-
61. Data: 2009-02-03 12:06:17
Temat: Re: Koniec taniej Sigmy
Od: "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl>
...
> Równie ważnym
> (jeśli nie ważniejszym) pozytywnym skutkiem wprowadzenia Euro jest
> w/g mnie uniemozliwienie rządzącym manilulacji kursami i stopami
> procentowymi w celu osiągnięcia doraźnych skutków politycznych.
:)))
Za to o polityce monetarnej bedzie decydowal za ktos w Niemczech...
q
-
62. Data: 2009-02-03 15:10:53
Temat: Re: Koniec taniej Sigmy
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> napisał:
> ...
> > Równie ważnym
> > (jeśli nie ważniejszym) pozytywnym skutkiem wprowadzenia Euro jest
> > w/g mnie uniemozliwienie rządzącym manilulacji kursami i stopami
> > procentowymi w celu osiągnięcia doraźnych skutków politycznych.
>
> :)))
>
> Za to o polityce monetarnej bedzie decydowal za ktos w Niemczech...
>[...]
Nie wiem, w Niemczech, Brukseli a może jeszcze w jakiejś innej europejskiej
stolicy. Ale - biorąc pod uwagę, że będzie podejmował decyzje istotne dla
siły waluty, ktora będzie również jego walutą - są duże szanse, że będzie sę
starał decydować rozsądnie. Jakoś mam wrażenie, ze decyzje polityczne w
zachodniej Europie były zwykle mniej krótkowzroczne niż w naszej jej części.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
63. Data: 2009-02-03 15:43:13
Temat: Re: Koniec taniej Sigmy
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "Marek Wyszomirski" napisał
>> Za to o polityce monetarnej bedzie decydowal za ktos w Niemczech...
>>[...]
>
> Nie wiem, w Niemczech, Brukseli a może jeszcze w jakiejś innej
> europejskiej
> stolicy. Ale - biorąc pod uwagę, że będzie podejmował decyzje istotne dla
> siły waluty, ktora będzie również jego walutą - są duże szanse, że będzie
> sę
> starał decydować rozsądnie. Jakoś mam wrażenie, ze decyzje polityczne w
> zachodniej Europie były zwykle mniej krótkowzroczne niż w naszej jej
> części.
To ciekawe bo patrząc na historię (powiedzmy ostatniego stulecia) to jednak
wygląda diametralnie odmiennie.
Zaś tam gdzie pojawiają się duże (naprawdę DUŻE) pieniądze zwykle nie ma
sentymentów.
adam
-
64. Data: 2009-02-03 16:23:07
Temat: Re: Koniec taniej Sigmy
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"adam" <j...@o...maile.com> napisał:
> >> Za to o polityce monetarnej bedzie decydowal za ktos w Niemczech...
> >>[...]
> >
> > Nie wiem, w Niemczech, Brukseli a może jeszcze w jakiejś innej
> > europejskiej
> > stolicy. Ale - biorąc pod uwagę, że będzie podejmował decyzje istotne
dla
> > siły waluty, ktora będzie również jego walutą - są duże szanse, że
będzie
> > sę
> > starał decydować rozsądnie. Jakoś mam wrażenie, ze decyzje polityczne w
> > zachodniej Europie były zwykle mniej krótkowzroczne niż w naszej jej
> > części.
>
> To ciekawe bo patrząc na historię (powiedzmy ostatniego stulecia) to
jednak
> wygląda diametralnie odmiennie.
> Zaś tam gdzie pojawiają się duże (naprawdę DUŻE) pieniądze zwykle nie ma
> sentymentów.
>[...]
A gdzie ja mówię o sentymentach? Przecież to interes w najczystszej formie!
W interesie rządzących w rozwiniętym kraju jest utrzymanie stabilnej
sytuacji gospodarczej czemu sprzyja silna waluta.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
65. Data: 2009-02-03 16:36:46
Temat: Re: Koniec taniej Sigmy
Od: "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl>
>>> Jak się okaże, że innych będą jeszcze wyższe to się jeszcze
>>> zastanowisz.
>> Im bardziej beda podnosic ceny tym sprzedaz bedzie wieksza ;)
>
> Im bardziej konkurencja podniesie ceny, tym owszem - sigma więcej
> sprzeda.
Komu? Konkurencji? ;)
Przeciez kryzys ma byc - nie bedziemy mieli kasy na zbytki...
q
-
66. Data: 2009-02-03 16:45:22
Temat: Re: Koniec taniej Sigmy
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Jakub Jewuła pisze:
> Przeciez kryzys ma byc - nie bedziemy mieli kasy na zbytki...
Jaki kryzys? Toć to powinno zacząć się właśnie Eldorado! Ropa staniała
do 40$ za baryłkę, a to przecież krew obecnej gospodarki. Sam spadek cen
ropy powinien dać takiego kopa gospodarkom, że nawet jakby wszystko inne
się waliło, to nie powinno mieć takiego znaczenia jak właśnie ceny ropy.
To po prostu samospełniająca się przepowiednia.
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"Jak podały Fakty TVN: W poniedziałek ma sie rozpocząć Miedzynarodowa
Konferencja d/s Walki ze Spamem. Organizatorzy rozesłali główne
założenia tematyczne do 170 mln internautów."
login: pawelek_79
serwer: poczta*onet.pl.
-
67. Data: 2009-02-03 17:00:25
Temat: Re: Koniec taniej Sigmy
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "Marek Wyszomirski" napisał
>> >> Za to o polityce monetarnej bedzie decydowal za ktos w Niemczech...
>> >>[...]
>> > Jakoś mam wrażenie, ze decyzje polityczne w
>> > zachodniej Europie były zwykle mniej krótkowzroczne niż w naszej jej
>> > części.
>>
>> To ciekawe bo patrząc na historię (powiedzmy ostatniego stulecia) to
> jednak
>> wygląda diametralnie odmiennie.
>> Zaś tam gdzie pojawiają się duże (naprawdę DUŻE) pieniądze zwykle nie ma
>> sentymentów.
>>[...]
>
> A gdzie ja mówię o sentymentach? Przecież to interes w najczystszej
> formie!
> W interesie rządzących w rozwiniętym kraju jest utrzymanie stabilnej
> sytuacji gospodarczej czemu sprzyja silna waluta.
Zgadza się.
I dlatego gdzieś na jakimś szczeblu zawsze pozostaje nadrzędny interes np.
niemiecki, ponad unijnym.
Stąd konstatacja - "Za to o polityce monetarnej bedzie decydowal za nas ktos
w Niemczech..." skądinąd słuszna, trudna jest do zrównoważenia nadzieją na
niekrótkowzroczną racjonalność, której przykładów jakby niewiele.
Interes w czystej formie czy np. wolny rynek to są pojęcia puste - i ten
interes i ten rynek może ograć paru szulerów na taką kasę, której ja sobie
nawet w banku nie wyobrażam.
Nie bardzo jestem przekonany do euro chociaż sam wiele bym akurat na tym
zyskał bo działam w oparciu o kurs chwiejny jak chód pijaka. Obawiam się po
prostu, że zaraz za euro przyjdzie konieczność podwyższenia podatków i nie
będzie gdzie spieprzać.
adam
-
68. Data: 2009-02-03 17:11:29
Temat: Re: Koniec taniej Sigmy
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
adam pisze:
> Nie bardzo jestem przekonany do euro chociaż sam wiele bym akurat na tym
> zyskał bo działam w oparciu o kurs chwiejny jak chód pijaka. Obawiam się
> po prostu, że zaraz za euro przyjdzie konieczność podwyższenia podatków
> i nie będzie gdzie spieprzać.
Akurat w tej kwestii to uważam, że jeśli coś się zmieni, to na odwrót. W
końcu będzie łatwo porównać, bo 1:1, że u nas podatki są bardzo wysokie.
Może nie w liczbach, ale w wysokości progów podatkowych. Ktoś, kto w
Zachodniej Europie zaczyna wychodzić zarobkami z nędzy u nas już od
dawna płaciłby II próg podatkowy - z jakiej racji?
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"Jak podały Fakty TVN: W poniedziałek ma sie rozpocząć Miedzynarodowa
Konferencja d/s Walki ze Spamem. Organizatorzy rozesłali główne
założenia tematyczne do 170 mln internautów."
login: pawelek_79
serwer: poczta*onet.pl.
-
69. Data: 2009-02-03 17:57:13
Temat: Re: Koniec taniej Sigmy
Od: Mikolaj Machowski <m...@w...pl>
adam napisał:
> Użytkownik "Marek Wyszomirski" napisał
>>> >> Za to o polityce monetarnej bedzie decydowal za ktos w Niemczech...
>>> >>[...]
>>> > Jakoś mam wrażenie, ze decyzje polityczne w
>>> > zachodniej Europie były zwykle mniej krótkowzroczne niż w naszej jej
>>> > części.
>>>
>>> To ciekawe bo patrząc na historię (powiedzmy ostatniego stulecia) to
>> jednak
>>> wygląda diametralnie odmiennie.
>>> Zaś tam gdzie pojawiają się duże (naprawdę DUŻE) pieniądze zwykle nie ma
>>> sentymentów.
>>>[...]
>>
>> A gdzie ja mówię o sentymentach? Przecież to interes w najczystszej
>> formie!
>> W interesie rządzących w rozwiniętym kraju jest utrzymanie stabilnej
>> sytuacji gospodarczej czemu sprzyja silna waluta.
>
> Zgadza się.
> I dlatego gdzieś na jakimś szczeblu zawsze pozostaje nadrzędny interes np.
> niemiecki, ponad unijnym.
> Stąd konstatacja - "Za to o polityce monetarnej bedzie decydowal za nas ktos
> w Niemczech..." skądinąd słuszna, trudna jest do zrównoważenia nadzieją na
> niekrótkowzroczną racjonalność, której przykładów jakby niewiele.
O polityce ECB decyduje rada, w której skład wchodzą przedstawiciele
wszystkich krajów strefy. Jej szefem jest obecnie Francuz. Nie wiem skąd
te Niemcy wszystkim się wciskają...
> Interes w czystej formie czy np. wolny rynek to są pojęcia puste - i ten
> interes i ten rynek może ograć paru szulerów na taką kasę, której ja sobie
> nawet w banku nie wyobrażam.
Większość zarzutów wysuwanych tu zarzutów można strawestować: Ten
cholerny Ślązak prowadzi prośląską politykę! Rujnuje moją warszawską
kieszeń! Rozwiązać NBP! Zlikwidować złotówkę! Chcę mazowieckiej
waluty!!!! :)
m.
--
W każdym z nas drzemie świnia.
Ale u niektórych cierpi na bezsenność
-
70. Data: 2009-02-03 18:10:52
Temat: Re: Koniec taniej Sigmy
Od: " Gil" <g...@g...pl>
Paweł W. <p...@p...onet.pl> napisał(a):
> Jaki kryzys? Toć to powinno zacząć się właśnie Eldorado! Ropa staniała
> do 40$ za baryłkę, a to przecież krew obecnej gospodarki.
> Paweł W.
Masz rację. Bilety lotnicze też tanieją w porównaniu z latem. Mniejsza jest
opłata paliwowa.
Co do Sigmy to latem obiektyw 10-20 kosztowal 1700 zł co przy kursie 2.3
USD/PLN dawało cenę 740 USD. A teraz przy za 2300 PLN przy kursie 3.4 mamy
cenę 675 USD. Tak, że naprawdę oznacza to obniżkę cen a nie podwyżkę.
A producent nie rozlicza się pewnie w zlotówkach i złotówkami nie musi sie
przejmować.
Niektórzy zapominają, że dolar wyemitowany w roku 1900 jest jeszcze środkiem
płatniczym i mozna go wymienić w banku. A co warta jest złotówka wyemitowana w
roku 1989, albo w roku 1946? Ile wymian złotówki było. Stare sa nic nie ważne.
Tak więc dzieki Sigmie, że obniża cenę na swoje produkty na naszym rynku.
I ma na uwadze polskiego klienta wobec katastrofy waluty lokalnej.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/