eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJak byście zachowali się na takim skrzyżowaniu?Re: Jak byście zachowali się na takim skrzyżowaniu?
  • Data: 2011-12-11 18:07:54
    Temat: Re: Jak byście zachowali się na takim skrzyżowaniu?
    Od: Karolek <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-12-11 13:58, mk4 pisze:

    >> Co ty pierdolisz za przeproszeniem.
    >> Jezeli mial czerwone swiatlo to nie mial prawa wjechac za sygnalizator i
    >> nie ma tu nad czym debatowac.
    >> Kolejny raz odsylam do http://www.januszs-prawojazdy.pl/ustawa.html
    >
    > Mial nie mial - ale wjechal. A wg ciebie sygnalizator w zaden sposob nie
    > rozstrzyga o pierszestwie.

    W sytuacji, ktora opisuje autor watku nie rozstrzygal.
    Tak ciezko to zrozumiec?

    > No a skoro sie juz za nim znalazl to wg.
    > twojej teorii o pierwszenstwie decyduja inne reguly niz kolor swiatla
    > jakie bylo na sygnalizatorze

    To zalezy czy ten sygnalizator decyduje nam o pierwszenstwie, w sytuacji
    z watku nie decyduje. Decydowalby jakby stal bezposrednio przed
    skrzyzowaniem, a wjechanie za sygnalizator oznaczaloby wjazd na
    skrzyzowanie. Dociera?

    >(no tak sam pisales, ze swiatlo uprawnia do
    > przejechania za sygnalizator - no a dalej to juz ogolne zasady
    > obowiazuja).

    Bo tak jest. W czym masz problem?
    Zagladales na strone ktora Ci wskazalem?

    > No to koles w nieuprawniony sposob przejechal sygnalizator
    > (jego wina) ale dalej juz chcial korzystac z ogolnych zasad - no wg
    > twoich interpretacji sytuacji z sygnalizatorami jak najbardziej mozliwe.
    >

    Ja jebie, rece opadaja.
    Patrz wyzej i to co jest napisane na stronie do ktorej dalem Ci linka.
    Wytlumaczone jest jak dla malych dzieci, ale widac niektore mozgi i tego
    nie potrafia ogarnac.

    >
    >>> Cos tu nie halo panie z ta teoria o sygnalizatorach.
    >>
    >> Cos tu jest nie halo to fakt, ale z mozgami co poniektorych ludzi :/
    >>
    >>> No i jak to jest,
    >>> ze jesli mamy dzialajaca sygnalizacje swietlna to ma ona priorytet na
    >>> innym oznakowaniem jesli te oznakowania wzajemnie wlaza w swoje
    >>> kompetencje?
    >>>
    >>
    >> Rozrozniasz sytuacje gdzie sygnalizator jest bezposrednio przed
    >> skrzyzowaniem, podkreslam BEZPOSREDNIO, a jego miniecie skutkuje wjazdem
    >> na skrzyzowanie, od sytuacji z tego watku gdzie sygnalizator stoi sobie
    >> na drodze gdzies daleko wczesniej niz znajduje sie skrzyzowanie i jego
    >> miniecie, skutkuje tylko wjazdem na kolejny odcinek drogi, a nie na
    >> skrzyzowanie?
    >
    > Dopoki beda w uzyciu okreslenia "blisko", "gdzies daleko", "kolejny
    > odcinek drogi" bez wyraznego sprecyzowania co to jest skrzyzowanie (ile
    > to blisko a jak dlugi musi byc odcinek drogi)

    Bez komentarza. Wroc do PoRD i tej strony i czytaj tak dlugo az zrozumiesz.
    Jak dalej nic nie dotrze, to oddaj prawko bo jestes niebezpieczny dla
    otoczenia.

    > (wybacz ale w tym linku
    > jest podane najbanalniejsze skrzyzowanie na swiecie i z tego nijak nie
    > idzie wywnioskowac jak nalezy pojmowac te granice w bardziej zlozonych
    > przypadkach)

    To z watku jest tak samo banalne.

    > i jakie sa jego granice to ciezko o jasnosc interpretacji.

    ROTFL.

    > Tak wiec nie o moje zdolnosci pojmowania a o precyzje pojec tu chodzi.
    >

    Wszystko jest precyzyjnie opisane. To ze masz problem z rozumieniem
    slowa pisanego to nie moja wina.
    Ba tam jest to nawet prcyzyjnie narysowane, wiec widac masz tez problem
    ze zrozumieniem zwyklego obrazu... smutne to :/

    >
    >> Roznica jest taka, ze jak masz sygnalizator daleko wczesniej niz
    >> skrzyzowanie i sobie go mijasz to nie daje Ci pierwszenstwa przejazdu na
    >> jakims tam skrzyzowaniu, do ktorego dojedziesz, szczegolnie ze masz tam,
    >> jak w tej sytuacji autora watku, te "trojkaciki", ktorym towarzyszy znak
    >> ustap pierwszenstwa przjazdu!
    >> I tylko w jednej sytuacji mialbys tam pierwszenstwo, a mianowicie jezeli
    >> przed skrzyzowaniem, obok znaku ustap pierwszenstwa i tych "trojkacikow"
    >> mialbys postawiony sygnalizator dajacy Ci swiatlo zielone, wtedy owszem,
    >> mialbys pierwszenstwo.
    >
    > To badz jeszcze laskaw spojrzec na przykladowe skrzyzowanie i
    > przeanalizuj je pod katem jazdy na wprost z dolu do gory droga
    > podporzadkowana. Krotko mowiac czy majac zielone na S1 dotyczy ono tylko
    > pierwszego pasma czu obu (pozniej juz jest tylko A7 i nie ma S1 przed
    > drugim pasmem). I jak ma sie zachowac kierujacy jadac "do gory" na
    > zielonym. Nie zapomnij prosze okreslic jakie sa granice skrzyzowania bo
    > bedzie to bardzo istotne aby odniesc je do tego co pisales wczesniej.
    > Jesli moglbys tez wzmianke na temat tramwaju - bo on tak jakos do
    > ieczeog nie pasuje tutaj - a jednak w rzeczywistosci jest.
    >
    > A tu legenda:
    >
    > ==== - tramwaj
    > **** - przejscie dla pieszych
    > #### - trawa
    > __
    > \/ - te trojkaty na jezdni
    >
    >
    >
    > | | |
    > | | /|\ |
    > | | | |
    > | | |
    > | | | D1, S1
    > --------------| |-----------------------
    > <-- *******
    > - - - - - - - - - - - - -*******- - - - -
    > <-- *******
    > -------------- __ __ __ ----------------------- -
    > ############## \/ \/ \/ A7 ###### ##########
    > ====================================================
    =========
    > ############## ##########################
    > ====================================================
    =========
    > ############## ######### ##########
    > -------------- ----------------------
    > --> *******
    > - - - - - - - - - - - -******* - - -
    > --> *******
    > --------------| | __ __ __|---------------------
    > | | \/ \/ \/|A7,S1
    > | | | |
    > | \|/ | |
    > | | |
    > | | |
    >

    S1 daje mu pierwszenstwo przez pierwsza nitke, a przez druga ma juz
    tylko znak, wiec musi ustapic ewentualnym pojazdom jadacym z prawej
    pierwszenstwa, jakby mialy go obowiazywac dalej swiatla to mialby
    powtorzony sygnalizator obok znaku A7.
    Jezeli na S1 ma zielone, to tramwaje maja czerwone wiec nie ma problemu
    z przejazdem. Samo torowisko nic tu nie zmienia w funkcji pierwszenstwa
    na skrzyzowaniu. Wiec w czym masz problem?
    Dodam, ze takie rozwiazanie jest bardzo madre, poniewaz jakby
    sygnalizator byl powtorzony to ktos moglby utknac tam na czerwonym, bez
    mozliwosci opuszczenia tego miejsca, czyli przeszkadzal by tramwajom,
    dzieki temu, ze nie ma tam juz sygnalizacji to moze to skrzyzowanie
    opuscic zaraz po tym jak ustapi pierwszenstwa tym z drogi poprzecznej.
    To sa po prostu dwa oddzielne skrzyzownia.

    --
    Karolek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: