-
11. Data: 2011-11-04 21:24:16
Temat: Re: Czy to koniec klawiszy ?
Od: "Piotr M" <x...@x...xx>
Dnia 04-11-2011 o 22:02:55 f <f...@c...gh> napisał(a):
> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
> news:j8tj44.6r8.0@poczta.onet.pl...
>> "mz" <a...@w...pl> wrote in message
>> news:4eb291a4$0$2181$65785112@news.neostrada.pl...
>>> to zaraz musi być dotykowiec. Czy nikt nie produkuje już "normalnych"
>>> aparatów ze zwykłymi przyciskami ?
>
>
> JAPOŃSKI SOBIE KUP
>
> http://technowinki.onet.pl/inne/artykuly/zolw-w-skla
dzie-z-komorkami-czyli-o-japonskiej-tec,1,4886053,ar
tykul.html
Przynajmniej jedyni normalni ;P
--
pozdrawiam, Piotr M
"Biznes? To całkiem proste. To pieniądze innych ludzi."
Aleksander Dumas
-
12. Data: 2011-11-05 08:19:15
Temat: Re: Czy to koniec klawiszy ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 03 Nov 2011 15:04:23 +0100, Grzegorz Krukowski napisał(a):
> Witaj w klubie ;) Niestety SE poszedł zdecydowanie w stronę smartfonów
> i nie spodziewałbym się nowych, klasycznych telefonów w ich wykonaniu.
Uwaga biznesowa nr 1: tak to juz jest, ze po paru latach produkcji na
"zwyklym wyrobie" nie da sie zarobic. Mozliwe ze markowi producenci pojda
juz masowo w smartfony, ktore da sie klientowi wielokrotnie drozej
sprzedac.
A uwaga n2 ... moda na dotykowce sie zrobila, ludzie chca miec, w koncu
wielu sie przekona ze wcale nie chca, ale to musi potrwac pare lat ... i
ciekaw jestem czy sie wtedy nie okaze ze dotykowy ekran jest tanszy od
klawiatury :-)
> Do tego IMHO obecne telefony SE są dość delikatne mechanicznie i mając
> złe doświadczenie z SEG900 obawiałbym się o żywotność takiej
> konstrukcji. Dlatego po 10+ latach używynia wyłącznie E i SE zrobiłem
> przeskok na Samsungi.
A wielozadaniowa jave maja ? Bo "zwykle SE" byly jednak dosc dopracowane i
wygodne w uzyciu.
J.
-
13. Data: 2011-11-05 08:35:00
Temat: Re: Odp: Czy to koniec klawiszy ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 4 Nov 2011 16:23:42 -0500, Pszemol napisał(a):
>> http://technowinki.onet.pl/inne/artykuly/zolw-w-skla
dzie-z-komorkami-czyli-o-japonskiej-tec,1,4886053,ar
tykul.html
>
> Autor tego artykułu mocno mija się z prawdą co do japońskich
> komorek. W szczególności kłamstwem jest że w Japonii nie
> ma telefonów z ekranami dotykowymi albo że iPhone nie będzie
Pewnie jest dziennikarzem. Tzn pismakiem bez pojecia, w dodatku z
zaawansowana skleroza :-)
Sam napisal "W Japonii nie przyjął się też iPhone. W sondażach jedynie co
piąty pytany ma ten telefon."
Ciekawe jak to u niego wyglada w redakcji - chyba ze dostali dobra oferte i
teraz ma 75% pracownikow :-)
> działać, gdyż jest to jeden z najpopularniejszych tam telefonów:
> http://www.ubergizmo.com/2011/10/iphone-4s-crushes-c
ompetition-in-japan/
A to jest taki sam jak wersja amerykanska czy europejska ?
Bo jestem sklonny uwierzyc ze zagraniczny iphone nie zadziala w Japonii,
tudziez ze Japonczycy wcale nie oszaleli na punkcie "najlepszego produktu",
jesli nie ma on japonskich sms, znakow, klawiatury, video, i do czego ich
tam jeszcze lokalni producenci przyzwyczaili.
J.
-
14. Data: 2011-11-05 13:29:23
Temat: Re: Odp: Czy to koniec klawiszy ?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:1bqfzzl3frzh7.i5qzvh60x22r.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 4 Nov 2011 16:23:42 -0500, Pszemol napisał(a):
>>> http://technowinki.onet.pl/inne/artykuly/zolw-w-skla
dzie-z-komorkami-czyli-o-japonskiej-tec,1,4886053,ar
tykul.html
>>
>> Autor tego artykułu mocno mija się z prawdą co do japońskich
>> komorek. W szczególności kłamstwem jest że w Japonii nie
>> ma telefonów z ekranami dotykowymi albo że iPhone nie będzie
>
> Pewnie jest dziennikarzem. Tzn pismakiem bez pojecia, w dodatku z
> zaawansowana skleroza :-)
> Sam napisal "W Japonii nie przyjął się też iPhone. W sondażach jedynie co
> piąty pytany ma ten telefon."
I to 20% oznacza że się nie przyjął? :-) Myślę że to całkiem niezły wynik.
> Ciekawe jak to u niego wyglada w redakcji - chyba ze dostali dobra oferte
> i
> teraz ma 75% pracownikow :-)
>
>> działać, gdyż jest to jeden z najpopularniejszych tam telefonów:
>> http://www.ubergizmo.com/2011/10/iphone-4s-crushes-c
ompetition-in-japan/
>
> A to jest taki sam jak wersja amerykanska czy europejska ?
Ktoś nam tu niedawno tłumaczył, że iPhone GSM jest tylko jeden...
Nie ma wersji amerykańskiej i europejskiej, więc nie ma też Japońskiej.
> Bo jestem sklonny uwierzyc ze zagraniczny iphone nie zadziala w Japonii,
> tudziez ze Japonczycy wcale nie oszaleli na punkcie "najlepszego
> produktu",
> jesli nie ma on japonskich sms, znakow, klawiatury, video, i do czego ich
> tam jeszcze lokalni producenci przyzwyczaili.
A co Cię powstrzymuje od uruchomienia software w wersji japońskiej?
Ja w swoim aktualnie posiadanym iPhone4 (nie 4S) mogę zmienić język
na polski, niemiecki, japoński, ukraiński, grecki i dziesiątki innych...
Twój telefon jest tylko po polsku? :-)
-
15. Data: 2011-11-05 13:38:36
Temat: Re: Czy to koniec klawiszy ?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:1r78sec1h0o6$.h2ww6i9woqxj.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 03 Nov 2011 15:04:23 +0100, Grzegorz Krukowski napisał(a):
>> Witaj w klubie ;) Niestety SE poszedł zdecydowanie w stronę smartfonów
>> i nie spodziewałbym się nowych, klasycznych telefonów w ich wykonaniu.
>
> Uwaga biznesowa nr 1: tak to juz jest, ze po paru latach produkcji na
> "zwyklym wyrobie" nie da sie zarobic. Mozliwe ze markowi producenci pojda
> juz masowo w smartfony, ktore da sie klientowi wielokrotnie drozej
> sprzedac.
>
> A uwaga n2 ... moda na dotykowce sie zrobila, ludzie chca miec, w koncu
> wielu sie przekona ze wcale nie chca, ale to musi potrwac pare lat ... i
> ciekaw jestem czy sie wtedy nie okaze ze dotykowy ekran jest tanszy od
> klawiatury :-)
Ale to nie o to chodzi panowie...
Tu jest bardzo prosta zależność: masz określoną ilość miejsca jaką
fizycznie zajmuje telefon w przestrzeni, trzymany w ręce.
I teraz masz wybór co do tego jak podzielić to miejsce między LCD
a klawiaturę. Telefony nierozsuwane, w postaci cegłówki, miały
mały ekranik kwadratowy i małą klawiaturę na dole 0-9,*,#.
Potem pojawiły się telefony zamykane klapką w której był większy
ekran, dało to możliwość zwiększenia klawiatury... Potem mamy
klawiatury qwerty, które są już znacznie większe. I taki Samsung
Blackjack ma znowu model na górze mały ekranik na dole mała
klawiaturka gdzie cieżko nacisnąć właściwy guzik. Są tacy co idą w trzy
wymiary i dają dwa plastry: górny na LCD, dolny na klawiaturę qwerty
i mamy telefon rozsuwany - ale daje to konstrukcję grubą, ciężką,
zawodną bo tam gdzie ruch, klapka, rozsuwka trzeba dać przewody
w miękkiej taśmie i to się łamie przy używaniu i potem sa problemy.
Jedynym rozwiązaniem dającym maksymalnie duży ekran, maksymalnie
dużą klawiaturę i maksymalnie ograniczony w przestrzeni fizycznej
rozmiar urządzenia to duży LCD z ekranem dotykowym. I dlatego
właśnie takie telefony stają się najpopularniejsze bo użytkownik chce
niezawodny telefon, bez ruchomych części z dużym LCD do oglądania
filmów czy łatwym czytaniem www a jednocześnie klawiatury używa
się tylko sporadycznie więc można ją wyświetlić na ekranie wtedy
tylko gdy trzeba a nie zajmuje ona miejsca gdy np. oglądasz już film
czy serfujesz po www. Moim zdaniem od dotykowców nie ma odwrotu.
-
16. Data: 2011-11-05 15:06:45
Temat: Re: Odp: Czy to koniec klawiszy ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 5 Nov 2011 08:29:23 -0500, Pszemol napisał(a):
> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>> Sam napisal "W Japonii nie przyjął się też iPhone. W sondażach jedynie co
>> piąty pytany ma ten telefon."
>
> I to 20% oznacza że się nie przyjął? :-) Myślę że to całkiem niezły wynik.
Dlatego pisze - pismak.
>>> działać, gdyż jest to jeden z najpopularniejszych tam telefonów:
>>> http://www.ubergizmo.com/2011/10/iphone-4s-crushes-c
ompetition-in-japan/
>>
>> A to jest taki sam jak wersja amerykanska czy europejska ?
>
> Ktoś nam tu niedawno tłumaczył, że iPhone GSM jest tylko jeden...
> Nie ma wersji amerykańskiej i europejskiej, więc nie ma też Japońskiej.
Moze i ma racje, ale oni maja tyle roznych wynalazkow ... choc akurat _GSM_
to moze tam jest standardowy.
>> Bo jestem sklonny uwierzyc ze zagraniczny iphone nie zadziala w Japonii,
>> tudziez ze Japonczycy wcale nie oszaleli na punkcie "najlepszego
>> produktu",
>> jesli nie ma on japonskich sms, znakow, klawiatury, video, i do czego ich
>> tam jeszcze lokalni producenci przyzwyczaili.
>
> A co Cię powstrzymuje od uruchomienia software w wersji japońskiej?
> Ja w swoim aktualnie posiadanym iPhone4 (nie 4S) mogę zmienić język
> na polski, niemiecki, japoński, ukraiński, grecki i dziesiątki innych...
> Twój telefon jest tylko po polsku? :-)
Nie mam japonskiego ani ukrainskiego.
I wiesz co .... wcale mi to nie przeszkadza :-)
mam kilka jezykow do wyboru ... ale prawde powiedziawszy to jakos nie
doceniam swojego telefonu bardziej z tego powodu :-)
J.
-
17. Data: 2011-11-05 15:17:23
Temat: Re: Czy to koniec klawiszy ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 5 Nov 2011 08:38:36 -0500, Pszemol napisał(a):
> Ale to nie o to chodzi panowie...
> Tu jest bardzo prosta zależność: masz określoną ilość miejsca jaką
> fizycznie zajmuje telefon w przestrzeni, trzymany w ręce.
> I teraz masz wybór co do tego jak podzielić to miejsce między LCD
> a klawiaturę.
Pszemolu, ale ciagle sa ludzie ktorzy nie uzywaja swojego telefonu do
telefonowania, a nie zamiast 20" monitora, i wielkosc ekranu jest im
zasadniczo obojetna. Za to lubia korzystac z wygodnej klawiatury.
> Telefony nierozsuwane, w postaci cegłówki, miały
> mały ekranik kwadratowy i małą klawiaturę na dole 0-9,*,#.
> Potem pojawiły się telefony zamykane klapką w której był większy
> ekran, dało to możliwość zwiększenia klawiatury...
Nie, w klapkach raczej nie.
> właśnie takie telefony stają się najpopularniejsze bo użytkownik chce
> niezawodny telefon, bez ruchomych części z dużym LCD do oglądania
> filmów czy łatwym czytaniem www a jednocześnie klawiatury używa
> się tylko sporadycznie więc można ją wyświetlić na ekranie wtedy
> tylko gdy trzeba a nie zajmuje ona miejsca gdy np. oglądasz już film
> czy serfujesz po www. Moim zdaniem od dotykowców nie ma odwrotu.
poczekamy, zobaczymy ... i bedziemy polecac jakies kultowe modele z Allegro
:-)
J.
-
18. Data: 2011-11-05 15:19:41
Temat: Re: Odp: Czy to koniec klawiszy ?
Od: Waldek Godel <n...@y...org>
Dnia Sat, 5 Nov 2011 16:06:45 +0100, J.F. napisał(a):
>> Ktoś nam tu niedawno tłumaczył, że iPhone GSM jest tylko jeden...
>> Nie ma wersji amerykańskiej i europejskiej, więc nie ma też Japońskiej.
>
> Moze i ma racje, ale oni maja tyle roznych wynalazkow ... choc akurat _GSM_
> to moze tam jest standardowy.
Ech.. może jednak azbestowego śmiecia wyciągnąć z szamba? Czasem jest taki
śmieszny. Właśnie zniknął Verizonowego gejfona.
A co do GSM - to akurat w Japonii nie ma go WCALE. Zero, null, nada.
Gejfona da się go tylko używać w trzech z pięciu sieci. I to tam gdzie jest
WCDMA, bo nie wszędzie jest, to nie jest ich podstawowe pasmo.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
" pewne osoby w panstwie nie moga oddawac plaszcza do pralnii." - Paweł
"robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski
-
19. Data: 2011-11-05 15:30:14
Temat: Re: Czy to koniec klawiszy ?
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Sat, 5 Nov 2011 09:19:15 +0100, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
>Dnia Thu, 03 Nov 2011 15:04:23 +0100, Grzegorz Krukowski napisał(a):
>> Witaj w klubie ;) Niestety SE poszedł zdecydowanie w stronę smartfonów
>> i nie spodziewałbym się nowych, klasycznych telefonów w ich wykonaniu.
>
>Uwaga biznesowa nr 1: tak to juz jest, ze po paru latach produkcji na
>"zwyklym wyrobie" nie da sie zarobic. Mozliwe ze markowi producenci pojda
>juz masowo w smartfony, ktore da sie klientowi wielokrotnie drozej
>sprzedac.
Tym bardziej że koszty części, opracowania i produkcji ,,taniego''
telefonu mogą być procentowo większą częścią ceny końcowej niż w
modnym modelu.
>
>A uwaga n2 ... moda na dotykowce sie zrobila, ludzie chca miec, w koncu
>wielu sie przekona ze wcale nie chca, ale to musi potrwac pare lat ... i
>ciekaw jestem czy sie wtedy nie okaze ze dotykowy ekran jest tanszy od
>klawiatury :-)
Chyba nie do końca - zobacz slidery. Te telefony mają łatwo dostępne
tylko klawisze odbierania/odrzuca ewentualnie kursor do nawigacji po
menu. I wielu osobom to odpowiada, co znaczy że nie każdy potrzebuje
klawiatury. I dla nich dotykowiec będzie jeszcze lepszym rozwiązaniem.
Do tego uproszczenie części mechanicznej powinno obniżyć awaryjność
takiego telefonu. Byle by tylko nie zapomnieli o takich jak ja co chce
niewielki niezawodny telefon z dużą mechaniczną klawiaturą i
ewentualnie dodanym dotykiem ;) A że za parę lat mechanczna klawiatura
może być droższa to by mnie nie zdziwiło.
>
>> Do tego IMHO obecne telefony SE są dość delikatne mechanicznie i mając
>> złe doświadczenie z SEG900 obawiałbym się o żywotność takiej
>> konstrukcji. Dlatego po 10+ latach używynia wyłącznie E i SE zrobiłem
>> przeskok na Samsungi.
>
>A wielozadaniowa jave maja ? Bo "zwykle SE" byly jednak dosc dopracowane i
>wygodne w uzyciu.
Ja niedawno kupiłem Solida B2710. I tak ogólnie, to:
* bardzo fajna, wzmocniona i wodoodporna konstrukcja, choć ekranik
wcale taki rysoodporny nie jest;
* warto od razu kupić słuchawki BT bo nie spodziewam się długiej
żywotności osłony złącza przy częstym jej otwieraniu. A bez tej osłony
to całą wodoodporność szlag trafia;
* bardzo duża, wygodna klawiatura, można ją bez problemu obsługiwać w
grubych rękawiczkach, choć klawisze mogły by być bardziej kanciaste;
* niby duża bateria - 1,3 Ah ale przy nieczęstym używaniu telefonu
bateria trzyma ledwo tydzień. Do tego ładuje się ponad 3 godziny. Do
tego skalowanie wskaźnika naładowania woła o pomstę do nieba (to
podbno typowy problem);
* nie mam za to problemu z echem, co podono trapi te telefony;
* brak klawisza cofnij i kasowania - do tego bardzo się
przyzwyczaiłem;
* soft przypomina mi lamus, gdzie nawrzucano różne rzeczy a
zapomniano to porządnie połączyć tak jakby chciano napchać jak
najwięcej a nikt nie myślał o ergonomii. A gdyby ergonomię dopracowano
to byłby całkiem inny produkt, gdyż niektórych opcji w SE nie
uświadczysz;
* KIES to dno, brak oprogramowania takiego jak MyPhoneExplorer, brak
możliwości pisania SMSów z komputera;
* denna obsługa karty pamięci, telefon zwalnie przy dostępie do karty
(czasami na kilkadziesiąt sekund). Po włączeniu, dostępie do karty
przez BT, USB telefon z automatu chyba robi indeksację i telefon
potrafi kompletnie zamrzeć;
* wielozadaniowej JAVY toto nie ma. Po wygaszeniu ekranu i blokadzie
klawiatury to np. TrekBuddy jest wstrzymywany. W tle JAVA chyba nie
chodzi.
--
Grzegorz Krukowski
-
20. Data: 2011-11-05 15:32:10
Temat: Re: Czy to koniec klawiszy ?
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Sat, 5 Nov 2011 08:38:36 -0500, "Pszemol" <P...@P...com>
wrote:
>"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>news:1r78sec1h0o6$.h2ww6i9woqxj.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 03 Nov 2011 15:04:23 +0100, Grzegorz Krukowski napisał(a):
>>> Witaj w klubie ;) Niestety SE poszedł zdecydowanie w stronę smartfonów
>>> i nie spodziewałbym się nowych, klasycznych telefonów w ich wykonaniu.
>>
>> Uwaga biznesowa nr 1: tak to juz jest, ze po paru latach produkcji na
>> "zwyklym wyrobie" nie da sie zarobic. Mozliwe ze markowi producenci pojda
>> juz masowo w smartfony, ktore da sie klientowi wielokrotnie drozej
>> sprzedac.
>>
>> A uwaga n2 ... moda na dotykowce sie zrobila, ludzie chca miec, w koncu
>> wielu sie przekona ze wcale nie chca, ale to musi potrwac pare lat ... i
>> ciekaw jestem czy sie wtedy nie okaze ze dotykowy ekran jest tanszy od
>> klawiatury :-)
>
>Ale to nie o to chodzi panowie...
>Tu jest bardzo prosta zależność: masz określoną ilość miejsca jaką
>fizycznie zajmuje telefon w przestrzeni, trzymany w ręce.
>I teraz masz wybór co do tego jak podzielić to miejsce między LCD
>a klawiaturę. Telefony nierozsuwane, w postaci cegłówki, miały
>mały ekranik kwadratowy i małą klawiaturę na dole 0-9,*,#.
>Potem pojawiły się telefony zamykane klapką w której był większy
>ekran, dało to możliwość zwiększenia klawiatury... Potem mamy
>klawiatury qwerty, które są już znacznie większe. I taki Samsung
>Blackjack ma znowu model na górze mały ekranik na dole mała
>klawiaturka gdzie cieżko nacisnąć właściwy guzik. Są tacy co idą w trzy
>wymiary i dają dwa plastry: górny na LCD, dolny na klawiaturę qwerty
>i mamy telefon rozsuwany - ale daje to konstrukcję grubą, ciężką,
>zawodną bo tam gdzie ruch, klapka, rozsuwka trzeba dać przewody
>w miękkiej taśmie i to się łamie przy używaniu i potem sa problemy.
>Jedynym rozwiązaniem dającym maksymalnie duży ekran, maksymalnie
>dużą klawiaturę i maksymalnie ograniczony w przestrzeni fizycznej
>rozmiar urządzenia to duży LCD z ekranem dotykowym. I dlatego
>właśnie takie telefony stają się najpopularniejsze bo użytkownik chce
>niezawodny telefon, bez ruchomych części z dużym LCD do oglądania
>filmów czy łatwym czytaniem www a jednocześnie klawiatury używa
>się tylko sporadycznie więc można ją wyświetlić na ekranie wtedy
>tylko gdy trzeba a nie zajmuje ona miejsca gdy np. oglądasz już film
>czy serfujesz po www. Moim zdaniem od dotykowców nie ma odwrotu.
Tak, ale milcząco zakładasz, że telefon to mobilne centrum rozrywki. A
nie każdy tego potrzebuje.
--
Grzegorz Krukowski