-
51. Data: 2014-02-12 22:06:36
Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-02-12 13:25, Użytkownik Marcin N napisał:
>> A przeczytałeś tępy bezmózgu gdzie siedział wątkotwórca ?
>> Skąd takie tępaki się biorą ? Po szkoleniu w SM, Policji czy
>> GITD ?
>>
> Nie bardzo rozumiem. Wyzywasz człowieka od tępych bezmózgów a na koniec
> pozdrawiasz? Jakąś logikę chociaż zachowaj. Chyba, że to "pozdrawiam" na
> Cię uchronić przed dostaniem po gębie.
>
A tego że pozdrawiam innych czytających słabowity rozumek nie
podpowiedział ?
Pozdrawiam
-
52. Data: 2014-02-12 22:18:52
Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Wed, 12 Feb 2014 22:05:52 +0100, Czesław Wiśniak wrote:
>> Rozumiem, że w tym przypadku będziesz się włóczył po sądach miesiącami
>> za głupie 500pln bo anacron tak poleca ;)
>
> Wygralem 3 sprawy w sadzie i w 1 sad zmniejszyl mandat z 200 na 100 (nie
> bylem na rozprawie). Tylko w jeden sprawie w sadzie bylem 3x, a w 2 ani
> razu !
A w trzeciej ile razy? Opłaciło się za stówkę?
> To powiedz jak drogi jest twoj czas, za ile bys sie sadzil ?
Dużo więcej niż 100 PLN za trzy rozprawy.
Tomek
-
53. Data: 2014-02-12 22:22:38
Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>
> A w trzeciej ile razy? Opłaciło się za stówkę?
W trzeciej raz, a za te stowke w ogole nie bylem bo mi sie wlasnie nie
chcialo, mialem satysfakcje i kupe smiechu.
>> To powiedz jak drogi jest twoj czas, za ile bys sie sadzil ?
>
> Dużo więcej niż 100 PLN za trzy rozprawy.
Duzo, duzo... tzn ile, no nie wstydz sie. Ile musilaloby cie zabolec, zebys
ruszyl dupsko ?
-
54. Data: 2014-02-12 22:30:25
Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Wed, 12 Feb 2014 22:22:38 +0100, Czesław Wiśniak wrote:
>> A w trzeciej ile razy? Opłaciło się za stówkę?
>
> W trzeciej raz, a za te stowke w ogole nie bylem bo mi sie wlasnie nie
> chcialo, mialem satysfakcje i kupe smiechu.
Chcesz powiedzieć, że zgłosiłeś sprzeciw - następnie w trybie zwykłym nie
było Cię na rozprawie i w ten sposób sędzia obniżył Ci mandat o 100 zł.
Za co? :)
>>> To powiedz jak drogi jest twoj czas, za ile bys sie sadzil ?
>>
>> Dużo więcej niż 100 PLN za trzy rozprawy.
>
> Duzo, duzo... tzn ile, no nie wstydz sie. Ile musilaloby cie zabolec,
> zebys ruszyl dupsko ?
Tylko jakie to ma znaczenie kolego? Za tyle by mi się nie chciało :)
Tomek
-
55. Data: 2014-02-12 23:17:47
Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>
> Chcesz powiedzieć, że zgłosiłeś sprzeciw - następnie w trybie zwykłym nie
> było Cię na rozprawie i w ten sposób sędzia obniżył Ci mandat o 100 zł.
> Za co? :)
Widac, ze nigdy nie byles w sadzie i nie masz pojecia o czym piszesz, stad
taki mocny w gebie jestes.
Nie bylem na rozprawie i nie bylo zadnego sprzeciwu. Sedzia sama z siebie
obnizyla mandat prawdopodobnie po obejrzeniu zdjec zrobionych przez sama SM
:) Tyle tylko, ze mandat nie dotyczyl wykroczenia w ruchu drogowym, to
zupelnie inna sprawa.
Nie przyjalem mandatu od SM i prawdopodobnie gdybym mial czas pojsc
wybronilbym sie calkowicie.
> Tylko jakie to ma znaczenie kolego? Za tyle by mi się nie chciało :)
Dzieciuch jestes, to wszystko. Na tym polega caly biznes, zeby doic tego
typu frajerow jak ty po 500zl, bo dla wiekszej sumy beda sie sadzic, a
chodzi o to , zeby tego nie robili. Zrozumiales ?
-
56. Data: 2014-02-12 23:30:42
Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
Od: k...@g...com
W dniu środa, 12 lutego 2014 23:17:47 UTC+1 użytkownik Czesław Wiśniak napisał:
> > Chcesz powiedzieć, że zgłosiłeś sprzeciw - następnie w trybie zwykłym nie
>
> > było Cię na rozprawie i w ten sposób sędzia obniżył Ci mandat o 100 zł.
>
> > Za co? :)
>
>
>
> Widac, ze nigdy nie byles w sadzie i nie masz pojecia o czym piszesz, stad
>
> taki mocny w gebie jestes.
>
> Nie bylem na rozprawie i nie bylo zadnego sprzeciwu. Sedzia sama z siebie
>
> obnizyla mandat prawdopodobnie po obejrzeniu zdjec zrobionych przez sama SM
>
> :) Tyle tylko, ze mandat nie dotyczyl wykroczenia w ruchu drogowym, to
>
> zupelnie inna sprawa.
>
> Nie przyjalem mandatu od SM i prawdopodobnie gdybym mial czas pojsc
>
> wybronilbym sie calkowicie.
>
>
>
> > Tylko jakie to ma znaczenie kolego? Za tyle by mi się nie chciało :)
>
>
>
> Dzieciuch jestes, to wszystko. Na tym polega caly biznes, zeby doic tego
>
> typu frajerow jak ty po 500zl, bo dla wiekszej sumy beda sie sadzic, a
>
> chodzi o to , zeby tego nie robili. Zrozumiales ?
jak nie mandat za ruch drogowy to było od razu pisać że tak jednemu przypierdoliłeś
że aż mu kredki z tornistra się wysypały. A sędzia wzięła pod uwagę trudną sytuację
materialną rodziców i dała mniejszą karę.
-
57. Data: 2014-02-12 23:44:10
Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>
>jak nie mandat za ruch drogowy to było od razu pisać że tak jednemu
>przypierdoliłeś że aż >mu kredki z tornistra się wysypały. A sędzia wzięła
>pod uwagę trudną sytuację materialną >rodziców i dała mniejszą karę.
Sprawa dotyczyla calkowitego zajecia chodnika podczas awaryjnego zdjecia
kilkusetkilogramowej zardzewialej konstrukcji reklamowej z lat 60 z neonem
ze sciany budynku. Wczesniej odpadlo z niej troche zlomu. SM nie podobalo
sie, ze zostawilem tylko waskie przejscie po trawniku bo nie bylo miejsca.
Chuj tam za przeproszeniem, ze moze uratowalismy komus zycie. Zabraklo
jelopom troche empatii, sedzia miala wiecej :)
Zrozumiales teraz glabie kapusciany o co chodzilo ?
-
58. Data: 2014-02-13 00:02:17
Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
Od: k...@g...com
W dniu środa, 12 lutego 2014 23:44:10 UTC+1 użytkownik Czesław Wiśniak napisał:
> >jak nie mandat za ruch drogowy to było od razu pisać że tak jednemu
>
> >przypierdoliłeś że aż >mu kredki z tornistra się wysypały. A sędzia wzięła
>
> >pod uwagę trudną sytuację materialną >rodziców i dała mniejszą karę.
>
>
>
> Sprawa dotyczyla calkowitego zajecia chodnika podczas awaryjnego zdjecia
>
> kilkusetkilogramowej zardzewialej konstrukcji reklamowej z lat 60 z neonem
>
> ze sciany budynku. Wczesniej odpadlo z niej troche zlomu. SM nie podobalo
>
> sie, ze zostawilem tylko waskie przejscie po trawniku bo nie bylo miejsca.
>
> Chuj tam za przeproszeniem, ze moze uratowalismy komus zycie. Zabraklo
>
> jelopom troche empatii, sedzia miala wiecej :)
>
> Zrozumiales teraz glabie kapusciany o co chodzilo ?
I dobrze że zareagowali i chcieli ukarać. takie coś jak zajęcie chodnika czy pasa
ruchu zgłasza się , płaci się za zajęcie i robi legalnie. Od awaryjnego zdejmowania
czegokolwiek jest Straż Pożarna. Oni prawo do zajmowania mają wpisane w działalność
jaką wykonują.
-
59. Data: 2014-02-13 00:07:28
Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>
>I dobrze że zareagowali i chcieli ukarać. takie coś jak zajęcie chodnika
>czy pasa ruchu >zgłasza się , płaci się za zajęcie i robi legalnie. Od
>awaryjnego zdejmowania czegokolwiek >jest Straż Pożarna. Oni prawo do
>zajmowania mają wpisane w działalność jaką wykonują.
ROTFL
Jestes skonczonym tumanem niestety, co juz zesmy raz ustalili :)
Nic nie wiesz i nie masz pojecia o czym piszesz.
Nadajesz sie na typowego jelopa ze SM a moze tam pracujesz ?:)
-
60. Data: 2014-02-13 00:40:35
Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 13 lutego 2014 00:07:28 UTC+1 użytkownik Czesław Wiśniak napisał:
> >I dobrze że zareagowali i chcieli ukarać. takie coś jak zajęcie chodnika
>
> >czy pasa ruchu >zgłasza się , płaci się za zajęcie i robi legalnie. Od
>
> >awaryjnego zdejmowania czegokolwiek >jest Straż Pożarna. Oni prawo do
>
> >zajmowania mają wpisane w działalność jaką wykonują.
>
>
>
> ROTFL
>
> Jestes skonczonym tumanem niestety, co juz zesmy raz ustalili :)
>
> Nic nie wiesz i nie masz pojecia o czym piszesz.
>
> Nadajesz sie na typowego jelopa ze SM a moze tam pracujesz ?:)
Jasne. Kto nie jest z tobą jest przeciwko tobie. To się w XXI wieku daje jeśli nie
wyleczyć to chociaż można uzyskać poprawę na jakiś czas.