On Mon, 24 Jan 2011 22:34:01 +0100, Cavallino wrote:
>Użytkownik "Iksinski" <nie_pisz@nie_warto.pl> napisał w wiadomości
>> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
>>> Widać różnicę - metal na zwykłych nie sztywnieje na mrozie, a guma na
>>> pełnogumiastych tak.
>>
>> Metal nie sztywnieje, ale pantografy na przegubach zamarzają.
>
>Ale dwa stuknięcia i lód odpada.

Niestety nie, ostatnio i ja sie meczylem i zamarzala zbyt czesto,
nawet w czasie jazdy.
Byc moze wina nie tylko po stronie lodu, ale tez rdzy, bo one swoj
wiek juz mialy :-)

Teraz sobie kupilem plaska na probe, daje rade ale bez rewelacji.
Moze dlatego ze wloska :-)

J.

do góry

Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4d3d9f11$0$2439$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "spammtrapp" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:ihk0pa$hrt$1@news.onet.pl...
>>W dniu 2011-01-24 14:41, Vlad The Ripper pisze:
>>> Witam
>>>
>>> Mam pytanie odnośnie, tego czy idzie znaleźć w handlu coś takiego jak
>>> nakładki na wycieraczki, takie żeby można było stosować zwykłe zamiast
>>> tych
>> [cut]
>>> wyraziłem o co mi chodzi. Może ktoś mnie naprowadzić na to, czego
>>> szukam?
>>>
>>> Auto: Golf 4 jeśli ma to znaczenie.
>>
>> Hmm, to jak czesto je zmieniasz ze ten wydatek staje sie istotny w
>> budzecie domowym?
>
> To nie chodzi o wydatek.
> Po prostu te płaskie wycieraczki to gniot.
> Na mrozie pracują inaczej niż przy zerowych temperaturach, potrafią ominąć
> kawałek szyby, do wyrzucenia są po jednym przejechaniu na nie do końca
> odlodzonej szybie itd.
> Przy cenie kilka razy wyższej za to samo, uważam że absolutnie nie są
> warte swojej ceny.
>
Ja cały czas używam piórowych. Zauważyłem że u teścia który ma bez podczas
mrozów (nawet lekkich) działają tak samo źle albo nawet gorzej. Pół szyby
nie ścierała

do góry

Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4d3df047$0$2488$65785112@news.neostrada.pl...

> Ale dwa stuknięcia i lód odpada.

Oczywiście... W zamarzniętym pantografie trzeba dobrze rozruszać wszystkie
przeguby oraz wyjąć lód ze wszytkich szczelin i to na pewno nie za pomocą
"dwóch stuknięć"...

> Z gumową męczyłem się chyba z 10 razy, żeby ją naprostować, a i tak smugi
> nie wycierała.
> Poddałem się, zrobiło się cieplej i wróciła do normy.

Trzeba było skorzystać z własnych rad i nie kupiować badziewia. ;-P
A tk poważnie, to nie zauważyłem takiego efektu.

Pozdrawiam
X

do góry

Użytkownik "kml" <f...@g...lp> napisał w wiadomości
news:ihk2q9$see$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Vlad The Ripper" <os^$_znaki_bez_shift@poczta.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:ihjvga$ibb$1@inews.gazeta.pl...
>
> http://motgum.pl/ rzuć okiem na ich stronę ew. wyslij zapytanie.
>
> --
> pozdrawiam
> kml
Dzięki za namiary i pierwszy merytoryczny post w wątku. Niestety w ofercie
nie mają i leczy mnie tylko specjalna produkcja.

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Yans van Horn" <y...@n...spam> napisał w wiadomości
news:4d3df568$0$2443$65785112@news.neostrada.pl...
> On 2011-01-24 22:47, Cavallino wrote:
>> Użytkownik "Yans van Horn" <y...@n...spam> napisał w wiadomości news:
>>
>>>> A w supermarkecie sa wycieraczki po 10zl, a na szybie nie widac
>>>> roznicy, wiec po co przeplacac :-P
>>>
>>> Używałem dłuższy czas takich wycieraczek jako "dawców" gumek, ponieważ
>>> mocowania do mnie nie pasowały (za luźne). Przez pewien czas zbierają
>>> poprawnie.. ale mam wrażenie, że po ~0.5 roku jest już widoczna
>>> różnica...
>>
>> Z tanimi płaskimi (czyli 40 zł sztuka) tą różnicę widziałem już po 0,5
>> km. ;-)
>
> Tanie płaskie oddałem po tym jak zobaczyłem jak pióro lata po kilka cm na
> boki... Ale to był eksperyment za 25pln :-)
>
Chyba dokładnie na to samo trafiłem. Marki alca, kupione w tesco i mają za
wąskie mocowanie, a nie ma w zestawie nic co je dopasuje do moich ramion,
ale mam pewien pomysł co z tym zrobić.
Metal to metal, a guma to tylko guma. :(

do góry

Użytkownik "Agent" <w...@o...ue> napisał w wiadomości news:

> Ja cały czas używam piórowych. Zauważyłem że u teścia który ma bez podczas
> mrozów (nawet lekkich) działają tak samo źle albo nawet gorzej. Pół szyby
> nie ścierała

Jakie to są piórowe, alo które są bez pióra?
I ile lat miały te wycieraczki, oraz czy próbowałeś je odlodzić przed
użyciem?
Wycieranie szyby lodem z natury rzeczy nie może dać dobrych rezultatów.

do góry

> Po prostu te płaskie wycieraczki to gniot.
> Na mrozie pracują inaczej niż przy zerowych temperaturach,
> potrafią ominąć kawałek szyby, do wyrzucenia są po jednym
> przejechaniu na nie do końca odlodzonej szybie itd.

Popatrz, a ja bardzo sobie chwalę :-). Mimo że jestem
miłośnikiem naprawdę czystej szyby, wymieniam pióra raz na
rok. Nie ma potrzeby częściej, są bardzo trwałe. Niejeden
raz zdarzyło się że przejechały bo chropowatej szybie i
jakoś nic im nie było... Może problem tkwi w producencie? Ja
używam Valeo, kupuję w ASO.


> Przy cenie kilka razy wyższej za to samo, uważam że
> absolutnie nie są warte swojej ceny.

Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie. Aczkolwiek coś w
tym jest, bo swego czasu mój wspólnik do mundka kupił takie,
ale nie pamiętam producenta. Wypieprzył je po tygodniu, bo
nic nie wycierały...

do góry

Użytkownik "Iksinski" <nie_pisz@nie_warto.pl> napisał w wiadomości
news:ihlvnn$60f$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:4d3df047$0$2488$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Ale dwa stuknięcia i lód odpada.
>
> Oczywiście... W zamarzniętym pantografie trzeba dobrze rozruszać wszystkie
> przeguby oraz wyjąć lód ze wszytkich szczelin i to na pewno nie za pomocą
> "dwóch stuknięć"...

Z dokładnie takich samych szczelin musisz powyjmować lód z pełnogumowych.
Z tą różnicą, że nawet jak już powyjmujesz, to one i tak nie będą działać.
:-(


>
>> Z gumową męczyłem się chyba z 10 razy, żeby ją naprostować, a i tak smugi
>> nie wycierała.
>> Poddałem się, zrobiło się cieplej i wróciła do normy.
>
> Trzeba było skorzystać z własnych rad i nie kupiować badziewia. ;-P

No właśnie wkurzyło mnie to, że w tym przypadku to nie był badziew, tylko
najlepsze na rynku valeo.


> A tk poważnie, to nie zauważyłem takiego efektu.

Ja pierwszej zimy też nie.
Może guma straciła już elastyczność po prostu.
I dlatego metal lepszy, bo jej nie traci, dopóki nie zardzewieje, a to trwa
nieco dłużej.
A nawet jeśli nie, to przy różnicy w cenie można wymieniać wycieraczkę tak
ze 4 razy częściej.

do góry

Użytkownik "Robert_J" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ihm22i$qij$1@news.onet.pl...
>> Po prostu te płaskie wycieraczki to gniot.
>> Na mrozie pracują inaczej niż przy zerowych temperaturach, potrafią
>> ominąć kawałek szyby, do wyrzucenia są po jednym przejechaniu na nie do
>> końca odlodzonej szybie itd.
>
> Popatrz, a ja bardzo sobie chwalę :-). Mimo że jestem miłośnikiem naprawdę
> czystej szyby, wymieniam pióra raz na rok.

Może na tym polega problem, że się zużywają w 100% w rok.
Od czegoś co jest 4 razy droższe oczekiwałbym jednak dłuższej trwałości,
zwłaszcza że zwykłe Championy potrafiły mi wytrzymać i 2-3 lata nie
stwarzając takich problemów.

>Nie ma potrzeby częściej, są bardzo trwałe. Niejeden raz zdarzyło się że
>przejechały bo chropowatej szybie i jakoś nic im nie było... Może problem
>tkwi w producencie? Ja używam Valeo, kupuję w ASO.

Dokładnie o takie same idzie.

do góry

> Może na tym polega problem, że się zużywają w 100% w rok.
> Od czegoś co jest 4 razy droższe oczekiwałbym jednak
> dłuższej trwałości,

Ja nie wychodzę z takiego założenia, bo trudno mi się z nim
zgodzić :-). Nie można przyjąć że towar dwa razy droższy
musi być dwa razy trwalszy. Może być lepszej jakości. I MZ w
przypadku tych wycieraczek tak właśnie jest... Opony za 400
zł sztuka wcale nie pojeżdżą dwa razy dłużej niż te za 200,
będą po prostu lepsze (przynajmniej teoretycznie ;-) )


> Dokładnie o takie same idzie.

To naprawdę nie wiem o co biega. Ja jeden jedyny raz miałem
mały problem, ale to z powodu fabrycznego odkształcenia.
Prawe pióro zostawiało delikatny niedoczyszczony ślad pod
miejscem mocowania.

do góry