eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyAuto dla dziewczyny - do 35-37 tys - maly kompakt
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 115

  • 91. Data: 2011-04-29 22:44:00
    Temat: Re: Auto dla dziewczyny - do 35-37 tys - maly kompakt
    Od: "cbnet" <c...@n...pl>

    Trzeba go sprawdzić, oczywizda, bo może być mina.
    Jednak coś w tym rodzaju można mieć zamiast nówki.

    Na fotach wygląda, że chyba powinien być OK. ;)

    Notabene: pochodzi z Francji.
    Dla mnie to akurat: zaleta.
    Nie chce mi się ~tłumaczyć "dlaczego"... więc napiszę tylko
    tyle, że te same auta z rynku PL i np francuskiego to nie
    są te same auta.

    --
    CB


    Użytkownik "Maciej Browarczyk" <m...@N...org> napisał w
    wiadomości news:ipecra$otl$1@node2.news.atman.pl...

    > Wspaniały, z komisu, przebieg 6,5kkm, diesel. Szkoda, że człowiek, który pozbył
    > się tego auta nie kupił go w salonie i po jednym dniu jazdy nie oddał za 10%
    > ceny salonowej.


  • 92. Data: 2011-04-29 22:54:46
    Temat: Re: Auto dla dziewczyny - do 35-37 tys - maly kompakt
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Fri, 29 Apr 2011 22:25:35 +0200, Maciej Browarczyk napisał(a):

    > Jednak tutaj nie do końca się zgodzę. Auta ciut większe ale nadal małe
    > dupowoziki - 206, Clio, Fiesta i tym podobne. 206 S16, Clio Sport,
    > Fiesta ST - bardzo chętnie kupowane przez osóby, którym osiągi nie są
    > obojętne jako dupowóz (małe, dobrze się prowadzą i nie są wolne).
    > Jeszcze ciut większe - A3, 1er, Focus, Megane i ich szybsze odpowiedniki
    > - S3, 130i, Focus ST i RS, Megane Sport - nadal samochody nie za duże,
    > lecz dużo bardziej komfortowe w trasie niż w/w 1007 czy 206/Clio.
    > Sprzedają się dobrze, wybierają je ludzie, którzy chcą szybkie auto do
    > miasta, na co dzień, bo na tor mają wydłubane EVO/STI/M3/RS4/whatever. I
    > producenci to dostrzegają (nawet Francuzi, o dziwo ;) ), więc ja bym tak
    > otwarcie nie nazywał idiotą osoby, która ma wysokie wymagania co do
    > osiągów małego, miejskiego auta.

    A tu się nie zgodzę. Po pierwsze definicja dupowozu do miasta - auto
    najczęściej dla kobiety, choć nie tylko, do podwiezienia dzieci do szkoły,
    zakupów do domu, załatwienia jakichś spraw oraz wożenia głównie kierowcy
    (jak już dostarczy dzieciaki). Alternatywnie dla kogoś typu serwisant
    komputerów/kas, który ma szybko i sprawnie przemieszczać osobę w postaci
    serwisanta, sztuk 1 oraz jego małą skrzynkę narzędziową.
    Wszystko to ma robić tanio, czyli tanio w zakupie, tanio w spalaniu, tanio
    w ubezpieczeniu i tanio w naprawach. Czyli podstawowe i średnie wersje.

    Wersje wypasione które podane, to po pierwsze - klasę wyżej. Rozmawialiśmy
    o popierdółkach typu Aygo, Yaris itp. 1007 jest tu już trochę na krzywy
    ryj, bo to pod spodem 206, no ale załóżmy, że 206 tu jeszcze należy.
    Wersje o których wspomniałeś, są tanim uzupełnieniem gamy, dla tych co walą
    niemca po hełmie oglądając tabele osiągów oraz jeszcze jednego typu klienta
    - bogatych i kompletnie nie mających pojęcia co kupują. Wybierają konkretny
    model bo im się podoba i jest zgrabny a następnie - jako że są bogaci -
    zamawiają najlepszy możliwy model. I później klną, że twarde, pali tyle co
    duże auto itp. (przykłady autentyczne, ten ostatni osobiście spotkałem
    kilka razy)
    Jeden i drugi typ klienta nie świadczy w zasadzie o niczym, dokąd
    rozmawiamy o klasie wspomnianego dupowozu do miasta.

    Wracając do 1007 - auto może nie jest idealne, bo ciężkie i w trochę
    bezsensownej cenie, ale wynikającej z ponadprzeciętnego wyposażenia.
    Jednak trzeba mieć zdrowo nasrane, żeby jęczeć jakie jest nieudane, bo
    jeden z 6 silników ma 17 do setki.
    Sam mając miejsce do parkowania drugiego auta oraz konieczność częstszej
    jazdy niż jeżdzę, prawdopodobnie sprawiłbym sobie jakąś lepszą wersję C1.

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
    Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.


  • 93. Data: 2011-04-30 00:45:52
    Temat: Re: Auto dla dziewczyny - do 35-37 tys - maly kompakt
    Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>

    On Thu, 28 Apr 2011 22:46:16 +0200, p0li wrote:

    > nie życz tego auta nawet wrogowi..

    Bo?..


  • 94. Data: 2011-04-30 01:24:19
    Temat: Re: Auto dla dziewczyny - do 35-37 tys - maly kompakt
    Od: "cbnet" <c...@n...pl>

    To jest turbo-diesel.
    Przy tej masie w mieście ładnie sobie poradzi.

    Zaletą takiego (tego) akurat auta jest to, że _wspaniale_
    sprawdzi się również poza miastem.

    --
    CB


    Użytkownik "Mikołaj Jopczyński" <m...@g...com> napisał w
    wiadomości news:ipeuvf$dt9$1@inews.gazeta.pl...

    > Wolec, a moc to 2 rozne rzeczy ;)
    >
    > Ja moge tylko doradzic - jak sie nie bedzie podobac to nic nie zrobie ;) Zadne
    > argumenty nie trafia ;)


  • 95. Data: 2011-04-30 02:14:17
    Temat: Re: Auto dla dziewczyny - do 35-37 tys - maly kompakt
    Od: p0li <p...@p...onet.pl>

    O->Dnia 2011-04-30 00:45:52 niejaki Tomasz Stiller napisał:
    > On Thu, 28 Apr 2011 22:46:16 +0200, p0li wrote:
    >
    >> nie życz tego auta nawet wrogowi..
    >
    > Bo?..

    popytaj w serwisie mercedesa
    (nie chce mi się aż tyle pisać)

    --
    P0zdrawiam
    p0li
    hydro rulez ;)
    prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki


  • 96. Data: 2011-04-30 07:28:14
    Temat: Re: Auto dla dziewczyny - do 35-37 tys - maly kompakt
    Od: "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp>


    Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości

    > Wracając do 1007 - auto może nie jest idealne, bo ciężkie i w trochę
    > bezsensownej cenie, ale wynikającej z ponadprzeciętnego wyposażenia.
    > Jednak trzeba mieć zdrowo nasrane, żeby jęczeć jakie jest nieudane, bo
    > jeden z 6 silników ma 17 do setki.

    I tutaj ukazuje się problem z frankofilskim trollem waldim, który nie jest w
    stanie przyjąć jakiejkolwiek krytyki w stosunku do samochodów francuskich i
    w tym temacie zachowuje się tak samo histerycznie jak najbardziej zagorzali
    wielbiciele VW traktując wszelkie niepochlebne opinie ijako atak na siebie i
    członków jego F-sekty.

    Średnio zajmuje mu kilkadzisiesiąt postów żeby oprzytomnieć i dopuścić do
    swojej świadomości, że zawzięcie broni samochodu, który nie jest ideałem pod
    wieloma względami.

    Najciekawsze jest to, że nigdy nie użyłem terminu "nieudane" wobec tego
    samochodu.

    --
    pozdrawiam
    kml


  • 97. Data: 2011-04-30 10:37:28
    Temat: Re: Auto dla dziewczyny - do 35-37 tys - maly kompakt
    Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>

    On Sat, 30 Apr 2011 02:14:17 +0200, p0li wrote:

    > popytaj w serwisie mercedesa
    > (nie chce mi się aż tyle pisać)

    Chłopie, jak Ci się nie chce, to nie pisz. Tak swoją drogą, to jestem
    ciekaw czy kiedykolwiek przechodziłeś chociaż obok tego samochodu? Czy
    jesteś kolejnym który się naczytał :)

    Tomek


  • 98. Data: 2011-04-30 16:09:36
    Temat: Re: Auto dla dziewczyny - do 35-37 tys - maly kompakt
    Od: p0li <p...@p...onet.pl>

    O->Dnia 2011-04-30 10:37:28 niejaki Tomasz Stiller napisał:
    > On Sat, 30 Apr 2011 02:14:17 +0200, p0li wrote:
    >
    >> popytaj w serwisie mercedesa
    >> (nie chce mi się aż tyle pisać)
    >
    > Chłopie, jak Ci się nie chce, to nie pisz. Tak swoją drogą, to jestem
    > ciekaw czy kiedykolwiek przechodziłeś chociaż obok tego samochodu? Czy
    > jesteś kolejnym który się naczytał :)

    akurat nie czytałem nic na jego temat bo nie byłem, nie jestem i nie będę
    zainteresowany jego kupnem - ale rozmawiałem z serwisantem w aso mercedesa
    - generalna konkluzja: samochód dwukrotnie przewartościowany - za 20 tys
    możnaby go kupić z zamiarem pojeżdżenia kilka lat i na złom - bo do niczego
    więcej się nie nadaje - marka swatch zobowiązuje
    przy 80 tys rozpada się wszystko zaczynając od silnika (o ile ktoś w ogóle
    dojeździ do takiego przebiegu)
    opowiadał o takiej ilości problemów z tym autem że po prostu wszystkiego
    nie zapamiętałem - ale na pewno były tam i felgi i hamulce i alternator i
    zużycie oleju i zużycie paliwa, coś tam z wentylatorami klimy, coś z
    silnikiem wycieraczek itd
    podejrzewam (bo nie sprawdzałem) że jakby zapytać wujka googla to
    potwierdziłby większość (jak nie wszystko) z togo co pisałem

    no i pomijam tu kwestie komfortu, bagażnika lub bezpieczeństwa biernego -
    których w tym "samochodzie" brak

    --
    P0zdrawiam
    p0li
    hydro rulez ;)
    prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki


  • 99. Data: 2011-04-30 16:52:23
    Temat: Re: Auto dla dziewczyny - do 35-37 tys - maly kompakt
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>

    W dniu 2011-04-30 01:24, cbnet pisze:
    > To jest turbo-diesel.
    > Przy tej masie w mieście ładnie sobie poradzi.
    >
    > Zaletą takiego (tego) akurat auta jest to, że _wspaniale_
    > sprawdzi się również poza miastem.
    >

    Miałbyś rację, gdyby to auto zachipować. Jak mu przybędzie 10-15KM i ze
    40-50Nm to będzie jeździło jako tako. Bez tego, w mieście będzie jeszcze
    w miarę ok. Ale na trasie... tak sobie.

    BTW. Zmienisz w końcu swój sposób cytowania? Podpowiem - do OE, którego
    używasz jest łatka, co się zowie OE Quote Fix. Jak ją zainstalujesz, to
    automatycznie będzie przy odpowiedzi ustawiać kursor pod cytatem.


    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    P307 2.0HDi/90
    "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."


  • 100. Data: 2011-04-30 18:22:49
    Temat: Re: Auto dla dziewczyny - do 35-37 tys - maly kompakt
    Od: Chris <a...@g...pl>

    W dniu 2011-04-30 16:09, p0li pisze:
    >>> popytaj w serwisie mercedesa
    >>> (nie chce mi się aż tyle pisać)
    >>
    >> Chłopie, jak Ci się nie chce, to nie pisz. Tak swoją drogą, to jestem
    >> ciekaw czy kiedykolwiek przechodziłeś chociaż obok tego samochodu? Czy
    >> jesteś kolejnym który się naczytał :)
    >
    > akurat nie czytałem nic na jego temat bo nie byłem, nie jestem i nie będę
    > zainteresowany jego kupnem - ale rozmawiałem z serwisantem w aso mercedesa
    > - generalna konkluzja: samochód dwukrotnie przewartościowany - za 20 tys
    > możnaby go kupić z zamiarem pojeżdżenia kilka lat i na złom - bo do niczego
    > więcej się nie nadaje - marka swatch zobowiązuje
    > przy 80 tys rozpada się wszystko zaczynając od silnika (o ile ktoś w ogóle
    > dojeździ do takiego przebiegu)
    > opowiadał o takiej ilości problemów z tym autem że po prostu wszystkiego
    > nie zapamiętałem - ale na pewno były tam i felgi i hamulce i alternator i
    > zużycie oleju i zużycie paliwa, coś tam z wentylatorami klimy, coś z
    > silnikiem wycieraczek itd
    > podejrzewam (bo nie sprawdzałem) że jakby zapytać wujka googla to
    > potwierdziłby większość (jak nie wszystko) z togo co pisałem

    Potwierdzam, miało być tanie wozidło po mieście (DC) ale oprócz braku
    problemów z parkowaniem reszta się zgadza, najpierw padła klima, potem
    problemy z silnikiem o elektryce nie wspomnę ... a spalanie rzędu 6-7l
    to też sporo za dużo jak dla mnie ... przereklamowane g...o ... sorry
    ale nie.

    --
    www.bezwypadkowy.net - zanim kupisz auto, sprawdź jego historię.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 . 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: