-
101. Data: 2011-12-07 08:45:59
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 4 Dec 2011 22:24:43 +0000 (UTC), AZ napisał(a):
> On 2011-12-04, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Ale czlowiek to takie bydle ze spac musi.
>> Co z tego ze bedziesz umeczony na 3/4 i nie potrzebujesz adrenaliny, jak
>> oczy sie kleja, bo to juz 16h bez snu. Innemu adrenaliny zabraklo i juz spi
>> - ale w lozku, bo dojechal dwie godziny wczesniej.
>>
> Niemozliwe. Mogl dojechac szybciej kwadrans, no gora dwa. Tak mowia
> eksperymenty naukowe z jakiejs niemieckiej telewizji.
Zalezy od drogi, ruchu i odwagi.
Nawet na niemieckich autostradach zdarzaja sie momenty gdy mozna wrzucic
200 na licznik.
J.
-
102. Data: 2011-12-07 11:04:44
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-07, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>
>> Niemozliwe. Mogl dojechac szybciej kwadrans, no gora dwa. Tak mowia
>> eksperymenty naukowe z jakiejs niemieckiej telewizji.
>
> Zalezy od drogi, ruchu i odwagi.
> Nawet na niemieckich autostradach zdarzaja sie momenty gdy mozna wrzucic
> 200 na licznik.
>
To byla ironia do Betonowego Waldka. Bez przesady, w takiej Polsce jest
kupa miejsc gdzie mozna 200+ :-)
--
Artur
ZZR 1200
-
103. Data: 2011-12-07 12:09:29
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello AZ,
Wednesday, December 7, 2011, 11:04:44 AM, you wrote:
>>> Niemozliwe. Mogl dojechac szybciej kwadrans, no gora dwa. Tak mowia
>>> eksperymenty naukowe z jakiejs niemieckiej telewizji.
>> Zalezy od drogi, ruchu i odwagi.
>> Nawet na niemieckich autostradach zdarzaja sie momenty gdy mozna wrzucic
>> 200 na licznik.
> To byla ironia do Betonowego Waldka. Bez przesady, w takiej Polsce jest
> kupa miejsc gdzie mozna 200+ :-)
Można ale nie wolno!
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
104. Data: 2011-12-07 12:10:58
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-07, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> wrote:
>>
>> To byla ironia do Betonowego Waldka. Bez przesady, w takiej Polsce jest
>> kupa miejsc gdzie mozna 200+ :-)
>
> Można ale nie wolno!
>
Tak wiem. Ja jezdze przepisowo, nawet mam naklejke "Stop wariatom
drogowym".
--
Artur
ZZR 1200
-
105. Data: 2011-12-07 12:17:30
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello AZ,
Wednesday, December 7, 2011, 12:10:58 PM, you wrote:
>>> To byla ironia do Betonowego Waldka. Bez przesady, w takiej Polsce jest
>>> kupa miejsc gdzie mozna 200+ :-)
>> Można ale nie wolno!
> Tak wiem. Ja jezdze przepisowo,
Ja też - zgodnie z art. 19 PoRD. Następny pies zżarł.
> nawet mam naklejke "Stop wariatom drogowym".
A ja musze sobie sprawić "Pacz w lusterka - motocyklisty som
wszendzie!".
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
106. Data: 2011-12-07 12:21:07
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Finke" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jbj5ab$3iu$...@n...dialog.net.pl...
W dniu 2011-12-04 11:38, J.F. pisze:
>> A dalszej czesci nie doczytales, czy po prostu nie dopuszczasz
>> mysli zeby
>> sad byl tak rozsadny, aby uznac ze sytuacja w ktorej obywatel nie
>> ma
>> pojecia jaka jest predkosc dopuszczalna w danych warunkach jest
>> niedopuszczalna - bo zawsze mozna go zatrzymac ze za szybko jedzie.
>No właśnie wydaje mi się, że ten sąd się z choinki urwał, bo albo
>zakwestionował prawo władzy ustawodawczej do uchwalenia takich
>przepisów albo uprawnienia władzy wykonawczej, czyli policjanta,
>do ich stosowania. Co być może oznacza, że w modelu trójpodziału
>władzy na ma miejsca na uznaniowość i odwołania do mitycznego
>zdrowego
>rozsądku: każdy przepis ma być możliwie jednoznaczny i oczywisty,
>prawo do rozstrzygania wątpliwości mają tylko sądy.
Bo to juz byl sad najwyzszy (Montany), i zadzialal troche jak TK/RPO -
oparl sie na konstytucji.
"2. The dispositive issue on appeal is whether § 61-8-303(1), MCA, is
so vague that it violates the Due Process Clause found at Article II,
Section 17, of the Montana Constitution."
Aczkolwiek nie bardzo rozumiem tej zasady
http://en.wikipedia.org/wiki/Due_process
J.
-
107. Data: 2011-12-07 12:25:45
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w
Hello J.F.,
>>>>> Na 69 km wyprzedzi mnie jeden, może dwóch. Ale ja za dużo
>>>>> osobówek
>>>>> jeszcze przy 150 nie wyprzedzam a nawet jesli, to z małą różnicą
>>>>> prędkości i na pewno jadą powyżej 130.
>>>> To nastepnym razem wrzuc 130 na GPS ;-)
>>> Chcesz, żeby zasnął za kierownicą?
>> Dasz rade przez te 69km, kawe sobie wypij na orlenie, dobra maja
>> :-)
>Nie piję kawy
Wypij, moze zmienisz zdanie :-)
>i nie tankuję na Orlenie.
Tankowac nie proponowalem, tylko kawe :-)
>Poza tym - dlaczego mam się męczyć? Jazda z taka prędkoscią jest
>nienaturalna.
W celu przeprowadzenia eksperymentu i w celu niewypisywania pozniej
bzdur jak to wszyscy zap* po autostradzie 180 :-)
P.S. wczoraj przejechalem 200km z predkoscia zaledwie ~130, i chyba by
mi palcow nie zabraklo gdybym zliczyl tych co mnie wyprzedzili.
J.
-
108. Data: 2011-12-07 12:33:10
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F,
Wednesday, December 7, 2011, 12:25:45 PM, you wrote:
[...]
>>Poza tym - dlaczego mam się męczyć? Jazda z taka prędkoscią jest
>>nienaturalna.
> W celu przeprowadzenia eksperymentu i w celu niewypisywania pozniej
> bzdur jak to wszyscy zap* po autostradzie 180 :-)
A kto tak pisze? Ja pisze, ze wiekszośc jedzie 130-150 km/h
> P.S. wczoraj przejechalem 200km z predkoscia zaledwie ~130, i chyba by
> mi palcow nie zabraklo gdybym zliczyl tych co mnie wyprzedzili.
Chyba w nocy.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
109. Data: 2011-12-07 12:34:56
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-07, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> wrote:
>
> Ja też - zgodnie z art. 19 PoRD. Następny pies zżarł.
>
I tego sie trzymajmy.
>
> A ja musze sobie sprawić "Pacz w lusterka - motocyklisty som
> wszendzie!".
>
To sciema jest, ja wyprzedzam wszystkich zanim przyjdzie im na mysl
wykonac jakikolwiek manewr.
--
Artur
ZZR 1200
-
110. Data: 2011-12-07 15:05:58
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: kakmar <k...@g...com>
Dnia 07.12.2011 AZ <a...@g...com> napisał/a:
> On 2011-12-07, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>
>>> Niemozliwe. Mogl dojechac szybciej kwadrans, no gora dwa. Tak mowia
>>> eksperymenty naukowe z jakiejs niemieckiej telewizji.
>>
>> Zalezy od drogi, ruchu i odwagi.
>> Nawet na niemieckich autostradach zdarzaja sie momenty gdy mozna wrzucic
>> 200 na licznik.
>>
> To byla ironia do Betonowego Waldka. Bez przesady, w takiej Polsce jest
> kupa miejsc gdzie mozna 200+ :-)
>
Ale co z tego że da się chwilę pojechać 200+, jak za chwilę trzeba hamować.
Poza wyjątkowymi sytuacjami gdy prawie nie ma na danej drodze ruchu, to
zwykle wygląda tak że chcąc jechać szybciej, trzeba co chwilę zwalniać.
A najczęściej ruch jest na tyle duży że jedzie się tyle co inni.
Oczywiście można sobie znaleźć w YouTube "Ghost Rider Uppsala Run" ale
jakoś nie wyobrażam sobie czegoś takiego na co dzień.
--
kakmaratgmaildotcom