-
31. Data: 2011-05-09 12:59:01
Temat: Re: Kurs na C ( zabrane prawko)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "WOJO" <s...@a...unknown.hehe> napisał w wiadomości
news:iq6kja$bno$1@node2.news.atman.pl...
>> wystarczy tylko pozytywny wynik egzaminu - do uzyskania z
>> archiwum :)
> ...archiwum Wydziału Komunikacji :)
> Jeżeli nie trafi na ślepą i głupią pipę (co zdarza się już coraz
> rzadziej), to takiego zaświadczenia nie uzyska.
Ale dlaczego mialaby nie wydac ?
To sie moze w sadzie skonczyc :-)
>> A w par 5.
>> 3. Nie wymaga się ukończenia szkolenia podstawowego od osób
>> ubiegających się o prawo jazdy kategorii:
>> 1) B lub B1 - jeżeli posiadają prawo jazdy kategorii C lub D;
>
> Tak było do bodajże 1 lipca 1999. Do tego czasu mogłeś uzyskać PJ
> kat. C lub D (wymagane do pracy jako kierowcy zawodowego), nie
> posiadając B
> Po tym okresie wprowadzono kolejność B-C-C+E lub B-D-D+E
> Więc jeżeli zdałeś C lub D przed tą datą, to faktycznie nie
> musisz iść na szkolenie (co IMHO jest BZDURĄ do kwadratu)
Czemu - po 10 latach w ciezarowce jezdzic chyba umiesz.
Tak czy inaczej cos mi sie wydaje ze minister sie troche zaplatal w
przepisach.
O ile pomysl zeby kandydat uczyl sie jezdzic najpierw za kierownica
osobowki, a dopiero potem posadzic go w ciezarowce, nie jest zly,
to przy braku zakazu ustawowego sformulowania troche nie pasuja.
No ale w sumie pomysl jest realizowany.
J.
-
32. Data: 2011-05-09 13:11:36
Temat: Re: Kurs na C ( zabrane prawko)
Od: Excite <n...@n...bedzie.pl>
W dniu 2011-05-09 12:37, Artur Maśląg pisze:
> Tu się zgadzamy, o tyle, że ja bym nazwał znajomością podstawowych
> zasad ruchu oraz bezpieczeństwa.
Niestety praktyka jest taka że ludzie do kursu prawa jazdy podchodzą jak
do zbędnej formalności zmuszeni przez paragrafy ustawy. Teorię byle
odwalić, egzamin wewnętrzny z teorii po wykuciu na pamięć ale bez
zrozumienia większości pytań. I przychodzi taki na praktykę co teorię
odbył i pojęcia nie ma co to jest ruch prawostronny, droga, przejście
dla pieszych itp. Do tego ceny szkoleń idą w dół więc i jakość tych
szkoleń musi się pogarszać. Jeszcze trochę i kurs kat. B będzie można
odwalić za 700zł czyli połowę ceny z przed 2 lat kiedy to cena paliwa
była niższa.
> Fizycznie zdrowy być nie musi, za to jest problem ze zdrowiem
> psychicznym.
Fizycznie musi być zdrowy w zakresie który pozwala mu na bezpieczne
prowadzenie samochodu bez żadnych dodatkowych ograniczeń jeśli mówimy o
zwyczajnej kategorii B dla każdego (nie osoby niepełnosprawnej).
Teoretycznie musi być również zdrowy psychicznie ale w praktyce czuby
też idą na kurs. Przy obecnych procedurach badania lekarskiego po prostu
nie da się skutecznie weryfikować zdrowia psychicznego kursantów.
> Tak, to prawda - za niektóre błędy odpowiada i nie można twierdzić,
> że instruktor zawsze odpowiada w 100% za czyny kursanta.
Niestety spora część ludzi błędnie myśli że instruktor w samochodzie
jest wszechmogący co słychać po klaksonach na elki. Tak samo błędne
myślenie jak równie popularne w Polsce przekonanie że przejście dla
pieszych jest na chodniku a pieszy na przejściu ma zawsze pierwszeństwo.
Po prostu mamy niewyedukowane społeczeństwo ignorantów motoryzacyjnych
które w sumie nie było by niczym dziwnym ale tak ze 40 lat temu.
-
33. Data: 2011-05-10 08:42:35
Temat: Re: Kurs na C ( zabrane prawko)
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>
> Ale dlaczego mialaby nie wydac ?
> To sie moze w sadzie skonczyc :-)
Nie sądzę :)
> Czemu - po 10 latach w ciezarowce jezdzic chyba umiesz.
Tak - oficjalnie do 80 km/h :)
Przy prędkościach, jakie uzyskują obecne samochody osobowe doszkolenie nie
jest głupim pomysłem.
Równie dobrze mogę powiedzieć, że mając 10 lat prawko kat B nie chcę chodzić
na kurs A, bo teoria w części zasadniczej
jest dokładnie taka sama. Tymczasem muszę się nudzić na zajęcich
teoretycznych kolejny raz wysłuchując dyktanda PORD.
>
> Tak czy inaczej cos mi sie wydaje ze minister sie troche zaplatal w
> przepisach.
Nie pierwszy i nie ostatni raz niestety :)
Pozdrawiam !
WOJO
-
34. Data: 2011-05-14 20:15:24
Temat: Re: Kurs na C ( zabrane prawko)
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On Sun, 8 May 2011 18:57:29 +0200, "Dysiek" <b...@b...pl> wrote:
>> Uhm. Do spóły ze świętym Krzysztofem.
>
>Ale on tylko do 130 km/h ;-)
Do 120 km/h :)
http://www.pixhost.org/show/2437/7196629_spiewnik.jp
g
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-
35. Data: 2011-05-15 14:19:36
Temat: Re: Kurs na C ( zabrane prawko)
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 10 May 2011 08:42:35 +0200, WOJO wrote:
>> Ale dlaczego mialaby nie wydac ?
>> To sie moze w sadzie skonczyc :-)
>Nie sądzę :)
Odmowa to decyzja, w koncu organem odwolawczym zostanie sad :-)
>> Czemu - po 10 latach w ciezarowce jezdzic chyba umiesz.
>Tak - oficjalnie do 80 km/h :)
>Przy prędkościach, jakie uzyskują obecne samochody osobowe doszkolenie nie
>jest głupim pomysłem.
Glupie nie jest .. tylko ze na standardowym kursie na B to tez raczej
80 nie przekroczysz :-)
>Równie dobrze mogę powiedzieć, że mając 10 lat prawko kat B nie chcę chodzić
>na kurs A, bo teoria w części zasadniczej
>jest dokładnie taka sama. Tymczasem muszę się nudzić na zajęcich
>teoretycznych kolejny raz wysłuchując dyktanda PORD.
A musisz ? Nie ma jakos tak ze zdajesz tylko czesc dodatkowa ?
A z drugiej strony - po 10 latach to pewnie juz polowe przepisow
zdazyles zapomniec, przyda sie odswiezenie :-)
>> Tak czy inaczej cos mi sie wydaje ze minister sie troche zaplatal w
>> przepisach.
>Nie pierwszy i nie ostatni raz niestety :)
Tym niemniej meritum ich nie jest takie zle.
J.