-
11. Data: 2012-11-04 18:39:05
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: "Deflegmator" <w...@M...pl>
neelix wrote:
> A co będzie jak pieszy zbliży się, ale
> nie zamierza przechodzić?
Nic nie będzie. Mieszkałem miesiąc w Holandii i nauczyłem się "obsługi"
przejścia (jako pieszy) bardzo szybko. Kiedyś zgadałem się stojąc przy
pasach. Oczywiście pierwszy jadący samochód od razu się zatrzymał - a
mnie wypadało tylko gestem przeprosić kierowcę i przenieść pogaduchy ze
znajomym nieco dalej od przejścia. Potem już uważałem, by bez potrzeby
pod przejście się nie pakować. Nie muszę chyba dodawać, że kierowca po
prostu odpowiedział uśmiechem, pozdrowił i pojechał jak gdyby nigdy nic
dalej. U nas też się da. I mam nadzieję, że do tego jak najszybciej
dojdzie.
> I tak mamy korki. Nie potrzeba nowych spowalniaczy.
Ale to nie jest żaden spowalniacz - przecież "i tak mamy korki". :)
> Poza tym
> są tacy, którzy już puszczają. Na kursach już uczy się ostrożności
> czyli zasady: jak nie masz pewności czy nie wlezie to go puść, a
> grupę puść na pewno bo znmajdzie się prowodyr. Pod egzamin tak się
> uczy i wielu to zostanie, ale to jest jeszcze wybór a nie bat.
>
> > > Stanie sobie taki
> > > przy przejściu a każdy kierujący dojeżdżający do przejścia będzie
> > > deptał po hamulcu.
To się oduczą stawać przy przejściu.
--
Deflegmator
-
12. Data: 2012-11-04 18:39:23
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: RedLite <y...@b...ua>
W dniu 2012-11-04 18:03, neelix pisze:
> W materiałach TVP? W projekcie zmian PoRD?
Tu nie chodzi o jakąś kosmetyczną zmianę; no literalnie to jak 'lub
czasopisma', ale w istocie zmienia sposób poruszania się po drogach
publicznych.
Gdyby była intencja wprowadzenia takiego rozwiązania, byłby również jej
ślad w mediach czy dokumentach sejmowych. Nie widzę.
Najwidoczniej powtarzasz wieści z magla.
> plotki o ograniczeniu prędkości w zabudowanym do 30 kph.
O właśnie.
--
RedLite
-
13. Data: 2012-11-04 18:39:46
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 04 Nov 2012 17:53:36 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
> W dniu 2012-11-04 17:00, J.F. pisze:
>> Taki przepis jest w Anglii, jest i w Niemczech i paralizu nie ma.
>> Co prawda w Niemczech piesi jakos nie wlaza pod kola, a w Anglii dawno nie
>> bylem ... ktos potrafi ten przepis odnalezc w ich przepisach ?
>
> §26 StVO
nie nie - w angielskich.
Ponoc tylko na tych przejsciach gdzie sa zolte kule, ale to wlasnie
chcialem znalezc.
> §26 Fußgängerüberwege
> (1) An Fußgängerüberwegen haben Fahrzeuge mit Ausnahme von
> Schienenfahrzeugen den Fußgängern sowie Fahrern von Krankenfahrstühlen
> oder Rollstühlen, welche den Überweg erkennbar benutzen wollen, das
> Überqueren der Fahrbahn zu ermöglichen. Dann dürfen sie nur mit mäßiger
> Geschwindigkeit heranfahren; wenn nötig müssen sie warten.
> W ogólnym przekładzie należy ustąpić pieszym (nie tylko jak widać),
> którzy w widoczny sposób chcą skorzystać z przejścia.
>
> Istotna różnica w stosunku do tego co jest w Polsce - chcą skorzystać,
> a nie są na pasach.
Z tym ze przydalby sie niemiecki prawnik - nie jest to tak z autobusami
ruszajacymi z przystanku - ulatwic trzeba, pierwszenstwa nie maja ?
J.
-
14. Data: 2012-11-04 18:44:32
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:50969d91$0$1311$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2012-11-04 17:00, J.F. pisze:
>> Dnia Sun, 4 Nov 2012 16:34:18 +0100, neelix napisał(a):
>>> Po idiotycznym nakazie świecenia w dzień POmyleni prawdopodobnie szykują
>>> kolejną bombę i sposób na łatanie dziury(budżetowej). Ze 2-3 tygodnie
>>> temu
>>> usłyszałem na TVP Info, że będzie nakaz zatrzymywania pojazdu już w
>>> momencie
>>> kiedy pieszy będzie zbliżał się do przejścia. Znając mentalność pieszych
>>> szykuje się paraliż ruchu w małych miejscowościach gdzie co 100 m jest
>>> przejście. Już dzisiaj piesi właża pod koła a co dopiero będzie kiedy
>>> poznają kolejny przywilej do przeginania pały.
>>
>> Taki przepis jest w Anglii, jest i w Niemczech i paralizu nie ma.
>> Co prawda w Niemczech piesi jakos nie wlaza pod kola, a w Anglii dawno
>> nie
>> bylem ... ktos potrafi ten przepis odnalezc w ich przepisach ?
>
> §26 StVO
> http://www.verkehrsportal.de/stvo/stvo_26.php
>
> I. Allgemeine Verkehrsregeln
>
> §26 Fußgängerüberwege
>
> (1) An Fußgängerüberwegen haben Fahrzeuge mit Ausnahme von
> Schienenfahrzeugen den Fußgängern sowie Fahrern von Krankenfahrstühlen
> oder Rollstühlen, welche den Überweg erkennbar benutzen wollen, das
> Überqueren der Fahrbahn zu ermöglichen. Dann dürfen sie nur mit mäßiger
> Geschwindigkeit heranfahren; wenn nötig müssen sie warten.
> W ogólnym przekładzie należy ustąpić pieszym (nie tylko jak widać), którzy
> w widoczny sposób chcą skorzystać z przejścia.
> Istotna różnica w stosunku do tego co jest w Polsce - chcą skorzystać,
> a nie są na pasach.
Czy tam są przejścia co 100m? Czy tam łażą przez jezdnie poza przejściami?
Czy tam jest dzika piesza banda? A co będzie na nieoświetlonym przejściu
kiedy pieszy w ciemnym ubraniu będzie zbliżał sie do przejścia i skorzysta z
durnego zapisu a kierujący go nie zauważy? Dzisiaj pieszy jeszcze ma
świadomość, że strach włazić przed nadjeżdżający pojazd.
--
Pozdrawiam
neelix
-
15. Data: 2012-11-04 18:48:04
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "RedLite" <y...@b...ua> napisał w wiadomości
news:5096a85d$0$1300$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2012-11-04 18:03, neelix pisze:
>
>> W materiałach TVP? W projekcie zmian PoRD?
> Tu nie chodzi o jakąś kosmetyczną zmianę; no literalnie to jak 'lub
> czasopisma', ale w istocie zmienia sposób poruszania się po drogach
> publicznych.
> Gdyby była intencja wprowadzenia takiego rozwiązania, byłby również jej
> ślad w mediach czy dokumentach sejmowych. Nie widzę.
> Najwidoczniej powtarzasz wieści z magla.
Nie ma tego w innych krajach? Skoro TVP plotkuje to wcale bym tego nie
bagatelizował.
Nakaz świecenia w dzień potrzebował 10 lat i propagandy.
>> plotki o ograniczeniu prędkości w zabudowanym do 30 kph.
> O właśnie.
A to już zasięg unijny. Oby tylko plotki, bo też wyszło z mediów.
-
16. Data: 2012-11-04 18:52:51
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "neelix" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:50968afd$0$26703$65785112@news.neostrada.pl...
> Stanie sobie taki przy przejściu a każdy kierujący dojeżdżający do
> przejścia będzie deptał po hamulcu.
pomijając fakt, ze szukasz sensacji niczym "gazeta" FAKT to nie bardzo
rozumiem o co tak naprawde chodzi.
Jeździłeś kiedyś na zachodzie, zwłaszcza w DE?
Jeśli tak, i nie były to tylko autostrady, to powinieneś wiedzieć na własne
oczy, ze tak własnie sie tam jeździ. Pieszy przy przejściu dla pieszych to
gorzej niż święta krowa w Indiach...
Jakoś nie zauważyłem z tego powodu problemu z płynnością ruchu
drogowego...tudzież żadnych innych skutków ubocznych dla kierujących
samochodami.
--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita)
gg 1461968
Dwa ogony - Irma, Myszka.
A4 B5, Megane MK I ph1, FJ1100N
-
17. Data: 2012-11-04 18:55:03
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Deflegmator" <w...@M...pl> napisał w wiadomości
news:k7697o$203$1@node2.news.atman.pl...
> neelix wrote:
>
>> A co będzie jak pieszy zbliży się, ale
>> nie zamierza przechodzić?
>
> Nic nie będzie. Mieszkałem miesiąc w Holandii i nauczyłem się "obsługi"
> przejścia (jako pieszy) bardzo szybko. Kiedyś zgadałem się stojąc przy
> pasach. Oczywiście pierwszy jadący samochód od razu się zatrzymał - a
> mnie wypadało tylko gestem przeprosić kierowcę i przenieść pogaduchy ze
> znajomym nieco dalej od przejścia. Potem już uważałem, by bez potrzeby
> pod przejście się nie pakować. Nie muszę chyba dodawać, że kierowca po
> prostu odpowiedział uśmiechem, pozdrowił i pojechał jak gdyby nigdy nic
> dalej. U nas też się da. I mam nadzieję, że do tego jak najszybciej
> dojdzie.
A ja nie chce by doszło. I tak jeździ sie coraz trudniej. U nas nikt taki
nie pomyśli i nikogo nie przeprosi.
>> I tak mamy korki. Nie potrzeba nowych spowalniaczy.
> Ale to nie jest żaden spowalniacz - przecież "i tak mamy korki". :)
Korki mają różne rozmiary. :-)
>> Poza tym
>> są tacy, którzy już puszczają. Na kursach już uczy się ostrożności
>> czyli zasady: jak nie masz pewności czy nie wlezie to go puść, a
>> grupę puść na pewno bo znmajdzie się prowodyr. Pod egzamin tak się
>> uczy i wielu to zostanie, ale to jest jeszcze wybór a nie bat.
>> > > Stanie sobie taki
>> > > przy przejściu a każdy kierujący dojeżdżający do przejścia będzie
>> > > deptał po hamulcu.
> To się oduczą stawać przy przejściu.
Z jakiego powodu? Przecież takiego to nic nie kosztuje poza dodatkowym
łykiem spalin.
--
Pozdrawiam
neelix
-
18. Data: 2012-11-04 19:01:01
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:112j6q4d5hmy.4sl93bnvxlmh$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 04 Nov 2012 17:53:36 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
>> W dniu 2012-11-04 17:00, J.F. pisze:
>>> Taki przepis jest w Anglii, jest i w Niemczech i paralizu nie ma.
>>> Co prawda w Niemczech piesi jakos nie wlaza pod kola, a w Anglii dawno
>>> nie
>>> bylem ... ktos potrafi ten przepis odnalezc w ich przepisach ?
>>
>> §26 StVO
>
> nie nie - w angielskich.
>
> Ponoc tylko na tych przejsciach gdzie sa zolte kule, ale to wlasnie
> chcialem znalezc.
>
>> §26 Fußgängerüberwege
>> (1) An Fußgängerüberwegen haben Fahrzeuge mit Ausnahme von
>> Schienenfahrzeugen den Fußgängern sowie Fahrern von Krankenfahrstühlen
>> oder Rollstühlen, welche den Überweg erkennbar benutzen wollen, das
>> Überqueren der Fahrbahn zu ermöglichen. Dann dürfen sie nur mit mäßiger
>> Geschwindigkeit heranfahren; wenn nötig müssen sie warten.
>> W ogólnym przekładzie należy ustąpić pieszym (nie tylko jak widać),
>> którzy w widoczny sposób chcą skorzystać z przejścia.
>> Istotna różnica w stosunku do tego co jest w Polsce - chcą skorzystać,
>> a nie są na pasach.
> Z tym ze przydalby sie niemiecki prawnik - nie jest to tak z autobusami
> ruszajacymi z przystanku - ulatwic trzeba, pierwszenstwa nie maja ?
Kierowcy innych pojazdów nie rozróżniają tych pojęć i wcale nie wiedzą co
robić. Wielu po prostu kontynuuje jazdę. Prywatne autobusy nadużywają
zapisów z zabudowanego nawet poza zbudowanym.
--
Pozdrawiam
neelix
-
19. Data: 2012-11-04 19:03:26
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Kuba (aka cita)" <y...@w...pl> napisał w wiadomości
news:k76a10$1gh$1@usenet.news.interia.pl...
>
> Użytkownik "neelix" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:50968afd$0$26703$65785112@news.neostrada.pl...
>> Stanie sobie taki przy przejściu a każdy kierujący dojeżdżający do
>> przejścia będzie deptał po hamulcu.
> pomijając fakt, ze szukasz sensacji niczym "gazeta" FAKT to nie bardzo
> rozumiem o co tak naprawde chodzi.
> Jeździłeś kiedyś na zachodzie, zwłaszcza w DE?
> Jeśli tak, i nie były to tylko autostrady, to powinieneś wiedzieć na
> własne oczy, ze tak własnie sie tam jeździ. Pieszy przy przejściu dla
> pieszych to gorzej niż święta krowa w Indiach...
> Jakoś nie zauważyłem z tego powodu problemu z płynnością ruchu
> drogowego...tudzież żadnych innych skutków ubocznych dla kierujących
> samochodami.
Mnie wystarczy to co dzieje się w Polsce bez tego zapisu. Nie chcę by było
gorzej, by pojedyńczy pieszy zatrzymał 10-20 aut zamiast chwile poczekać!
--
Pozdrawiam
neelix
-
20. Data: 2012-11-04 19:09:03
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: "Deflegmator" <w...@M...pl>
neelix wrote:
>
> Użytkownik "Deflegmator" <w...@M...pl> napisał w wiadomości
> news:k7697o$203$1@node2.news.atman.pl...
> > neelix wrote:
> >
> > > A co będzie jak pieszy zbliży się, ale
> > > nie zamierza przechodzić?
> >
> > Nic nie będzie. Mieszkałem miesiąc w Holandii i nauczyłem się
> > "obsługi" przejścia (jako pieszy) bardzo szybko. Kiedyś zgadałem
> > się stojąc przy pasach. Oczywiście pierwszy jadący samochód od razu
> > się zatrzymał - a mnie wypadało tylko gestem przeprosić kierowcę i
> > przenieść pogaduchy ze znajomym nieco dalej od przejścia. Potem już
> > uważałem, by bez potrzeby pod przejście się nie pakować. Nie muszę
> > chyba dodawać, że kierowca po prostu odpowiedział uśmiechem,
> > pozdrowił i pojechał jak gdyby nigdy nic dalej. U nas też się da. I
> > mam nadzieję, że do tego jak najszybciej dojdzie.
>
> A ja nie chce by doszło. I tak jeździ sie coraz trudniej.
Zauważam raczej odwrotną tendencję. Mamy lepsze drogi i poprawia się
powoli poziom kultury na jezdni.
> U nas nikt
> taki nie pomyśli i nikogo nie przeprosi.
No patrz, a jakoś wielu użytkowników dróg sobie dziękuje i przeprasza
awaryjnymi, przepuszcza w korkach itd.
> > > I tak mamy korki. Nie potrzeba nowych spowalniaczy.
> > Ale to nie jest żaden spowalniacz - przecież "i tak mamy korki". :)
>
> Korki mają różne rozmiary. :-)
Które się mają nijak do przejść i pieszych.
> > > Poza tym
> > > są tacy, którzy już puszczają. Na kursach już uczy się ostrożności
> > > czyli zasady: jak nie masz pewności czy nie wlezie to go puść, a
> > > grupę puść na pewno bo znmajdzie się prowodyr. Pod egzamin tak się
> > > uczy i wielu to zostanie, ale to jest jeszcze wybór a nie bat.
> >>> > Stanie sobie taki
> >>> > przy przejściu a każdy kierujący dojeżdżający do przejścia
> będzie >>> > deptał po hamulcu.
>
> > To się oduczą stawać przy przejściu.
>
> Z jakiego powodu? Przecież takiego to nic nie kosztuje poza
> dodatkowym łykiem spalin.
Ano z takiego, że będą przeszkadzać kierowcom, a nikt normalny z natury
nie chce być postrzegany jako tępe i złośliwe bydlę. Poza tym zauważ,
że antagonizm kierowcy-piesi jest nie do końca prawdziwy. Przecież
każdy kierowca staje się pieszym zaraz po wyjściu z pojazdu...
--
Deflegmator