eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyBebny a tarcze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 146

  • 61. Data: 2011-08-08 09:26:43
    Temat: Re: Bebny a tarcze
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 08-08-2011 00:25, Waldek Godel pisze:
    >> W polityce zrobisz karierę.
    > I co mam robić? Opowiadać o autach z większymi hamulcami z tyłu?

    Możesz opowiadać co chcesz, o autach z większymi hamulcami z tyłu, a
    nawet zaprezentować swoją teorie o spuchniętych tarczach.
    ATSD dopiero co brzęczałeś że tył prawie nie hamuje bo jest mało
    obciążony (duże tarcze z tyłu były moją rzekomą fanaberią), teraz nawet
    fading chcesz im przypisać - plączesz się w swoich teoriach.
    No i jak to jest z tymi klockami? Czy te w połowie zużyte gorzej hamują
    niż nowe? Czy trzeba najpierw odpowiednio spulchnić tarcze ?


    Pozdrawiam
    Paweł


  • 62. Data: 2011-08-08 09:55:31
    Temat: Re: Bebny a tarcze
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2011-08-07 22:17, ..:maniek:.. pisze:
    > Użytkownik "Tomasz Pyra"
    >> Mocniejsze są, ale z powodu że jest tam dźwignia.
    >
    > o jakiej dzwignie piszesz/myslisz?? bo ja tam nigdy zadnej dzwigni nie
    > widzialem :-)

    Tłok nie rozpycha szczęk promieniowo, a działa prawie po stycznej.
    IMO to robi solidną dźwignię i siła docisku szczęki do bębna jest
    większa niż siła z którą jej koniec pcha tłok.

    >
    >> Dlatego w bębnach wystarczy mały tłok, a w tarczach potrzebny jest
    >> większy.
    >
    > no wlasnie dlatego ze powierzchnia tarcia jest inna => innej sily trzeba
    > uzyc by zadzialac tak samo

    Siła tarcia jest taka sama niezależnie od powierzchni.

    Większa siła hamowania w bębnach wynika z konstrukcji mechanizmu, a nie
    powierzchni szczęk.



    => cza do tarcz dac wiekszy tlok+zastosowac
    > serwo+zastosowac przelozenie na dzwigni pedalu hamulca ktore wynosi
    > przewaznie 7:1
    >
    >> Tyle że jedyny plus tej właściwości to to, że w bębnach łatwo zrobić mocny
    >> ręczny uruchamiany linką.
    >
    > czyli?? ;-) jednak mniejszej sily cza uzyc => sa skuteczniejsze.

    Łatwość i siła ręcznego w bębnach też wynikają ze specyfiki konstrukcji.
    Łatwo dołożyć prosty rozpierak który będzie rozpychał szczęki, niż
    mechanizm na gwincie który będzie ściskał klocki.

    >> Te wszystkie sprężynki i podkładki z bębnów kosztują grosze.
    >> Za to nie ma tam jarzma i zacisku, a dołożenie hamulca awaryjnego do
    >> bębnów jest też dużo prostsze (i tańsze) niż do tarcz.
    >
    > tak grosze..tylko pomnoz te grosze przez miliony egzemplarzy danego modelu,
    > w kazdym modelu masz przynajmniej 4 takie sprezynki, niech sprezynka
    > kosztuje 1zl to da ci to juz 4mln zl..

    Hamulec tarczowy tylny w Civicu składa się z większej ilości elementów
    niż hamulec bębnowy.
    Tarczowy jest też jakieś 2x droższy.

    > do tego dodaj sobie pracochlonnosc

    Zmontowanie hamulca bębnowego to będzie pewnie 1/3 czasu potrzebnego na
    zmontowanie hamulca tarczowego.


    > montazu (bebny sklada sie przewaznie recznie), zas montaz tarczowek z uwagi
    > na prostote konstrukcji bez problemu moze sie odbywac na zautomatyzowanej
    > linii - co w dzisiejszych czasach jest chyba najwazniejsze...

    Obawiam się że mylisz wymianę klocków ze składaniem hamulca.

    > teraz sobie to
    > wszystko pododawaj i zobacc co w efekcie wyjdzie taniej :-)

    Oczywiście że tańsze są bębny i to znacznie.
    Gdyby tańsze były tarcze, to powszechnie w tanich samochodach używano by
    tarcz. Stosuje się bębny dlatego że są tańsze.


  • 63. Data: 2011-08-08 10:02:49
    Temat: Re: Bebny a tarcze
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2011-08-07, DoQ <p...@g...com> wrote:
    >
    > Czyli jak ubędzie 1cm (po obu stronach tarczy) klocków to hamowanie
    > drastycznie się pogorszy? Bo chyba nie chciałeś napisać że tarcza
    > rozszerzy się o ponad 1cm?
    > Często pomijasz istotne pytania?
    >
    Masz w ogole pojecie jak dziala uklad hamulcowy? Myslisz ze jak klocek
    sie sciera to ma coraz dalej do tarczy? Wyobraz sobie hamowanie ze
    stalym cisnieniem w ukladzie, tarcza sie nagrzewa, rozszerza przez co
    jest jej ciasniej miedzy klockami. Ale to wszystko teoria, bo wiele
    zalezy od materialow uzytych do klockow, niektore wymiekaja duzo
    wczesniej.

    --
    Artur


  • 64. Data: 2011-08-08 10:11:02
    Temat: Re: Bebny a tarcze
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello DoQ,

    Sunday, August 7, 2011, 11:56:14 PM, you wrote:

    >>> Czyli jak ubędzie 1cm (po obu stronach tarczy) klocków to hamowanie
    >>> drastycznie się pogorszy? Bo chyba nie chciałeś napisać że tarcza
    >>> rozszerzy się o ponad 1cm?
    >> Podczas jednego hamowania? Kurde.. facet... zwolnij ręczny.
    > W polityce zrobisz karierę.

    Chyba Ty ;P

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 65. Data: 2011-08-08 10:15:14
    Temat: Re: Bebny a tarcze
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello AZ,

    Monday, August 8, 2011, 10:02:49 AM, you wrote:

    >> Czyli jak ubędzie 1cm (po obu stronach tarczy) klocków to hamowanie
    >> drastycznie się pogorszy? Bo chyba nie chciałeś napisać że tarcza
    >> rozszerzy się o ponad 1cm?
    >> Często pomijasz istotne pytania?
    > Masz w ogole pojecie jak dziala uklad hamulcowy? Myslisz ze jak klocek
    > sie sciera to ma coraz dalej do tarczy? Wyobraz sobie hamowanie ze
    > stalym cisnieniem w ukladzie, tarcza sie nagrzewa, rozszerza przez co
    > jest jej ciasniej miedzy klockami.

    Facet - zdecyduj się - albo stałe ciśnienie w układzie albo jest
    ciaśniej. Bo - mając pojęcie, jak działa układ hamulcowy i pamiętając
    prawo Pascala - nijak tego pogodzić się nie da.

    [...]


    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 66. Data: 2011-08-08 10:18:44
    Temat: Re: Bebny a tarcze
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2011-08-08, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> wrote:
    >
    > Facet - zdecyduj się - albo stałe ciśnienie w układzie albo jest
    > ciaśniej. Bo - mając pojęcie, jak działa układ hamulcowy i pamiętając
    > prawo Pascala - nijak tego pogodzić się nie da.
    >
    Przestan sie juz przypierdalac jak dziecko bo to juz nawet nie jest
    zabawne. Trzymasz hamulec w jednej i tej samej pozycji, w miare
    rozgrzewania sie docisk bedzie mocniejszy bo tarcza bedzie minimalnie
    "grubsza".

    --
    Artur


  • 67. Data: 2011-08-08 10:36:06
    Temat: Re: Bebny a tarcze
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 08-08-2011 10:02, AZ pisze:

    > Masz w ogole pojecie jak dziala uklad hamulcowy? Myslisz ze jak klocek
    > sie sciera to ma coraz dalej do tarczy? Wyobraz sobie hamowanie ze

    Jesteś dzieckiem onetu, co nauczyło się czytać tylko ostatni "komentarz"?


    Pozdrawiam
    Paweł


  • 68. Data: 2011-08-08 10:38:32
    Temat: Re: Bebny a tarcze
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2011-08-07 11:15, J.F. pisze:
    > Dnia Sun, 07 Aug 2011 00:46:00 +0200, Filip KK napisał(a):
    >> W dniu 2011-08-06 23:11, J.F. pisze:
    >>> Bo sa wystarczajace ?
    >>>
    >> Napisz mi, jak sobie wyobrażasz BMW M5 z bębnami z tyłu. ;) I nie w
    >> sensie wizualnym!
    >
    > Nie w sensie wizualnym to chyba normalnie - wsiadasz i nawet nie pomyslisz
    > ze z tylu bebny :-)
    >
    Tylko pomyślisz "o kur...", jak auto przestanie któryś tam raz z rzędu
    hamować... Gdyby bębny były lepsze, montowaliby je do szybkich
    samochodów. :)


  • 69. Data: 2011-08-08 10:39:53
    Temat: Re: Bebny a tarcze
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2011-08-07 11:21, RadekNet pisze:

    >>> Stosowanym przez Volvo od lat 60tych. Ciekawe czemu reszta producentow
    >>> uparcie trzyma sie bebnow z tylu?
    >>
    >> Który się niby trzyma? Chyba tylko w najtańszych autach.
    >
    > Przejdz sie po parkingu i zobacz ile wspolczesnych aut ma bebny z tylu

    A potem spójrz na markę.


  • 70. Data: 2011-08-08 10:54:43
    Temat: Re: Bebny a tarcze
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello AZ,

    Monday, August 8, 2011, 10:18:44 AM, you wrote:

    Przywróciłem niewygodny cytat.

    >>> Masz w ogole pojecie jak dziala uklad hamulcowy? Myslisz ze jak klocek
    >>> sie sciera to ma coraz dalej do tarczy? Wyobraz sobie hamowanie ze
    >>> stalym cisnieniem w ukladzie, tarcza sie nagrzewa, rozszerza przez co
    >>> jest jej ciasniej miedzy klockami.
    >> Facet - zdecyduj się - albo stałe ciśnienie w układzie albo jest
    >> ciaśniej. Bo - mając pojęcie, jak działa układ hamulcowy i pamiętając
    >> prawo Pascala - nijak tego pogodzić się nie da.
    > Przestan sie juz przypierdalac

    Już? Ja dopiero zacząłem. I piszę tylko w odniesieniu do tego, co sam
    skwapliwie wycinasz a wcześniej sam napisałeś.

    > jak dziecko bo to juz nawet nie jest zabawne.

    Zabawne nie są pierdoły, jakie tu pociskasz.

    > Trzymasz hamulec w jednej i tej samej pozycji, w miare rozgrzewania
    > sie docisk bedzie mocniejszy bo tarcza bedzie minimalnie "grubsza".

    To się w końcu zdecyduj - stałe ciśnienie czy stała pozycja pedała. I
    przestań pieprzyć o zwiększaniu grubości tarczy, tylko najpierw policz
    z jaką dokładnością musiałbyś tego pedała trzymać. Śruba
    mikrometryczna w nodze? Ale nawet to nie pomoże, bo podatność całego
    układu hamulcowego będzie znacznie większa niż rzekome puchnięcie
    tarczy.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: