-
261. Data: 2014-05-20 15:14:43
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości
Użytkownik AL a...@s...tam.pl ...
[...]
>Daruj sobie taka demagogie i odnies sie do problemu poza lansowaniem
>sie na
>nowoczesnego goscia bo umie 4000 wydac na nowy komputer.
>Kazdy umie.
O nie, wcale nie tak latwo jest sie przebic przez oferte markowego
komputera :-)
Albo np taki Dell ze swoimi 6 liniami notebookow :-)
>>>> A teraz: skladowanie tez kosztuje. Komputery lezakuja a
>>>> gwarancja
>>>> juz leci (nikogo nie interesuje fakt, ze one nie pracuja).
>>>> Jesli mam 2 komputery rezerwowe, a padna 3 (prawo Marphiego), to
>>>> 1
>>>> pracownik siedzi bezczynnie przez 2 tygodnie, bo taki czas jest
>>>> na
>>>> naprawe komputera w serwisie zewnetrznym.
>>> Bo oczywiscie informatyk na szybko nie moze mu dokupic komputera
>>> tudziez czesci ktora sie zepsuła.
>>> ROTFL
>> To sie nazywa 'dziadownie' - potem kazdy komputer ma nietylko inne
>> parametry/wnetrzosci ale i kadlubek.
>
>Tak, oczywiscie. Dziadowanie. A ja to nazwe oszczednoscia.
a z "firmowymi" tez wcale nie tak latwo ze da sie za 2 lata naprawic.
Za 2 lata to mozna uslyszec "kup pan nowy".
>>> Co się teraz wkłada do modnego PC dla urzednia zeby mu word szybko
>>> chodził? Dyski ssd 300GB i7 itp?
>>>
>> SSD to przezytek i wcale nie podnosza sprawnosci.
>Podnosza w stosunku do tradycyjnych dysków...
Po doczytaniu pewnych szczegolow zaczynam miec watpliwosci.
Ale do Worda sie sprawdza.
I w sumie ... do Worda wystarczy 100-200GB, po co placic za twardziela
1TB :-)
J.
-
262. Data: 2014-05-20 15:14:47
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 20 May 2014 13:00:46 +0000 osobnik zwany Budzik
napisał:
> Użytkownik masti g...@t...hell ...
>
>>> Po raz kolejny?
>>> Wymieniałem modele, podawalem długośc która wydawałaby sie rozsadna
>>> dla przetargu, argumentowałem zasadnosc poszczególnych modeli. Teraz
>>> mam to powtórzyc jeszcze raz dla Ciebie?
>>>
>>> Skoro chcesz upuścić sadystyczne zapędy :) to najpierw wykonaj prace -
>>> wszystko o co pytasz jest juz w wątku napisane.
>>
>> dałem Ci kontrpropozycje. Poza stwierdzeniem, zę są do niczego nie
>> podałeś żadnych argumentów i warunków, któ?e można użyć w przetargu
>
> Chyba zartujesz?
> Jakie kontrpropozycje?
> Tata?
a dlaczego nie? bo jedynym Twoim argumentem było "Bo się nie nadaje". A
dlaczego się nie nadaje? Ma dach, cztery koła i jeździ? ma. A po co
dyrektorowi lepszy? Pokaż obiektywne argumenty pokazujące dlaczego.
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
263. Data: 2014-05-20 15:20:53
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl>
>>>>> W takim, że z mety trzeba by im wymienić np zasilacz.
>>>> Bo? Wystarczy kupic od poczatku dobry ale tani.
>>>> Tak, sa takie zasilacze...
>>> Stary komp i morze
>> Nie wiem co ty uzywasz, ale jest widzialem sporo starych kompow i
>> wiekszosc sprawna...
>No patrz a ja używami markowymi handlowałem i wszystkie były sprawne
starymi markowymi czy nowymi markowymi ?
Bo ze nowy markowy jest sprawny to nie dziwne, ale to jest normalne
takze dla skladakow.
Stare ... skoros taki pewny, to daj gwarancje 5 lat, bo inaczej to
puste slowa :-)
Jak pisalem serwis Della wzywalem pare razy, szybko przyjezdzal, taka
jego zaleta.
Skladaka bym co prawda szybciej sam naprawil, ale tu notebooki sa, to
troche inne kalosze.
No i ... niezle skladaki z tych Delli, w sensie - badziewne takie i
chaotycznie zlozone ...
J.
-
264. Data: 2014-05-20 15:23:37
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lldl4k$reh$...@m...internetia.pl...
>>>> Rozumiem, ze komputer.
>>>> Ale dlaczego miałby nie wytrzymac 10 lat?
>>> Bo ma kondensatory na np 3 lata a nie 10.
>> A firmówki nagle maja te kondensatory na 10 lat?
>Mają, ale nie o to chodzi. Tych komputerów w biurze jest po prostu
>więcej, więc dziennie pada np 1.
To ile dokladniej tych komputerow, jaka marke teraz preferujecie i co
ile lat wymieniacie ?
Przy tysiacu moze uwierze ze skladak codziennie jeden, ale ile padnie
markowych srednio dziennie ?
J.
-
265. Data: 2014-05-20 18:59:19
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
>
>>>>> Chcesz mi wmówić ze urzednicy sa bardziej gospodarni od firm?
>>>>> No to powdzenia w bronieniu tej tezy...
>>>>>
>>>> Temu właśnie masz przetargi
>>>
>>> Wracamy do punktu wyjscia.
>>> Jak przetargi maja spełniac swoja role skoro urzednicy kroją je
>>> niezgodnie z prawem...
>>
>> Ale sam mówiłeś że może być limuzyna byle nie za długa
>>
> Nie, mówiłem, ze skoro juz musi byc limuzyna, to niehc bedzie uczciwie
> kupiona.
Ale nie musi być limuzyna.
> I mówiłem o limuzynie dla prezesa.
> A nie o kupowaniu 100 limuzyn dla szeregowych pracowników.
>
I czym chcesz usprawiedliwić tak drogi zakup ? Zwyczajem ?
-
266. Data: 2014-05-20 19:00:53
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik masti g...@t...hell ...
>>>> Po raz kolejny?
>>>> Wymieniałem modele, podawalem długośc która wydawałaby sie rozsadna
>>>> dla przetargu, argumentowałem zasadnosc poszczególnych modeli. Teraz
>>>> mam to powtórzyc jeszcze raz dla Ciebie?
>>>>
>>>> Skoro chcesz upuścić sadystyczne zapędy :) to najpierw wykonaj prace -
>>>> wszystko o co pytasz jest juz w wątku napisane.
>>>
>>> dałem Ci kontrpropozycje. Poza stwierdzeniem, zę są do niczego nie
>>> podałeś żadnych argumentów i warunków, któ?e można użyć w przetargu
>>
>> Chyba zartujesz?
>> Jakie kontrpropozycje?
>> Tata?
>
> a dlaczego nie? bo jedynym Twoim argumentem było "Bo się nie nadaje". A
> dlaczego się nie nadaje? Ma dach, cztery koła i jeździ? ma. A po co
> dyrektorowi lepszy? Pokaż obiektywne argumenty pokazujące dlaczego.
>
Jeżeli chodzi o mnie to niech mu i tate kupią :)
Ale to jest sprowadzanie sprwy do absurdu.
Prawo zezwala zeby prezesowi kupic słuzbowy samochód. Trudno. Prawo
zezwala, zeby zus okreslił ze ma to byc reprezentatywna limuzyna. Trudno.
Prawo nie zezwala aby przetarg ogłaszac w ten sposób aby bez wyrażnego
powodu łapało się do niego mniej samochodów niż by mogło w danej kateogii
aut. Ale prawo pozwala, zeby do przetargu łapały sie wszystkie samochody w
danej kategorii ale jednoczesnie nie łapały sie kompakty i taty.
-
267. Data: 2014-05-20 19:21:13
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
> ...
>> to Twój pomysł opiera się o 'dziadowanie' (przepraszam wszystkich
>> dziadkow;) Naprawde chcesz by instytucja kupowala stare komputery?
>> (ich przygotowanie, sprawdzenie pochlonie mase czasu = pieniadz.
>> Dodatkowo pozbawione gwarancji beda generowac dodatkowe koszty (nie
>> tylko sprzetowe ale i ludzkie - pomijajac koszt beproduktywnosci
>> urzednika w tym czasie pozbawionego narzedzia pracy).
>
> Nie wiem.
> Zadałem pytanie czy sa sytuacje w ktorych to sie moze opłacac.
Oczywiście, że są, gdzieś gdzie te komputery nie są podstawą funkcjonowania.
>
> Przygotowanie - w jakim sensie?
> Gwarancja - firmy ktore handluja takim sprzaetem daja gwarancje np. 2
> miesiace, a ze nie daja dłuższej cóz - cena jest kilkukrotnie nizsza.
I co, urząd będzie zmieniał komputery co 2 miesiące ?
>
> Demonizujecie koszty tzw ludzkie - w urzedzie najczesciej i tak jest
> informatyk ktory ewentualne mini awarie szybko moze naprawic.
Informatyk nie zajmuje się naprawami sprzętu.
> Pomijam bezproduktywnosc urzedników - ich czas pracy i tak nie jest
> zoptymalizowany.
> Jakby ktos chciał sprawic aby przestali byc bezproduktywni - zrobiłby
> fotografie czasu pracy i okazałoby sie ze to nie awarie komputerów sa
> problemem.
>
No tak, ale na razie chodzi o to, by im komputery działały niezawodnie.
-
268. Data: 2014-05-20 19:26:09
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
>
>>>
>> widocznie Ty sie obracasz w firmach, dla ktorych czas awarii nie
>> generuje strat i moga sobie pzowolic na skladaki i na wszystkie
>> konsekwencje, ktore wiaza sie z ich uzywania.
>>
> Nic podobnego.
> Te komputery nie psuja sie nic czesciej niz markowe.
Może podasz jakeś wskaźniki awaryjności ?
-
269. Data: 2014-05-20 19:28:10
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
>
>> Jesli kupuje tych komputerow 100sztuk, to mam kupic 10 czy 20
>> dodatkowych? Podlicz koszty.
>
> Prosze bardzo.
> Podstawowe prace biurowe mozna wykonac na uzywanym komputerze na 400zł.
> Sam
> kilka takich ostatnio uruchomiłem i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony
> jakościa i predkoscią.
> Na nowym za 1000zł.
>
Powinni kupić prezesowi używaną limuzynę
-
270. Data: 2014-05-20 19:53:10
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl>
>>>>>> W takim, że z mety trzeba by im wymienić np zasilacz.
>>>>> Bo? Wystarczy kupic od poczatku dobry ale tani.
>>>>> Tak, sa takie zasilacze...
>>>> Stary komp i morze
>>> Nie wiem co ty uzywasz, ale jest widzialem sporo starych kompow i
>>> wiekszosc sprawna...
>>No patrz a ja używami markowymi handlowałem i wszystkie były sprawne
>
> starymi markowymi czy nowymi markowymi ?
Takie, które zamortyzowały się i firma kupiła nowe.
> Bo ze nowy markowy jest sprawny to nie dziwne, ale to jest normalne takze
> dla skladakow.
>
> Stare ... skoros taki pewny, to daj gwarancje 5 lat, bo inaczej to puste
> slowa :-)
Ja nie chcę dawać gwarancji. Mówię tylko, że markowe komputery biurowe z
jakimi miałem do czynienia sprawiają wrażenie nieśmiertelnych. Podobnie
myszki i klawiatury do tych komputerów. Monitory już nie. Ale i tak nie
startują w przetargach.