eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzy silnik samochodowy nadaje się do łodzi? › Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!mik
    e!not-for-mail
    From: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi?
    Date: Mon, 12 Apr 2010 16:36:00 +0200
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 65
    Sender: t...@m...oldfield.org.pl
    Message-ID: <1...@o...org.pl>
    References: <4bb5b761$1@news.home.net.pl>
    <s...@k...sail-ho.pl>
    <hp4jh1$sc8$2@news.onet.pl>
    <s...@k...sail-ho.pl>
    <1tdbg39rsnfqn$.dlg@oldfield.org.pl> <hp5jtp$m8p$1@news.onet.pl>
    <1ixw00vljy1lf$.dlg@oldfield.org.pl> <hpf7pk$ja1$1@news.onet.pl>
    <1psu1ozssljy5$.dlg@oldfield.org.pl> <hphcir$v2u$1@news.onet.pl>
    <hphdqi$2o6$1@news.onet.pl> <2sxpggsqi8f5$.dlg@oldfield.org.pl>
    <hpjrnk$328$1@news.onet.pl> <v...@o...org.pl>
    <hpmcgl$6sm$1@news.onet.pl> <1...@o...org.pl>
    <hpp800$9om$1@news.onet.pl> <1exkbko3u3jt3$.dlg@oldfield.org.pl>
    <hpq42n$7u1$1@news.onet.pl> <9...@o...org.pl>
    <hps1f3$f6h$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: trzypion.oldfield.org.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1271083187 16082 77.236.9.21 (12 Apr 2010 14:39:47 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 12 Apr 2010 14:39:47 +0000 (UTC)
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    X-Face: "$/+nTK,0%`.lc4B~D91pIue%5RICC8#$_Ew'cP{uuDnja,Cs.yc8MiB+/k+~Plew/u|WDT
    7|0:(Sq?X-j&_?{]w+M/n'_(O3(Aj(4t[$Ep(|x]2v)R:E,Q|vM:z7Wipt2VeLQQ9iId1r\}"yBAEl
    Ie@=ELl0`X:yH3~Y-P~6
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2272307
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia Sun, 11 Apr 2010 10:32:59 +0200, Jurand napisał(a):

    > Hehe, no to będę miał Sierrę. PRzeczytaj sobie dla pewności jeszcze raz to,
    > co jest tutaj napisane, żebyś potem nie kumkał, że to nie miało być tak.
    > Mamy obieg pompa + bypass. Ja robię dziurę w bypassie i montuję tam "wylot
    > wody" - tak jak było na rysunku. Przy czym DOWOLNIE wybieram miejsce
    > przedziurawienia bypassu (żebyś potem nie kombinował, że mam koniecznie
    > wybrać miejsce leżące najwyżej).

    Ja tylko postawiłem jeden warunek - dziura nie może być tak duża, żeby
    jednoczenie z niej się lała woda i wlatywało powietrze,

    > Widzisz - stawiasz kolejny warunek "o ile dziura będzie na tyle mała". Czy
    > ten "wylot wody" z Twojego rysunku to ma być taka właśnie "na tyle mała
    > dziura"?

    Oczywiście, że tak. Jesli zaś miałoby się doń dostawać powietrze, to
    wówczas trzeba układ wykonać tak, aby tenże wylot był w najwyższym punkcie
    układu, co zresztą nic trudnego, gdyz wylot zazwyczaj jest z głowicy. W V6
    Koeln było tak właśnie, wylot był kolankiem na samym szczycie silnika,
    bypass był niżej.


    > No pięknie - i dochodzimy do sedna sprawy.
    > Żeby to, co mówisz, w ogóle działało, musisz mieć pewność, że wylot będzie
    > ZAWSZE pod lustrem wody - to po pierwsze. W przypadku łódki bujającej się na

    Nie musze, patrz poprzedni akapit.


    > grzecznie do jeziora. I masz po silniku. Zamonotowanie natomiast termostatu
    > tylko na wylocie z silnika + pompa na wlocie zabezpiecza Cię w 100% przed
    > taką sytuacją, pozwalając równocześnie na całkiem skuteczne sterowanie

    Mhm. Tylko ma to jedną wadę - otóż woda zasilająca silnik jest mocno
    chłodna, a do tego wlotem może Ci się dostać powietrze i pompa przestanie
    działać...

    > "Kilkanaście"... Bardzo prezycyjne określenie ;)
    > Zapytam jeszcze raz - robiłeś jakieś pomiary w tym zakresie?

    Nie, obserwowałem tylko wskazówki w kilku autach.

    > No to wyobraź sobie taką sytuację - jest sobie zima, masz nagrzany silnik
    > tuż przed momentem otwarcia termostatu, gasisz go i zostawiasz włączony
    > nawiew w kabinie. Po kilkudziesięciu sekundach z nawiewu leci zimne
    > powietrze, co oznacza, że w nagrzewnicy jest zimny płyn. Odpalasz silnik i
    > co się dzieje? Ten zimny płyn bez jakichkolwiek ograniczeń typu otwarty
    > termostat zasuwa sobie do silnika. I jakie jest wtedy wahanie temperatury
    > czynnika chłodzącego? Nagrzewnica wszak mała nie jest.

    A to zależy od konstrukcji układu chłodzenia.

    > Żadną ingerencją zewnętrzną. Opisałem ci to powyżej. I nie ma takiej opcji,
    > żebyś kilkustopniowym spadkiem temperatury czynnika chłodzącego w
    > jakikolwiek sposób zagroził życiu silnika.

    No ba, kiepskim olejem też nie... od razu.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: