eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaLeica M9, polski test
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 127

  • 31. Data: 2009-12-07 18:01:34
    Temat: Re: Leica M9, polski test
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    photoPex pisze:
    > Autor testu jest cenionym fotografem współpracującym z czołowymi polskimi
    > dziennikami i magazynami. Łącznie z National Geographic.

    I robi krzywe kadry jak najbardziej cenieni kotleciarze :)
    A ja głupi się starałem zawsze wszystko prosto i stąd od lat żadnej
    kariery...

    > Międzyinnymi jego
    > prace można zobaczyć na najlepszym polskim portalu o fotografii streetowej
    > snaps.pl. Używa systemu Leica już od kilkunastu lat. Leica to aparat z
    > tradycjami fotografii analogowej i właśnie świetnie widać to na przykładowych
    > zdjęciach. Jeśli nie masz o czymś pojęcia to nie powinieneś się wypowiadać.

    Tradycje niechlujstwa i kopniętych kadrów są jednak krótkie.

    To zaiste nowość, iż kilka lat temu coś takiego pokazywali obdarowani
    cyfrą przez gwiazdorka nowi adepci fotografii. Opierdzielaliśmy ich za
    kolorowe randomy z pasterki. A dziś ten sam styl prezentuje śmietanka.
    Ale to może dlatego, że nawet dzieciom z pierwszego aparatu pierwsze
    zdjęcia wychodzą lepiej więc skoro plfoto i spółka pełna technicznych
    ideałów trzeba tworzyć ekscentryzm poniżej dna.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /gk dostała nagrodę merit award w konkursie icsc design and development
    awards/


  • 32. Data: 2009-12-07 21:39:19
    Temat: Re: Leica M9, polski test
    Od: chomsky <m...@w...pl>

    On 7 Gru, 12:32, " photoPex" <p...@W...gazeta.pl> wrote:
    > XX YY <f...@g...com> napisał(a):
    >
    > > > Wys=B3ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/use=
    > > net/
    >
    > > osoby pokazujace zdjecia testowe na takim poziomie powinny dostac
    > > dozywotni zakaz brania aparatu do reki.
    >
    > > coz za zawrtosci merytorycznej mozna oczekiwac od takiego testu jesli
    > > fotografujacy nie potrafi zrobic prawidlowo zwyklego kadru.
    >
    > > To tak jakbym wypowiadal sie n.t np jakosci kuchni francuskiej , a w
    > > zyciu nie ugotowalem ani jednej zupy.
    >
    > Chyba za bardzo nie wiesz o czym piszesz.
    > Autor testu jest cenionym fotografem współpracującym z czołowymi polskimi
    > dziennikami i magazynami. Łącznie z National Geographic. Międzyinnymi jego
    > prace można zobaczyć na najlepszym polskim portalu o fotografii streetowej
    > snaps.pl.  Używa systemu Leica już od kilkunastu lat. Leica to aparat z
    > tradycjami fotografii analogowej i właśnie świetnie widać to na przykładowych
    > zdjęciach. Jeśli nie masz o czymś pojęcia to nie powinieneś się wypowiadać.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

    Moze dorobek autora "testu" jest i wielki w tym przypadku jednak
    aparat żył własnym życiem na wzór jakowegoś węża. Chłopaki maja racje
    to skopane fotki.
    czesc.ch.


  • 33. Data: 2009-12-08 09:38:01
    Temat: Re: Leica M9, polski test
    Od: "Kokos" <k...@k...com>


    Użytkownik "photoPex" <p...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    news:hfing9$b0e$1@inews.gazeta.pl...
    > Test Leica M9 w warszawskich warunkach.
    >
    > Część pierwsza:
    >
    > http://piotrkoszczynski.blogspot.com/2009/12/leica-m
    9.html
    >
    > i druga:
    >
    > http://piotrkoszczynski.blogspot.com/2009/12/leica-m
    9-drugie-wrazenie.html
    >
    > Zapraszam.
    >
    nie wiem co pokazal ten test.... czego miał dowieść?;) ze Leica M9 robi foty
    wieczorem? -nic odkrywczego. Że można Leicą zrobić zdjecie w warszawie?;) a
    czemu miałoby sie nie dac?;) nie trzeba tego udowadniać chyba...

    Jezeli chodzi o zdjecia to według mnie w pierwszym linku 3 sa bardzo fajne,
    reszta nie, w drugim linku sa niefajne.
    No ale to nie zdjecia sa tutaj najistoitniejsze tylko test. Nie wiem czemu
    grupowicze tak sie strasznie spięli, czyżby zazdorść ze ktoś używa M9 a oni
    nie?;) tzw. żółć?:)

    ps. niech ktoś mi pokaże zdjecia testowe aparatu, które są zdjeciami na
    sciane albo do gazety....



  • 34. Data: 2009-12-08 09:55:16
    Temat: Re: Leica M9, polski test
    Od: "Lol" <l...@l...pl>

    >
    > ps. niech ktoś mi pokaże zdjecia testowe aparatu, które są zdjeciami na
    > sciane albo do gazety....

    http://kenrockwell.com/leica/m9/sample-photos-3.htm

    ;)
    --
    Lol



  • 35. Data: 2009-12-08 12:36:32
    Temat: Re: Leica M9, polski test
    Od: "photoPex" <p...@W...gazeta.pl>

    Trzecia część testu. Tym razem w warunkach bardziej profesjonalnych, w miejscu
    dostępnym tylko dla zawodowych fotografików.

    http://piotrkoszczynski.blogspot.com/2009/12/leica-m
    9-prezydenckie-wrazenie.html

    Wspaniały analogowy feeling jak za dawnych czasów. Wspaniałe nawiązanie autora
    do kolorowej fotografii klasycznej sprzed ery wynalezienia filtrów korekcyjnych.
    Nowatorskie, jakże inne od dzisiejszych, typowych kadrów unikanie kontaktu
    wzrokowego z bohaterami zdjęcia. W końcu ktoś ma odwagę pokazać o co chodzi w
    fotografii reporterskiej. O uchwycenie tej jednej, specyficznej chwili.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 36. Data: 2009-12-08 12:42:54
    Temat: Re: Leica M9, polski test
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>

    W dniu 2009-12-08 13:36, photoPex pisze:
    > Trzecia część testu. Tym razem w warunkach bardziej profesjonalnych, w miejscu
    > dostępnym tylko dla zawodowych fotografików.
    >
    > http://piotrkoszczynski.blogspot.com/2009/12/leica-m
    9-prezydenckie-wrazenie.html
    >
    > Wspaniały analogowy feeling jak za dawnych czasów. Wspaniałe nawiązanie autora
    > do kolorowej fotografii klasycznej sprzed ery wynalezienia filtrów korekcyjnych.
    > Nowatorskie, jakże inne od dzisiejszych, typowych kadrów unikanie kontaktu
    > wzrokowego z bohaterami zdjęcia. W końcu ktoś ma odwagę pokazać o co chodzi w
    > fotografii reporterskiej. O uchwycenie tej jednej, specyficznej chwili.
    >

    Dalej coś ci zjada polskie literki w tekście.

    --
    Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
    "I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."


  • 37. Data: 2009-12-08 12:58:49
    Temat: Re: Leica M9, polski test
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik "photoPex" napisał
    > Trzecia część testu. Tym razem w warunkach bardziej profesjonalnych, w
    > miejscu
    > dostępnym tylko dla zawodowych fotografików.
    >
    > http://piotrkoszczynski.blogspot.com/2009/12/leica-m
    9-prezydenckie-wrazenie.html

    Jaki test ?
    Wiesz co to znaczy "test" ?

    > Wspaniały analogowy feeling jak za dawnych czasów. Wspaniałe nawiązanie
    > autora
    > do kolorowej fotografii klasycznej sprzed ery wynalezienia filtrów
    > korekcyjnych.
    > Nowatorskie, jakże inne od dzisiejszych, typowych kadrów unikanie kontaktu
    > wzrokowego z bohaterami zdjęcia. W końcu ktoś ma odwagę pokazać o co
    > chodzi w
    > fotografii reporterskiej. O uchwycenie tej jednej, specyficznej chwili.

    Ty promujesz fotografa, Leicę M9, Blogspota czy co ?
    Cokolwiek kiepsko się do tego zabrałeś.

    adam


  • 38. Data: 2009-12-08 13:09:07
    Temat: Re: Leica M9, polski test
    Od: "Lol" <l...@l...pl>


    Użytkownik "photoPex" <p...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:hflh8g$dsm$1@inews.gazeta.pl...
    > Trzecia część testu. Tym razem w warunkach bardziej profesjonalnych, w
    > miejscu
    > dostępnym tylko dla zawodowych fotografików.
    >
    > http://piotrkoszczynski.blogspot.com/2009/12/leica-m
    9-prezydenckie-wrazenie.html
    >
    > Wspaniały analogowy feeling jak za dawnych czasów. Wspaniałe nawiązanie
    > autora
    > do kolorowej fotografii klasycznej sprzed ery wynalezienia filtrów
    > korekcyjnych.
    > Nowatorskie, jakże inne od dzisiejszych, typowych kadrów unikanie kontaktu
    > wzrokowego z bohaterami zdjęcia. W końcu ktoś ma odwagę pokazać o co
    > chodzi w
    > fotografii reporterskiej. O uchwycenie tej jednej, specyficznej chwili.
    >

    Przyznaj się, że to prowokacja... ;)

    --
    Lol



  • 39. Data: 2009-12-08 13:17:12
    Temat: Re: Leica M9, polski test
    Od: "Polon" <P...@o...pl>

    > Trzecia część testu. Tym razem w warunkach bardziej profesjonalnych, w
    > miejscu
    > dostępnym tylko dla zawodowych fotografików.

    Kolejny napuszony pacan.

    > Wspaniały analogowy feeling jak za dawnych czasów.

    A co to wlasciwie znaczy?

    >Wspaniałe nawiązanie autora
    > do kolorowej fotografii klasycznej sprzed ery wynalezienia filtrów
    > korekcyjnych.

    To jest jakas kpina?

    Widzialem te fotki.

    Wygladaja jak zdjecia zrobione przez mojego 4 letniego kuzyna z imprezy u
    cioci Heli.


    > Nowatorskie, jakże inne od dzisiejszych, typowych kadrów unikanie kontaktu
    > wzrokowego z bohaterami zdjęcia.


    Ha ha ha :-)
    Brawo!
    Wielki sukces odniosles.


    > W końcu ktoś ma odwagę pokazać o co chodzi w
    > fotografii reporterskiej.

    No to na pewno jest zart :-)

    Obrazasz fotografow zajmujacych sie reporterka.


    > O uchwycenie tej jednej, specyficznej chwili.

    Taaaa...


    Polon

    PS. napisz prosze, ze sobie jaja z nas robisz.

    Przez ciebie i jeszcze jednego takiego trace wiare w zdrowa psychike u tzw.
    zawodowych fotografow.



  • 40. Data: 2009-12-08 13:17:37
    Temat: Re: Leica M9, polski test
    Od: XX YY <f...@g...com>

    On 8 Dez., 13:36, "photoPex" <p...@W...gazeta.pl> wrote:
    > Trzecia część testu. Tym razem w warunkach bardziej profesjonalnych, w miejscu
    > dostępnym tylko dla zawodowych fotografików.
    >
    > http://piotrkoszczynski.blogspot.com/2009/12/leica-m
    9-prezydenckie-wr...
    >
    > Wspaniały analogowy feeling jak za dawnych czasów. Wspaniałe nawiązanie autora
    > do kolorowej fotografii klasycznej sprzed ery wynalezienia filtrów korekcyjnych.
    > Nowatorskie, jakże inne od dzisiejszych, typowych kadrów unikanie kontaktu
    > wzrokowego z bohaterami zdjęcia. W końcu ktoś ma odwagę pokazać o co chodzi w
    > fotografii reporterskiej. O uchwycenie tej jednej, specyficznej chwili.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

    ho , ho , hooo ale sie rozpedziles

    nie zagladam wiecej na te strone - przywoluje z pamieci.
    zobacz na pierwsze zdjecie faceta czytajacego.
    sfotografowal tak ze kartka papieru jest najwazniejsza i najlepiej
    naswietlona.

    zobacz na tlo powyzej glowy - ono jest najjasniejsze ,nawet przepalone
    - odciaga uwage ogladajacego .
    tlo nie moze stanowic konkurencji dla glownego motywu czyli w tym
    przypadku twarzy.
    Cos z tym tlem trzeba zrobic .

    Ta biala kartka i to jasne tlo zafalszowaly mu pomiar , twarz jest
    niedoswietlona.

    aparat nie fotografuje sam - o tego jest sprawny operatot zeby umiec
    go nastawic.
    tutaj operator tego nie potrafil zrobic.

    fatalny kadr bez pojecia , bez pojecia naswietlone
    brzydki przekaz plastyczny.

    Przylozyl aparat do twarzy walnal zdjecie tak jak sie wali komorka.
    Banalna scena , fatalnie i bez pojecia sfotografowana.
    zero tresci , zero formy . , a wlasciwie bezformie.

    brrr.

    zdjecie z dziwigiem - tego to juz wogole nie chce komentowac.

    zdjecie baletnic - kiedy ja latalem w czasie szkolenia jednym
    skrzydlem nieco nizej , w pewnym momencie insruktor zapytal mnie , czy
    aby nie mam jenego ramienia nizej i skrzywionego kregoslupa , bo
    wydaje mi sie ze latam prosto a jenak mam zwis na jedna strone.

    Czy ten gosc nie ma przypadkiem jednego ramienia nizej i postrzega
    swiat skosnie ,a mu sie wydaje ze prosto ?

    Krzywo wcale nie jest mniej albo bardziej ladnie niz prosto , ale
    jesli wali fotke dokumentalna to pochylenie nczemu nie sluzy - piekna
    przez to nie przybywa.

    Sytuacja jest taka sama jak w muzyce. jakakolwiek filozofie by nie
    wymyslec trza grac ladnie.
    To co bylo kiedys awangardowe , powiedzmy J Hendix , Zappa i inni -
    nie ma watpliwosci - bylo jednoczesnie ladne.

    Tak samo trzeba fotografowac ladnie. Ladnie to nie znaczy
    konserwatywnie , zachowawczo.
    Jesli sie ma klase to sie jest eleganckim.
    Autor tych zdjec nie ma klasy , albo dokladniej mowiac te zdjecia nie
    zdadzaja nawet najmniejszych znamion jakiejkolwiek klasy. Dno.


    Kontaktu z takimi zdjeciami nalezy unikac , tak jak sie unika
    przebywania w towarzystwie dresiarzy gdyz mozna sobie psychike
    wypatrzyc.

    cokolwiek bys napisal , nie zmieni to faktu ze to zdjecie jest
    klasycznym przykladem knota zrobionego przez dyletanta.
    Dyletant ma to do siebie , ze zwykle braki warsztatowe usprawiedliwia
    wlasna subiektywna wizja - tylko ze to zadna wartosc - wlasna
    subiektywna wizje ma kazdy , a jest nas cos ok 6 mld

    basta.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: