eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaKURS FOTOGRAFII - GDAŃSKRe: KURS FOTOGRAFII - GDAŃSK
  • Data: 2011-03-20 21:34:26
    Temat: Re: KURS FOTOGRAFII - GDAŃSK
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2011-03-20 22:04:54 +0100, "marek augustynski"
    <h...@p...onet.pl> said:

    >>>> Nie ma dobrego.
    >>>
    >>> Ciekawa teoria:)
    >> Tak jak nie ma dobrych zdjęć, malowideł, rzeźb. Są tylko takie, które
    >> się innym podobają.
    >
    > Definicja edukacji powinna brzmieć: ..Uczymy podobania się.. lub ..Uwierz, że
    > podoba ci się..
    I dokładnie tak jest. Twoja w sensie dosłownym i przenośnym, estetyka,
    to wypadkowa wiedzy jaką zdobyłeś w życiu. To wypadkowa podobania
    Twoich nauczycieli.
    >
    > Masz jak byk napisane, że kurs jest o wszystkim i prowadzą go osoby z
    > doświadczeniem fotoreporterskim.
    No i chciałbym wiedzieć, czy portretu, lub makro nie będzie mnie
    przypadkiem uczył fotoreporter.
    >>
    >
    > Jak wysyłasz zdjęcie na konkurs to warto sprawdzić kto jest w jury. To ma sens.
    To jest podstawa. Mam kilku klientów, którzy na BBC wybierają zdjęcia w
    zależności od nazwisk zasiadających w jury.
    >
    > W szkołę trzeba się wsłuchać, a nie popełnić błąd pędzenia za nazwiskiem. Gdyby
    > kurs prowadził sam Avedon i pisał w sposób znany nam z tej strony to co?..
    Ależ to jest oczywiste, wracając do analogii językowych, niewielu
    Anglików jest w stanie nauczać angielskiego. Wielokrotnie lepiej zrobią
    to polscy przygotowani pedagogicznie filolodzy. Ale jest jeden warunek.
    Ci pedagodzy muszą znać angielski. Jak będą rusycystami, to niestety
    wolę iść uczyć się od nieprzygotowanego anglika.
    I analogicznie. Jeżeli fotografii portretowej będzie mnie uczył
    świetnie przygotowany pedagog, ale pejzażysta, to będę wolał
    portrecistę nie pedagoga. Przynajmniej będzie uczył na "temat".
    >
    >
    >>> Akademia Fotografii czyli firma do
    >>> nazwy której nawiązują ma np. taktykę opartą o czysty marketing. Taka
    >>> strategia. Podaje nazwiska żeby się nimi pochwalić.
    >> No właśnie. Sam sobie zaprzeczasz.
    >
    > Omijasz sens zdań. Zwracam uwagę, że nazwisko to marketing. Chwalisz się
    > nazwiskiem (nazwą) a nie tym co ono sobą reprezentuje jako ciało pedagogiczne.
    To nie jest jednoznaczne. Wykształcenie pedagogiczne musi iść w parze z
    przedmiotem. Najlepszy nauczyciel mechaniki płynów, nie wykształci
    elektryka, a zwykły monter po zawodówce tak.
    >
    > Od Nazwiska do jego przełożenia na edukację dzieli stumilowy las. Nawet jeśli
    > napiszesz w notatce.. Ten człowiek studiował tu i tu, ma osiągnięcia takie i
    > takie.. nic to nie będzie znaczyć. Znacznie ma czy czytasz tego człowieka i czy
    > w ogóle on jest w stanie napisać coś od siebie.. Pisać Od Siebie
    A bez znaczenia jest czy w ogóle ma o czym pisać, czy jego wiedza w
    temacie jest na tyle szeroka, że zajmie więcej niż dwa zdania?
    >
    > Jak zwykle popełniam błąd bo dyskutuję o jakimś kursiku a oczekuję od niego
    > poziomu.
    Nie. Po prostu wymieniamy zdania nt. naszego postrzegania problemu szkoleń.

    > Gdyby autorzy kursu Wypowiedzieli Się, dali jakiś Znak Życia, byłoby
    > to Znamienne. Ich nazwiska są wyłącznie nazwiskami.
    Obawiam się, że ich nazwiska (wykładowców), nie są nawet Nazwiskami. Są
    tylko wpisem w dowody osobiste.
    >>>
    >> Ależ ja nie twierdzę, że ma być odwrotnie. Tylko twierdzę, że dobrze
    >> wiedzieć, czy angielskiego uczy, ktoś kto ten język zna.
    >
    > Jeśli nie potrafisz tego stwierdzić po stronie no to przecież jest katastrofa;)
    No a skąd mam wiedzieć, że lektor zna angielski. (Nie byłem na stronie
    owego kursu) :)
    >
    >>> Jeśli tego nie zrobią zostaną wchłonięci, z nazwiskami lub bez.
    >> Mnie nic do tego. I ani mnie to ziębi ani grzeje.
    >
    > Bo nie zastanawiasz się nad nimi. Po prostu Cię to nie interesuje:)
    Dokładnie. Wolę poświęcić czas Tobie, niż na przeglądanie strony www
    jakiegoś kursu foto w Gdańsku.
    >
    >> No i znowu sam sobie przeczysz i to w dwóch kolejno po sobie
    >> występujących zdaniach. Akurat Łódzka Filmówka raczej nie musi się
    >> wstydzić losów swoich absolwentów.
    >
    > Czego dowodzi kinematografia i te niebywałe pokłady wiedzy jakie płyną z
    > naszego ekranu;)
    No chyba jednak zbyt uogólniasz.
    Młyn i krzyż
    Lech Majewski (ur. 30 sierpnia 1953 w Katowicach) - reżyser filmowy i
    teatralny, pisarz, poeta i malarz. Członek Gildii Reżyserów
    Amerykańskich i Europejskiej Akademii Filmowej. Studiował na Akademii
    Sztuk Pięknych w Warszawie oraz na Wydziale Reżyserii PWSFTviT w Łodzi.
    >


    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: