-
121. Data: 2010-11-01 21:32:52
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2010-11-01 21:23, DoQ pisze:
> W dniu 2010-11-01 20:50, Jakub Witkowski pisze:
>
>> Zresztą, po wypiciu alkoholu w ilościach bliskoprogowych, brawura nagle
>> spada
>> a ostrożność gwałtownie wzrasta - z przyczyn oczywistych. Śmiem twierdzić,
>> że tacy kierowcy jeżdżą najostrożniej i najbardziej przepisowo ze
>> wszystkich,
>> co z nadwyżką rekompensuje śladowy spadek refleksu.
>
> O to to...
> Należy bezzwłocznie uruchomić kampanię społeczną "Lufka przed wyjazdem gwarantem
twojego bezpieczeństwa na drodze!"
A poza tym że brzmi paradoksalnie, to co - może nieprawda?
I krążenie się poprawia...
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
122. Data: 2010-11-01 21:33:50
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-11-01 21:28, Jakub Witkowski pisze:
> Temat jest więc sztuczny, można spokojnie ustalić próg 0.5 jak sąsiedzi,
> niestety
Sztuczny? Skoro tylu nie stosuje się do tego przepisu to chyba nie jest
to sztuczny problem?
> wtedy nabicie przez policję statystyk "wykrywania" będzie znacznie
> trudniejsze,
> a może skierują energię skierować na inne, bardziej palące problemy
> (chlip, chlip)?
Podobnie jak z dozwoloną kradzieżą.
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
123. Data: 2010-11-01 21:42:25
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2010-11-01 21:33, DoQ pisze:
> W dniu 2010-11-01 21:28, Jakub Witkowski pisze:
>
>> Temat jest więc sztuczny, można spokojnie ustalić próg 0.5 jak sąsiedzi,
>> niestety
>
> Sztuczny? Skoro tylu nie stosuje się do tego przepisu to chyba nie jest to sztuczny
problem?
Skoro tak niewielu sprawia tym SZKODĘ (a jeśli już, to stężeniami znacznie wyższymi
niż próg),
to tak, oczywiście jest to sztuczny problem.
>> wtedy nabicie przez policję statystyk "wykrywania" będzie znacznie
>> trudniejsze,
>> a może skierują energię skierować na inne, bardziej palące problemy
>> (chlip, chlip)?
>
> Podobnie jak z dozwoloną kradzieżą.
Jazda na 0.3 w niczym nie przypomina kradzieży. Ale to kompletnie niczym.
Pozwolisz więc że do tego argumentu więcej odnosić się nie będę, ciebie nie
prekonam, a inni czytający sami go sobie ocenią.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
124. Data: 2010-11-01 21:43:09
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-11-01 21:32, DoQ pisze:
> W dniu 2010-11-01 20:57, Artur Maśląg pisze:
>
>> że zmiana z 0,2 na 0,5 wcale by tej statystyki nie pogorszyła, a
>> pozwoliłaby wielu osobom spokojniej wsiadać za kierownicę bez zmiany
>> zachowań. Dla tych naprawdę niebezpiecznych i wsiadających po
>
> Acha.
> Na dzień dzisiejszy wygląda to tak: wypiłeś, nie jesteś pewien czy
> przekroczyłeś 0.2promila - ale wsiadasz i trzęsiesz portkami mijając po
> drodze patrol drogówki. Po podniesieniu granicy do 0,5promila będziesz
> trząsł portkami czy przypadkiem nie masz jeszcze 0,67promila. Gdzie tu
> komfort i spokój psychiczny?
Zmartwię Ciebie - dla mnie (jak i dla wielu osób) pewnie by to trochę
zmieniło. Może bym wypił na imprezie kieliszek szampana, czy wina
do obiadu u rodziny. Nie miałbym przynajmniej obiekcji po wypitych
paru piwach wieczorem i jeździe rano. Zaznaczam - paru. Wiele osób
tak robi i jeździ.
>> 'spożyciu' to bez różnicy - oni nie mają 0,28%% czy 0,46%%, tylko sporo
>> więcej. Podobnie jak z wypadkami spowodowanymi przez tych 'nawalonych'.
>> W Polsce niestety propaganda 'sukcesu' skupia się nie na tych co trzeba
>> - najłatwiej pierniczyć w kółko o pijanych itd. Szkoda tylko, że oni
>
> Ale co Ci tak to przeszkadza? Boisz sie zasilić statystykę?
Póki co, to to całe pieprzenie powoduje to, że nawet nie dotykam
piwa/wina jak mam w perspektywie pojechać do domu, by ktoś mnie
przypadkiem nie zaliczył po piwie/dwóch, kieliszku wina/dwóch/trzech
do morderców nienarodzonych fortepianów, a nawaleni jak jeździli tak
sobie jeżdżą - z promilem, dwoma, trzema...
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
125. Data: 2010-11-01 21:53:39
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-11-01 21:42, Jakub Witkowski pisze:
>> Sztuczny? Skoro tylu nie stosuje się do tego przepisu to chyba nie
>> jest to sztuczny problem?
> Skoro tak niewielu sprawia tym SZKODĘ (a jeśli już, to stężeniami
> znacznie wyższymi niż próg),
> to tak, oczywiście jest to sztuczny problem.
Problem dla tych co nie mogą sobie odmówić :) Nie umiesz tak sobie
zaplanować chlania żeby nie musieć siedzieć za kółkiem?
ATSD coraz więcej kierowców przelatuje na czerwonym. Skoro nie zawsze
powodują tym czynem szkody, to może dozwolić warunkowo przejazd "wedle
uznania" ?
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
126. Data: 2010-11-01 21:57:38
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-11-01 21:43, Artur Maśląg pisze:
> Zmartwię Ciebie - dla mnie (jak i dla wielu osób) pewnie by to trochę
> zmieniło. Może bym wypił na imprezie kieliszek szampana, czy wina
> do obiadu u rodziny. Nie miałbym przynajmniej obiekcji po wypitych
Ale to jakis problem wypić jedno piwo czy 250ml wina, posiedzieć u
rodziny 2-3h i dopiero pojechać? Nie bardzo rozumiem?
> paru piwach wieczorem i jeździe rano. Zaznaczam - paru. Wiele osób
> tak robi i jeździ.
To juz ich problem.
>> Ale co Ci tak to przeszkadza? Boisz sie zasilić statystykę?>
> Póki co, to to całe pieprzenie powoduje to, że nawet nie dotykam
> piwa/wina jak mam w perspektywie pojechać do domu, by ktoś mnie
Na zdrowie Ci wyjdzie:)
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
127. Data: 2010-11-01 22:00:05
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-11-01 21:32, Jakub Witkowski pisze:
>> Należy bezzwłocznie uruchomić kampanię społeczną "Lufka przed wyjazdem
>> gwarantem twojego bezpieczeństwa na drodze!"
> A poza tym że brzmi paradoksalnie, to co - może nieprawda?
> I krążenie się poprawia...
I sądzisz że jak ktoś 3-4x dojechał bez kontroli, to za piątym razem
będzie jechał tak samo czujnie czy jednak popadnie w rutynę?
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
128. Data: 2010-11-01 22:25:48
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: Bydlę <b...@b...com>
Big Jack wrote:
> W wiadomości
> news://news-archive.icm.edu.pl/iamu54$ea1$1@cougar.a
xelspringer.pl
> *Bydlę* napisał(-a):
>
>> A w UK policja stosowała bardzo skuteczną metodę na pijanych kierowców:
>> prosili ich o jazdę prosto do domu i nieprowadzenie pojazdu już więcej
>> danego dnia, a w takim stanie w ogóle.
>
>
> A jak sprawdzali skuteczność tej metody? :D
>
Jak mantrę będę powtarzał już podany tu wyraz-klucz: kultura.
Po prostu napomnieni wykonywali takie polecenie.
I już.
:-)
--
Bydlę
-
129. Data: 2010-11-01 22:43:05
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: AW <s...@p...onet.pl>
W dniu 2010-11-01 19:49, DoQ pisze:
> W dniu 2010-11-01 16:16, AW pisze:
>
>>> Normalnie, u nas nie wolno i tyle.
>> No tak, dzięki za wyczerpującą odpowiedź.
>> Szczerze mówiąc nie
>> spodziewałem się aż tak głębokiej analizy
>> problemu.
>
> Odpowiedzi masz juz w innych postach, nie mam
> zamiaru powtarzac 10x tego samego specjalnie
> dla ciebie.
Plizz.. powtórz, choć raz. Wiesz... ja mam
słaby wzrok i kłopoty z czytaniem.
>> Fajny z ciebie gość :->
>> Zauważ jednak, że jeśli w "jakiejs kulturze
>> mozesz dmuchac i ożenić się
>> z 12-13 latką" to nikt kto to robi nie jest
>> uznawany za pedofila.
>> (Ciekawostka/Zagadka: Ile lat miała królowa
>> Jadwiga w chwili ślubu z
>> Władysławem Jagiełłą?)
>
> ROTFL - teraz postuluj za legalizacja burdeli
> z 13latkami.
>
Znowu to samo. Chcesz powiedzieć, że król
Polski Władysław Jagiełło był
alfonsem-pedofilem, a jego prawowita żona
Jadwiga, nieletnią kurwą?
Dodam jeszcze, że Jagiełło i Jadwiga to nie są
postaci z Avatara.
>> A teraz wyobraź sobie jak w swoim niebieskim
>> mundurku biegasz po Austrii
>> z alkomatem i chcesz aresztować ludzi za 0,4
>> promila. Zgadnij za kogo by
>> cię uznali?
>
> Widze ze trzeba ci to "narysować" bo analogii
> zupełnie nie łapiesz.
> Pijany Polak = Trzeźwy Austryjak --
> Muzułmański mąż 13latki = Pedofil w Polsce.
Ja to wiem :-) Do ciebie wciąż jednak nie
dociera sedno sprawy. Dlaczego, tu ci
narysuję, albo nie, napiszę dużymi literami,
DLACZEGO --> Pijany Polak = Trzeźwy Austryjak
Aha, i po służbie zaznajom się z definicją
słowa "analogia".
Używanie słów, których znaczenia się nie
rozumie uchodzi za oznakę totalnego buractwa.
> Chcesz bzykać małoletnią, wyprowadź się do
> Jemenu.
Widzę, że masz doświadczenie w temacie :-)))
No dobra, to pisz jak było.
--
AW
-
130. Data: 2010-11-01 22:53:59
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-11-01 22:43, AW pisze:
> Znowu to samo. Chcesz powiedzieć, że król Polski Władysław Jagiełło był
> alfonsem-pedofilem, a jego prawowita żona Jadwiga, nieletnią kurwą?
Będziesz srał gdzie popadnie, bo w Wersalu tak robili?
> Dodam jeszcze, że Jagiełło i Jadwiga to nie są postaci z Avatara.
Nie? Serio?
> Aha, i po służbie zaznajom się z definicją słowa "analogia".
> Używanie słów, których znaczenia się nie rozumie uchodzi za oznakę
> totalnego buractwa.
Zaś osobiste wycieczki wynikajace z braku argumentów to czysty kretynizm.
>> Chcesz bzykać małoletnią, wyprowadź się do
>> Jemenu.
> Widzę, że masz doświadczenie w temacie :-))) No dobra, to pisz jak było.
Przeciez to ty chcesz jebać "po królewsku" nieletnie kurwy, Jagiełło sie
znalazł...
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com