-
31. Data: 2017-05-29 15:29:20
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-05-29 o 12:56, T. pisze:
>> http://tvn24bis.pl/moto,99/bezprzewodowe-ladowanie-r
ozwiaze-problem-zasiegu-aut-elektrycznych,743892.htm
l
>>
>>
>> Zdumiewający jest upór matołków które wymyśla wszystko z wyjątkiem
>> standardowych akumulatorów dostępnych na wymianę na stacji ;-)
>>
>
> Według mnie przyszłość jest w superkondensatorach. Koszt takiego jest 2
> rzędy wielkości mniejszy od Li-Jon, tylko ma o rząd wielkości mniejszą
> pojemność z kg masy. Ale wystarczy zrobić stacje ładowania raz na 50 km
> i powinno wystarczyć, a ładowanie trwa kilkanaście sekund. Może nawet
> nie potrzeba by wysiadać z auta tylko podjeżdżać do takiej stacji.
> Solaris robił próby z takim ustrojstwem - wyrzucili silnik diesla,
> wstawili elektryczny, ale ładowanie musiało być co 750 m. Niby mało, ale
> autobus zatrzymuje się na przystankach, na których się kondensatory
> ładowały. I to wystarcza. Zanim nastąpi wymiana pasażerów, to już były
> naładowane na następny odcinek.
> Ciekawie wyliczyli pewne parametry - przy akumulatorach koszt ich
> wyniósłby 2,2 mln zł, a waga - 3,5 t. Przy kondensatorach - koszt 230
> tys. zł i waga 900 kg. Jak na autobus to całkiem niezłe parametry.
> T.
Ale to rozwiązanie dedykowane do tylko do transportu miejskiego.
No i tradycyjnie pominęli koszty ładowarek. Może się okazać że te
rozproszone po trasie to koszt dwu milionów a ta do akumulatorów
kilkanaście tysięcy.
Pozdrawiam
-
32. Data: 2017-05-29 16:33:52
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> Twoje argumenty są zupełnie "inwalidzkie". Pewnie nie umiesz sobie też
> wyobrazić wypożyczalni samochodów - bo bo jak to tak, pożyczasz
> samochód, a za 200 km ci nie chce odpalić...
raczej twój pogląd bo nie bierzesz pod uwagę tego co ja biorę, czyli
zużycia i zmiany parametrów użytkowych wprost z tego zużycia
wynikających. Nie mogę sobie tego wyobrazić pod kątem technicznym i tu
widzę problem:).
> Tutaj dyskusja nie jest o używkach/nie używkach, tylko czy do wszystkich
> samochodów mają być takie same akumulatory, czy mogą być różne. Na
> przykładzie opon widać, że mogą być różne, i rynek sobie z tym radzi.
kupujesz samochód z nowym akumulatorem. Dojeżdżasz na stację wymienić na
świeży(naładowany) i dostajesz taki z przebiegiem 6 lat który wystarczy
ci na 50% tego co ten ze sklepu. Jak zapewnisz dopływ świeżych (i
drogich) akumulatorów i wyłąpywanie tych co się nienadają z powodu za
małej pojemności? To jest proste jak się w to nie zagłębiasz bo na
poziomie szczegółów (gdzie ja szukam teoretycznego rozwiązania) nie
wygląda to kolorowo.
Różne zapotrzebowanie na moc i pojemnosć mozna załatwić zunifikowanymi
akumulatorami które można pakować w pakiety połączone równolegle, gdzie
ilość zmieniałaby się w zależności od zapotrzebowania auta na prąd. Ale
patrz punkt jak zrobić by 'system' nie dał ci np. 3 akumulatorów 80%
zużycia i jednego 30%? Można skontrolować to podczas ładowania - i taka
stacja ładuje i stwierdza że szrot....kto kupi nowy?
-
33. Data: 2017-05-29 16:39:14
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: p...@g...com
Wyobraź sobie akumulator Li-Po albo Li-Ion albo po prostu rosłego faceta :-)
Pozostałe problemy też do ogarnięcia
-
34. Data: 2017-05-29 16:41:00
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: p...@g...com
Musk miał (ma) tyle różnych pomysłów że boję się że za nim stoi jakaś sztuczna
inteligencja :-) -
35. Data: 2017-05-29 16:42:02
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: p...@g...com
Strasznie ... Mniej więcej tak jak kontrola paliw na stacjach ;-)
-
36. Data: 2017-05-29 16:43:58
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: p...@g...com
To samo co robisz jak zabraknie paliwa czyli jedziesz na inną :-)
-
37. Data: 2017-05-29 16:45:07
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: p...@g...com
Ziew ... Hint standard USB
Ps postaraj się bardziej :-)
-
38. Data: 2017-05-29 16:50:32
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: WS <L...@c...pl>
On Monday, May 29, 2017 at 4:35:19 PM UTC+2, sirapacz wrote:
> To jest proste jak się w to nie zagłębiasz bo na
> poziomie szczegółów (gdzie ja szukam teoretycznego rozwiązania) nie
> wygląda to kolorowo.
>...
>Można skontrolować to podczas ładowania - i taka
> stacja ładuje i stwierdza że szrot....kto kupi nowy?
Mozna np. zrobic np. tak, ze akumulatorami w calosci zajmuja sie firmy "tankujace
prad"
Czyli kupuje sie samochod bez aku, aku sa standardowe (zeby byla jakas konkurencja i
wieksza dostepnosc). Podpisujac umowe w salonie przy okazji podpisuje sie umowe na
aku (ktory zakladaja z wybranej firmy) i dalej sie jezdzi... wymienia na stacji na
naladowany, w cenie wymiany jest zuzycie aku...
Jesli moze byc ladowany w domu to jakas oplata za dzierzawe. Czyli reasumujac: kupuje
sie samochod bez aku, a akumulatory wypozycza.
Firma pozyczajaca powinna juz sama dbac o ich jakosc (np. moga miec jakie
certfikowany sytem pomiarowy - ile i kiedy zaladowano / ile z nich pobrano) +
wyswietlac jakis "STATUS" kierowcy, zeby jakiegos szajsu mu nie wlozyli...
-
39. Data: 2017-05-29 17:02:37
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> Mozna np. zrobic np. tak, ze akumulatorami w calosci zajmuja sie firmy "tankujace
prad"
> Czyli kupuje sie samochod bez aku, aku sa standardowe (zeby byla jakas konkurencja
i wieksza dostepnosc). Podpisujac umowe w salonie przy okazji podpisuje sie umowe na
aku (ktory zakladaja z wybranej firmy) i dalej sie jezdzi... wymienia na stacji na
naladowany, w cenie wymiany jest zuzycie aku...
Jesteś na autostradzie - przy MOPie A bierzesz akumulator dostarczany
przez dajmy na to VARTĘ, jedziesz 150km i na kolejnym MOPie masz
akumulatory np CENTRA :) i co zrobisz? nie weźmiesz bo masz umowe z kim
innym? bez sensu
> Jesli moze byc ladowany w domu to jakas oplata za dzierzawe. Czyli reasumujac:
kupuje sie samochod bez aku, a akumulatory wypozycza.
>
> Firma pozyczajaca powinna juz sama dbac o ich jakosc (np. moga miec jakie
certfikowany sytem pomiarowy - ile i kiedy zaladowano / ile z nich pobrano) +
wyswietlac jakis "STATUS" kierowcy, zeby jakiegos szajsu mu nie wlozyli...
To by działało, gdybyś operował w zasięgu jednej stacji. idąc tym tokiem
rozumowania taką stacją jest twój dom (no...chyba, że w bloku mieszkasz).
-
40. Data: 2017-05-29 17:13:37
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Wiesiaczek" <W...@v...pl> wrote in message
news:ogh6tn$6pv$1@node1.news.atman.pl...
> W dniu 29.05.2017 o 12:12, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2017-05-29 o 12:05, sirapacz pisze:
>>>
>>>> napisem Łaciate, to będzie tam mleko. Tak samo jak zaufasz, widząc
>>>> akumulator z napisem VARTA, że będzie on trzymał takie-a-takie
>>>> parametry. Jeśli się sparzysz na jakiejś marce, to więcej jej nie
>>>> kupisz.
>>>
>>> nie rozumiemy sie. Jakby to były akumulatory jednorazowe to zgoda. Ale
>>> mówimy to o _używanych_ akumulatorach. Nie wiesz w jakiej jest kondycji,
>>> po ilu cyklach itd. Obudowa może mieć piękne logo i czystą powierzchnię
>>> ale o tym, że to trup możesz się dowiedzieć 100km dalej jak ci stanie
>>> przedwcześnie.
>>
>> Twoje argumenty są zupełnie "inwalidzkie". Pewnie nie umiesz sobie też
>> wyobrazić wypożyczalni samochodów - bo bo jak to tak, pożyczasz
>> samochód, a za 200 km ci nie chce odpalić...
>
> Bzdura...
> Samochód w wypożyczalni jeździ rok i jest przyzwoicie serwisowany.
>
> Akumulatora raczej nie da się systematycznie serwisować?
> Nie mam na myśli samego ładowania.
>
> Z kolei jego coroczny recykling będzie kosztował krocie, ekologia pójdzie
> się jebać, a i tak nigdy nie dorówna takie zasilanie węglowodorom.
>
> U ile butla nawet zardzewiała będzie zawierała określoną masę gazu, to z
> prądem już nie jest tak prosto.
>
> Przypomnę, że woltomierz nie wystarczy:)
Takie akumulatory samochodowe mogą mieć wbudowaną
dosyć sporych rozmiarów elektronikę która wspomaga
równomierne ładowanie ich ale też może monitorować
zużycie akumulatorów, liczyć ile cykli ładowania przeżyły itp.
W laptopach Apple możesz w każdej chwili zobaczyć
ile akumulator miał cykli ładowania i zorientować się na
tej podstawie o jego technicznym wieku.