eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPrzednionapędóweczki - taranujecie...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 217

  • 141. Data: 2010-02-12 18:16:51
    Temat: Re: Siła wyższo?ci tylnego napędu.
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Fri, 12 Feb 2010 18:09:02 +0100, Filip KK napisał(a):

    > Sugerujesz, że 95% użytkowników samochodów jeździ kompletnie bez mózgu?

    Aż tyle nie, ale całkiem duża część. Zbyt duża.

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 142. Data: 2010-02-12 18:17:06
    Temat: Re: Video
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2010-02-12 17:59, Robert Rędziak pisze:

    > Odpowiem Ci tylko, że Div1A, a nawet chyba Div2 była szybsza od
    > RXCupu/Div4. Rallycross jednakowoż odbywa się na miękkiej
    > nawierzchni, to chyba coś znaczy.
    >
    A jak będę szybszy w wyścigu z silnikiem o pojemności 1.4 od samochodu z
    silnikiem 1.6, to znaczy że silnik 1.4 jest lepszy?

    > Zresztą słychać, że kierowca cały czas walczy z autem, by nie
    > wykręcić bąka.
    >
    >> http://www.youtube.com/watch?v=h7vr63Ue2rk&feature=r
    elated
    >>
    >> http://www.youtube.com/watch?v=BN8Whp7Ec80&feature=r
    elated
    >> Chcę zobaczyć kontrolowanie samochodu z przednim napędem przy tej
    >> prędkości na lodzie.
    >
    > Na dwóch ostatnich kontroli nie widzę, raczej nieporadne próby
    > trafiania w jakiś ustalony kierunek. Bo na lodzie nie jest
    > ważne, czy napędzasz się przednimi, tylnymi czy bocznymi kołami,
    > tylko czy masz kolce.
    >
    Zapewniam Cię, że nie walczy tylko bawi się wrzucając go celowo w
    poślizg (dawkując odpowiednią ilość gazu). Gdyby chciał, jechałby prosto
    na tym lodzie, nie musiałby driftować. A z przednim napędem przy tej
    prędkości (ca. ~100km/h) przy takich ruchach kierownicy w końcu byś
    wykręcił takiego niekontrolowanego bąka, że głowa mała. A on driftuje
    cały czas, bawiąc się samochodem. Frajda z jazdy.
    I nie ma kolców! :)


  • 143. Data: 2010-02-12 19:02:21
    Temat: Re: Video
    Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>


    Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:hl42et$8vl$4@news.task.gda.pl...

    > Zapewniam Cię, że nie walczy tylko bawi się wrzucając go celowo w poślizg
    > (dawkując odpowiednią ilość gazu). Gdyby chciał, jechałby prosto na tym
    > lodzie, nie musiałby driftować. A z przednim napędem przy tej prędkości
    > (ca. ~100km/h) przy takich ruchach kierownicy w końcu byś wykręcił takiego
    > niekontrolowanego bąka, że głowa mała. A on driftuje cały czas, bawiąc się
    > samochodem. Frajda z jazdy.
    > I nie ma kolców! :)

    ciekawe kiedy dotrze do Ciebie, ze ... baardzo sie pomyliłeś :D


    --
    Pozdrawiam Kuba (aka cita)
    Omega X25XE
    Dwa ogony Irma i Myszka


  • 144. Data: 2010-02-12 19:07:53
    Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 12 Feb 2010 18:05:31 +0100, Filip KK wrote:
    >Teraz gdy jeżdżę z tylnym napędem
    >tylko sie śmieję z tego co się robiło golfem, albo czego nie robiło,
    >myśląc że to optimum możliwości samochodu na śniegu :) W BMW jadąc
    >poślizgiem czuję, że w pełni kontroluję auto w porównaniu do tego co się
    >dzieje w uślizgu z przednim napędem

    A tak potrafisz [bylo]
    http://www.youtube.com/watch?v=NEr4wHS10f0
    http://www.youtube.com/watch?v=g-LGeLWbpKw

    >Po prostu FWD leci bokiem i nie wychodzi z poślizgu, a jak
    >wychodzi, to jest efekt "odrzucania" w drugą stronę tyłu ze znacznie
    >większą siłą i jak się uda jeszcze raz skontrować, to trzeci raz jak
    >rzuci, to koniec.

    Bo nie umiesz :-P
    http://www.youtube.com/watch?v=HRGmtObqKeo



    RWD, FWD - i tak wszystkie w tym samym miejscu wypadaja :-)
    http://www.youtube.com/watch?v=6iRAT-8s95I

    J.


  • 145. Data: 2010-02-12 19:16:00
    Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail n...@n...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >>>>> Tylko, że ja nie wyprzedzam wszystkich na złamanie karku bo jest jest
    >>>>> bez sensu, może to się źle skończyć, czekam cierpliwie aż wszyscy się
    >>>>> dotoczą...
    >>>>>
    >>>> cos konkretnego masz na mysli mowiac o wyprzedzaniu na złamanie karku?
    >>>>
    >>> Tak, wyprzedzenie kogoś za wszelką cenę, bo... Bo ten przede mną jedzie
    >>> wolniej, niż ja bym mógł.
    >>>
    >> ale w jakims konkretnym celu piszesz to akurat w tym miejscu watku, w
    >> ktorym ja wspomniałem o jezdzie 3 pasmowa drogą?
    >
    > Ja napisałem tylko o sobie. Że odpuszczam sobie wyprzedzanie w takich
    > warunkach, mimo tego że mógłbym. Nic mi się nie stanie jak dojadę 3
    > minuty później do celu.
    >
    znaczy dyskutujesz z samym soba?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów"
    Jan Jakub Rousseau


  • 146. Data: 2010-02-12 19:22:11
    Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2010-02-12 19:07, J.F. pisze:

    >> Po prostu FWD leci bokiem i nie wychodzi z poślizgu, a jak
    >> wychodzi, to jest efekt "odrzucania" w drugą stronę tyłu ze znacznie
    >> większą siłą i jak się uda jeszcze raz skontrować, to trzeci raz jak
    >> rzuci, to koniec.
    >
    > Bo nie umiesz :-P
    > http://www.youtube.com/watch?v=HRGmtObqKeo
    >
    O jaaaaaaaaa! Grubo, grubo... Taką gablotę (A8) nie jest łatwo
    opanować... cud!
    To jest właśnie to o czym mówiłem, tył wpada SAM niekontrolowanie w
    poślizg!

    Miał głowę na karku, gdyby nie siedział tak blisko kierownicy, nie
    zdążyłby odkręcić. Zwróć uwagę, że po wyprowadzeniu auta z poślizgu jego
    prędkość drastycznie spadła, prawie do zera...



  • 147. Data: 2010-02-12 19:33:49
    Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2010-02-12 19:07, J.F. pisze:

    > Bo nie umiesz :-P
    > http://www.youtube.com/watch?v=HRGmtObqKeo
    >
    On gazu nie puścił:
    http://www.youtube.com/watch?v=NrNAuy6Zdgo&feature=r
    elated

    swoją drogą bardzo nerwowo reaguje jego samochód, może ma bardzo
    szerokie laczki.



    http://www.youtube.com/watch?v=IFWo1McA7XU&feature=r
    elated
    włącz-wyłącz.


  • 148. Data: 2010-02-12 19:35:43
    Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2010-02-12 19:16, Budzik pisze:

    > znaczy dyskutujesz z samym soba?
    >

    A Ty?!


  • 149. Data: 2010-02-12 19:45:33
    Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 12 Feb 2010 19:22:11 +0100, Filip KK wrote:
    >W dniu 2010-02-12 19:07, J.F. pisze:
    >>> Po prostu FWD leci bokiem i nie wychodzi z poślizgu, a jak
    >>> wychodzi, to jest efekt "odrzucania" w drugą stronę tyłu ze znacznie
    >>> większą siłą i jak się uda jeszcze raz skontrować, to trzeci raz jak
    >>> rzuci, to koniec.
    >>
    >> Bo nie umiesz :-P
    >> http://www.youtube.com/watch?v=HRGmtObqKeo
    >>
    >To jest właśnie to o czym mówiłem, tył wpada SAM niekontrolowanie w
    >poślizg!

    W RWD tez potrafi sam wpasc, i co gorsza robi to zdecydowanie czesciej
    :-)

    J.


  • 150. Data: 2010-02-12 19:47:28
    Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
    Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>


    Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:hl468u$ogm$3@news.task.gda.pl...
    >W dniu 2010-02-12 19:07, J.F. pisze:
    >
    >>> Po prostu FWD leci bokiem i nie wychodzi z poślizgu, a jak
    >>> wychodzi, to jest efekt "odrzucania" w drugą stronę tyłu ze znacznie
    >>> większą siłą i jak się uda jeszcze raz skontrować, to trzeci raz jak
    >>> rzuci, to koniec.
    >>
    >> Bo nie umiesz :-P
    >> http://www.youtube.com/watch?v=HRGmtObqKeo
    >>
    > O jaaaaaaaaa! Grubo, grubo... Taką gablotę (A8) nie jest łatwo opanować...
    > cud!
    > To jest właśnie to o czym mówiłem, tył wpada SAM niekontrolowanie w
    > poślizg!

    a przypomnij mi jaki tam jest napęd kolego? :P

    >
    > Miał głowę na karku, gdyby nie siedział tak blisko kierownicy, nie
    > zdążyłby odkręcić. Zwróć uwagę, że po wyprowadzeniu auta z poślizgu jego
    > prędkość drastycznie spadła, prawie do zera...

    tylko, ze to nie bylo na sniegu a na takim to już nie jest takie oczywiste,
    proste i jasne.

    Kiedy do Ciebie dotrze w końcu, ze zeby wyprowadzić auto z poslizgu nie
    potrzebne sa tylko umiejętności i troche szczęścia, ale też przyczepnośc.
    Jak jej nie ma, albo jest bardzo słaba ... to mozesz robić Co Ci sie podoba,
    a samochód i tak nie zareaguje na Twoje starania.


    --
    Pozdrawiam Kuba (aka cita)
    Omega X25XE
    Dwa ogony Irma i Myszka

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: