-
11. Data: 2012-01-15 18:39:42
Temat: Re: Almera N16 wolne obroty
Od: "PavveL" <l...@i...pl>
... N16 ...(japończyk:-( )...Linka gazu w tym modelu nie istnieje...
N16 produkowana była w UK. W wersji po liftingu, bez linki gazu, złe wolne
obroty można uzdrowić myjąc i programując przepustnicę, ale wcześniej
sprawdzając przepływomierz powietrza. Jak mówi prastare polskie przysłowie -
przepływomierz Boscha wrzuć do kosza...
-
12. Data: 2012-01-15 19:22:14
Temat: Re: Almera N16 wolne obroty
Od: z <z...@g...pl>
W dniu 2012-01-15 15:27, Kuba (aka cita) pisze:
> Zacznij jednak najpiew od podjechania do mechanika, żeby sprawdził co z
> tymi obrotami. Jak już samochód będziesz miał sprawny, wtedy dopiero
> decyduj o ewentualnych kombinacjach, bo najprawdopodobniej nie będziesz
> potrzebował wtedy już żadnych dalszych interwencji.
>
Dzięki.
Odkąd wsiadłem do tego samochodu to ta "niemoc" mi przeszkadzała. Chyba
było te 900obr.) Myślałem że się przyzwyczaję. Tyle japończyków na
mieście i jakoś dają radę.
Później były kłopoty z sondami, immobilizerem (tu to dopiero niezłe
cyrki). Teraz widzę że i przepływomierz może być BEE. Niby wszystko ma
się prawo wyeksploatować ale tutaj elektronika zamiast pomagać tylko
komplikuje diagnozę uszkodzenia :-(
z
-
13. Data: 2012-01-16 03:33:36
Temat: Re: Almera N16 wolne obroty
Od: to <t...@i...pl>
begin z
> Niby wszystko ma
> się prawo wyeksploatować ale tutaj elektronika zamiast pomagać tylko
> komplikuje diagnozę uszkodzenia :-(
Pomaga i to bardzo, tylko znajdź mechanika (albo i amatora), który umie
to robić, bo większość mechaników ogranicza się do odczytania kodów
błędów, co trudno nawet nazwać diagnostyką.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
14. Data: 2012-01-16 07:24:59
Temat: Re: Almera N16 wolne obroty
Od: z <z...@g...pl>
W dniu 2012-01-16 03:33, to pisze:
> Pomaga i to bardzo, tylko znajdź mechanika (albo i amatora), który umie
> to robić, bo większość mechaników ogranicza się do odczytania kodów
> błędów, co trudno nawet nazwać diagnostyką.
>
Widziałem jak kilku speców "diagnozowało" sondę lambda. Jedni grzebali
przez pół godziny w specjalistycznym oprogramowaniu a inni mierzyli
prądy na sondzie. Każdy mówił co innego a i tak najlepszą diagnozą
okazała się sondy na nową. Cała prawda o elektronice w samochodach :-(
Samochód miał ewidentny feler a komputer żadnych błędów nie wyświetlał.
W ten sposób to 10 lat temu diagnozowałem komputery (podmiana po kolei
na sprawną część) Dzisiaj w serwisie wkłada się kartę diagnostyczną w
slot i wszystko jasne. Jakiś rozdźwięk dostrzegam.
z
-
15. Data: 2012-01-16 16:35:25
Temat: Re: Almera N16 wolne obroty
Od: to <t...@i...pl>
begin z
> Widziałem jak kilku speców "diagnozowało" sondę lambda. Jedni grzebali
> przez pół godziny w specjalistycznym oprogramowaniu a inni mierzyli
> prądy na sondzie. Każdy mówił co innego a i tak najlepszą diagnozą
> okazała się sondy na nową. Cała prawda o elektronice w samochodach :-(
> Samochód miał ewidentny feler a komputer żadnych błędów nie wyświetlał.
Sondę lambda to akurat diagnozuje się w banalny sposób, więc na fajnych
specjalistów trafiłeś. To chyba, że to był 1% przypadków, kiedy sonda
czasem pracuje dobrze, a czasem źle i trafiali akurat na momenty, gdy
pracowała dobrze.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
16. Data: 2012-01-16 17:47:38
Temat: Re: Almera N16 wolne obroty
Od: z <z...@g...pl>
W dniu 2012-01-16 16:35, to pisze:
> Sondę lambda to akurat diagnozuje się w banalny sposób, więc na fajnych
> specjalistów trafiłeś. To chyba, że to był 1% przypadków, kiedy sonda
> czasem pracuje dobrze, a czasem źle i trafiali akurat na momenty, gdy
> pracowała dobrze.
>
Widocznie należę do tego 1% Tylko że te momenty to był rząd wielkości
kilkunastu sekund (tak na przemian) a po półgodziny walki podłączył
jakąś starą szrotową sondę i się wyjaśniło.
Niestety miałem możliwość przetestowania tylko czterech.
Gość z serwisu nissana też nie był pewny bo miał dziwne wskazania ale
nie wiedział czy sonda, przepływomierz czy rozrząd. :-(
z
-
17. Data: 2012-01-16 22:01:07
Temat: Re: Almera N16 wolne obroty
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia 14 Jan 2012 22:43:26 GMT, to napisał(a):
> begin J.F.
>> Usunac usterke ... ale jak ? Samochod wymienic na nowy ?
>
> Sprawne auto nie zmniejsza obrotów do 500 rpm, żeby potem wrócić na 900
> rpm.
Nie mowie nie, ale co proponujesz - zdac na zlom i kupic nowe, czy owinac
wezem ogrodowym ?
J.
-
18. Data: 2012-01-16 22:42:28
Temat: Re: Almera N16 wolne obroty
Od: Pietia <v...@w...pl>
z wrote:
> Kiepsko mi się jeździ N16 1,5 benzyna po mieście.
> Silnik jest słaby na wolnych obrotach (japończyk:-( ) Do tego jeszcze
> dochodzi zestopniowanie skrzyni. Obroty przy zmianie biegów spadają do
> 500 (później stabilizują się na na ok 900) ale to jest właśnie ten
> moment kiedy trzeba szybko dodać gazu i ruszyć a tu dętka i mozolne
> zbieranie się do jazdy.
Miałem takie same objawy a Almerze N15, jak musiałem jechać w czasie
ogromnej ulewy i chyba mi coś elektrykę zalało. spadały obroty i powoli
bardzo sie zbierał po zmianie biegów.
Ale przetarłem papierem wszystko, przez noc przeschło jeszcze i samo
przeszło.
W każdym razie normalne to to nie jest.
Ja bym oddał mechanikowi.