-
1. Data: 2011-01-15 12:39:04
Temat: Punto mk1 głośny wiatrak chłodnicy.
Od: marjan <k...@g...com>
Witam.
Pacjent to Punto mk1, '99 1.1 SPI.
Od pewnego czasu (w sumie to pewnie będzie już pół roku) głośno chodzi
mi wiatrak chłodnicy. Na początku tylko czasem mu się to zdarzało, ale
teraz każde jego włączenie jest strasznie głośne. Czasem (wydaje mi się,
że w bardziej suche dni) po prostu "warkocze" (coś na wzór starych
diesli), a czasem towarzyszy temu jeszcze pisk.
Jest tam coś, co może piszczeć, czy może bardziej prawdopodobne jest, że
w wilgotne dni piszczy mi pasek od alternatora, który bardziej obciążony
wiatrakiem chłodnicy ciężej pracuje?
Od czego w ogóle zacząć naprawdę tej usterki? Nie ukrywam, że wolałbym
to zrobić sam niż jechać do mechanika, ale nie wiem jak się za to
zabrać. Kiedyś, podczas jego pracy otworzyłem maskę żeby sprawdzić, czy
się kręci - nie zauważyłem żadnych nieprawidłowości.
Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedzi (a także podbijanie tematu przez
"to", który z pewnością zauważy, że prawdopodobnie problemem jest fakt,
iż wiatrak chodzi a powinien się kręcić, czy coś w ten deseń ;) ).
--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
-
2. Data: 2011-01-15 12:44:07
Temat: Re: Punto mk1 głośny wiatrak chłodnicy.
Od: "marek" <s...@o...pl>
> Od czego w ogóle zacząć naprawdę tej usterki? Nie ukrywam, że wolałbym to
> zrobić sam niż jechać do mechanika, ale nie wiem jak się za to zabrać.
> Kiedyś, podczas jego pracy otworzyłem maskę żeby sprawdzić, czy się
> kręci - nie zauważyłem żadnych nieprawidłowości.
>
> Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedzi (a także podbijanie tematu przez
> "to", który z pewnością zauważy, że prawdopodobnie problemem jest fakt, iż
> wiatrak chodzi a powinien się kręcić, czy coś w ten deseń ;) ).
szukaj nowy wiatrak. ten jest juz zejsciowy.
-
3. Data: 2011-01-15 12:48:42
Temat: Re: Punto mk1 głośny wiatrak chłodnicy.
Od: marjan <k...@g...com>
W dniu 2011-01-15 12:44, marek pisze:
>> Od czego w ogóle zacząć naprawdę tej usterki? Nie ukrywam, że wolałbym
>> to zrobić sam niż jechać do mechanika, ale nie wiem jak się za to
>> zabrać. Kiedyś, podczas jego pracy otworzyłem maskę żeby sprawdzić,
>> czy się kręci - nie zauważyłem żadnych nieprawidłowości.
>>
>> Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedzi (a także podbijanie tematu przez
>> "to", który z pewnością zauważy, że prawdopodobnie problemem jest
>> fakt, iż wiatrak chodzi a powinien się kręcić, czy coś w ten deseń ;) ).
>
>
> szukaj nowy wiatrak. ten jest juz zejsciowy.
Hmm.. o tyle dziwne, że nieco ponad rok temu wymieniałem chłodnicę CHYBA
wraz z wiatrakiem, ale pewności nie mam.. ;/
Ktoś się orientuje, czy standardowo "chłodnica do Punto" jest z
wiatrakiem, czy bez?
Nie pytajcie czemu nie wiem co miałem wtedy wymieniane, robiłem to u
zaufanego mechanika i priorytetem był czas, bo auto było mi potrzebne a
chłodnica przeciekała, nvm.
--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
-
4. Data: 2011-01-15 12:54:37
Temat: Re: Punto mk1 głośny wiatrak chłodnicy.
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
bardzo szczerze watpie bys wymienal z wentylatorem. chlodnica i wentyl to 2
rozlaczne czesci.
poszukaj na allegro - pelno tego lata za grosze
albo zagadaj do goscia jakiegos co szrot prowadzi
z mila checia sprzeda ci za jeszcze mniejsze grosze sam silnik z lopatkami
(bez ramki ktora mocuje go do chlodnicy).
przelozenie tego to 10 minut
-
5. Data: 2011-01-15 13:25:04
Temat: Re: Punto mk1 głośny wiatrak chłodnicy.
Od: "Tmek" <T...@d...ek>
Użytkownik "marjan" <k...@g...com> napisał w
wiadomości news:igs10q$pom$1@inews.gazeta.pl
> Witam.
>
> Pacjent to Punto mk1, '99 1.1 SPI.
> Od pewnego czasu (w sumie to pewnie będzie już pół roku)
> głośno chodzi mi wiatrak chłodnicy. Na początku tylko
> czasem mu się to zdarzało, ale teraz każde jego włączenie
> jest strasznie głośne. Czasem (wydaje mi się, że w
> bardziej suche dni) po prostu "warkocze" (coś na wzór
> starych diesli), a czasem towarzyszy temu jeszcze pisk.
> Jest tam coś, co może piszczeć, czy może bardziej
> prawdopodobne jest, że w wilgotne dni piszczy mi pasek od
> alternatora, który bardziej obciążony wiatrakiem
> chłodnicy ciężej pracuje?
> Od czego w ogóle zacząć naprawdę tej usterki? Nie
> ukrywam, że wolałbym to zrobić sam niż jechać do
> mechanika, ale nie wiem jak się za to zabrać. Kiedyś,
> podczas jego pracy otworzyłem maskę żeby sprawdzić, czy
> się kręci - nie zauważyłem żadnych nieprawidłowości.
> Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedzi (a także podbijanie
> tematu przez "to", który z pewnością zauważy, że
> prawdopodobnie problemem jest fakt, iż wiatrak chodzi a
> powinien się kręcić, czy coś w ten deseń ;) ).
W silniku wyrabiaja sie tulejki slizgowe.
Kup nowy silnik, np na allegro. Kosztuje 100zl. Jak kupisz uzywany to
przebieg i kondycje moze miec podobna jak ten co masz teraz.
Sa dwa rodzaje rozniace sie oska. Trzeba zobaczyc jaki masz i wybrac
wlasciwy.
Tmek