On Tue, 15 Feb 2022 18:42:48 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 15-02-2022 o 16:54, J.F pisze:
>> On Tue, 15 Feb 2022 16:05:14 +0100, Cavallino wrote:
>>> W dniu 15-02-2022 o 15:23, J.F pisze:
>>>> On Tue, 15 Feb 2022 14:26:02 +0100, Cavallino wrote:
>>>>>>>>> Prąd z węgla użyty do naładowania baterii jest tym samym prądem z węgla,
>>>>>>>>> co prąd z węgla użyty do produkcji paliwa.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Ale nie produkujesz paliwa z pradu.
>>>>>>>
>>>>>>> Z ropy.
>>>>>>> I zużywasz przy tym procesie mniej więcej tyle prądu, co bev do już do
>>>>>>> jazdy....
>>>>>>
>>>>>> Na pewno nie. Kiepsko by sie oplacalo.
>>>>>
>>>>> Sprawdź sobie sam.....
>>>>> Szacunki mówią o 7-10 kWh na 1 litr.....
>>>>>
>>>>> Elektryk przejedzie na tym 30-50 km......
>>>>
>>>> Cos takiego?
>>>
>>> Niekoniecznie.
>>> Postaraj się, to znajdzie zupełnie inne wartości.
>>
>> A te zle?
>
> Jeśli różni się kilkadziesiąt razy od innych źródeł, to źle.
> Zresztą czort wie co sobie tam pomierzyli.

No to zajrzyj w jakis raport Orlenu i przelicz sobie liczby.
Ale stary - zanim zaczeli stawiac ladowarki.

Mozesz tez porownac ceny ropy i paliw.

>> Przy czym to jest koszt samej rafinacji.
> No właśnie.
> A jak znam życie, to jakiegoś wybranego procesu, a nie całości.

Spytaj.

>> To tego dochodzi koszt wydobycia, transport ... no ale jakie sa koszta
>> kopalni.
>>
>> A wiatraki i panele to kosztow nie maja?
>
> Mają, ale ta rafineria też zeżre prąd już po tych kosztach.

Chodzi o to, czy takie wiatraki wyprodukuja jakas nadwyzke pradu, czy
huty, cementownie i kopalnie zuzyja go wiecej przy produkcji wiatraka,
niz wiatrak da ...

J.