-
31. Data: 2010-10-10 16:55:01
Temat: Re: Jak sie robi fotokariere
Od: Krzysztof Chajęcki <k...@g...com>
Dnia Sun, 10 Oct 2010 11:52:11 +0200, Jakub Jewuła napisał(a):
> Co wlasnie dowodzi, ze stezenie "smakolykow" jest spore.
jakby było spore, to by już teraz odzyskiwali. Nie znam się na tym zbyt
dobrze, ale sytuacja może być podobna jak w przypadku gazu łupkowego...
dopiero teraz dopracowują opłacalne technologie eksploatacji złóż...
--
pzdr
meping
-
32. Data: 2010-10-10 23:05:46
Temat: Re: Jak sie robi fotokariere
Od: "Marcin [3M]" <m...@g...pl>
Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:i8ovdh$tbk$1@news.onet.pl...
> Wystarczy pojechać tam i zrobić zdjęcia w taki sposób:
> http://www.boston.com/bigpicture/2010/10/a_flood_of_
toxic_sludge.html
>
> Dla mnie szczerość jak u dowolnego polityka. Niestety, stary szablon
> Czarnobylski. Jeszcze urwanej głowy lalki mi brakuje.
> Tak przy okazji, znowu wyszła totalna niewiedza mas komentujących tę
> katastrofę z dziedzin fizyki i chemii, dopatrująca się tam czarownic i
> promieniowania...
>
Rad bym usłyszeć logiczne wyjaśnienie kogoś kto posiada wiedzę, dlaczego w
"trujmieście" mamy najwyższy wskaźnik zachorowań na nowotwory.
Czy zawiniła góra fosfatów, lokalizacja rafinerii, jakiś syf z zatoki (np.
iperyt, z rzadka wyławiany z morza), rafinacja siarki, albo kombinacja w/w
czynników. (Może ten wskaźnik zadecydował, że pod Gdańskiem ma powstać ej bo
nam i tak nie zaszkodzi.). Mądrych nie ma, ludzie mrą. I to raczej nie z
powodów naturalnych. Najprawdopodobniej ktoś coś spieprzył - a może nałożyły
się błędy wielu osób.
Skutki lekkomyślności i arogancji "wiedzących" są widoczne całymi latami.
Nie tylko w Czernobylu. Pozostawiając Rosję mamy kupę innych przypadków -
ot, choćby Bophal - gdzie porażone zostały tysiące osób.
Pozostaje jedynie pokazać innym skutki zaniedbań i głupoty. Ale to nie wina
fotografa, że niemal wszędzie wyglądają one podobnie - zniszczenia,
cierpienie, rozpacz. Niestety, wszystko wskazuje na to, że nie tylko Polak
po szkodzie głupi, a wniosek, że niektóre działania są po prostu ruską
ruletką wydaje się być zbyt odległy od rzeczywistości.
-
33. Data: 2010-10-11 00:02:43
Temat: Re: Jak sie robi fotokariere
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Marcin [3M] napisal:
> Rad bym usłyszeć logiczne wyjaśnienie kogoś kto posiada wiedzę, dlaczego w
> "trujmieście" mamy najwyższy wskaźnik zachorowań na nowotwory.
Poza wymienionymi przez ciebie, jest jeszcze jedna możliwość:
dobra służba zdrowia z dobrą wczesną wykrywalnością lub na odwrót,
z bardzo późną wykrywalnością. Oba przypadki dadzą taki efekt
statystyczny. Sprawdź, czy w Tripolis jest najwyższy wskaźnik
zgonów, czy najwyższy wskaźnik zachorowań.
Jak to było? "...Nie ma ludzi zdrowych, są tylko źle zdiagnozowani..." ;)
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
34. Data: 2010-10-11 06:14:21
Temat: Re: Jak sie robi fotokariere
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Jacek_P pisze:
> Poza wymienionymi przez ciebie, jest jeszcze jedna możliwość:
> dobra służba zdrowia z dobrą wczesną wykrywalnością lub na odwrót,
> z bardzo późną wykrywalnością. Oba przypadki dadzą taki efekt
> statystyczny. Sprawdź, czy w Tripolis jest najwyższy wskaźnik
> zgonów, czy najwyższy wskaźnik zachorowań.
A może po prostu... sąsiedztwo morza?
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/zrobiłem tak dobre zdjęcie, że nikomu nie pokażę, bo jeszcze kto
ukradnie.../
-
35. Data: 2010-10-11 06:35:38
Temat: Re: Jak sie robi fotokariere
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Janko Muzykant napisal:
> A może po prostu... sąsiedztwo morza?
To efekt musiałby wystąpić na całym wybrzeżu.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
36. Data: 2010-10-11 06:57:31
Temat: Re: Jak sie robi fotokariere
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Jacek_P pisze:
>> A może po prostu... sąsiedztwo morza?
>
> To efekt musiałby wystąpić na całym wybrzeżu.
Na całym wybrzeżu jest jeszcze Szczecin, a resztę w statystyki ciężko
ująć. Zresztą może chodzi akurat o zatokę, w końcu jest tam inaczej niż
gdzie indziej.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/Kraków - piękne miasto psich kup i billboardów, piwem i moczem pachnące.../
-
37. Data: 2010-10-11 08:35:40
Temat: Re: Jak sie robi fotokariere
Od: "Marcin [3M]" <m...@g...pl>
Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:i8ucgl$gi0$1@news.onet.pl...
> Jacek_P pisze:
>>> A może po prostu... sąsiedztwo morza?
>>
>> To efekt musiałby wystąpić na całym wybrzeżu.
>
> Na całym wybrzeżu jest jeszcze Szczecin, a resztę w statystyki ciężko
> ująć. Zresztą może chodzi akurat o zatokę, w końcu jest tam inaczej niż
> gdzie indziej.
>
Możesz mieć rację, gdzieś znalazłem artykuł mówiący o dużych "pokładach"
zanieczyszczeń "radiologicznych", i to najprawdopodobniej nie pochodzących z
awarii w Czernobylu.
Pochodzenia naturalnego też raczej nie są...
Co do lokalizacji, to podobno najbardziej obciążony jest Pruszcz Gdański
(nie będący częścią 3M), leżący w podobnej odległości od linii brzegowej jak
Słupsk i Koszalin.
Wówczas można dojść do wniosku, że to jednak nie morze. Może Zatoka...?
-
38. Data: 2010-10-11 09:55:43
Temat: Re: Jak sie robi fotokariere
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:i8p6hj$ak9$1@news.onet.pl...
>> http://www.boston.com/bigpicture/2010/10/a_flood_of_
toxic_sludge.html
> Ta to jest w zyciu, e zeby cos osiagnac "wystarczy"
> byc w odpowiednim miejscu, w odpowiednim momencie
> i zrobic odpowiednie rzeczy.
No ale zaraz - gdzie tu kariera ? Nagrodzili, nagrode przyznali,
order jakis ?
Nagroda by nie zdziwila - trzeba byc w odpowiednim miejscu i
czasie.
> Swoja droga wysokosc walow/brzegow zbiornika widoczna na
> zdjeciach
> robi wrazenie - ponoc wylac sie nikly procent zawartosci...
No wlasnie - patrze na to i niezbyt rozumiem - przeciez tam tylko
kawalek z tego zbiornika sie wylal, reszta zostala.
No chyba ze patrzac na koparki .. ten mur to ... dziesiat metrow
wysoki, blota sie wylalo sporo, a cieczy jeszcze wiecej.
J.
-
39. Data: 2010-10-11 10:36:14
Temat: Re: Jak sie robi fotokariere
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2010-10-09 07:43:18 +0200, Janko Muzykant <j...@w...pl> said:
> Wystarczy pojechać tam i zrobić zdjęcia w taki sposób:
> http://www.boston.com/bigpicture/2010/10/a_flood_of_
toxic_sludge.html
>
> Dla mnie szczerość jak u dowolnego polityka. Niestety, stary szablon
> Czarnobylski. Jeszcze urwanej głowy lalki mi brakuje.
Nie kumam przesłania. Reportaż jak reportaż, kilka niezłych fot, parę
słabych, w sam raz do jakiegoś dziennika, czy innego tygodnika aby
zilustrować artykuł o katastrofie. Co za kariera, co za szczerość?
Znasz przykłady lepszych reportaży z takich zdarzeń, może jakiś sam
robiłeś?
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
40. Data: 2010-10-11 11:59:23
Temat: Re: Jak sie robi fotokariere
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Janko Muzykant" <j...@w...pl> wrote in message
news:i8q9oa$sj1$1@news.onet.pl...
> Jacek_P pisze:
>> Hm, wiesz, szablon czarnobylski nie jest 'czarnobylski', tylko...
>> katastroficzny. A to jest cholerna katastrofa.
>
> Wiem, ale tak jakoś ten Czarnobyl robi niekończącą się karierę takiej
> foto-pozy.
A caly rock progresywny to niekonczaca sie kariera kilku plyt z lat 60-tych.
Toc to straszny szablon, skandal, hanba i moznaby w koncu powolac jakis
Komitet, ktory cos z tym zrobi!
Pozdrawiam
Kamil