eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetJak najskuteczniej zniszczyć dane/dysk twardy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 59

  • 41. Data: 2010-03-22 07:57:36
    Temat: Re: Jak najskuteczniej zniszczyć dane/dysk twardy
    Od: "JoteR" <j...@p...pl>

    "Konrad Kosmowski" napisał:

    >> Dyski z danymi o takiej wartości, których odzyskanie
    >> usprawiedliwiałoby poniesienie tych kosztów są utylizowane przez firmy,
    >> które z pewnością nie muszą zasięgać porad na pl.comp.pecet.
    >
    > Przecież nie zostało napisane jakie to są dane,

    Zostało napisane, jakie to nie są dane. Patrz akapit wyżej.

    > po prostu nie wiemy jakie to są dane ale mają ulec zniszczeniu.

    Repeto - ulegną zniszczeniu w stopniu uniemożliwiającym ich odtworzenie za
    pomocą dostępnej dziś technologii w ramach adekwatnych do wartości tych
    danych środków.

    > jeżeli się nagle okaże, że kupisz na Allegro dysk z danymi banku

    Nie kupisz na (za przeproszeniem) Allegro dysku z danymi banku - co najwyżej
    kupisz dysk, na którym kiedyś były. I już ich nie ma, jeśli zostały
    nadpisane. Niczego nie ma. Kononowicz.

    > W przypadku metod programowych jest jeszcze jedno ryzyko - ludzka pomyłka.
    > [...] Dlatego ważne są procedury

    Słusznie. Zarówno przy metodach programowych jak i ślusarskich.

    > To niby są proste sprawy, a co raz słyszy się, że dane w ten sposób
    > wyciekają...

    Ale nie z obrzeży ścieżek na wyzerowanych dyskach.

    > Jeszcze jedna uwaga do wyrażania się z pogardą wobec ludzi, którzy
    > np. zlecają niszczenie nośników specjalizowanym firmom.

    A kto się wyraża?

    JoteR


  • 42. Data: 2010-03-22 09:41:46
    Temat: Re: Jak najskuteczniej zniszczyć dane/dysk twardy
    Od: ABC <a...@b...cc>

    > Młotki znajdziesz w każdym sklepie z narzędziami. Tylko ma się to tak
    > samo nijak do odzyskiwania danych z nadpisanych talerzy. Wróć, jak
    > znajdziesz przykład skutecznego odzyskania danych ze współczesnego dysku
    > twardego po jego jednokrotnym nadpisaniu albo podasz namiary na
    > producenta urządzenia, przy pomocy którego można to zrobić. A do tego
    > czasu z mojej strony EOD.

    Coś czytałem, że współczesne dyski mają dwa razy większą pojemność niż
    podaje producent. Jest tam ukryta partycja z której można odczytać dane
    które były na widocznej dla systemów powierzchni. Źródło może nie do
    końca wiarygodne bo są to poradniki z allegro jak zwiększyć dwukrotnie
    pojemnośc dysku przy użyciu odpowiedniej wersji programu ghost. Do
    niedawna sam w to nie wierzyłem, aż pewnego dnia sam niszczyłem dane na
    laptopowym dysku 100GB seagate i kiedy wszedłem do zarządzania dyskami
    pokazała mi się pojemność 180GB. Program, którym niszczyłem dane to O&O
    SafeErase.

    >
    > P.S. Nie zgadzasz się z tym co piszę - OK, ale staraj się chociaż nie
    > schodzić poniżej akceptowalnego poziomu dyskusji. To nie jest grupa
    > advocacy.


  • 43. Data: 2010-03-22 09:50:37
    Temat: Re: Jak najskuteczniej zniszczyć dane/dysk twardy
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "ABC" <a...@b...cc> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ho7e0u$592$...@i...gazeta.pl...
    > Coś czytałem, że współczesne dyski mają dwa razy większą pojemność niż podaje
    > producent.

    Bajki.

    Jest tam ukryta partycja z której można odczytać dane
    > które były na widocznej dla systemów powierzchni.

    Bajki.

    Źródło może nie do
    > końca wiarygodne bo są to poradniki z allegro jak zwiększyć dwukrotnie
    > pojemnośc dysku przy użyciu odpowiedniej wersji programu ghost.

    Oszuści.

    --
    Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity


  • 44. Data: 2010-03-22 09:52:50
    Temat: Re: Jak najskuteczniej zniszczyć dane/dysk twardy
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>

    Am 22.03.2010 10:41, ABC wrote:
    >> Młotki znajdziesz w każdym sklepie z narzędziami. Tylko ma się to tak
    >> samo nijak do odzyskiwania danych z nadpisanych talerzy. Wróć, jak
    >> znajdziesz przykład skutecznego odzyskania danych ze współczesnego dysku
    >> twardego po jego jednokrotnym nadpisaniu albo podasz namiary na
    >> producenta urządzenia, przy pomocy którego można to zrobić. A do tego
    >> czasu z mojej strony EOD.
    >
    > Coś czytałem, że współczesne dyski mają dwa razy większą pojemność niż
    > podaje producent. Jest tam ukryta partycja z której można odczytać dane
    > które były na widocznej dla systemów powierzchni. Źródło może nie do
    > końca wiarygodne bo są to poradniki z allegro jak zwiększyć dwukrotnie
    > pojemnośc dysku przy użyciu odpowiedniej wersji programu ghost. Do
    > niedawna sam w to nie wierzyłem, aż pewnego dnia sam niszczyłem dane na
    > laptopowym dysku 100GB seagate i kiedy wszedłem do zarządzania dyskami
    > pokazała mi się pojemność 180GB. Program, którym niszczyłem dane to O&O
    > SafeErase.

    Dwukrotnie wieksza pojemnosc to z pewnoscia bardzo duza przesada.

    Ale to prawda, ze dyski maja wieksza pojemnosc niz rzeczywista - tej
    "dodatkowej" uzywaja do przemapowania zepsutych blokow (badblocki).

    Blokow, ktore zostaly przemapowane nie da sie "skasowac" chocby
    dziesieciokrotnym nadpisywaniem dysku (chyba, ze jakies narzedzie
    producenta to umozliwia i jest to _udokumentowana_ funkcja) - po prostu
    system nie bedzie pisal w te miejsca.

    I jakkolwiek prawdopodobienstwo, ze popsuty blok bedzie jeszcze do
    odczytania jest male, a w dodatku z pozostalych tam danych da sie cos
    poskladac - niemniej da sie to zrobic chalupniczymi metodami, bez
    milionowych, wojskowych budzetow.

    Dlatego gdy dane sa wazne, dyski - po nadpisaniu danych - niszczy sie
    fizycznie.


    --
    Tomasz Chmielewski
    http://wpkg.org


  • 45. Data: 2010-03-22 13:17:08
    Temat: Re: Jak najskuteczniej zniszczyć dane/dysk twardy
    Od: Saiko Kila <f...@p...vqrn.arg.cy>

    Proces Marx <M...@n...com> zwrócił błąd:

    >> nie wystarczyło, mimo że "prawie" pamiętałem hasło. TC jest tak zrobiony
    >> że nie da się go bardzo wydajnie odszyfrować, jest jakiś program
    >> komercyjny do tego ale ponoć też wolny.
    >
    > mozna prosic jakies namiary?

    Chodzi o PRTK z tej strony:
    http://www.accessdata.com/decryptionTool.html
    Nie jestem pewien czy moduł do TC jest w komplecie czy trzeba oddzielnie
    dokupić.

    --
    Saiko Kila
    Unregistered Windows User #7.29581131e8


  • 46. Data: 2010-03-22 13:25:42
    Temat: Re: Jak najskuteczniej zniszczyć dane/dysk twardy
    Od: Saiko Kila <f...@p...vqrn.arg.cy>

    Proces ABC <a...@b...cc> zwrócił błąd:

    > Coś czytałem, że współczesne dyski mają dwa razy większą pojemność niż
    > podaje producent.

    Tak nie jest, choć są dyski w których jedna powierzchnia jednego talerza
    nie jest wykorzystywana w ogóle. Jednak producenci mają taki problem z
    uzyskaniem pojemności że planują masowe wprowadzenie 4kiB sektora
    (niektóre dyski już tak mają), zamiast standardowych 512 bajtów, a
    zwiększy to ilość miejsca o kilka procent może a powoduje pewne problemy
    dla użytkowników niektórych OSów.

    --
    Saiko Kila
    Unregistered Windows User #7.29581131e8


  • 47. Data: 2010-03-22 18:24:39
    Temat: Re: Jak najskuteczniej zniszczyć dane/dysk twardy
    Od: r...@p...onet.pl

    > ** RD <r...@g...com1> wrote:
    >
    > > Zastanawiam się, czy aby zwykły format dysku twardego będzie
    wystarczający..
    > > chciałbym trwale usunąć dane.
    >
    > Pewność daje zmielenie dysku na pył za pomocą specjalnej prasy. W domowych
    > warunkach przewiercenie wiertarką w kilku miejscach załatwi sprawę.

    100% pewność da też wyjecie talerzy i wrzucenie ich do kwasu (w wyniku reakcji
    rozpuszczą się) ewentualnie do pieca na żar.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 48. Data: 2010-03-22 21:27:18
    Temat: Re: Jak najskuteczniej zniszczyć dane/dysk twardy
    Od: "LeP" <l...@o...pl>


    Użytkownik <r...@p...onet.pl>

    > 100% pewność da też wyjecie talerzy i wrzucenie ich do kwasu (w wyniku
    > reakcji
    > rozpuszczą się) ewentualnie do pieca na żar.

    Pytanie było nie o skuteczną ale o najskuteczniejszą metodę, więc dobrze
    jest też w ten kwas zaraz potem nasikać, solidną chochlą dokładnie wymieszać
    i dla pewności wypić - a w popiół napluć, rozgrzebać pogrzebaczem i
    rozrzućić w cztery strony świata wypowiadając tajemne zklęcia;)
    To da gwarantowane, nadmiarowe 59% pewności ;)

    --
    LeP






  • 49. Data: 2010-03-22 21:38:35
    Temat: Re: Jak najskuteczniej zniszczyć dane/dysk twardy
    Od: "LeP" <l...@o...pl>


    Użytkownik "LeP"
    >
    > Użytkownik <r...@p...onet.pl>
    >
    >> 100% pewność da też wyjecie talerzy i wrzucenie ich do kwasu (w wyniku
    >> reakcji
    >> rozpuszczą się) ewentualnie do pieca na żar.
    >
    > Pytanie było nie o skuteczną ale o najskuteczniejszą metodę, więc dobrze
    > jest też w ten kwas zaraz potem nasikać, solidną chochlą dokładnie
    > wymieszać i dla pewności wypić - a w popiół napluć, rozgrzebać
    > pogrzebaczem i rozrzućić w cztery strony świata wypowiadając tajemne
    > zklęcia;)
    > To da gwarantowane, nadmiarowe 59% pewności ;)

    Korekta. Po namyśle stwierdzam, że jest jeszcze skuteczniejsza metoda. Kwasu
    przed wypiciem nie mieszać (będzie bardziej wiatropędny), a w popiól napluć,
    rozgrzebać pogrzebaczem, ulepić czopek, zastosować, a potem dopiero wszysko
    jeszcze raz spalić i rozrzuć na cztery wiatry (albo poczekać, aż kwas sam to
    zrobi).

    --
    LeP



  • 51. Data: 2010-03-23 01:15:08
    Temat: Re: Jak najskuteczniej zniszczyć dane/dysk twardy
    Od: Michal Kawecki <k...@o...px>

    Dnia Mon, 22 Mar 2010 10:52:50 +0100, Tomasz Chmielewski napisał(a):

    > Ale to prawda, ze dyski maja wieksza pojemnosc niz rzeczywista - tej
    > "dodatkowej" uzywaja do przemapowania zepsutych blokow (badblocki).
    >
    > Blokow, ktore zostaly przemapowane nie da sie "skasowac" chocby
    > dziesieciokrotnym nadpisywaniem dysku (chyba, ze jakies narzedzie
    > producenta to umozliwia i jest to _udokumentowana_ funkcja) - po prostu
    > system nie bedzie pisal w te miejsca.
    >
    > I jakkolwiek prawdopodobienstwo, ze popsuty blok bedzie jeszcze do
    > odczytania jest male, a w dodatku z pozostalych tam danych da sie cos
    > poskladac - niemniej da sie to zrobic chalupniczymi metodami, bez
    > milionowych, wojskowych budzetow.
    >
    > Dlatego gdy dane sa wazne, dyski - po nadpisaniu danych - niszczy sie
    > fizycznie.

    Nadmiarowych sektorów jest kilkaset. Prawdopodobieństwo, żeby w tych
    paru/nastu użytych przez całe życie dysku sektorach (więcej oznacza z
    reguły poważną awarię dysku) wybranych losowo spośród dziesiątków
    milionów sprawnych sektorów, akurat znalazło się coś wyjątkowo ważnego,
    jest znikome. Do tego to "coś" musiałoby zmieścić się na mniej niż 512
    bajtach.

    Tablicę mapowań sektorów można wyzerować, są do tego proste darmowe
    narzędzia. Realokowany sektor zostanie wówczas oznakowany jako sprawny i
    można będzie próbować odczytać jego zawartość albo go wyzerować. Z tym,
    że każda próba "normalnego" odczytu bądź zapisu spowoduje zapewne
    ponowne jego relokowanie przez elektronikę dysku, tak więc żeby dobrać
    się do jego faktycznej zawartości trzeba użyć specjalnych narzędzi
    programowych. Ale nawet jeśli się je posiada, to jeśli sektor ma
    nieprawidłową sumę kontrolną (99% przypadków), to co się z niego odczyta
    to będą zwykłe śmieci.

    Reasumując, nie przesadzałbym z tym zagrożeniem.
    --
    M. [Windows Desktop Experience MVP]
    /odpowiadając na priv zmień px na pl/
    https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kaw
    ecki

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: