eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyMiejsca dla inwalidów pod hipermarketem są marnotrastwem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 251

  • 241. Data: 2012-02-21 14:50:18
    Temat: Re: Miejsca dla inwalidów pod hipermarketem są marnotrastwem
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    Dnia 21.02.2012 Staszek Sosenko <s...@...sigu.pl> napisał/a:

    >>> a gdyby to byla twoja matka ? albo jak upierdoli ci noge i niestety
    >>> przezyjesz, to docenisz, ze nie trzeba biegac 500 metrow tylko podejsc 50.
    >>
    >> Nie musi up*, wystarczy ze np skrecisz, i juz przejscie 50m jest problemem
    >> ... no tak, ale nie masz karty inwalidy, musisz parkowac 500m dalej ..
    >
    > Można wyrobić terminową kartę inwalidy w takim przypadku.

    Nie można. To znaczy teoretycznie można, ale praktycznie łatwo się
    zakończyć leczenie przed uzyskaniem karty.

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 242. Data: 2012-02-21 16:34:42
    Temat: Re: Miejsca dla inwalidów pod hipermarketem są marnotrastwem
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Marek,

    Tuesday, February 21, 2012, 2:20:39 PM, you wrote:

    >>>> No i co z tego? Z różnych powodów jest ciężko czy niewygodnie. To
    >>>> jakiś powód do przywilejów? Ile waży dziecko w nosidełku, 10 kg?
    >>>> Poza tym po jaką cholerę jechać do marketu z dzieckiem?
    >>> masz racje można wsadzic na ten czas do beczki
    >> A wsadzaj sobie gdzie chcesz, jak Twoje dziecko zamiast w łóżeczku
    >> śpi w beczce, to może być i do beczki.
    > ktoś jednak musi z nim zostac jak śpi w łużeczku... czasem ludzie nie mają
    > z kim zostawić dziecka.

    Czasem. nie nagminnie. Naprawdę nie widzisz tych procesji rodzinnych w
    sklepach?

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 243. Data: 2012-02-21 17:57:35
    Temat: Re: Miejsca dla inwalidów pod hipermarketem są marnotrastwem
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-02-21 08:21, Krzysiek Kielczewski pisze:
    > Dnia 20.02.2012 Artur Maśląg<f...@p...com> napisał/a:
    >
    >>> Czasami trzeba kupić coś do jedzenia, wiesz? I nie każdy ma z kim
    >>> zostawić dzieciaka.
    >>
    >> Bez przesady - to akurat średni argument :) Można wziąć dzieciaka do
    >> wózka i podejść do najbliższego sklepiku na osiedlu (czy w okolicy) ;)
    >> To nic, że tam może być 2 razy drożej i wybór taki sobie, ale zawsze :)
    >
    > To jeszcze trzeba mieć te 2x więcej pieniędzy.

    Skoro stać ciebie na samochód i na jazdę do marketu to pewnie i na
    sklepik osiedlowy wystarczy ;)

    >> Tak naprawdę to ja naprawdę nie wiem jaka to przyjemność robić zakupy
    >> z maluchami (zresztą z większymi i dużymi też nie ;) ). No, ale czasem
    >> trzeba (albo nie ma innego wyjścia). Taki lajf.
    >
    > Wiesz jaka: żadna :)

    A jak popatrzeć po zachowaniu kupujących to wielu by dużo dało, by
    w tym czasie robić coś zupełnie innego :)


  • 244. Data: 2012-02-21 22:34:22
    Temat: Re: Miejsca dla inwalidów pod hipermarketem są marnotrastwem
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    Dnia 21.02.2012 Artur Maśląg <f...@p...com> napisał/a:

    >>>> Czasami trzeba kupić coś do jedzenia, wiesz? I nie każdy ma z kim
    >>>> zostawić dzieciaka.
    >>>
    >>> Bez przesady - to akurat średni argument :) Można wziąć dzieciaka do
    >>> wózka i podejść do najbliższego sklepiku na osiedlu (czy w okolicy) ;)
    >>> To nic, że tam może być 2 razy drożej i wybór taki sobie, ale zawsze :)
    >>
    >> To jeszcze trzeba mieć te 2x więcej pieniędzy.
    >
    > Skoro stać ciebie na samochód i na jazdę do marketu to pewnie i na
    > sklepik osiedlowy wystarczy ;)

    Przy jakimś drobiazgu to i owszem, przy dużych zakupach różnice w cenach
    przekraczają koszty dojazdu.

    >>> Tak naprawdę to ja naprawdę nie wiem jaka to przyjemność robić zakupy
    >>> z maluchami (zresztą z większymi i dużymi też nie ;) ). No, ale czasem
    >>> trzeba (albo nie ma innego wyjścia). Taki lajf.
    >>
    >> Wiesz jaka: żadna :)
    >
    > A jak popatrzeć po zachowaniu kupujących to wielu by dużo dało, by
    > w tym czasie robić coś zupełnie innego :)

    Dlatego my na przykład sporo zakupów spożywczych robimy przez internet.
    Zajmuje to mniej czasu i dźwigać nie trzeba :)

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 245. Data: 2012-02-24 20:52:43
    Temat: Re: Miejsca dla inwalidów pod hipermarketem są marnotrastwem
    Od: Yakhub <y...@g...pl>

    W liście datowanym 19 lutego 2012 (20:11:19) napisano:
    > Wiesz, biorąc po uwagę tutejsze dywagacje to faktycznie tak może być
    > - w Europie samochody bez stosownej karty parkingowej (inwalidzkiej)
    > są wywożone bez dwóch słów na parking strzeżony. W Polsce to nadal
    > jest dzicz w tej materii.

    A nie wydaje Ci się głęboką patologią, że kara za zaparkowanie na
    miejscu dla inwalidy jest wielokrotnie wyższa, niż kara za
    zaparkowanie na ZAKAZIE parkowania?

    >> Miejsc dla inwalidow ma byc tyle ile potrzeba - i trzeba glosno mowic kiedy
    >> jest ich za duzo (oraz kiedy za malo)

    > Póki co nie zauważyłem, żeby było ich za dużo.

    Przed moim blokiem jest ok. 30 miejsc parkingowych. W tym dla
    inwalidów wydzielone są 4.

    --
    Pozdrowienia,
    Yakhub


  • 246. Data: 2012-02-24 21:40:04
    Temat: Re: Miejsca dla inwalidów pod hipermarketem są marnotrastwem
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Yakhub" <y...@g...pl>

    >> Miejsc dla inwalidow ma byc tyle ile potrzeba - i trzeba glosno mowic
    >> kiedy
    >> jest ich za duzo (oraz kiedy za malo)

    > Póki co nie zauważyłem, żeby było ich za dużo.

    Przed moim blokiem jest ok. 30 miejsc parkingowych. W tym dla
    inwalidów wydzielone są 4.
    --
    Tu 1/30


  • 247. Data: 2012-02-24 21:49:00
    Temat: Re: Miejsca dla inwalidów pod hipermarketem są marnotrastwem
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-02-24 20:52, Yakhub pisze:
    > W liście datowanym 19 lutego 2012 (20:11:19) napisano:
    >> Wiesz, biorąc po uwagę tutejsze dywagacje to faktycznie tak może być
    >> - w Europie samochody bez stosownej karty parkingowej (inwalidzkiej)
    >> są wywożone bez dwóch słów na parking strzeżony. W Polsce to nadal
    >> jest dzicz w tej materii.
    >
    > A nie wydaje Ci się głęboką patologią, że kara za zaparkowanie na
    > miejscu dla inwalidy jest wielokrotnie wyższa, niż kara za
    > zaparkowanie na ZAKAZIE parkowania?

    Nie, dlaczego? Zresztą i tak uważam, że za takie zaparkowanie należy
    z automaty lawetą wywieźć na parking miejski dla takich artystów.
    A samo miejsce dla inwalidy? Raz za zakaz, a dwa za zajęcie miejsca
    słabszemu człowiekowi - z pełną świadomością.

    >> Póki co nie zauważyłem, żeby było ich za dużo.
    >
    > Przed moim blokiem jest ok. 30 miejsc parkingowych. W tym dla
    > inwalidów wydzielone są 4.

    I co by miało z tego wynikać?



  • 248. Data: 2012-02-25 14:09:13
    Temat: Re: Miejsca dla inwalidów pod hipermarketem są marnotrastwem
    Od: Yakhub <y...@g...pl>

    W liście datowanym 20 lutego 2012 (17:19:05) napisano:

    >>> popierac w calej rozciaglosci... jedyne co ratuje te miejsca to to te
    >>> masz "wolne z lewej" czyli mozesz otworzyc drzwi na full i nie pi...sz w
    >>> sasiada. Inwalidzie moze sie przydac ale ku... jaki to inwalida ktory ma
    >>> Audi Q8? Takich tez widzialem, a pozniej zasuwa 1km po markecie na
    >>> wlasnych nogach. Bogaty to moze posmarowal gdzie trzeba i kartke
    >>> dostal :(
    >>
    >> Bo przecież inwalida powinien siedzieć w zimnym mieszkaniu i składać
    >> długopisy, żeby zarobić jakoś na lekarstwa. Dodaj jeszcze, że na pewno
    >> dorobił się na wyzysku albo nakradł.

    > No przecież jak ma Audi Q8 to nie może być inwalidą :) Co za ludzie...

    Skoro stać go na dobry samochód, to znaczy, że sobie w życiu świetnie
    radzi. A to oznacza, że dodatkowa pomocnie jest mu niezbędna.


    --
    Pozdrowienia,
    Yakhub


  • 249. Data: 2012-02-25 15:42:46
    Temat: Re: Miejsca dla inwalidów pod hipermarketem są marnotrastwem
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 25 Feb 2012 14:09:13 +0100, Yakhub napisał(a):
    >>> Bo przecież inwalida powinien siedzieć w zimnym mieszkaniu i składać
    >>> długopisy, żeby zarobić jakoś na lekarstwa. Dodaj jeszcze, że na pewno
    >>> dorobił się na wyzysku albo nakradł.
    >
    >> No przecież jak ma Audi Q8 to nie może być inwalidą :) Co za ludzie...
    >
    > Skoro stać go na dobry samochód, to znaczy, że sobie w życiu świetnie
    > radzi. A to oznacza, że dodatkowa pomocnie jest mu niezbędna.

    No to i rente ma zawieszona, a do ZUS placi .. ale przeciez moze nie miec
    nogi, i co wtedy - ma sobie zatrudnic sekretarke do robienia zakupow, czy
    kupowac w sklepie drive-in ?

    J.


  • 250. Data: 2012-02-25 22:09:10
    Temat: Re: Miejsca dla inwalidów pod hipermarketem są marnotrastwem
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-02-25 14:09, Yakhub pisze:
    > W liście datowanym 20 lutego 2012 (17:19:05) napisano:
    >
    >>>> popierac w calej rozciaglosci... jedyne co ratuje te miejsca to to te
    >>>> masz "wolne z lewej" czyli mozesz otworzyc drzwi na full i nie pi...sz w
    >>>> sasiada. Inwalidzie moze sie przydac ale ku... jaki to inwalida ktory ma
    >>>> Audi Q8? Takich tez widzialem, a pozniej zasuwa 1km po markecie na
    >>>> wlasnych nogach. Bogaty to moze posmarowal gdzie trzeba i kartke
    >>>> dostal :(
    >>>
    >>> Bo przecież inwalida powinien siedzieć w zimnym mieszkaniu i składać
    >>> długopisy, żeby zarobić jakoś na lekarstwa. Dodaj jeszcze, że na pewno
    >>> dorobił się na wyzysku albo nakradł.
    >
    >> No przecież jak ma Audi Q8 to nie może być inwalidą :) Co za ludzie...
    >
    > Skoro stać go na dobry samochód, to znaczy, że sobie w życiu świetnie
    > radzi. A to oznacza, że dodatkowa pomocnie jest mu niezbędna.

    Twoje wnioskowanie jest delikatnie powiedziawszy nieuzasadnione
    - nie chcę tego nazwać w sposób bardziej dosadny, ponieważ wątpię,
    czy by to w czymkolwiek pomogło. Widać, że nie potrzebuje pomocy
    finansowej i dużo do państwa wpłaca w formie różnych podatków.
    Jak widać intelektualnie nie jest upośledzony - problem może tkwić
    w uwarunkowaniach fizycznych, co go jednak nie powinno ze
    społeczeństwa eliminować w żaden sposób. Może nie mieć nóg, może
    mieć problemy z poruszaniem się, może mieć tysiące innych przypadłości,
    które można w jakiś tam sposób bardzo mu utrudniają życie w porównaniu
    do ludzi w pełni sprawnych fizycznie. Ciekawe co powiesz na
    przykład np. Stephena Hawkinga? Znaczy gdyby chciał się wybrać
    gdziekolwiek, to miejsce dla niepełnosprawnych byłoby zbędne?
    Głupi podjazd do wózka również? Takie Audio Q8 to dla Niego
    rzecz, na którą by nawet uwago nie zwrócił...

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 24 . [ 25 ] . 26


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: