eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaMamo, Tato, kupcie mi dyplom !!Re: Mamo, Tato, kupcie mi dyplom !!
  • Data: 2013-11-10 14:03:05
    Temat: Re: Mamo, Tato, kupcie mi dyplom !!
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:9len1z9sqg2k.5ppd28jw534a.dlg@40tude.net...
    >> To już mi nie wolno? :) A ja tak lubię :)
    >
    > Nie nadajesz sie. Polutuj ciagle to samo przez 8h, potem kolejne 5 dni
    > :-)

    Siła przyzwyczajenia :)

    >> A wyszło coś z tego? gaśnica była potrzebna? Żartuję, ale jeśli była
    >> sytuacja, że ktoś niekumaty, to nie chciałbym mu powierzyć składania
    >> układów
    >> z Nowoczesnych Zabawek... Bo powtórzy toczka w toczkę i nieszczęście
    >> gotowe,
    >> o ile bezpiecznik w zasilaczu nie zorientuje się w sytuacji.
    >
    > No nie, na poczatek napiecie bezpieczne.

    No, tak...

    > A straty wiadomo - beda.

    Samo "pufnięcie" tranzystorów w końcówce, i/lub "odpalenie" oporników
    polaryzujących ich bazy/bramki, to jeszcze nie taki problem, rzadko kosztują
    więcej, niż jednocyfrowa kwotę w PLN, to nie taki problem nowe kupić. Ale
    straconego browara szkoda :) Gorzej, jeśli się spieprzy jakiś mocniejszy
    obwód i 2PK zaszaleje... Zjarałem już kiedyś ogniście tranzystor sterujący
    końcówką, jak coś-tam zwarłem (moja nieuwaga, ręka zadrżała przy regulacji)
    i przyświeciły mi miejsce awarii rezystory emiterowe 0.22 oma w końcówie.
    Szczęśliwie, tam były KD502, prędzej trafo i prostownik by się zjarały, niż
    one. Na wszelki wypadek wymieniłem wszystkie tranzystory sterujące (chyba 5
    sztuk), chyba parę oporników, części na dzisiejsze kosztowały mnie poniżej
    10 PLN. Ja wiedziałem co zrobić po popełnieniu błędu, ale taki ślepo
    wykształcony bez zrozumienia zatrybi, co robić?
    Straty były. Do Krakowa jechałem po części :), jest na Długiej tani sklepik,
    gdzie zaglądam, jak do Krakowa wpadnę.

    >> Zamiast prawa Ohma, Kirchhoffa, pokrewne, liczyć choćby z kalkulatorem,
    >> to w
    >> program i nawet wzorów znać nie trzeba?
    >
    > Tak to jakos wychodzi, program liczy, to po co ci wzory ?
    > PSpice dobrze liczy ... a wiesz jakimi wzorami ? :-)

    Wolałbym znanymi, sprawdzonymi. A jak do nich podejdzie... Wolałbym jednak
    choć bazę umieć policzyć z kalkulatorem i ołówkiem w ręku.

    >
    >>> Natomiast te nowsze rzeczy ... oj, sporo wyobrazni matematycznej
    >>> potrzeba do ich pojecia.
    >> E, co ty gadasz, program przecież policzy, po co się męczyć? :)
    >
    > Ale programu nie ma, wpadles na nowy pomysl, musisz program sam
    > napisac, albo komus zlecic napisanie.

    Kalkulator w łapę, wzory są znane, jak nie ma w domu, to z netu ściągnąć,
    liczyć, liczyć, liczyć. Rozumiem, że macierze mogą być ciężkie, ale czy od
    razu wszystko musi się o macierze opierać? (które też powinno się umieć
    liczyć) Choćby nawet po to, aby mieć bazę do stwierdzenia, że ten napisany
    właśnie superaśny-słitaśny-wypasiony super-duper-hiper program liczy
    właściwie.

    --
    ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
    Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
    To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
    wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: