eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaKombatanckie wspomnienia › Re: Kombatanckie wspomnienia
  • Data: 2013-11-14 06:23:08
    Temat: Re: Kombatanckie wspomnienia
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan A.L napisał:

    >> Ale akurat tu na tej grupie wysiłki powinny pójść w kierunku sklonowania
    >> odbiornika, czyli nadania mu numeru, który już jest zarejestrowany
    >> i opłacony -- durny satelita przecież nie wie, czy słucha go jedno, czy
    >> dwa radia z tym samym numerem. Nie przypuszczam, by było to awykonalne.
    >
    > Numer jest do niczego niepotzrebny.

    Jest potrzebny do odblokowania transmisji. Nie na darmmo się go podaje
    przez telefon przy rejestracji.

    > Owszem, nic nie stoi na przeszkodzie aby zbudowac odbiornik ktory
    > bedzie odbieral sygnal i deszyfrowal go. Nadajnik nei sprawdza kodu,
    > kod sprawdza sie w odbiorniku. Tyle tylko ze jak sie porowna koszt
    > zbudowania takiego odbiornika z oplata za radio, to ekonomicznie
    > wychodzi to malo zachecajaco...

    Nie zbudować, tylko wziąć gotowy i zmienić mu wpisany przez producenta
    niepowtarzalny numer. Tak, by już taki niepowtarzalny nie był. To nie
    będzie tak proste jak na przykład zmiana MAC w karcie sieciowej, ale
    może się udać. Nie chodzi tu o ekonomiczny sens takiej pracy, ani też
    o moralne zasady, ale o odpowiedź na zadane ze zdziwieniem pytania
    "Crackowalne? Niby jak?".

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: