-
91. Data: 2012-11-05 06:01:57
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł. [OT]
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
J.F. wrote:
> Dnia Sun, 04 Nov 2012 19:33:55 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
>> W dniu 2012-11-04 18:39, J.F. pisze:
>>>>> Co prawda w Niemczech piesi jakos nie wlaza pod kola, a w Anglii
>>>>> dawno nie bylem ... ktos potrafi ten przepis odnalezc w ich
>>>>> przepisach ?
>>>> §26 StVO
>>> nie nie - w angielskich.
>>> Ponoc tylko na tych przejsciach gdzie sa zolte kule, ale to wlasnie
>>> chcialem znalezc.
>>
>> https://www.gov.uk/using-the-road-159-to-203/pedestr
ian-crossings-191-to-199
>> https://www.gov.uk/road-users-requiring-extra-care-2
04-to-225/pedestrians-205-to-210
>> https://www.gov.uk/rules-pedestrians-1-to-35/crossin
gs-18-to-30
>>
>> W niemieckim jest krótko i konkretnie, ale zasady opisane w
>> "Highway Code" są dość jednoznaczne i spójne.
>
> widzisz gdzies tam jednoznaczne "pieszy ma pierwszenstwo" ?
>
> Za to jest
> "Zebra crossings. Give traffic plenty of time to see you and to stop
> before you start to cross. Vehicles will need more time when the road
> is slippery. Wait until traffic has stopped from both directions or
> the road is clear before crossing. Remember that traffic does not
> have to stop until someone has moved onto the crossing. "
Szok, to ten ich kodeks jest napisany normalnym jezykiem? a nie jakimś
prawniczo urzedniczym bełkotem jak nasze kodeksy?
-
92. Data: 2012-11-05 06:05:31
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
mk4 wrote:
> Hej!
>
> Ja tam tez jestem przeciw - zawsze byla prosta i zdroworozsadkowa
> zasada - to czemu latwiej sie zatrzymac zwykle przepuszcza to drugie.
>
> Samochod przepuszcza pociag a pieszy samochod. Zupelnie nie rozumiem
> po co tutaj cos zmieniac. Przeciez to naturalna kolej rzeczy.
>
> I tak mamy coraz glupsze spoleczenstwo z niemal zerowym instynktem
> samozachowawczym (dawno wojny nie bylo). Po co jeszcze pogarszac
> sprawe i wprowadzac jakies nieintuicyjne przepisy?
czyli montujemy wszędzie sygnalizację świetlną...
-
93. Data: 2012-11-05 06:07:03
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
JK wrote:
> W dniu 2012-11-04 23:33, Deflegmator pisze:
>> Cavallino wrote:
>>
>>>>
>>>> Ja tam tez jestem przeciw - zawsze byla prosta i zdroworozsadkowa
>>>> zasada - to czemu latwiej sie zatrzymac zwykle przepuszcza to
>>>> drugie.
>>>>
>>>> Samochod przepuszcza pociag a pieszy samochod.
>>>
>>> Zaczęli psuć ten naturalny układ, od kiedy rowerzyści nie muszą się
>>> zatrzymywać na skrzyżowaniu drogi rowerowej z jezdnią.
>>
>> W ogóle najlepiej wprowadzić zasadę "duży może więcej". Wtedy
>> pierwszeństwo będzie się kształtowało wg schematu
>> pociąg-czołg-TIR-pickup-SUV-duża osobówka-miejski
>> piździk-motocykl-rower-pieszy.
>
> Może cię to zdziwi ale tak to funkcjonuje w
> przyrodzie.
no i super...
zlikwidujmy policje i sądy...
wprowadźmy naturlane zasady darwinizmu w społeczeńśtwie, będzie jak u
ruskich.
-
94. Data: 2012-11-05 08:00:57
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-11-05 00:28, Excite pisze:
> W dniu 2012-11-04 21:44, Artur Maśląg pisze:
>> Po pierwsze to naucz się cytować.
>
> Już umiem.
Jak widać nie.
>> Jakie pierwszeństwo? Masz ustąpić pieszemu, umożliwić mu przejście.
>> Gdzieś pisałem ustąpić pierwszeństwa?
>
> Więc co chcesz ustąpić ?
Nie co, a komu.
>> No popatrz - znaczy ustępować tym bez pierwszeństwa nie można?
>
> Ustąpić co ? Język polski się kłania.
Jak widać - język polski trudna rzecza.
>> Później się dziwić, że ludzie mają problemy w najprostszych
>> sytuacjach...
>
> No właśnie.
Otóż to.
-
95. Data: 2012-11-05 08:07:01
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-11-04 22:45, RedLite pisze:
> W dniu 2012-11-04 21:50, Artur Maśląg pisze:
>> W dniu 2012-11-04 21:03, RedLite pisze:
>>> W dniu 2012-11-04 20:41, Artur Maśląg pisze:
>> (...)
>>> Piesi w ogólności nie są debilami; wiedzą, że mają pierwszeństwo na
>>> pasach, ale nie pchają się na chama w sytuacjach _marginalnych_ Tak jest
>>> teraz i tak jest dobrze.
>>
>> Skoro tak, to w czym przeszkadza przepis, które będzie wymagał od
>> kierowców umożliwienia skorzystania z pasów przez pieszych?
>
> W niczym. Ten przepis już jest. W czym ma pomoc durna jego nowelizacja -
> tego nie jestem w stanie pojąć.
No to trudno.
-
96. Data: 2012-11-05 08:09:15
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-11-04 22:43, jerzu pisze:
> On Sun, 04 Nov 2012 22:17:48 +0100, Artur Maśląg <f...@p...com>
> wrote:
>
>> Szczególnie jak go nie ma. Zresztą co, strachliwy jesteś? Zgłoś
>> gdzie trzeba.
>
> Co mam zgłaszać?
No, np. że ten zestaw (którego nie ma) nie utrzymuje bezpiecznego
odstępu itd. Dla bezpieczeństwa swojego i innych :)
-
97. Data: 2012-11-05 08:41:42
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: grzech <z...@g...com>
> b dzie nakaz zatrzymywania pojazdu ju w momencie kiedy pieszy b dzie zbli a si do
przej cia.<
Nie wiem co w tym złego? W Hiszpanii tak jest a nie wiem czy
podyktowane przepisem.
Na początku trudno się przyzwyczaić będąc pieszym:) Zaskoczenie
niemałe gdy podchodzisz do przejścia
a autka już się zatrzymują. Paraliżu nie zauważyłem a żyje się o wiele
lepiej i bezpieczniej.
____
grzech
626
-
98. Data: 2012-11-05 08:42:26
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-11-04 22:35, Deflegmator pisze:
> Artur Maśląg wrote:
>
>>>> W nosie mam Twoje lęki. Dyskusja była o różnicy w zachowaniach
>>>> kierowców polskich i niemieckich. I oczywistą oczywistością jest
>>>> to, że jeśli w obszarze zabudowanym nie ma ciężkiego ruchu
>>>> tranzytowego, to jest bezpieczniej.
>>>
>>> Ale u nas nie ma takiej sieci autostrad i długo jeszcze nie będzie.
>>
>> Nigdy nie będzie, ponieważ nie jest taka potrzebna.
>
> A to dosyć dyskusyjna teza. :)
Przykłady innych krajów świadczą o tym, że naprawdę takiej potrzeby
nie ma, zresztą co to znaczy "taka sieć"? Docelowa będzie spełniała
wymagania tyczące takiej infrastruktury, odległości itd.
>> RoMan dla zasady
>> będzie w tym kierunku będzie wątek ściągał, ponieważ lubi zap***.
>
> Nie ukrywam, że ja też lubię szybką jazdę i też mi się marzą niemieckie
> autostrady w Polsce. Mistrzem ecodrivingu nie jestem. :) Ale skoro tych
> autostrad nie mamy, trzeba sobie dać na wstrzymanie. A już na pewno nie
> zapieprzać jak sfrustrowany idiota po jakichś wioskach i miasteczkach.
Ja też lubią sobie szybciej pojeździć, ale w warunkach do tego
stosownych. Jednak nie rozumiem zapierniczana Lanosem z silnikiem z
NASA 200km/h (i ile to jest w ogóle w stanie zrobić) po A4
i wyprzedzania, omijania pasem awaryjnym i narzekania na ciężarówki,
które to non-stop drogę zajeżdżają.
>> Zobacz ile płaczy na grupie, że stare krajówki zostały przebudowane,
>> pojawiły się pobocza, wysepki, azyle itd. i nie da się tak zap**
>> jak kiedyś, tylko trzeba zwalniać w różnych miejscach - ich rolę
>> przejmują autostrady i ekspresówki, a tam ma być wolniej i
>> bezpieczniej. No i w sumie jest.
>
> No i w większości przypadków bardzo dobrze się stało.Oprócz
> nielicznych miejsc, gdzie ktoś w nadgorliwości do tego stopnia
> przegiął, że np. straży pożarnej na sygnale nie da się przepuścić bez
> pit-stopu w rowie. A bywa tak.
A masz jakieś przykłady takich idiotyzmów?
-
99. Data: 2012-11-05 11:07:56
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 4 Nov 2012 23:41:42 -0800 (PST), grzech
> W Hiszpanii tak jest [...]
> Paraliżu nie zauważyłem a żyje się
> o wiele lepiej i bezpieczniej.
Z czym do ludzi, człowieku... Pierwsze z brzegu źródło:
"31 grudnia 2007 było w Hiszpanii 14 689 km autostrad i dróg ekspresowych,
co łącznie zalicza ten system za *największą* sieć w Europie i trzecią co
do wielkości na świecie po USA i Chinach."
vs
"Obecnie (9 czerwca 2012) w Polsce oddanych do użytku jest ok. 1224,2 km
autostrad oraz ok. 957,8 km dróg ekspresowych."
--
Pozdor Myjk
-
100. Data: 2012-11-05 11:22:32
Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Deflegmator" <w...@M...pl> napisał w wiadomości
news:k76qg3$j6r$1@node2.news.atman.pl...
> Cavallino wrote:
>> > Ja tam tez jestem przeciw - zawsze byla prosta i zdroworozsadkowa
>> > zasada - to czemu latwiej sie zatrzymac zwykle przepuszcza to
>> > drugie.
>> > Samochod przepuszcza pociag a pieszy samochod.
>> Zaczęli psuć ten naturalny układ, od kiedy rowerzyści nie muszą się
>> zatrzymywać na skrzyżowaniu drogi rowerowej z jezdnią.
> W ogóle najlepiej wprowadzić zasadę "duży może więcej". Wtedy
> pierwszeństwo będzie się kształtowało wg schematu
> pociąg-czołg-TIR-pickup-SUV-duża osobówka-miejski
> piździk-motocykl-rower-pieszy. ZAJEBISTY POMYSŁ I JAKŻE NATURALNY
> UKŁAD. Idę po kałacha. :D
Najłatwiej zastrzelić się. :-)
--
Pozdrawiam
neelix