ktotek (K.P.) wrote:
> Jakub Jewuła wrote:
>
>> I w pelnej rozdzielczosci:
>> http://www.skanowanie.com.pl/tmp/P1010084.png
>>
> Dzięki! Jaka to była czułość?

100ISO

200ISO bedzie jeszcze uzywalne.

q

do góry

On Fri, 30 Jan 2009, "Paweł W." wrote:

> Ale z drugiej strony mała GO w warunkach domowych i na domowe potrzeby może
> być przekleństwem, a nie błogosławieństwem :P
>
> Nie wiem, jak się przekłada zysk - wyższe iso z większą przysłoną, czy niskie
> iso w kamerce z jasnym szkłem (standard to chyba f/1.8) i przyzwoitą GO.

Kiedyś zabrałem się za porównywanie z okazji rozważań jak to się ma
przy kompaktach wobec lustrzanek tego samego problemu.
Założenie takie że mamy obraz o takiej samej końcowej ilości pikseli.
Wyszło mi, że zakładając iż "reszta matrycy", czyli przetwornik i co
tam jeszcze mamy ma porównywalne parametry, czyli ograniczyć się można
do oceny siły sygnału a idąc dalej, ilości światła zbieranej przez
jeden piksel, różnicy nie ma *żadnej*.
Pierwsze przybliżenie rozważań testowane dofmasterem :), później
jak niżej.
Jeśli ograniczeniem jest *minimalna* GO, to czy użyjesz matrycy 1/2,5"
czy FF, zakładając taki sam limit dla sygnał/szum granica wypadnie
w tych samych warunkach oświetleniowych, na tyle bardziej trzeba
będzie przymknąć przysłonę dla większej matrycy.

Po chwili zastanowienia jest to dość łatwo wyjaśnić patrząc na bieg
swiatła od DRUGIEJ strony - aby na jeden piksel przypadała odpowiednia
ilość światła, to ilość światła wysyłana od strony źródła (którym
dla zdjęcia staje się przedmiot w kadrze) sprowadza się, przy takiej
samej jasności, do koniecznego zebrania światła z takiego samego kąta
bryłowego.
A to oznacza ni mniej ni więcej tylko taką samą zależność między
kątami obiektu w płaszczyźnie ostrości i położymi przed oraz
poza tą płaszczyną.

Jedyną różnicę może powodować "sprawność" - przy małych pikselach
więcej światła traci się na granice miedzy pikselami, bo czy to
będą "gołe" piksele na krzemie czy szczeliny między soczewkami, to
będą miały *jakiś* rozmiar z *jakąś* tolerancją.
A ćwierć mikrona dla 2 mikronowego piksela to jednak więcej niż
te same ćwierć mikrona dla 7 mikronów :) - i to niezależnie czy
mowa o ćwierć czy pół mikrona "straty" i czy jeden czy 5 mikronów
piksela, aczkolwiek skala wpływu się zmieni (być moze na zmianę
istotnę a być może na nieistotną, do tego trzeba by znać
dokładne parametry).

pzdr, Gotfryd

do góry

Jakub Jewuła wrote:
> Wyswietlacz w wizjerze - ogladalem w warunkach MM
> wiec nie za jasno.

W MM nie jest jasno? Ja bym chciał test w
warunkach jak w przeciętnej krakowskiej
knajpie, czyli ciemna piwnica z dwoma
żarówkami po przeciwnych stronach...


> Wyglada niezle. Daje sie spokojnie
> ostrzyc manualnie. Obraz troche "plynie" czy jak to nazwac -
> to podobno zalezy od ilosci swiatla - w plenerze bedzie
> podobno lepiej.

W plenerze to i komórka daje radę:>


> http://www.skanowanie.com.pl/tmp/P1010084.png

Ten delikatny szum na czerwonym tle to efekt jakichś konwersji poza aparatem?



--
http://www.flickr.com/jerzy_szczudlowski/

do góry

>> Wyswietlacz w wizjerze - ogladalem w warunkach MM
>> wiec nie za jasno.
>
> W MM nie jest jasno?

Nie jest - czasy 1/15s przy f4.5 i ISO 100.
W plenerze jest "ciut" jasniej.

Przypuszczam, ze w takich warunkach "zdjecia"
dla sygnalu na wizjer robione sa przy dluzszych
czasach i dodatkowo sztucznie rozjasniane - stad
spadek jakosci obrazu w wizjerze. Gdy bedzie wiecej
swiatla obraz bedzie lepszy. Tak przynajmniej opisuja
to ludzie w sieci.

> Ja bym chciał test w
> warunkach jak w przeciętnej krakowskiej
> knajpie, czyli ciemna piwnica z dwoma
> żarówkami po przeciwnych stronach...

A ja polecam myslenie - to nie jest aparat
na takie warunki.

>> Wyglada niezle. Daje sie spokojnie
>> ostrzyc manualnie. Obraz troche "plynie" czy jak to nazwac -
>> to podobno zalezy od ilosci swiatla - w plenerze bedzie
>> podobno lepiej.
>
> W plenerze to i komórka daje radę:>

Jasne :)

>> http://www.skanowanie.com.pl/tmp/P1010084.png
>
> Ten delikatny szum na czerwonym tle to efekt jakichś konwersji poza
> aparatem?

To po prostu nie usuniety szum matrycy.
Ma taki charakter, ze mi nie przeszkadza.
Tym bardziej na papierze.

q

do góry

On 30 Jan., 12:22, "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> wrote:
> >>> Z innej beczki: czy wiadomo coś o planach odnośnie następcy G1?
>
> >> Tak, ma być G1 HD z możliwością kręcenia filmów HD, jak sugeruje
> >> nazwa ;)
>
> > Jak tak dalej pójdzie to po prostu będą tylko kamery z opcją robienia
> > zdjęcia. Aparaty zanikną.
>
> Przesada.
>
> Akurat mozliwosc nakrecenia krotkiego filmu aparatem
> jest dobra. Nie widze potrzeby kupowania kamery po
> to, zeby pokazac rodzince jak moj kot sie drapie ;)
>
> q

a ja nie widze wogole potrzeby kupowanie aparatu z mozliwoscia
krecenia filmow po to zeby pokazac rodzinie ze kot sie drapie ;-)
dlaczego film drapiacego sie kota zrobiony kamera nie jest wart tego
by go pokazac rodzinie
a taki sam film zrobiony aparatem mialby byc tego warty?

XXX

do góry

Jakub Jewuła wrote:
>> Ja bym chciał test w
>> warunkach jak w przeciętnej krakowskiej
>> knajpie, czyli ciemna piwnica z dwoma
>> żarówkami po przeciwnych stronach...
>
> A ja polecam myslenie - to nie jest aparat
> na takie warunki.

A dla czego nie? Na matówce AF jest
loteria, bo ciemno, więc nie mam wiele
przeciwko spadkowi płynności ruchu, jeżeli
w zamian dostanę większy i jaśniejszy
podgląd.


--
http://www.flickr.com/jerzy_szczudlowski/

do góry

>> A ja polecam myslenie - to nie jest aparat
>> na takie warunki.
>
> A dla czego nie? Na matówce AF jest
> loteria, bo ciemno, więc nie mam wiele
> przeciwko spadkowi płynności ruchu, jeżeli
> w zamian dostanę większy i jaśniejszy
> podgląd.

I co z nim zrobisz? ;-)

Chyba, ze bedziesz robil zdjecia z przeznaczeniem na www,
to moze i 1600ISO obleci. Mnie interesuje wylacznie 100ISO
i wylacznie krajobrazy.

q

do góry

Chodza ploty o dwoch aparatach Olka m4/3 na PMA
http://asia.cnet.com/crave/2009/01/28/olympus-to-lau
nch-two-micro-four-thirds-camera-/?scid=rss_c_crv

Narazie chyba wyssane z palucha, ale kto wie :)
To tylko miesiac :)

q

do góry

Jakub Jewuła pisze:
>>> A ja polecam myslenie - to nie jest aparat
>>> na takie warunki.
>> A dla czego nie? Na matówce AF jest
>> loteria, bo ciemno, więc nie mam wiele
>> przeciwko spadkowi płynności ruchu, jeżeli
>> w zamian dostanę większy i jaśniejszy
>> podgląd.
>
> I co z nim zrobisz? ;-)
>
> Chyba, ze bedziesz robil zdjecia z przeznaczeniem na www,
> to moze i 1600ISO obleci. Mnie interesuje wylacznie 100ISO
> i wylacznie krajobrazy.

Ale Jerzy odnosił się do samego zaszumienia obrazu podczas podglądu,
jeśli dobrze zrozumiałem. Mi też nie przeszkadza zaszumienie i brak
płynności w wizjerze przy słabych warunkach oświetleniowych, jeśli obraz
został rozjaśniony na tyle, że nie tylko mogę kadrować, ale także ocenić
ostrość. Na tradycyjnej matówce musiałbym już polegać na AF. Może nie
widziałem profesjonalnych naprawdę jasnych matówek, ale ze szkłem o
jasności 1.8 mam w ciemnych warunkach problemy z ostrzeniem na matówce
(klin i raster).


Pozdrawiam,
Paweł W.

--
Ona mówi, ze chce tu uczynić Magiczne Królestwo, krainę pokoju i
szczęśliwości, a kiedy kto chce tego dokonać, trzeba uważać na szpiegów
w każdym kącie i nikt nie chce mówić otwarcie, bo kto by chciał narzekać
na zło popełniane w imię pokoju i szczęśliwości? Wszystkie ulice są
czyste, a topory ostre.
Wyprawa Czarownic by Therry Pratchet

do góry

>> Chyba, ze bedziesz robil zdjecia z przeznaczeniem na www,
>> to moze i 1600ISO obleci. Mnie interesuje wylacznie 100ISO
>> i wylacznie krajobrazy.
>
> Ale Jerzy odnosił się do samego zaszumienia obrazu podczas podglądu,
> jeśli dobrze zrozumiałem. Mi też nie przeszkadza zaszumienie i brak
> płynności w wizjerze przy słabych warunkach oświetleniowych, jeśli
> obraz został rozjaśniony na tyle, że nie tylko mogę kadrować, ale
> także ocenić ostrość.

A ja sie odnosze do robienia zdjec, bo przeciez nie
bedziesz chyba tylko ogladal kadrow w wizjerze? ;)

q

do góry