Dnia Fri, 22 May 2009 07:55:36 +0000 (UTC), a...@g...SKASUJ-TO.pl
napisał(a):

> Jakbym mogła to robić przy świetle dziennym to nawet bym nie pisała tej
> wiadomości, chociaż dziękuję za instrukcję wykonania pudełka i inne rady,
> zapewne się przydadzą.

Moja propozycja: stolik przy ścianie, tło (np. brystol przyklejony do
ściany i łagodnie "spływający" na stół), jedno przyzwoite źródło światła
z boku, biały brystol z przeciwległego boku jako blenda. Oczywiście
statyw. Może filtr polaryzacyjny? (niekoniecznie dedykowany).
Nie piszesz nic o tle - tutaj masz trochę fajnych i niedrogich rozwiązań
(od arkusza brystolu do plexi/szkła).
W każdym razie w 500zł zmieścisz się spokojnie.

Ponieważ w Z3 masz wyłącznie JPG, to musisz pokombinować z balansem
bieli. W ogóle - proponuję odpuścić sobie od razu wszelkie ustawienia
automatyczne i ustawiać ekspozycję ręcznie (masz przynajmniej
zagwarantowaną powtarzalność wyników). Jeśli "nie czujesz" trybu
manualnego, to najprościej do odpowiednich ustawień dojść
eksperymentując z ustawieniami tematycznymi - jeśli trafisz na
zadowalające efekty, to spisujesz parametry, na tej podstawie ustawiasz
już w Manualu i voila ;)
A, ISO - jak najniższe (kosztem czasu naświetlania), o głębię ostrości
bym się nie martwił. Zoom optyczny wydłubać śrubokrętem i zadeptać.


--
Pozdr.
Grzegorz
:::: http://ggora.art.pl ::::
:::: http://moje-chelmno.pl ::::

do góry

conik <c...@i...pl> napisał(a):


> jesli tak kup ze to najtansza wersja kupic ze 3 100 watowe lampu w
> castoramie i uwazac na balans bieli oraz temperature otoczenia;) bo po 4
> minutach sie ugotujesz
> pudelko jak wyzej
>
> wersja drozsza zarowki blyskowe
>
> wersja najdrozsza normalne lampy studyjne z softboxami 60x60 jesli to
> male pomieszczenie

Dziękuję za Twoje rady, przydadzą się.

Asf


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Grzegorz Góra <g...@p...fr> napisał(a):


> Moja propozycja: stolik przy ścianie, tło (np. brystol przyklejony do
> ściany i łagodnie "spływający" na stół), jedno przyzwoite źródło światła
> z boku, biały brystol z przeciwległego boku jako blenda. Oczywiście
> statyw. Może filtr polaryzacyjny? (niekoniecznie dedykowany).
> Nie piszesz nic o tle - tutaj masz trochę fajnych i niedrogich rozwiązań
> (od arkusza brystolu do plexi/szkła).
> W każdym razie w 500zł zmieścisz się spokojnie.

Witaj, widzę że znasz się na rzeczy.
Jakieś sugestie co do konkretnego modelu statywu i lampy?
Nie chcę przeinwestować, ale nie chcę też czegoś, co popsuje się po jednym użyciu.

Jako tła zamierzam używać białego lub szarego papieru, ewentualnie produkować
jakieś kompozycje z różnych draperii w przypadku obiektów innych niż biżuteria.

Asf.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

conik <c...@i...pl> napisał(a):


> jesli tak kup ze to najtansza wersja kupic ze 3 100 watowe lampu w
> castoramie i uwazac na balans bieli oraz temperature otoczenia;) bo po 4
> minutach sie ugotujesz
> pudelko jak wyzej
>
> wersja drozsza zarowki blyskowe
>
> wersja najdrozsza normalne lampy studyjne z softboxami 60x60 jesli to
> male pomieszczenie

A co myślisz o takim zestawie:
http://www.funsports.pl/p,pl,387,zestaw+bezcieniowy+
skladany+pb-05.html

Asf


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Fri, 22 May 2009 08:53:30 +0000 (UTC), a...@g...SKASUJ-TO.pl
napisał(a):

>> Moja propozycja: stolik przy ścianie, tło (np. brystol przyklejony do
>> ściany i łagodnie "spływający" na stół), jedno przyzwoite źródło światła
>> z boku, biały brystol z przeciwległego boku jako blenda. Oczywiście
>> statyw. Może filtr polaryzacyjny? (niekoniecznie dedykowany).
>> Nie piszesz nic o tle - tutaj masz trochę fajnych i niedrogich rozwiązań
>> (od arkusza brystolu do plexi/szkła).
>> W każdym razie w 500zł zmieścisz się spokojnie.
>
> Witaj, widzę że znasz się na rzeczy.
> Jakieś sugestie co do konkretnego modelu statywu i lampy?

A tam znam... :) Po prostu w domu skleciłem właśnie takie "studio dla
ubogich" za 200zł. Za lampy robią świetlówki F&V 85W/400W + softboxy
samoróba.

Popatrz na http://www.eltec.alpha.pl/ - za niewielkie pieniądze można
złożyć całkiem sensowne oświetlenie.

Co do statywu... hm, zależy od tego czy przyda się "na raz", czy ma być
na dłużej. Rozpiętość cenowa jest spora, ważne by unikać klekoczących
taniości za 50zł. Jeśli masz możliwość, to zwyczajnie pożycz od kogoś.

Przy okazji - dobrym sposobem na uniknięcie poruszeń przy fotografowaniu
ze statywu jest "uspokojenie" aparatu po wcisnięciu spustu przez
opóźnienie wyzwolenia "migawki" - ot, coś a'la "wężyk spustowy".


> Jako tła zamierzam używać białego lub szarego papieru, ewentualnie produkować
> jakieś kompozycje z różnych draperii w przypadku obiektów innych niż biżuteria.

Tu już ogranicza Ciebie tylko fantazja :)


--
Pozdr.
Grzegorz
:::: http://ggora.art.pl ::::
:::: http://moje-chelmno.pl ::::

do góry

Grzegorz Góra <g...@p...fr> napisał(a):

> A tam znam... :) Po prostu w domu skleciłem właśnie takie "studio dla
> ubogich" za 200zł. Za lampy robią świetlówki F&V 85W/400W + softboxy
> samoróba.
>
> Popatrz na http://www.eltec.alpha.pl/ - za niewielkie pieniądze można
> złożyć całkiem sensowne oświetlenie.

Dzięki, chyba po prostu przejadę się do tego sklepu, zamiast samodzielnie
konstruować pudełko z kalki. Szkoda że nie jest czynny w soboty.

Asf



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Fri, 22 May 2009, wrote:

> No właśnie w tym problem. Potrzebuję oświetlenia innego niż lampa błyskowa.
> Udawało mi się zrobić z lampą błyskową zdjęcia przedmiotów niebłyszczących

Moment, moment.
Najpierw wyjaśnij co rozumiesz przez "lampę błyskową".
Bo mam nadzieję że nie to błyskadełko z aparatu, nadające się ew.
do wyzwalania lampy błyskowej (z fotocelą) ;)
Minolty serii Z obsługują wszystkie "firmowe" lampy błyskowe...

Rozważ czy masz od kogo pożyczyć taką lampę.
BTW: od zawsze uważam, że lampa błyskowa (zewnętrzna) jest właśnie
potrzebna do *takiego* aparatu, a mniej do lustrzanek.

pzdr, Gotfryd

do góry

On Fri, 22 May 2009, Grzegorz Góra wrote:

> Zoom optyczny wydłubać śrubokrętem i zadeptać.

Poproszę o komentarz.
Przed wydłubaniem musi ustawić ogniskową - ile proponujesz? ;)

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia Fri, 22 May 2009 12:02:04 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

>> Zoom optyczny wydłubać śrubokrętem i zadeptać.
>
> Poproszę o komentarz.
> Przed wydłubaniem musi ustawić ogniskową - ile proponujesz? ;)

Ło matulu... czegóż to ja się napiłem 2 tygodnie temu, że mnie tak
okrutnie otruło i trzyma do teraz?! Normalnie pomroczność jasna :D

Oczywiście, że chodziło o cyfrowy zoom... Mam nadzieję, że bzdura, którą
napisałem, jest na tyle oczywista, że do tej pory nikt nie poszedł za
moją radą ;)

Zatem: depczemy zoom *cyfrowy*!


PS: odcinam sobie głowę, kładę obok, spalam się ze wstydu, a powstałym
popiołem posypuje odrąbaną głowę.


--
Pozdr.
Grzegorz
:::: http://ggora.art.pl ::::
:::: http://moje-chelmno.pl ::::

do góry

Grzegorz Góra <g...@p...fr> napisał(a):

> Ło matulu... czegóż to ja się napiłem 2 tygodnie temu, że mnie tak
> okrutnie otruło i trzyma do teraz?! Normalnie pomroczność jasna :D
>
> Oczywiście, że chodziło o cyfrowy zoom... Mam nadzieję, że bzdura, którą
> napisałem, jest na tyle oczywista, że do tej pory nikt nie poszedł za
> moją radą ;)
>
> Zatem: depczemy zoom *cyfrowy*!

Spoko, niczego nie zamierzałam wydłubywać, kiepsko się robi zdjęcia bez
obiektywu. A cyfrowego z zasady nie używam, aż tak źle ze mną nie jest. ;-)

Asf



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry