eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingBlad w oprogramowaniu Toyoty przyczyna wypadkow › Re: Blad w oprogramowaniu Toyoty przyczyna wypadkow
  • Data: 2012-03-20 13:46:13
    Temat: Re: Blad w oprogramowaniu Toyoty przyczyna wypadkow
    Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-03-20 12:39, Andrzej Jarzabek pisze:

    >> Jeśliby założyć, że PRACODAWCA wierzy i będzie wierzył
    >> papierom, to wtedy może miałoby to sens. Ale jeśli pracodawca
    >> i tak musi każdy papier zweryfikować, to ja tu raczej widzę
    >> głównie nadymanie okresowego biznesu dla firm szkoleniowych.
    >
    > Sens nie jest taki, że pracodawca w cośtam wierzy albo nie wierzy,
    > tylko że pracodawca może dostać karę za brak odpowiedniej
    > certyfikacji, ewentualnie że w procesie fakt zatrudnienia
    > certyfikowanego specjalisty będzie stanowić różnicę między orzeczeniem
    > o wypadku a o karygodnym zaniedbaniu.
    Wydaje mi się, że już mowa o czymś innym.
    Chodziło mi raczej o to, że nie należy wprowadzać odgórnie wymogu
    certyfikacji każdego programisty i tym samym zdejmować odpowiedzialności
    z pracodawcy.

    > Mówisz jak jest, ale to przecież żaden argument za tym, że inaczej nie
    > byłoby lepiej.
    >
    >> Pod tym względem jestem za daleko posuniętą liberalizacją.
    >
    > No ale to twoja opinia, za którą nie przedstawiłeś żadnych argumentów.
    > Napisałeś tylko, że nie ma certyfikacji, więc nie ma certyfikacji.
    >
    >> Główny problem, jaki tu widzę, to kontakt państwo-biznes
    >> prywatny, gdzie państwo poszukując partnerów zwraca
    >> większą uwagę na cenę, niż na wskaźniki jakości.
    >
    > A ja widzę problem taki, że producenci dla zwiększenia zysku tną
    > koszty i produkują wadliwe towary, które wybuchają i zabijają ludzi.

    Samoloty też spadają, nawet, jak prowadzą je licencjonowani piloci.

    Moje zdanie jest takie: certyfikacje należy wprowadzać tam, gdzie
    nie ma możności ustawienia bardziej 'systemowej' kontroli
    jakości, dopasowanej do konkretnego zadania.
    Tak jest np. z prawem jazdy - jak wyjeżdżasz na ulicę to nie ma
    możliwości, by ktoś Cię skontrolował - musisz więc mieć licencję
    na prowadzenie pojazdu jako pewne BARDZO NIEDOSKONAŁE minimum.

    Ale pójdzie technika naprzód, samochodu będą prowadzić się 'same'
    i takiej potrzeby nie będzie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: