eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaNa Majke... › Re: Na Majke...
  • Data: 2010-03-06 02:32:20
    Temat: Re: Na Majke...
    Od: "adam" <j...@o...maile.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Norbert" napisał
    >> Bo jak Gozdzikowa popelni blad to pójdzie siedziec i przestanie radzic, a
    >> lekarz jak popelni blad to niekoniecznie przestanie leczyc.
    >> Uproszczenie do schematu lekarz-znachor jest nieco pochopne.
    >
    > Wbrew pozorom jest na odwrot :) Mojego dalekiego wujka leczyli znachorzy
    > wlasnie, mowilem zeby poszedl do urologa, ale jak juz poszedl (i nie zeby
    > czekal na wizyte, po prostu ponad rok sprawe bagatelizowal) to sie okazalo
    > ze ma przerzuty raka prostaty, a objawy byly dla mnie od poczatku
    > ewidentne (+obciazenie rodzinne silne) i moze dalo sie wtedy jeszcze
    > wyciac i go wyleczyc. Dzisiaj juz nie zyje. Zyjemy w takim swiecie, ze
    > moge sobie wywiesic tabliczke Profesor chinskiej sztuki leczenia, brac 300
    > zl za wizyty i NIKT mi nic nie zrobi. Tak wlasnie jest.

    Bo za takim znachorem stoi inny rodzaj "wsparcia" (zjawisko zapewne
    jednostkowe), generalnie jest łatwiejszy do uziemienia.
    Lekarze mają systemowo prościej - niebezpieczny medyk, który swoją złą
    praktyką rzuca cień na resztę kolegów po fachu (proporcjonalnie z pewnością
    liczniejszych niż czarne owce) jest w stanie łatwiej się wywinąć.

    > Jest jeszcze inna sprawa, lekarz ma leczyc, a nie wyleczyc, nie zrozumcie
    > mnie zle, ma postepowac wedlug zalecen i najnowszej wiedzy, kierujac sie
    > dobrem pacjenta, ale to czy leczenie sie uda... to juz rzecz przypadku, to
    > nie matematyka ze 2+2=4, tutaj mamy prawdopodobienstwa, takie ze po
    > antybiotyku 1/1000.000 dostanie szoku i umrze, i nic sie z tym nie zrobi,
    > przykre, ale nawet wtedy lekarz nie popelnia bledu, bo to nie jego wina,
    > ze akurat pacjent mial takie przeciwciala, takie receptory i tak wyszlo...
    > Ale jesli z tego miliona ludzi 1000 przezyje tylko dzieki antybiotykowi to
    > mamy... zysk, tak to wyglada.
    > Przyklad wymienionego wujka byl przykladem pacjenta, ktory czeka az
    > znajdzie sie w tragicznej sytuacji i takich pacjentow jest sporo,
    > przychodza z nowotworami w IV stopniu zaawansowania z przerzutami i maja
    > pretensje do lekarzy, ze ich nie wylecza, ze nie podadza im lekow za
    > 100.000 zl/miesiac bo NFZ nie daje, a ktore i tak im nie pomoga. Przykre.
    > Mysle ze obie strony musza wspolpracowac, jak pacjent nie chce to sie go
    > nie wyleczy, niestety.

    I to jest druga strona medalu.

    adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: