eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingJaki język - ceny? › Re: Jaki j?zyk - ceny?
  • Data: 2010-12-16 22:29:46
    Temat: Re: Jaki j?zyk - ceny?
    Od: Maciej Sobczak <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Dec 16, 3:45 pm, Mariusz Kruk <M...@e...eu.org> wrote:

    > >Nie popadajmy w skrajność. Można być przyjaznym dla maszyny nie będąc
    > >jednocześnie aż tak niskopoziomowym.
    >
    > Nie można. Każda forma niebędąca kodem maszynowym jest nieprzyjazna
    > i musi być tłumaczona na postać wynikową.

    Przyjazność dla maszyny to właśnie miara łatwości tego tłumaczenia.
    Niektóre języki są wysokopoziomowe zachowując jednocześnie prostotę i
    intuicyjność translacji. Zwłaszcza te imperatywne. Niestety o językach
    funkcjonalnych nie można tego powiedzieć.

    Kiedyś widziałem dość krótki artykuł, w którym autor zastanawiał się
    nad Haskellem. Była tam funkcja sortująca, bodajże quicksort w dwóch
    (!) linijkach. Zapis ścinał z nóg. Gorzej z wydajnością. Okazało się,
    że ten zajefajny zapis ma się nijak to tego, co się dzieje w pamięci i
    co robi CPU.

    > Funkcjonalna może być kurtka z pierdyliardem kieszeni.

    Czyli tak jak w każdym innym języku. Nie widzę powodu, dla którego
    polski ma się tu wyróżniać i wytyczać jakieś nowe szlaki.

    > Nie róbmy na siłę kalki z angielskiego.

    Nie rób se jaj. Po pierwsze, w tej branży kalki to najlepsze co można
    zrobić, przynajmniej jest zgodnie ze wszystkimi innymi kalkami. Po
    drugie, "funkcyjny", jak rozumiem, absolutnie żadną kalką nie jest,
    tak? Niby w czym kalka "funkcyjny" jest lepsza od kalki
    "funkcjonalny"?

    > >> Funkcjonalne języki, w przeciwieństwie do języków niefunkcjonalnych
    > >> (Brainf*ck anyone?) dają jednak jakieś możliwości.
    > >Jakie?
    >
    > Skoro niektóre są funkcjonalne, to inne muszą być niefunkcjonalne.

    No sam widzisz, że nie bardzo jest co wymieniać. I właśnie dlatego
    jestem sceptykiem - po obdarciu tego tematu z histerii i trendu,
    niewiele zostaje.

    > >Ponownie to samo pytanie: dlaczego nie wygrały tych zawodów o T1000?
    > >Może jednak nie dają tych możliwości, co wszyscy myślą, że dają?
    >
    > Odpowiem pytaniem na pytanie - dlaczego w tym roku w F1 wygrał człowiek
    > z nazwiskiem zaczynającym się na "V"? Może jednak inne litery nie dają
    > takich możliwości?

    Słabe.

    Powtórzę: języki funkcjonalne nie wnoszą niczego (w szczególności
    żadnego "paradygmatu"), co fundamentalnie przyczyniłoby się do
    efektywności w systemach współbieżnych, względem istniejących technik.
    A przynajmniej ja niczego takiego nie widzę.

    --
    Maciej Sobczak * http://www.inspirel.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: