eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Ciągłość przeglądu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 217

  • 51. Data: 2017-10-31 01:24:20
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** Marcin N pisze tak:

    >>> Ciekawe czy wymyślą, że kara ma być za każdy okres, który
    >>> był bez badań czy tylko podwójnie przy badaniu
    >>> (nie wiem od kiedy ten pomysł z podwójną opłatę i czy  w ogole
    >>> to uchwalili)
    >>
    >> Pomysl byl chyba od roku, ale o ile wiem to nie uchwalili.
    >
    >
    > I bardzo dobrze! Jeszcze by tego brakowało, że muszę mieć
    > obowiązkowy przegląd pojazdu, który trzymam sobie na podwórku.
    > Wystarczającą głupotą jest obowiązek OC w takiej sytuacji.


    To jest debilizm do potęgi. Samochód jest poza drogą publiczną.
    Zdemontowałem "istotne podzespoły" umożliwiające odpalenie i jazdę.
    Mnie nie ma w Polsce. Nikt z rodziny nie chce tego samochodu. Wolą
    kupić telefon za 3500zł i tramwaj niż jeździć i płacić OC (nie mówiąc o
    kosztach ew naprawy). Złodziej nie odjedzie bo "istotne podzespoły"
    musiałby przynieść ze sobą.

    I auto nadal stanowi zagrożenie ruchu i trzeba bulić ubezpieczenie.
    Nic nie pozostaje tylko sprzedać. A na urlopie jak ta pizda chodzić
    piechotą.

    Dobrze, że nie ma OC na mieszkania i domy bo też trzeba byłoby sprzedać
    ;)

    --
    Piter

    http://piterpro.private.pl/xnews/


  • 52. Data: 2017-10-31 05:00:49
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

    >>>> Ciekawe czy wymyślą, że kara ma być za każdy okres, który
    >>>> był bez badań czy tylko podwójnie przy badaniu
    >>>> (nie wiem od kiedy ten pomysł z podwójną opłatę i czy
    >>>>  w ogole to uchwalili)
    >>> Pomysl byl chyba od roku, ale o ile wiem to nie uchwalili.
    >>
    >> I bardzo dobrze! Jeszcze by tego brakowało, że muszę mieć
    >> obowiązkowy przegląd pojazdu, który trzymam sobie na podwórku.
    >> Wystarczającą głupotą jest obowiązek OC w takiej sytuacji.
    >
    > Ale formalnie rzecz biorac, to masz taki obowiazek :-)
    >
    Jaki?
    Czyli jak pojade laweta na przegląd niesprawnym autem, np. w czasie
    remontu i nie dostane przeglądu to łamie jakis przepis?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Jacoj: ...istnieją na świecie ludzie, którzy
    potrafią zepsuć stalową kulę...
    Pszemol: No to jest nas dwu...


  • 53. Data: 2017-10-31 06:19:18
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 30.10.2017 o 21:58, Adam pisze:

    >> A kiedy zwykle puszczają?
    >>
    >
    > Jedna z gorszych rzeczy dla stabilizatorów, jakie widuję niemal
    > codziennie, to specjalne zjeżdżanie kierowców w bok, aby garb przejechać
    > tylko jedną stroną samochodu.
    > Nie wiedzą chyba, że wtedy akurat stabilizator najbardziej pracuje.
    > Jak się wjeżdża równolegle obydwoma kołami, to stabilizator w ogóle nie
    > pracuje i nie zużywa się.

    Ja tnę na wprost i to dość szybko i parkuję na ulicy nie chodniku, więc
    pewnie puścił właśnie na zakręcie albo przy zapierdalaniu jskąś
    gruntówką (zwykłem jechać na tyle szybko żeby koła w dziury nie zdążyły
    wpadywywać;). Tak czy inaczej nie zauważyłem kiedy i nic złego się nie
    stało.

    Shrek


  • 54. Data: 2017-10-31 07:10:19
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2017-10-31 o 00:00, Budzik pisze:
    > Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
    >
    >>> To może moją? :-)
    >>> Mam drugie auto, którego użytkownik nigdy nie pamięta
    >>> o przeglądzie i zawsze zauważam to miesiąc albo dwa po terminie.
    >>> Nie żeby to był jakiś trup - auto jest jeżdżące i SPRAWNE,
    >>> ale jeździ mało - do 1000km rocznie.
    >>> Jak mi mają przysolić karę za przegląd po czasie, to
    >>> spokojnie poczekam ze trzy lata, żeby nie przepłacać.
    >>
    >> To sie zrobi 100 zl za spoznienie do 14 dni, 200 zl do miesiaca,
    >> 500zl za 3 miesiace, a za trzy lata, to 5 tys :-P
    >
    > A jaki cel tego?

    Żeby zdyscyplinować takich jak ja, co to robią przegląd
    jak mają wyjechać autem poza granice osiedla :-)
    (czyli najchętniej raz na trzy lata)



  • 55. Data: 2017-10-31 07:12:22
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2017-10-31 o 00:00, Budzik pisze:
    > Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
    >
    >>> To może moją? :-)
    >>> Mam drugie auto, którego użytkownik nigdy nie pamięta
    >>> o przeglądzie i zawsze zauważam to miesiąc albo dwa po terminie.
    >>> Nie żeby to był jakiś trup - auto jest jeżdżące i SPRAWNE,
    >>> ale jeździ mało - do 1000km rocznie.
    >>> Jak mi mają przysolić karę za przegląd po czasie, to
    >>> spokojnie poczekam ze trzy lata, żeby nie przepłacać.
    >>
    >> To sie zrobi 100 zl za spoznienie do 14 dni, 200 zl do miesiaca,
    >> 500zl za 3 miesiace, a za trzy lata, to 5 tys :-P
    >
    > A jaki cel tego?

    Jak się rozglądam po mojej okolicy - to widzę, że w ciągu roku powstały
    tu dwa nowe warsztaty do przeglądów. Znaczy - easy money. Jedyny powód
    "karnych opłat" to naciski "lobby przeglądowego". No i oczywiście
    podatki. Spora część tej stówy idzie do kasy państwa.


    --
    MN


  • 56. Data: 2017-10-31 08:17:57
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu poniedziałek, 30 października 2017 21:29:21 UTC+1 użytkownik Mateusz Bogusz
    napisał:
    > Plus ewentualne zatrzymanie dowodu i laweta :-)

    No dowód zatrzymują i trzeba później łazić i odbierać,
    ale lawety to nigdy nie miałem. A przerabiałem temat
    już trzykrotnie, bo za każdym razem mając przegląd przedawniony
    o jakiś niecały tydzień, miałem pecha wpaść w przypadkową kontrolę.
    A cały rok nikt mnie nie łapał ;)

    L.


  • 57. Data: 2017-10-31 11:14:29
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2017-10-31 o 01:24, PiteR pisze:
    > na ** p.m.s ** Marcin N pisze tak:
    >
    >>>> Ciekawe czy wymyślą, że kara ma być za każdy okres, który
    >>>> był bez badań czy tylko podwójnie przy badaniu
    >>>> (nie wiem od kiedy ten pomysł z podwójną opłatę i czy  w ogole
    >>>> to uchwalili)
    >>>
    >>> Pomysl byl chyba od roku, ale o ile wiem to nie uchwalili.
    >>
    >>
    >> I bardzo dobrze! Jeszcze by tego brakowało, że muszę mieć
    >> obowiązkowy przegląd pojazdu, który trzymam sobie na podwórku.
    >> Wystarczającą głupotą jest obowiązek OC w takiej sytuacji.
    >
    >
    > To jest debilizm do potęgi. Samochód jest poza drogą publiczną.
    > Zdemontowałem "istotne podzespoły" umożliwiające odpalenie i jazdę.
    > Mnie nie ma w Polsce. Nikt z rodziny nie chce tego samochodu. Wolą
    > kupić telefon za 3500zł i tramwaj niż jeździć i płacić OC (nie mówiąc o

    Samochody niejeżdżące trwale, to są odpady niebezpieczne i należy je
    utylizować w specjalistycznych zakładach. Podwórko, las, droga, łąka, za
    stodołą, parking itp. to nie są miejsca do składowania wraków. Dlatego
    są właśnie takie przepisy zniechęcające do przetrzymywania niejeżdżących
    samochodów, w których jest olej, kwas, plastik i kupa innego syfu, który
    w końcu przedostaje się do gleby i powietrza. A Masz niejeżdżące auto?
    Oddaj na złom, jeszcze zapłacą ci 400 zł, wyrejestruj i nie musisz
    płacić OC, robić przeglądów i na podwórku nie straszy i nie kapie olejem
    zanieczyszczając glebę i wody gruntowe i wszystko inne, gdy w końcu ktoś
    wraka podpali i wtedy napier---a rakotwórczymi dioksynami po sąsiadach
    bliższych i dalszych.


  • 58. Data: 2017-10-31 11:16:00
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2017-10-30 o 22:02, cef pisze:
    > W dniu 2017-10-30 o 19:51, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:59f76b92$0$5145$6...@n...neostrada
    .pl...
    >> W dniu 2017-10-30 o 15:24, Poldek pisze:
    >>>> Nie mierz innych swoją miarą.
    >>
    >>> To może moją? :-)
    >>> Mam drugie auto, którego użytkownik nigdy nie pamięta
    >>> o przeglądzie i zawsze zauważam to miesiąc albo dwa po terminie.
    >>> Nie żeby to był jakiś trup - auto jest jeżdżące i SPRAWNE,
    >>> ale jeździ mało - do 1000km rocznie.
    >>> Jak mi mają przysolić karę za przegląd po czasie, to
    >>> spokojnie poczekam ze trzy lata, żeby nie przepłacać.
    >>
    >> To sie zrobi 100 zl za spoznienie  do 14 dni, 200 zl do miesiaca,
    >> 500zl za 3 miesiace, a za trzy lata, to 5 tys :-P
    >
    > Posłowie mieli by to wymyślić?
    > Te matoły razem z ekspertami od siedmiu boleści nie sa
    >  w stanie przewidzieć jaką interakcję wywoła zwykły przepis
    > o podwójnej opłacie. Minie kilka lat jak się zorientują, że zamiast płacić
    > podwójnie ludzie olewają w ogóle przeglądy.

    I potem się budzą z ręką w nocniku, jak Najsztub.


  • 59. Data: 2017-10-31 11:20:42
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2017-10-31 o 07:10, cef pisze:
    > W dniu 2017-10-31 o 00:00, Budzik pisze:
    >> Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
    >>
    >>>> To może moją? :-)
    >>>> Mam drugie auto, którego użytkownik nigdy nie pamięta
    >>>> o przeglądzie i zawsze zauważam to miesiąc albo dwa po terminie.
    >>>> Nie żeby to był jakiś trup - auto jest jeżdżące i SPRAWNE,
    >>>> ale jeździ mało - do 1000km rocznie.
    >>>> Jak mi mają przysolić karę za przegląd po czasie, to
    >>>> spokojnie poczekam ze trzy lata, żeby nie przepłacać.
    >>>
    >>> To sie zrobi 100 zl za spoznienie  do 14 dni, 200 zl do miesiaca,
    >>> 500zl za 3 miesiace, a za trzy lata, to 5 tys :-P
    >>
    >> A jaki cel tego?
    >
    > Żeby zdyscyplinować takich jak ja, co to robią przegląd
    > jak mają wyjechać autem poza granice osiedla :-)
    > (czyli najchętniej raz na trzy lata)

    M.in. po to, żeby zniechęcić do przetrzymywania na osiedlu niejeżdżących
    samochodów.


  • 60. Data: 2017-10-31 11:59:05
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2017-10-30 o 22:06, Adam pisze:
    > W dniu 2017-10-30 o 21:22, Mateusz Bogusz pisze:
    >>> I bardzo dobrze! Jeszcze by tego brakowało, że muszę mieć obowiązkowy
    >>> przegląd pojazdu, który trzymam sobie na podwórku. Wystarczającą
    >>> głupotą jest obowiązek OC w takiej sytuacji.
    >>
    >> A mnie się wydaje, że nie wyobrażasz sobie ilu by zaraz było takich co
    >> oni tym autem w ogóle nie jeżdżą, tylko akurat dzisiaj do mechanika
    >> jechał no i klops - stłuczka.
    >>
    >
    > A w czym problem?
    >
    > Wystarczy - jak gdzieniegdzie - że kierowca odpowiada za uszkodzenia.
    > Jak "bezdomny" lub rzeczywiście nie ma jak spłacić - to siedzi.
    >

    A co przyjdzie rodzinie poszkodowanego, którego trzeba przez resztę
    życia poddawać kosztownej rehabilitacji z tego, że sprawca wypadku
    siedzi w więzieniu i wszyscy podatnicy składają się na jego drelichy i
    zupę oraz papier toaletowy? Nic nie przyjdzie.

    > Zobacz, jakie pojazdy jeżdżą choćby w USA. Wydaje mi się, że u nas
    > lepsze czasem na złomach stoją.
    >

    Ameryka, Panie!
    To już nie te czasy, że wszystko co chamerykańskie automatycznie
    stanowiło wzór do naśladowania. Teraz z Chameryki można się pośmiać.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: