-
41. Data: 2012-03-06 09:07:16
Temat: Re: Niebezpieczne zdarzenie - gdzie zgłaszacie?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:18kasd2n7008g.1dv3b3b2crhwn$.dlg@40tude
.net...
> On 05 Mar 2012 22:54:25 GMT, to wrote:
>
>> begin megrims
>>
>>> Dzisiaj zatrzymałem się, aby przepuścić pieszych. Droga jednojezdniowa.
>>> Po obu stronach stoją piesi tak 3-6 osób. No i stoję i stoję jak pizda,
>>> a z przeciwnej strony 5 aut przejechało, zanim się który zatrzymał. No
>>> to co: jeździć z kamerą i kapować?
>>
>> Po co to zrobiłeś? Chciałeś zobaczyć ludzką rzeźnię na żywo?
>
> W krajach o kulturze motoryzacyjnej dłuższej niż 20 lat pieszych na
> przejściach się przepuszcza.
Bo tam istnieje taki obowiązek.
U nas go nie ma, więc taka pseudouprzejmość to często pułapka zastawiana na
pieszych.
-
42. Data: 2012-03-06 13:25:52
Temat: Re: Niebezpieczne zdarzenie - gdzie zgłaszacie?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 05 Mar 2012 12:37:38 +0100, Jakub Witkowski napisał(a):
> Jak to zrobić skutecznie i najmniej się nachodzić (Komistriat?
> Wydział ruchu drogowego? Osobiście, a może wystarczy mail?)
Jak koniecznie chcesz sprawdzic jak bardzo nie działa policja i jak bardzo
nie będziesz chciał nastepnym razem tego robić, to zadzwoń do Wydziału
Ruchu Drogowego...
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
43. Data: 2012-03-06 13:27:59
Temat: Re: Niebezpieczne zdarzenie - gdzie zgłaszacie?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 05 Mar 2012 20:02:12 +0100, megrims napisał(a):
> Dzisiaj zatrzymałem się, aby przepuścić pieszych. Droga jednojezdniowa.
> Po obu stronach stoją piesi tak 3-6 osób. No i stoję i stoję jak pizda,
> a z przeciwnej strony 5 aut przejechało, zanim się który zatrzymał.
> No to co: jeździć z kamerą i kapować?
Pewnie :D
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
44. Data: 2012-03-06 13:28:21
Temat: Re: Niebezpieczne zdarzenie - gdzie zgłaszacie?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 5 Mar 2012 20:17:01 +0100, J.F napisał(a):
>>a z przeciwnej strony 5 aut przejechało, zanim się który zatrzymał.
>>No to co: jeździć z kamerą i kapować?
>
> Ale czekaj - bo tu wszystko zgodne z przepisami.
> Chyba ze chcesz na tych glupich pieszych donosic :-)
Ekhm... Definicja omijania nie ma zastrzeżenia co do kierunku, nieprawdaż?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
45. Data: 2012-03-06 13:30:21
Temat: Re: Niebezpieczne zdarzenie - gdzie zgłaszacie?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 5 Mar 2012 21:04:19 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
> On Mon, 05 Mar 2012 20:02:12 +0100, megrims wrote:
>
>> Dzisiaj zatrzymałem się, aby przepuścić pieszych. Droga jednojezdniowa.
>> Po obu stronach stoją piesi tak 3-6 osób. No i stoję i stoję jak pizda,
>> a z przeciwnej strony 5 aut przejechało, zanim się który zatrzymał.
>
> Pomijając że taki manewr jest raczej głupi, to jednak PoRD go nie zabrania.
Faktycznie, sprawdziłem - jest zastrzeżenie, że w tym samym kierunku.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
46. Data: 2012-03-06 16:54:44
Temat: Re: Niebezpieczne zdarzenie - gdzie zgłaszacie?
Od: to <t...@i...pl>
begin LEPEK
> Ale za mały, żeby co? Żeby się opłacało? Czy za mało ludzi chce? Kurde,
> przecież można postawić takie na pstryczek i niech uratuje to kogoś
> choćby przed obrażeniami, to już się "opłaca".
Ile masz lat?
Ilość pieniędzy jest ograniczona. Należy je wydać tam, gdzie "uratują"
maksymalną liczbę ludzi. Kwota wydana na uratowanie 1 osoby, która --
inaczej spożytkowana -- mogłaby uratować 10 osób jest zmarnowana.
> Z drugiej strony to trochę bez sensu stawiać światła, znaki, zasieki
> itp. wszędzie, gdzie cokolwiek istnieje, bo drogi potem upstrzone tym
> wszystkim i kierowca musi wyławiać te ważniejsze, od ważniejszych. IMO
> jakaś okresowa akcja policji polegająca na staniu za przejściem i
> ściąganiu delikwentów, którzy tam wyprzedzają mogłaby pomóc -
> przyzwyczailiby się ludzie, że trzeba zwolnić choćby dlatego, że mogą
> stać.
Ale nikt raczej celowo nie wyprzedza, a już na pewno nie wtedy gdy na
przejściu są piesi. To efekt nieuwagi, może głupoty, często także złej
budowy skrzyżowań i przejść dla pieszych.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
47. Data: 2012-03-06 16:55:31
Temat: Re: Niebezpieczne zdarzenie - gdzie zgłaszacie?
Od: to <t...@i...pl>
begin Artur Maśląg
> Znowu akcja - nie, potrzebny jest stały nadzór (np. monitoring). Ludzie
> muszą się nauczyć, że przepisów należy przestrzegać z ich natury, a nie
> wtedy, kiedy widzą, że ich władza obserwuje.
Jeśli one będą takie jak do tej pory, a drogi takie jak do tej pory, to
cały kraj zostałby sparaliżowany.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
48. Data: 2012-03-06 17:13:03
Temat: Re: Niebezpieczne zdarzenie - gdzie zgłaszacie?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "LEPEK" <n...@n...net>
>
>> "Drań" nie może zostać ukarany w trybie mandatowym bo do tego potrzebne
>> jest naoczne widzenie wykroczenia przez policjanta a nie przez cywila
>
> Mówisz?
> To w takim razie 99% mandatów za spowodowanie kolizji jest wystawianych
> bezprawnie...
Dobrze
Art. 97. § 1. W postępowaniu mandatowym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej,
funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego
może ją nałożyć jedynie, gdy:
1) schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po
popełnieniu wykroczenia, .
2) stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy, a nie
zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu, .
3) stwierdzi popełnienie wykroczenia za pomocą przyrządu
kontrolno-pomiarowego lub urządzenia rejestrującego, a sprawca nie został
schwytany na gorącym uczynku lub bezpośrednio potem, i nie zachodzi
wątpliwość co do sprawcy czynu .
- w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie
czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia.
Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie 14
dni od daty ujawnienia czynu w wypadku, o którym mowa w pkt 1, 90 dni w
wypadku, o którym mowa w pkt 2, oraz 180 dni w wypadku, o którym mowa w pkt
3.
-
49. Data: 2012-03-06 17:40:33
Temat: Re: Niebezpieczne zdarzenie - gdzie zgłaszacie?
Od: "Plumpi" <a...@a...pl>
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:c1.01.3V2HJd$0zV@mike.oldfield.org.pl...
>> Jak to zrobić skutecznie i najmniej się nachodzić (Komistriat?
>> Wydział ruchu drogowego? Osobiście, a może wystarczy mail?)
>
> Jak koniecznie chcesz sprawdzic jak bardzo nie działa policja i jak bardzo
> nie będziesz chciał nastepnym razem tego robić, to zadzwoń do Wydziału
> Ruchu Drogowego...
Baju, baj.
Miałem kiedyś sytuację, że jakiś debil z TIR-a chciał mnię zepchnąć do rowu
za to, że raczyłem go wczesniej wyprzedzić.
Zaczęło się od tego, że podczas wykonywania przeze mnie manewru wyprzedzania
na prostym odcinku zaczał przyspieszać i chciał mnię przyblokować na
kończącym się lewym pasie, abym go nie wyprzedził. Ponieważ auto osobowe ma
lepsze przyspieszenie od ciężarówki to dodałem nieco więcej gazu i go
wyprzedziłem przy końcu pasa, po czym zostawiłem dość daleko w tyle. To
poruszyło jego ogromne ego. Zaczął mnię gonić przez 20 km. Ponieważ w
terenach zabudowanych zwalniam i jadę wyjątkowo przepisowo, a do tego
musiałem się zatrzymac na światłach w Opolu to mnie dogonił i tu próbując
się odegrać chciał mnię zepchnąć z drogi na środku skrzyżowania o mało nie
doprowadzając do kolizji kilku samochodów. Skończyło się tym, że
zatrzymaliśmy się zaraz za skrzyżowaniem. On zajmując 2 pasy ruchu i stając
w poprzek, a ja częściowo na poboczu przy rowie. Za nami z piskiem opon
hamowało kilka samochodów. Byłem na to przygotowany, ponieważ widziałem jego
zachowanie i próbę dogonienia, dzięki czemu uniknąłem zepchnięcia z drogi
oraz wjechania w tył mojego auta przez inne samochody.
Sprawę zgłosiłem na policji, złożyłem zeznania. Policja z mojego miasta
przekazała sprawę do Opola w celu rozpoznania. Koleś stawiał opory to sprawa
poszła do sądu, który za ten incydent przywalił mu grzywnę. Do tego jeszcze
musiał się bujać do sądu z Wrocławia do Opola.
Tyle, że ja nie dzwoniłem po Wydziałach Ruchu Drogowego, wiedzac, że "nie
tędy droga". Posłużyłem się telefonem, ale w innym celu - zrobiłem zdjęcie
rejestracji tego samochodu, które następnie wręczyłem na komisariacie, gdzie
składałem doniesienie.
-
50. Data: 2012-03-06 17:59:46
Temat: Re: Niebezpieczne zdarzenie - gdzie zgłaszacie?
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Tue, 6 Mar 2012 13:28:21 +0100, w <c1.01.3V2HMT$0zX@mike.oldfield.org.pl>, Adam
Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> napisał(-a):
> Ekhm... Definicja omijania nie ma zastrzeżenia co do kierunku, nieprawdaż?
Prawdaż. Widocznie ustawodawca nie wziął pod uwagę co niektórzy mogą uważać za
omijanie.