eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Masakra w silniku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 92

  • 61. Data: 2017-03-03 11:00:38
    Temat: Re: Masakra w silniku
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Myjk m...@n...op.pl ...

    >> Hmm, a co tutaj niejednoznacznego?
    >
    > Jak się obiawiło padnięcie filtra DPF?
    >
    A tego to nawet dokładnie nie wiem - pewnie wskazanie na komputerze, moze
    spadek mocy, moze wieksze spalanie, plus bezowocna proba wypalenia
    serwisowego.
    Auta nowe, z salonu.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Wiarą można manipulować. Tylko
    wiedza jest niebezpieczna." Frank Herbert


  • 62. Data: 2017-03-03 11:32:30
    Temat: Re: Masakra w silniku
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Fri, 3 Mar 2017 10:19:38 +0100, viktorius

    > Koledze w 1.7 CDTI po prostu silnik się zatrzymał, nie miał możliwości
    > przepchnięcia spalin przez w pełni zatkany filtr.

    Czyli miał uszkodzony silnik/osprzęt, albo, jak to forumowy zakompleksiony
    dziadek by zrobił, zalał olej zarekomendowany przez "wiedzącego lepiej",
    albo olał wcześniejsze ostrzeżenia komputera. :P

    Filtr DPF się ot tak nie zatyka -- a nawet jeśli, to wystarczy go wyjąć,
    wypłukać pod ciśnieniem z sadzy, dopalić serwisowo i dalej zadziała.

    Oczywiście wcześniej jeszcze uzdrowić szrotowaty silnik. DPF jest w
    zasadzie nieśmiertelny. Aby go fizycznie zniszczyć, musiałaby działać na
    niego bardzo długo i bardzo wysoka temperatura.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 63. Data: 2017-03-03 11:37:14
    Temat: Re: Masakra w silniku
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Fri, 3 Mar 2017 10:00:38 +0000 (UTC), Budzik

    > A tego to nawet dokładnie nie wiem - pewnie wskazanie na komputerze, moze
    > spadek mocy, moze wieksze spalanie, plus bezowocna proba wypalenia
    > serwisowego.
    > Auta nowe, z salonu.

    DFPy różnie się obsługuje (suche/mokre), a jak się ma szukodzony
    silnik/osprzęt albo się zły olej zaleje to DPF jest niczemu winien i
    wystarczy uzdrowić silnik/osprzęt aby filtr przestał sprawiać problemy?
    Najczęściej problem z DPF objawia się z powodu zaciętego EGRu. Później z
    powodu lejących wtrysków, ew. z zawalonego dolotu, rzygającej olejem
    turbiny itp.o zalanym przez "Mietka" nieodpopielonym oleju nie pomnę.

    Dlatego pytam się konkretnie jak PADŁ FILTR DPF -- bo "padnięcie" samego
    filtra jest w zasadzie niemożliwe.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 64. Data: 2017-03-03 11:53:59
    Temat: Re: Masakra w silniku
    Od: viktorius <v...@i...pl>

    W dniu 2017-03-03 o 11:32, Myjk pisze:
    > Fri, 3 Mar 2017 10:19:38 +0100, viktorius
    >
    >> Koledze w 1.7 CDTI po prostu silnik się zatrzymał, nie miał możliwości
    >> przepchnięcia spalin przez w pełni zatkany filtr.
    >
    > Czyli miał uszkodzony silnik/osprzęt, albo, jak to forumowy zakompleksiony
    > dziadek by zrobił, zalał olej zarekomendowany przez "wiedzącego lepiej",
    > albo olał wcześniejsze ostrzeżenia komputera. :P
    >
    > Filtr DPF się ot tak nie zatyka -- a nawet jeśli, to wystarczy go wyjąć,
    > wypłukać pod ciśnieniem z sadzy, dopalić serwisowo i dalej zadziała.
    >
    > Oczywiście wcześniej jeszcze uzdrowić szrotowaty silnik. DPF jest w
    > zasadzie nieśmiertelny. Aby go fizycznie zniszczyć, musiałaby działać na
    > niego bardzo długo i bardzo wysoka temperatura.
    >

    Komputer długo krzyczał, że jest problem, wypalanie przez piłowanie
    silnika na trasie nie udało się. Samochód miał nalatane 470kkm do
    momentu zapchania. Ponieważ sam go przeprowadził przez granice, to nie
    kombinował z przebiegiem.
    Jaki był olej, nie wiem.
    Po podmianie DPFa na kawałek rury wydechowej silnik odpalił i pracował
    póki kumpel nie pozbył się tego wozidła. Dlaczego sprzedał, nie wiem. Po
    tej astrze miał już kilka innych, u niego samochody długo się nie utrzymują.
    --
    viktorius


  • 65. Data: 2017-03-03 12:00:47
    Temat: Re: Masakra w silniku
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Myjk m...@n...op.pl ...

    >> Koledze w 1.7 CDTI po prostu silnik się zatrzymał, nie miał
    >> możliwości przepchnięcia spalin przez w pełni zatkany filtr.
    >
    > Czyli miał uszkodzony silnik/osprzęt, albo, jak to forumowy
    > zakompleksiony dziadek by zrobił, zalał olej zarekomendowany przez
    > "wiedzącego lepiej", albo olał wcześniejsze ostrzeżenia komputera. :P
    >
    > Filtr DPF się ot tak nie zatyka -- a nawet jeśli, to wystarczy go
    > wyjąć, wypłukać pod ciśnieniem z sadzy, dopalić serwisowo i dalej
    > zadziała.
    >
    > Oczywiście wcześniej jeszcze uzdrowić szrotowaty silnik. DPF jest w
    > zasadzie nieśmiertelny. Aby go fizycznie zniszczyć, musiałaby działać
    > na niego bardzo długo i bardzo wysoka temperatura.

    We wspominanaych wcześniej fordach olej był zawsze zalewany taki jak
    powinien być czyli jakiś niskosadzowny, od zalecanym oznaczeniu (bodaj A5
    czy coś w tym stylu)
    Silniki uzywane od nowości kazdy przez jednego kierowce, chodza do dzis bez
    zadnego problemu.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Pieniądze są jak szósty zmysł, bez którego nie sposób wykorzystać
    w pełni pozostałych pięciu." - William Somerset Maughan


  • 66. Data: 2017-03-03 12:01:09
    Temat: Re: Masakra w silniku
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    viktorius <v...@i...pl> wrote:

    > No przecież jest w opisie, że podniósł ogranicznik obrotów z 8100 na
    > 8300 i rzecz stała się przy odcięciu.

    No jak tak, to zmienia postać rzeczy... ktoś te 8100 pewnie jakoś
    wyliczył.

    --
    [ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ]
    [ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
    [ http://www.chmurka.net/ ]


  • 67. Data: 2017-03-03 12:01:29
    Temat: Re: Masakra w silniku
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> wrote:

    > Ale został stuknięty i pchniety przez tłok w kierunku wktorym się
    > poruszał. Od tego od razu łamią się w taki sposób? Troche zastanawiające.

    Może on tam siedzi pod kątem?

    --
    [ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ]
    [ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
    [ http://www.chmurka.net/ ]


  • 68. Data: 2017-03-03 12:09:12
    Temat: Re: Masakra w silniku
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    viktorius <v...@i...pl> wrote:

    > Tłok dogonił zawór, który nie zdążył się schować.

    Btw, Ducati rozwiązało ten problem - mają rozrząd desmodromiczny.

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Rozrz%C4%85d_desmodrom
    iczny
    http://www.motogen.pl/Rozrzad-Desmodromiczny,5222.ht
    ml
    http://autokult.pl/15610,rozrzad-gdy-sprezyny-nie-wy
    starczaja

    --
    [ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ]
    [ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
    [ http://www.chmurka.net/ ]


  • 69. Data: 2017-03-03 12:23:59
    Temat: Re: Masakra w silniku
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Myjk m...@n...op.pl ...

    >> A tego to nawet dokładnie nie wiem - pewnie wskazanie na komputerze,
    >> moze spadek mocy, moze wieksze spalanie, plus bezowocna proba
    >> wypalenia serwisowego.
    >> Auta nowe, z salonu.
    >
    > DFPy różnie się obsługuje (suche/mokre), a jak się ma szukodzony
    > silnik/osprzęt albo się zły olej zaleje to DPF jest niczemu winien i
    > wystarczy uzdrowić silnik/osprzęt aby filtr przestał sprawiać
    > problemy? Najczęściej problem z DPF objawia się z powodu zaciętego
    > EGRu. Później z powodu lejących wtrysków, ew. z zawalonego dolotu,
    > rzygającej olejem turbiny itp.o zalanym przez "Mietka" nieodpopielonym
    > oleju nie pomnę.
    >
    > Dlatego pytam się konkretnie jak PADŁ FILTR DPF -- bo "padnięcie"
    > samego filtra jest w zasadzie niemożliwe.
    >
    Z tymi silnikami nie zadnych problemów, olej rekomendowany (niskopopiołowy,
    jakis A5 coś tam), dośc czesto zmieniany (czesciej niz trzeba), nie bierze
    ani grama miedzy zmianami wiec nic nie rzyga...
    Rozumiem, ze to obala jakiś twój mit ale mowie jak jest.


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Cytaty zostały pocięte tendencyjnie,
    a odpowiedzi nie uwzględniają innego niż mój punktu widzenia.


  • 70. Data: 2017-03-03 13:15:46
    Temat: Re: Masakra w silniku
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Fri, 3 Mar 2017 11:53:59 +0100, viktorius

    > Komputer długo krzyczał, że jest problem, wypalanie przez piłowanie
    > silnika na trasie nie udało się. Samochód miał nalatane 470kkm do
    > momentu zapchania. Ponieważ sam go przeprowadził przez granice, to nie
    > kombinował z przebiegiem.
    > Jaki był olej, nie wiem.

    Czyli klasyka. ;) Komputer ryje że coś nie tak, a użytkownik jedyne co
    robi, to dalej piłuje silnik na trasie. W takiej sytuacji jedzie się do
    serwisu i się sprawdza co jest nie tak. Albo mu się EGR zaciął i zadymił
    DPF, albo miał zły olej zalany (bardziej prawdopodobne, skoro się nie dało
    przepalić).

    > Po podmianie DPFa na kawałek rury wydechowej silnik odpalił i pracował
    > póki kumpel nie pozbył się tego wozidła. Dlaczego sprzedał, nie wiem. Po
    > tej astrze miał już kilka innych, u niego samochody długo się nie utrzymują.

    Nic dziwnego. Potem tylko fruwają opinie o "padających" DPFach.

    --
    Pozdor
    Myjk

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: