-
31. Data: 2011-09-22 12:59:07
Temat: Re: Nikon ulega modzie
Od: mt <t...@i...pl>
marcin.STIG.saldat pisze:
> IMHO -- bezlusterkowce to po prostu kompakty z wymienianymi szklami.
Na razie, to tylko kwestia czasu jak pojawią się bezlustrowe konstrukcje
w większych korpusach.
> Amatorowi zbedne, a jak ktory chce sie rozwijac czy przyszpanowac, to
> zawsze moze sobie kupic malenka lustrzanke, ktore sa aktualnie nawet
> tansze. To kompletnie bezsensowna, slepa droga. Osobiscie nie widze
> zadnej przewagi w fakcie, ze do kompaktu mozna przykrecic inny obiektyw.
> Bezlusterkowce to najglupszy pomysl, na jaki wpadli producenci sprzetu
> foto. Oczywiscie, to tylko moja (i na pewno odosobniona) opinia.
Żadna tam ślepa droga. I nie utożsamiaj bezlustrowej konstrukcji z
"kompaktem" bo jedno nie ma nic wspólnego z drugim. To, że obecnie tego
typu konstrukcje wyglądają tak a nie inaczej wynika z kilku faktów. Raz,
że takie były oczekiwania rynku (mało to było narzekań, że lustro za
duże, obiektywy duże) więc producenci pokazali, że da się zrobić mały
aparat z dużą fizycznie matrycą i dali możliwość wymiany szkieł. Drugi
powód, że nie odchodzi się jeszcze całkowicie od likwidacji lustra i na
razie powstały tylko "kompaktowe" konstrukcje, to wciąż jeszcze pewne
ograniczenia technologiczne. O ile kwestia AF przestaje już być
problemem, gdyż kontrastowy AF staje się coraz szybszy i w niektórych
konstrukcjach szybkością pracy IMO dogonił już ten fazowy z luster entry
level, w dodatku bez wad typu front czy back focus, to w dodatku Nikon,
a wcześniej zdaje się Fuji i Ricoh, pokazały, że da się zamontować
hybrydowy AF oparty o detekcję fazy i kontrastu w matrycy, bez udziału
lustra. Istotnym na dzień dzisiejszy ograniczeniem jest technologia
wizjerów, o ile rozmiarami już przewyższają te z cropowych lustrzanek z
układem opartym o układ luster, to pozostaje jeszcze kwestia
rozdzielczości no i przede wszystkim opóźnienia wyświetlania obrazu.
Jeżeli ten parametr uda się sprowadzić do wartości pomijalnej i ciężkiej
do zarejestrowania przez ludzkie oko i obraz będzie do złudzenia
przypominać ten z wizjera optycznego, to o zaletach takiego rozwiązania
nie trzeba chyba pisać. Do tego dochodzą inne zalety jak dokładniejszy
pomiar światła z głównej matrycy niż ten z osobnego czujnika, możliwość
konstruowania mniejszych szkieł, bez konstrukcji typu retrofokus w
obiektywach szerokokątnych, mniejsza odległość rejestrowa, a co za tym
idzie, współpraca właściwie z dowolnym wyprodukowanym dotychczas
obiektywem, brak kłapania lustrem, większa możliwa szybkostrzelność,
zalet jest naprawdę sporo.
--
marcin
-
32. Data: 2011-09-22 13:12:22
Temat: Re: Nikon ulega modzie
Od: Ryszard Świtek <r.switek@USUN_TO.humansoft.pl>
> Mozesz wyjasnic -- w jakim to wzgledzie sa alternatywa? Typowy
> imprezowo-wakacyjny pstrykacz, chce swoim aparatem, mieszczacym sie w
> kieszeni spodni (i jej nie wypychajacym), zrobic zdjecie jedynie po
> nacisnieciu spustu migawki. Nie interesuje go noszenie torebki /
> pochewki na dodatkowe obiektywy. Malo tez ktory amator z wiekszymi
> aspiracjami, bedzie mial zamiar kupowac tak ch.w.c, kosztujacego tyle co
> lustro, i ktorego obiektywy nie beda pozniej pasowac do "wiekszej"
> lustrzanki.
Witam.
Np ja zastanawiałem się nad bezlusterkowcem. Chodzę trochę po górach i
zależy mi na wadze i rozmiarach sprzętu :) Tzw. hybrydy maja dla mnie za
kiepskie obiektywy - wolałbym np dwa ale lepsze zamiast jednego
kiepskiego superzooma. Dlatego teraz męczę się z lustrzanką i dwoma
obiektywami (zazwyczaj). Poza tym możliwość zbliżenia obiektywu do
matrycy ma też swoje pozytywne efekty jeżeli chodzi o jakość obrazu.
Pozdrawiam, Rysiek.
-
33. Data: 2011-09-22 14:05:30
Temat: Re: Nikon ulega modzie
Od: Ryszard Świtek <r.switek@USUN_TO.humansoft.pl>
> zalet jest naprawdę sporo.
No i prostsza konstrukcja :)
Pozdrawiam, Rysiek.
-
34. Data: 2011-09-22 15:33:16
Temat: Re: Nikon ulega modzie
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2011-09-22 10:53:13 +0000, "marcin.STIG.saldat" <s...@p...pl> said:
>> To nie moda, to przyszłość.
>
> Przyszlosc w jakiej klasie?
Nie klatce, tylko bezlusterkowcu z wymienną optyką.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
35. Data: 2011-09-22 15:36:12
Temat: Re: Nikon ulega modzie
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2011-09-22 11:05:41 +0000, Kosu <6...@e...pl> said:
> Bezlusterkowce nie są tańszą alternatywą tylko alternatywą. I w
> segmencie do $1000 być może wygryzą lustrzanki za kilka lat, ale szeroko
> pojęta "przyszłość" tak wyglądać nie będzie :).
Będzie. Nie ma technicznego uzasadnienia dla istnienia lustra w
aparacie cyfrowym.
Stawiam dolary przeciw orzechom, że ostatnią lustrzankę zobaczymy na
najwyżej 10 lat.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
36. Data: 2011-09-22 15:37:47
Temat: Re: Nikon ulega modzie
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2011-09-22 11:25:44 +0000, "marcin.STIG.saldat" <s...@p...pl> said:
> Mozesz wyjasnic -- w jakim to wzgledzie sa alternatywa? Typowy
> imprezowo-wakacyjny pstrykacz, chce swoim aparatem, mieszczacym sie w
> kieszeni spodni (i jej nie wypychajacym), zrobic zdjecie jedynie po
> nacisnieciu spustu migawki. Nie interesuje go noszenie torebki /
> pochewki na dodatkowe obiektywy. Malo tez ktory amator z wiekszymi
> aspiracjami, bedzie mial zamiar kupowac tak ch.w.c, kosztujacego tyle co
> lustro, i ktorego obiektywy nie beda pozniej pasowac do "wiekszej" lustrzanki.
A po co komu lustro?
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
37. Data: 2011-09-22 15:44:43
Temat: Re: Nikon ulega modzie
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2011-09-22 11:37:23 +0000, "VSS" <v...@o...pl> said:
> w wszyscy się śmiali z sony
Ci którzy się śmiali byli ślepi i zakłapani magią lustra.
Na tej grupie, zanim się pojawiły nexy ludzie pisali, że chętnie
kupiliby cyfrowy dalmierz. A czym jest bezlusterkowiec? Właśnie
cyfrowym dalmierzem, posiadającym wszyskie jego zalety, a pozbawionym
jego wad.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
38. Data: 2011-09-22 15:46:54
Temat: Re: Nikon ulega modzie
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2011-09-22 15:33:16 +0000, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> said:
> On 2011-09-22 10:53:13 +0000, "marcin.STIG.saldat" <s...@p...pl> said:
>
>>> To nie moda, to przyszłość.
>>
>> Przyszlosc w jakiej klasie?
>
> Nie klatce, tylko bezlusterkowcu z wymienną optyką.
Miało być "nie klasie" tylko bezlusterkowcu z wymienną optyką jest przyszłość.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
39. Data: 2011-09-22 16:44:17
Temat: Re: Nikon ulega modzie
Od: Kosu <6...@e...pl>
On 2011-09-22 17:36, JA wrote:
> Będzie. Nie ma technicznego uzasadnienia dla istnienia lustra w aparacie
> cyfrowym.
Oczywiście są - może po prostu Ty ich nie doceniasz. Żeby było jasne -
mi również one różnicy nie robią, ale znam osoby, które twierdzą, że
potrzebują lustra i matówki. I wierzę im, bo w wielu innych dziedzinach
też przeszkadzają mi drobiazgi, których wiele osób nie zauważa.
> Stawiam dolary przeciw orzechom, że ostatnią lustrzankę zobaczymy na
> najwyżej 10 lat.
Zupełnie niepotrzebnie, bo to nie jest realny horyzont.
No i mówiąc zupełnie szczerze: moim zdaniem aparaty z optycznym wizjerem
będą istniały zawsze. I zapewne będą miały lustro. Prawie na pewno
będzie to lustro nieruchome, ale reszta ideologii się nie zmieni.
pozdrawiam,
PK
-
40. Data: 2011-09-22 16:55:21
Temat: Re: Nikon ulega modzie
Od: mt <t...@i...pl>
Kosu pisze:
> On 2011-09-22 17:36, JA wrote:
>> Będzie. Nie ma technicznego uzasadnienia dla istnienia lustra w aparacie
>> cyfrowym.
>
> Oczywiście są - może po prostu Ty ich nie doceniasz. Żeby było jasne -
> mi również one różnicy nie robią, ale znam osoby, które twierdzą, że
> potrzebują lustra i matówki. I wierzę im, bo w wielu innych dziedzinach
> też przeszkadzają mi drobiazgi, których wiele osób nie zauważa.
Jakie są te uzasadnienia istnienia lustra? Jeżeli obraz w EVF będzie
dorównywał szybkością (a właściwie brakiem widocznego opóźnienia)
wizjerowi optycznemu oraz przewyższał go rozdzielczością i wielkością,
że o wspomagaczach ręcznego ostrzenia, możliwościach konfigurowania i
wyświetlania dowolnej informacji w wizjerze nie wspomnę, to jaki sens
jeszcze będzie miało lustro?
--
marcin