Witam...
Prawie od dziecka bawię się aparatem... fotografuję dużo, bardzo dużo...
Na początku kliszaki, potem mała cyfrówka sony. Później wybrałam już coś
takiego fajnego jak na moją kieszeń oczywiście...
Panasonic FZ7, dużo miałam też o czynienia z Fuji 5600...
Kilka miesięcy temu udało mi się spełnić moje marzenie i kupiłam
lustrzankę... na moją kieszeń wystarczająco dużo... wybrałam 450D Canona.

Teraz chcę przejść z powrotem na kompakt, hybrydę... cokolwiek
mniejszego, tańszego a równie użytecznego. Nie mówię, że lustrzanka mi
się nie podoba ale: obiektywy do fotografii jaką chciałabym wykonywań są
za drogie dla mnie... na początku myślałam, że będę miała lżej z kasą...
ale wolę wydać na tygodniową wycieczkę niż na kolejny obiektyw.

Coś co pomoże Wam określić co bardziej mi się przyda:
interesuje mnie fotografia:
- makro - fotografuję bardzo dużo kwiatów, liści, małych owadów
- zwierzęta - czyli wiadomo, ze blisko do sarny nie podejdę...
oczywiście wiem, że czym duża ogniskowa (równa bądź większa 18)tym
bardziej przymknięta przesłona... zdaję sobie z tego sprawę
- przyroda - coś takiego jak tryb panorama mile widziany
- najlepiej obracany, bądź chociażby ruchomy LCD
- mam kartę UltraII SDHC 8GB ale jak będzie trzeba mogę przejść na inne

- nie stać mnie na takowe obiektywy do lustrzanki..

Aparat zabieram prawie wszędzie... wycieczki przede wszystkim w góry...
Ale także jeziora, zabawy, ogniska, jazda na nartach i konna.
Przydatne funkcje to szybki i celny autofokus, długa i jasna ogniskowa,
nie mniejsza matryca jak 10mln pikseli byłaby mile widziana.

Żaden aparat z wymiennymi obiektywami jak np. Panasonic G1 czy jak jemu
tam idzie...

Zastanawiam się na czymś o max 2000zł ale to max mniej lepiej widziane...
Chciałam Canona SX1 ale słyszałam, że kiepsko u niego z autofokusem:(

Więc aparaty nad którymi myślę, chyba, że jest coś podobnego a równie
interesującego:
- Canon SX1
- Sony H50
- Sony SX1 - 9 mln matryca ale ciekawe funkcje
- Nikon P90
- Panasonic FZ28
- Fuji S8100fd

Dwa ostatnie raczej odrzuciłabym...
Chętnie usłyszę opinie o tych aparatach... może z wielką chęcią o
pierwszych 4...

Z pozdrowieniami Werreq

do góry

Weronika pisze:
> Witam...
> Prawie od dziecka bawię się aparatem... fotografuję dużo, bardzo dużo...
> Na początku kliszaki, potem mała cyfrówka sony. Później wybrałam już coś
> takiego fajnego jak na moją kieszeń oczywiście...
> Panasonic FZ7, dużo miałam też o czynienia z Fuji 5600...
> Kilka miesięcy temu udało mi się spełnić moje marzenie i kupiłam
> lustrzankę... na moją kieszeń wystarczająco dużo... wybrałam 450D Canona.
>
> Teraz chcę przejść z powrotem na kompakt, hybrydę... cokolwiek
> mniejszego, tańszego a równie użytecznego. Nie mówię, że lustrzanka mi
> się nie podoba ale: obiektywy do fotografii jaką chciałabym wykonywań są
> za drogie dla mnie... na początku myślałam, że będę miała lżej z kasą...
> ale wolę wydać na tygodniową wycieczkę niż na kolejny obiektyw.
>
> Coś co pomoże Wam określić co bardziej mi się przyda:
> interesuje mnie fotografia:
> - makro - fotografuję bardzo dużo kwiatów, liści, małych owadów
> - zwierzęta - czyli wiadomo, ze blisko do sarny nie podejdę...
> oczywiście wiem, że czym duża ogniskowa (równa bądź większa 18)tym
> bardziej przymknięta przesłona... zdaję sobie z tego sprawę
> - przyroda - coś takiego jak tryb panorama mile widziany
> - najlepiej obracany, bądź chociażby ruchomy LCD
> - mam kartę UltraII SDHC 8GB ale jak będzie trzeba mogę przejść na inne
>
> - nie stać mnie na takowe obiektywy do lustrzanki..
>
> Aparat zabieram prawie wszędzie... wycieczki przede wszystkim w góry...
> Ale także jeziora, zabawy, ogniska, jazda na nartach i konna.
> Przydatne funkcje to szybki i celny autofokus, długa i jasna ogniskowa,
> nie mniejsza matryca jak 10mln pikseli byłaby mile widziana.
>
> Żaden aparat z wymiennymi obiektywami jak np. Panasonic G1 czy jak jemu
> tam idzie...
>
> Zastanawiam się na czymś o max 2000zł ale to max mniej lepiej widziane...
> Chciałam Canona SX1 ale słyszałam, że kiepsko u niego z autofokusem:(
>
> Więc aparaty nad którymi myślę, chyba, że jest coś podobnego a równie
> interesującego:
> - Canon SX1
> - Sony H50
> - Sony SX1 - 9 mln matryca ale ciekawe funkcje
chodziło mi o HX1
> - Nikon P90
> - Panasonic FZ28
> - Fuji S8100fd
>
> Dwa ostatnie raczej odrzuciłabym...
> Chętnie usłyszę opinie o tych aparatach... może z wielką chęcią o
> pierwszych 4...
>
> Z pozdrowieniami Werreq

do góry

...
> Więc aparaty nad którymi myślę, chyba, że jest coś podobnego a równie
> interesującego:
> - Canon SX1
> - Sony H50
> - Sony SX1 - 9 mln matryca ale ciekawe funkcje
> - Nikon P90
> - Panasonic FZ28
> - Fuji S8100fd

Wszystko to jakies koszmarme meeegazooomy.
Skresl cala liste...

>
> Dwa ostatnie raczej odrzuciłabym...
> Chętnie usłyszę opinie o tych aparatach... może z wielką chęcią o
> pierwszych 4...

Na poczatek przestan sie podniecac ilosci MPixeli.
W kompakcie wystarczy Ci 6-7MPx. Wieksza ilosc nie
wniesie nic istotnego w jakosc zdjec. Jesli aparat ma
> 10MPx to moze miec, ale nie kosztem innych parametrow.

Poczytaj tez co to jest _ogniskowa_ obiektywu i przestan
sie nakrecac ;) "krotnoscia zooma".
Szukaj aparatu, ktory ma zakres <> od 28 do max 200mm
(odpowiednik dla tradycyjnej klatki).

Ogniskowa powyzej 200-300mm nic Ci nie da - ladnych zdjec
zwierzat nie robi sie dzieki temu, ze ma sie dluuuga ogniskowa...
Jak nie wiesz jak podejsc "sarne" to i 1000mm Ci nie pomoze ;)

Gdyby nie ruchomy LCD wybor bylby dosc prosty - Canon G10.
A tak to nie wiem co Ci polecic :)

q

do góry

W poście <grvk61$n75$1@nemesis.news.neostrada.pl>,
Jakub Jewuła nabazgrał:
> Gdyby nie ruchomy LCD wybor bylby dosc prosty - Canon G10.
> A tak to nie wiem co Ci polecic :)

Czasami nie było A sześcetileśtam z tym samym torem optycznym
i ruchomym ekranikiem?

--
2 * linux/kernel/panic.c
143 /* Satisfy __attribute__((noreturn)) */
144 for ( ; ; )
145 ;

do góry

A może pozostań przy tym co masz tzn 450D +"amatorskie" obiektywy np Kit+
Sigma 70-300 używana w dobrym stanie lub Canon 55-250? i np Canon 50.1.8?
Żaden kompakt nie ma tak dobrego AF jak lustrzanka, często trudniej operuje
sie na manualu, szumy przy wysokim Iso też zwylke wieksze. Nie potrzeba
amatorowi natychmast kompletu obiektywów z magiczną literką L w nazwie.
Chyba że szukasz czegoś mniejszego. Ale przemysl jeszcze swoją decyzję żeby
potem nie żałować

Pozdrawiam

do góry

Weronika pisze:
[...]
>
> Teraz chcę przejść z powrotem na kompakt, hybrydę... cokolwiek
> mniejszego, tańszego a równie użytecznego. Nie mówię, że lustrzanka mi
> się nie podoba ale: obiektywy do fotografii jaką chciałabym wykonywań są
> za drogie dla mnie... na początku myślałam, że będę miała lżej z kasą...
> ale wolę wydać na tygodniową wycieczkę niż na kolejny obiektyw.

a może taki FinePix S100fs ? Mały to on nie jest ale bardzo wypasiony
;-) No i matryca Fujii.

--
Anna N.

do góry

> Coś co pomoże Wam określić co bardziej mi się przyda:
> interesuje mnie fotografia:
> - makro - fotografuję bardzo dużo kwiatów, liści, małych owadów
> - zwierzęta - czyli wiadomo, ze blisko do sarny nie podejdę... oczywiście
> wiem, że czym duża ogniskowa (równa bądź większa 18)tym bardziej
> przymknięta przesłona... zdaję sobie z tego sprawę
> - przyroda - coś takiego jak tryb panorama mile widziany
> - najlepiej obracany, bądź chociażby ruchomy LCD
> - mam kartę UltraII SDHC 8GB ale jak będzie trzeba mogę przejść na inne

Jeżeli przeszkadza ci wielkośc aparatu to faktycznie zmiana ma sens. Do tego
co zamierzasz fotografować obiektywy nie są drogie. Gorzej jest z szerokim
katem. Pomijając AF dobrym obiektywem jest Sigma 70-300. Nowy to koszt około
900 zł. Masz jako takie makro i dobrej jakości obiektyw na zwierzęta do
ogniskowej 200-220.


Tomek

do góry

On 13 Apr., 16:33, Weronika <w...@g...pl> wrote:
> Witam...
> Prawie od dziecka bawię się aparatem... fotografuję dużo, bardzo dużo...
> Na początku kliszaki, potem mała cyfrówka sony. Później wybrałam już coś
> takiego fajnego jak na moją kieszeń oczywiście...
> Panasonic FZ7, dużo miałam też o czynienia z Fuji 5600...
> Kilka miesięcy temu udało mi się spełnić moje marzenie i kupiłam
> lustrzankę... na moją kieszeń wystarczająco dużo... wybrałam 450D Canona.
>
> Teraz chcę przejść z powrotem na kompakt, hybrydę... cokolwiek
> mniejszego, tańszego a równie użytecznego.

nie dziwi Mnie Twoja decyzja.
kazdy pragmatycznie myslacy czlowiek musi dojsc do takiego wniosku.
Sugerowalbym hybryde koniecznie z pierscieniem zooma i odleglosci
obslugiwanymi recznie.
fz 28 z tego powodu bym odradzal , ale jesli uda Ci sie gdzies zmalezc
fz50 ( moze uzywany jeszcze ) - spelni Twoje oczekiwania.
w 99 % jakosc zdjec jest lepsza od 450d , obiektyw o jasnosci 2,8 -3,7
leici i 12 krotnym zakresie - b dobrze skorygowany - kit 18-55 is nie
ma szans. Lekki , aparat idealny do podrozy , dajacy sie obslugiwac
jak lustrzanka.
Doskonale pracujacy Af na zasadzie detekcji kontrastu , do ktorego Af
450 d sie nie umywa.
W kategoriach meczu pilkarskiego oceniam 10:1 na korzysc hybrydy w
stosunku do c450d - ten jeden gol dla 450d to za maly pobor pradu i
dlugo wytrzymujaca baterie.

pisze nie z powietrza a na podstawie doswiadczen wlasnych.

do góry

Moge Ci sprzedac Fuji S9600 w ladnym stanie

do góry

l...@l...localdomain pisze:
> W poście <grvk61$n75$1@nemesis.news.neostrada.pl>,
> Jakub Jewuła nabazgrał:
>> Gdyby nie ruchomy LCD wybor bylby dosc prosty - Canon G10.
>> A tak to nie wiem co Ci polecic :)
>
> Czasami nie było A sześcetileśtam z tym samym torem optycznym
> i ruchomym ekranikiem?
>

A650 IS - 35-210mm , czy coś koło tego. Całkiem fajny zakres, choć
trochę brakuje szerszego kąta, ale i tak nie jest źle.

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
Ona mówi, ze chce tu uczynić Magiczne Królestwo, krainę pokoju i
szczęśliwości, a kiedy kto chce tego dokonać, trzeba uważać na szpiegów
w każdym kącie i nikt nie chce mówić otwarcie, bo kto by chciał narzekać
na zło popełniane w imię pokoju i szczęśliwości? Wszystkie ulice są
czyste, a topory ostre.
Wyprawa Czarownic - Terry Pratchett

pawelek_79 poczta.onet.pl

do góry