eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmApple wkracza w 21 w... › Re: Apple wkracza w 21 w...
  • Data: 2019-06-10 13:52:06
    Temat: Re: Apple wkracza w 21 w...
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-06-07 o 13:54, Pszemol pisze:

    >>> Ale co to zmienia z punktu widzenia użytkownika?
    >>> Dla niego nieważne jest czy zapieprzył producent softu czy sprzętu.
    >>> Ważne jest że jak kupisz produkt Apple to nie masz tych problemów
    >>> co masz jak kupisz produkt Xiaomi.
    >>
    >> Za to nagrodą jest stado innych problemów i niekompatybilność z resztą
    >> świata o której to użytkownik dowiaduje się w zasadzie po zakupie.
    >
    > A to już zależy od "reszty świata" - bo przecież nie komunikujesz się
    > z 7 miliardami ludzi tylko interesuje Cię kompatybilność z małym
    > wyciętym podzbiorem populacji. W moim przypadku na ten przykład,
    > produkty Apple są jak najbardziej kompatybilne z resztą świata.

    Zgadzam się ale tylko w kręgu Apple. Masz swój kościół Apple i tam
    działają te modlitwy oraz egzorcyzmy :] Podobnie jak jakiś czas temu
    szukałeś możliwości zakupu w USA klucza do świec zapłonowych w systemie
    metrycznym :D
    >
    >> W ogóle dyskusja z Tobą jest dyskusją z fanatykiem. Ile razy wytknie
    >> się błąd Apple, to przekuwasz go na zaletę, pomimo że Apple bije się w
    >> pierś i przeprasza za błąd, przyparty do muru. U Ciebie to zabieg
    >> rodem z kościoła scjentologów a jak wiadomo z fanatykiem się nie
    >> rozmawia, to czas stracony.
    >
    > Pomyśl może inaczej: nie fanatykiem tylko człowiekiem który
    > dostrzega aspekty których Ty nie dostrzegasz i przez to ma
    > inną opinię od Twojej.

    Inna opinia u Ciebie, polega na zachwalaniu opcji kompletnie
    nieprzydatnych dla większości. Coś jak chwalenie się że ma się 4 palce i
    nie potrzeba grać na skrzypcach :) albo mam 6 palec na plechach do
    drapania się po dupie a Androidowcy muszą robić to drapaczką :] Tyle że
    ta drapaczka jest darmowa i nie uwiera w plecy podczas snu :D No ale dla
    Ciebie to zaleta.

    > Apple promuje swój ekosystem, więc
    > dla kogoś kto ma oprócz iPhone inne produkty Apple, takie
    > jak Macbook, iWatch doświadczenie z iPhone będzie inne
    > od kogoś kto ma i miał w życiu tylko produkty Samsunga.
    > Kumasz czaczę?

    Dlaczego Samsunga? Kompatybilność w ujęciu światowym oznacza możliwość
    wymiany danych w jak najszerszym gronie. Pomimo ze Android nie jest
    produktem MS to kompatybilnośc jego z produktami MS czy Linux stoi na
    znacznie wyższym poziomie niż iOS z w/w. Nie mam pojecia co utrzymuje
    Apple w izolacji do reszty świata. Kiedyś może to działało...kiedy prawo
    licencji ograniczało dany produkt jak jeszcze była "wojna" z
    WindowsMobile. Dzisiaj przy... w zasadzie uwolnionym oprogramowaniu,
    przeszkadza w momencie próby dopukania się do zamkniętego środowiska
    Amiszów z Apple, którzy nazywają siebie elitą bo mają swój ekosystem to
    raczej próba siłowa. Zaiste, prawie rezerwat niebawem :) bo notowania
    lecą w dół. Przy okazji, dostałeś ode mnie linka na temat procentowej
    przewagi Androida nad iOSem ale pomimo zawartych w linku informacji,
    poleciałeś w kosmos, pisząc że Chiny nie stać na Apple...otóż w Chinach
    Apple miał (miał) przewagę dotąd :D więc Twoja sugestia "biedaków" także
    upada.

    Właśnie... w weekend (dotychczas nie wspominałem szwagrowi)...wyciągnął
    najnowszego iPhone (bo zawsze miał iPhone) i dumnie pokazywał przy
    grillu. Zapytałem go jak wysyła MMSy do żony lub filmiki na jej
    Samsunga. Odparł że coś ma źle ustawione i musi jechać do serwisu bo nie
    działa ale ma "Łatsapa" i tam to realizuje. No to zapytałem jak zrzuca
    sobie to do kompa (Windows) po BT (ja codziennie zrzucam przez BT kilka
    fotek, wchodzę do domu zaznaczam fotki i wysyłam bezpośrednio na laptopa
    z BT)...odparł że wysyła mailem :D A jak radzi sobie z *.mov i
    wielkością plików video? No poczta mu tego nie odbiera i generalnie nie
    ma kopii filmów bo iTunes nie używa bo go wkurwia ten interfejs i
    podłączanie kablem. O ładowarkach nie wspomnę czy słuchawkach bo to
    temat rzeka a jak widać wielu producentów nowych smartfonów (nie Apple)
    zaraziło się ostatnio kurwizną Apple i też zaczynają ściemniać z
    ujednoliconych, kompatybilnych standardów :>

    Podsumowując. Dla mnie i dla moich kręgów iPhone nie jest ani prestiżem
    ani narzędziem, nie wspominając o pracy. Litościwie pominę próbę
    odpalenia nowego iPhone bez rejestracji czy wymianę szybki z klawiszem
    włącznie albo DUAL SIM lub zmianę interfejsu. W dobie zatrzęsienia
    możliwości związanych z Androidem, gdzie nawet utrata smartfona nie jest
    ani problemem finansowym ani problemem przywrócenia danych, potrzeba
    iPhone to w zasadzie pchanie się w kłopoty, dla kogoś kto oczekuje
    czegoś więcej niż FB i dzwonienie w kręgach gdzie dominuje Android.
    --
    LordBluzg(R)
    <<<Pasek Grozy TVPiS>>>
    SIŁA POLSKIEJ GOSPODARKI BUDZI ZAZDROŚĆ

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: