-
141. Data: 2011-08-09 10:58:27
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-08-09, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>
>> Czyli beben powieksza sie o 0.45 mm.
>
>
> A szczeka nie ?
>
Pewnie tez ale nie w takim stopniu. Zobacz jakiej wielkosci jest szczeka
i gdzie sie rozgrzewa, beben rozgrzewa sie po calosci.
Wiec wyszlo tak jak sie mowilo na poczatku - luz miedzy tarcza a
klockiem w miare rozgrzewania zmniejsza sie, w przypadku hamulcow
bebnowych zwieksza.
--
Artur
-
142. Data: 2011-08-09 12:26:33
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: Wojtek Borczyk <b...@m...astro.amu.edu.pl>
On Tue, 9 Aug 2011, AZ wrote:
> Wiec wyszlo tak jak sie mowilo na poczatku - luz miedzy tarcza a
> klockiem w miare rozgrzewania zmniejsza sie, w przypadku hamulcow
> bebnowych zwieksza.
Ale tam nie ma żadnego luzu - podczas hamowania szczęka lub klocek
pozostają w ciągłym kontakcie z bębnem lub tarczą :)
Pozdrawiam :)
W.
-
143. Data: 2011-08-09 12:34:25
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: Wojtek Borczyk <b...@m...astro.amu.edu.pl>
On Tue, 9 Aug 2011, PM wrote:
> aaa to Ty na powaznie pisałeś o ubywaniu masy, to nie był żarcik?
W kontekście wpływu momentu bezwładności bębna na skuteczność hamowania
jak najbardziej był to żarcik, bo i post na który odpowiadałem uznałem za
żart ;-)
> po drugie primo to nie zrozumiałeś o co chodzi z zachowaniem pedu chodzi
> o taki efekt: siedzisz na krzesełku biurowym krecisz się w kółko i
> wysuwasz ręce na boki - prędkość kręcenia spada więc z bębnem bedzie
> podobnie podczas hamowania rozszerzy się wiec jego masa będzie poruszała
> się po okręgu o wiekszym promieniu.
Aaa, więc o to Ci chodziło - no zgoda, ale jest baaaaardzo mało skuteczny
mechanizm hamujący ;-)
Pozdrawiam :)
W.
-
144. Data: 2011-08-09 13:38:39
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: "PM" <x...@w...pl>
Uzytkownik "AZ" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:j1qsrj$iqj$3@node2.news.atman.pl...
> On 2011-08-09, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>
>>> Czyli beben powieksza sie o 0.45 mm.
>>
>>
>> A szczeka nie ?
>>
> Pewnie tez ale nie w takim stopniu. Zobacz jakiej wielkosci jest szczeka
> i gdzie sie rozgrzewa, beben rozgrzewa sie po calosci.
oj oj
policz po dlugosci szczeki a nie po grubosci.
(jak policzysz po obwodzie bebna to wynik powinien byc zgodny z tym twoim
obliczonym po srednicy).
> Wiec wyszlo tak jak sie mowilo na poczatku - luz miedzy tarcza a
> klockiem w miare rozgrzewania zmniejsza sie, w przypadku hamulcow
> bebnowych zwieksza.
>
zgoda
tylko to sie na pewno nie nazywa fading.
a co wiecej mikry ma na niego wplyw.
-
145. Data: 2011-08-09 13:50:26
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-08-09, PM <x...@w...pl> wrote:
>>
>> Wiec wyszlo tak jak sie mowilo na poczatku - luz miedzy tarcza a
>> klockiem w miare rozgrzewania zmniejsza sie, w przypadku hamulcow
>> bebnowych zwieksza.
>
> zgoda
> tylko to sie na pewno nie nazywa fading.
> a co wiecej mikry ma na niego wplyw.
>
Bo z fadingiem nie ma nic wspolnego. Fading to spadek skutecznosci przy
wzroscie temperatury, najbardziej podatne na niego sa klocki organiczne
ktore przy wyzszych temperaturach wytwarzaja gazy i tworzy sie poduszka.
Odporne na fading sa klocki metaliczne spiekane.
--
Artur
-
146. Data: 2011-08-13 13:09:51
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On Sun, 07 Aug 2011 22:34:07 +0200, ".B:artek."
<m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> wrote:
>Nadal nie rozumiem, dlaczego jedynym powodem miałaby być cena. Zawsze
>sądziłem, że do "mocniejszych" aut montuje się tarcze.
Fajnie, nie wiedziałem że mam mocne auto :)
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200