzy na oczy nie zobaczę, ale bat jest.
Otoz to. Netia ma ujemny interes w tym, aby Orange poganiac.
Im dluzej niesprawne, tym lepiej. Dla Netii lepiej.
>Już to
>przerabiałem w praktyce, w obie strony. To z naczy tepsa naprawiała
>mi
>linię ponad pół roku, a póżniej (ta sama tepsa) uwinęła się w
>kilkanaście
>godzin, gdy to z Netią miałem umowę co do tego druta.
Ostatnie doswiadczenia z TP sa raczej pozytywne - usuwaja w szybko i
sprawnie.
>>> Chcą, by im dwie stówy odpalić, chociaż sami w przeszłości okazali
>>> się niewiarygodni.
>> Oj - no wiesz, we wlasnym mniemaniu to klient okazal sie
>> niewiarygodny
>> :-)
>Po prostu okazał się być bez krawata. I miął czelnośc awanturować się
>o swoje.
Tak czy inaczej - oni uwazaja ze byli swietni i nie przyjmuja
argumentu ze juz raz byli niewiarygodni i o zadnej kaucji nie ma mowy.
>>> Poza tym już kiedyś wyrwali kilka złotych z tej imprezy, a palcem
>>> przy drutach nie kiwnęli -- nieistniejącą wierzytelność opchnęli
>>> jakiemuś Krukowi, Ultimo czy innej swołoczy, zainkasowali żywą
>>> gotówkę (akurat takich firm mi nie żal, gdy Netia robi je w
>>> konia).
>>> Wątpię, by kiedykolwiek zwrócili kasę za trefny towar.
>> Kruk je chyba hurtem kupuje po takiej cenie ze mu sie oplaca razem
>> z watpliwymi sprawami :-)
>Mam na ten temat inne zdanie. Może niesprawiedliwe, a już na pewno
>nie opierające się na solidnych statystycznych podstawach --
>dysponuję
>tylko próbką kilku znanych mi spraw (mniej niż dziesięć).
10 to sporo - pytanie czy znasz 10 przypadkowych, czy 10 wybranych ...
>Powiedzieć
>o nich, że "wątpliwe", to za dużo. Przekręty czystej wody. Ja po
>prostu
>nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji, w której przedsiębioraca mając
>całą listę swoich zadłużonych abonetów, całą dokumentacje do tego,
>umowy, faktury, wezwania do zapłaty, nie wygeneruje w korespondencji
>seryjnej pliku pozwów sądowych z pełnomocnictwami dla radców
>prawnych.
>Zamiast tego sprzedaje takie stuporocentowo pewne do odzyskania w
>sądzie
>wierzytelności za kilka procent ceny. Dlaczego nieby?
Moze radca wiecej zarobi za analizowanie przepisow odnosnie
prawdziwych pieniedzy, niz na zastepstwie procesowym za kilkaset zl.
Poza tym dluznika trzeba umiec naciskac - i kto ma to zrobic - prezes
TP, czy czlowiek na etacie ?
No to sie dziela zyskiem z Krukiem calkiem oficjalnie :-)
>I czy by to nie
>było działaniem na szkodę spółki przez zarząd? W dodatku w zmowie
>z innymi osobami, które na tej szkodzie szybko sie bogacą. Na to jest
>solidny paragraf w prawie spółek handlowych.
Poki jest to margines a firma przynosi zysk, to afery z tego nie
bedzie.
Dluznik niedostepny, dlug niesciagalny, ba - zbyt ambitne sciaganie
zepsuje firmie opinie.
>>> P.S. Jak to jest z VAT ? Wystawiam fakture za usluge, naliczam
>>> VAT,
>>> klient nie placi bo twierdzi ze usluga niezrealizowana ... VAT do
>>> korekty, czy lepiej zaplacic ?
>>Jak VAT do korekty, to znaczy, że nie było "zdarzenia
>>gospodarczego",
>>więc nie ma faktury, z której należność można cedować jako
>>wierzytelnść.
>Myślę, że w wielu przypadkach to się odbywa na jeszcze wcześniejszym
>etapie. Raz miałem potrzebę osobistego pofatygowania się do sądu.
>Jako
>rzekomy dłużnik Tele2, które swoje wierzytelności sprzedało
>windykatorowi,
>ten od razu następnego dnia opchnął to firmie z siedziba w
>Luksemburgu,
>a ta upełnomocniła jakiegoś szemranego mecenasika gdzieś z Polski.
>Sąd uwinął się w pięć minut z oddaleniem pozwu -- nie było żadnych
No widzisz, a proponujesz procesowanie sie :-)
>wystawionych faktur, tylko wyssane z palca kwoty. Właściwie nie było
>już
>nawet pierwotnego wierzyciela, bo stało się to wkrótce po likwidacji
>Tele2 i przejęciu ich przez Netię. Gdyby podmit jeszcze istniał, to
>by było łatwo zażądać pokazania faktur i sprawdzić, czy płacili VAT.
Ale faktury powinny gdzies byc, i to przez 5 lat.
Na fakturze to jestem pewny ze VAT byl, ale czy odprowadzili ...
rejestry by trzeba sprawdzac.
>A tak, to na odchodne wygenerowali trochę zapisów księgowych,
>sprzedali
>na płycie DVD (tak stoi w umowie, mam kopię załączona do pozwu).
>Przekręt
>idealny -- pewnie wielu zapłaciło.
Watpie. Rodacy nie tacy znow chetni do placenia. Chyba ze naprawde
zalegali.
Tych Twoich pewnie tez tak calkiem z palca nie wyssali, jakies tam
podstawy mieli.
J.
Następne wpisy z tego wątku
- 13.10.14 21:11 Jarosław Sokołowski
- 13.10.14 21:37 Jarosław Sokołowski
- 14.10.14 06:43 J.F.
- 14.10.14 06:45 J.F.
- 14.10.14 13:56 Jarosław Sokołowski
- 14.10.14 13:58 Jarosław Sokołowski
- 15.10.14 01:56 J.F.
- 15.10.14 02:53 J.F.
- 15.10.14 14:10 Krystek
- 15.10.14 16:07 Jarosław Sokołowski
- 15.10.14 16:11 Jarosław Sokołowski
- 15.10.14 19:42 J.F.
- 15.10.14 23:00 Jarosław Sokołowski
- 17.10.14 00:54 J.F.
- 17.10.14 13:00 Jarosław Sokołowski
Najnowsze wątki z tej grupy
- "betamaxy" i inne voip-y dzisiaj
- Hackowanie SS7
- nowe spamerstwo ?
- Przychodzące impulsy telefon nie dzwoni
- Re: Zgody...
- Jak tanio dzwonic do Wielkiej Brytani?
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Czas umierać.
- [ot] aplikacja - ameryk. nr. telef + dzwonienie za free do stanow i kanady
- Vectra 'Plan domowy bez limitu'
- Re: Ponownie: Android i zarządzanie książką telefoniczną z komputera
- Re: Ponownie: androSRAJ i zarządzanie książką teleSRAną z bitMłyna
- Re: Ponownie: Android i zarządzanie książką telefoniczną z komputera
- Android, export/import książki telefonicznej
Najnowsze wątki
- 2025-03-04 Prunt drogi!
- 2025-03-04 Warszawa => Frontend Developer (Angular13+) <=
- 2025-03-04 Warszawa => Frontend Developer (obszar Angular13+) <=
- 2025-03-04 Warszawa => Senior ASP.NET Developer <=
- 2025-03-04 Kraków => MS Dynamics 365BC/NAV Developer <=
- 2025-03-04 Teraz kolej na studentów
- 2025-03-03 Re: Czy to była Polska Dywizja Waffen SS? [SS Galicja]
- 2025-03-03 Narkotyki na Uniwersytecie
- 2025-03-04 Zwrot towaru i kasy od sprzedawcy a zmiana plastiku
- 2025-03-03 Szaleństwo w BOS-iu - 8,1% :D
- 2025-03-03 a Ty jak się zachowasz w godzinie próby?
- 2025-03-03 nie naprawiam więcej telewizorów
- 2025-03-03 Białystok => Gen AI Engineer <=
- 2025-03-03 Poznań => Konsultant wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Księgowość i
- 2025-03-03 Olsztyn => Sales Specialist <=