eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingBlad w oprogramowaniu Toyoty przyczyna wypadkowRe: Blad w oprogramowaniu Toyoty przyczyna wypadkow
  • Data: 2012-03-20 15:11:08
    Temat: Re: Blad w oprogramowaniu Toyoty przyczyna wypadkow
    Od: Edek Pienkowski <e...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 20 Mar 2012 16:02:12 +0100, zażółcony napisal:

    > W dniu 2012-03-20 15:38, Andrzej Jarzabek pisze:
    > [ciach]
    [...]
    >> Ja bym raczej powiedział, że hopla mają ci, którzy na każde
    >> wspomnienie o certyfikacji krzyczą AAA BEZSĘSU BIUROKRACJA KORUPCJA
    >> ZUO ZUO ZUO. Moje zdanie, na tyle, na ile w ogóle jakieś mam, jest
    >> takie: postęp w technologii mamy obecnie taki, że od niezawodności
    >> oprogramowania w coraz większym stopniu zależy nie tylko życie i
    >> zdrowie ludzkie, ale też dobrobyt, stan gospodarki, bezpieczeństwo
    >> społeczne i tak dalej. Skoro utrzymujemy certyfikacje w innych
    >> zawodach gdzie są takie stawki, to być może powinniśmy również mieć
    > [ciach]
    >
    > Mnie to wszystko raczej skłania bardziej do poglądu, że żyjemy w
    > czasach, w których niedługo prawie każda praca będzie wymagała
    > jakichś tam umiejętności programistycznych, a sam programista
    > coraz bardziej będzie nadawał się do przyrównania do
    > 'inteligentnego hydraulika'. Imo nie ma sensu tu wymyślać jakichś
    > zaawansowanych certyfikacji, bo temat, jak sam wskazałeś, jest zbyt
    > obszerny, za dużo tematów 'programista potencjalnie dotyka'.
    > Para musi iść imo w przystosowanie branży korzystających
    > z nowych technologii, by objęły je swoimi własnymi, dziedzinowymi
    > standardami. Na zasadzie: jak zwykła żarówka strzeli
    > w szpitalu, to szpital nie pozywa producenta zwykłych żarówek,
    > tylko albo kupuje specjalistyczne żarówki z odpowiednimi gwarancjami
    > albo szkoli ludzi do pracy przy świecach albo buduje duże okna
    > i świetliki i pracuje tylko w dzień, albo ...
    > Podobnie z oprogramowaniem dla szpitala - potrzeba standardów
    > musi wyjść ze szpitala w kierunku konkretnej grupy kontrahentów,
    > a nie od informatyków w kierunku ogólnym, bo jest jakiś problem
    > na rynku pracy czy może z jakością, czy nie wiadomo, co.

    O ile mi wiadomo: sprzęt medyczny ma atesty. Oprócz tego,
    może podpisać z producentem odpowiedni kontrakt, jeżeli chodzi
    o coś więcej niż żarówki, a kontrakt może mieć różne zapisy,
    kary umowne, wymagania zewnętrznych testów przez niezależny
    instytut itd.

    Jak zaufać pracodawcy, że faktycznie to certyfikowani
    programiści akurat pisali ten soft, a nie studenci?

    Edek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: