-
11. Data: 2009-03-04 06:06:46
Temat: Re: Petersburg-Murmansk
Od: "driv" <d...@d...pl>
Użytkownik "Weglik" <w...@g...com> napisał
ze pozwole sie wtracic przed Kierownika
pewnie w szczegolach ci opisze ale 4 lata temu (heh - ten czas) droga
byla zroznicowana
- ale sporo dobrego asfatlu ktory potrafil konczyc sie szutrem w
jednym miejscu - ale to kawalek byl i to juz bodaj za kolem
podbiegunowym..
nocy praktycznie nie ma (latem) ale trza uwazac na takich bez
swiatel...
w okolicach Magnitagorska - ostroznie - teren przemyslowy a na drodze
jakies belki lezaly :)
zwiedzac - mozna przydrozne bary -pyszne zarlo:)
czasu - ja wiem - 3 dni lajcik 2 dni - troche predzej
i tyle
Dzięki, o to mię się rosschodziło.
Pozdro
Driv
-
12. Data: 2009-03-04 10:07:28
Temat: Re: Petersburg-Murmansk
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
Witojcie!
Driv uzyl chyba jakiejs forumowej metody na "podbijanie" tematu - stad
moje pytanie ocssochozziii... Gdyby okazal sie byc bardziej cierpliwym,
to zdazylbym odpowiedziec merytorycznie - czymze w koncu sa 24 godziny
oczekiwania na odpowiedz w cieple domowego ogniska w porowaniu z jazda
do Murmanska? ;)
Weglik napisał(a):
> On 2 Mar, 21:36, "driv" <d...@d...pl> wrote:
>>Problem oczywiście w czasie. Nie wiem ile mogę na tę traskę przeznaczyć.
Z Suwalk czy ze Zgorzelca? ;)
>>Zwiedzać to tam raczej i tak za wiele nie ma co.
Mylisz sie.
>> Długie trasy są przeważnie nudne, ale można wyliczyć średnie przelotowe,
Ano sa i mozna.
>>tylko nie chcę się nadziać na niespodzianki,
Toc niespodziewanki sa immanentna cecha takich wyjazdow - dlatego malo
ludzi tam jezdzi, poniewaz nie wie, czego moze sie spodziewac - jakie
niespodziewanki sprawi im droga, GAI, obsluga hotelu czy wreszcie zwykly
los ;)
>>typu koniec ancwaltu, albo co gorsza wyrwy głębokie na 2m.
>>Sam wlot do murmańska wiem że jest zarąbisty, tylko czy cała trasa taka
>>sama?
> ze pozwole sie wtracic przed Kierownika
Och tam, och tam! :P
> pewnie w szczegolach ci opisze ale 4 lata temu (heh - ten czas)
Ano... Sam zem sie zdumial niedawno, ze to juz 4 latka stukneli...
Dzieciak juzby szedl do przedszkola ;)
> droga byla zroznicowana
> - ale sporo dobrego asfatlu ktory potrafil konczyc sie szutrem w
> jednym miejscu - ale to kawalek byl i to juz bodaj za kolem
> podbiegunowym..
Tyaaa... A o tym szuterku zaraz za granica rosyjska zapomniales? ;)
> nocy praktycznie nie ma (latem) ale trza uwazac na takich bez
> swiatel...
Ano. Nocy nie ma ale niskie slonce moze ciezko utrudnic jazde - i
okulary sloneczne nie pomoga gdy w cieniu drzew od strony slonca
nadlatuje zakamuflowana Lada z reflektorami stjuningowanymi czarna pleksa ;)
> w okolicach Magnitagorska - ostroznie - teren przemyslowy a na drodze
> jakies belki lezaly :)
Kuref! Belki i kamory - wielkosci glowy doroslego czlowieka :)
> zwiedzac - mozna przydrozne bary -pyszne zarlo:)
Ale pamietasz, ze nalezy omijac te wygladajace na cywilizowane? Straszne
paskudztwo - jeden jedyny raz w takim wlasnie chyba chlopaki nie
dokonczyli posilku :\ Bueee...
> czasu - ja wiem - 3 dni lajcik 2 dni - troche predzej
> ER5
IMO zalezy czym sie jedzie ;)
Moja Sikora z padnietymi amortyzatorami ograniczala mnie miejscami do
60...70km/h. Takie wyboje byly. W tym samym miejscu koledzy na TA i AT
dlubali z nudow w nosach i zeznawali pozniej, ze spokojnie mogliby
jechac szybciej. Z kolei na odcinkach swiezo wyremontowanych mozna
leciec i 3 paki - praktycznie nie ma tam zakretow ;)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
-
13. Data: 2009-03-07 07:54:38
Temat: Re: Petersburg-Murmansk
Od: Weglik <w...@g...com>
On 4 Mar, 07:06, "driv" <d...@d...pl> wrote:
> Użytkownik "Weglik" <w...@g...com> napisał
> ze pozwole sie wtracic przed Kierownika
> pewnie w szczegolach ci opisze ale 4 lata temu (heh - ten czas) droga
> byla zroznicowana
> - ale sporo dobrego asfatlu ktory potrafil konczyc sie szutrem w
> jednym miejscu - ale to kawalek byl i to juz bodaj za kolem
> podbiegunowym..
> nocy praktycznie nie ma (latem) ale trza uwazac na takich bez
> swiatel...
> w okolicach Magnitagorska - ostroznie - teren przemyslowy a na drodze
> jakies belki lezaly :)
>
> zwiedzac - mozna przydrozne bary -pyszne zarlo:)
>
> czasu - ja wiem - 3 dni lajcik 2 dni - troche predzej
>
> i tyle
>
> Dzięki, o to mię się rosschodziło.
tu masz pare wybranych zdjec z teatrzyku
http://picasaweb.google.pl/weglik/Murman21#
Weglik
ER5
óć
-
14. Data: 2009-03-09 20:44:04
Temat: Re: Petersburg-Murmansk
Od: "driv" <d...@d...pl>
>czymze w koncu sa 24 godziny oczekiwania na odpowiedz w cieple domowego
>ogniska w porowaniu z jazda do Murmanska?
CZemuż nie widać odpowiedzi w MSgates a na sikacz... jezd.
- niczym, a w porównaniu do wieczności to dopiero...
>Z Suwalk czy ze Zgorzelca? ;)
Z Petera. Do Rygi traskę znam, można powiedzieć jak własną...
A'propos czy nowy most w Rydze już otwarty?
>>Zwiedzać to tam raczej i tak za wiele nie ma co.
>Mylisz sie.
Tak se tylko napisałem, jest, jest. Ale jak się ma wyznaczony, określony cel
(Nordkap), to reszta mniej interesuje, choćby ze względów czasowych
>Ano. Nocy nie ma ale niskie slonce moze ciezko utrudnic jazde - i okulary
>sloneczne nie pomoga gdy w cieniu drzew od strony slonca nadlatuje
>zakamuflowana Lada
> trasa byla zroznicowana
> - ale sporo dobrego asfatlu ktory potrafil konczyc sie szutrem w
> jednym miejscu - ale to kawalek byl i to juz bodaj za kolem
> podbiegunowym..
Cenna informacja i oto mię się rozchodziło.
> w okolicach Magnitagorska - ostroznie - teren przemyslowy a na drodze
> jakies belki lezaly :)
Może już je uprzątneli ;-)
tu masz pare wybranych zdjec z teatrzyku
http://picasaweb.google.pl/weglik/Murman21#
Dzięki królu :-).
Driver
"Jadę na motorze, motorze w czerwonym kolorze..."
-
15. Data: 2009-03-11 06:00:11
Temat: Re: Petersburg-Murmansk
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
driv napisał(a):
>Zbigiego WROTKA ZASTEPCZA: >>czymze w koncu sa 24 godziny oczekiwania
na odpowiedz w cieple domowego
>>ogniska w porowaniu z jazda do Murmanska?
>
> - niczym, a w porównaniu do wieczności to dopiero...
>
>>Z Suwalk czy ze Zgorzelca? ;)
>
> Z Petera. Do Rygi traskę znam, można powiedzieć jak własną...
Aaaa... No to hmm... niech sobie przypomne...
http://picasaweb.google.pl/weglik/Murman21#524412426
9814470130
Mysmy lecielismy z Nowgorodu i zajelo nam to dwa noclegi.
Okolo poludnia we wtorek wyjechalismy i wieczorem w czwartek
dojechalismy do samego Murmana.
Ale. Sprzyjala nam pogoda - bylo wyjatkowo cieplo i sucho (tylko jedna
burza w polowie pierwszego dnia i kilka godzin deszczu drugiego dnia).
Dzieki temu moglismy robic dluzsze dzienne przebiegi i stawalismy na
"nocleg" (Nazbierajcie drewna na ognisko zanim sie sciemni! Jakie kufra
sciemni? Jest druga w nocy i ciemniej nie bedzie! ;)) dosc pozno.
http://picasaweb.google.pl/weglik/Murman21#524412457
6584963474
Droga powrotna zajela nam trzy noclegi - wiedzielismy juz jak wyglada
trasa i wogle. ;)
Mysle, ze z Pitera do Murmanska tez musisz liczyc minimum 3 dni (dwa
noclegi w trasie) - odleglosc troszke mniejsza ale mozliwe, ze trafisz
na gorsza pogode, a wtedy przelotowa spada.
> A'propos czy nowy most w Rydze już otwarty?
A nie mam pojecia - mysmy jechali na Pskow, choc wyszlo nam na Dno ;)
>>>Zwiedzać to tam raczej i tak za wiele nie ma co.
>>
>>Mylisz sie.
>
> Tak se tylko napisałem, jest, jest. Ale jak się ma wyznaczony, określony cel
> (Nordkap), to reszta mniej interesuje, choćby ze względów czasowych
>
A, to fakt.
>>ale sporo dobrego asfatlu ktory potrafil konczyc sie szutrem w
>>jednym miejscu - ale to kawalek byl i to juz bodaj za kolem
>>podbiegunowym..
>
> Cenna informacja i oto mię się rozchodziło.
>
To jest ten szutrowy odcinek - chyba kilka kilometrow.
http://picasaweb.google.pl/weglik/Murman21#524412718
9968970226
Zasadniczo widac bylo, ze silnie remontuja drogi te juz wyremontowane
byly jak pasy startowe, na ktorych mozna testowac Vmax Busy ;)
Jakim motocyklem bedziesz lecial?
>>w okolicach Magnitagorska - ostroznie - teren przemyslowy a na drodze
>>jakies belki lezaly :)
>
> Może już je uprzątneli ;-)
Raczej rozsypuja na biezaco - widac bylo, ze caly czas szedl tamtedy
transport ciezkimi gruzawikami.
Z polecanych knajpek, to przypominaja mi sie dwie:
Jedna w Andrejewszczinie lub raczej w Megredze obok stacji benzynowej,
do ktorej trzeba zjechac z glownej drogi (Weeeglik! pooomoz!) :)
http://picasaweb.google.pl/weglik/Murman21#524412449
8147360386
Druga w Zelonogorskim (tam, gdzie do drogi podchodzi zatoka Morza
Bialego i jest hydroelektrostacja przed Kandalaksza)
http://picasaweb.google.pl/weglik/Murman21#524412540
1258067746
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
-
16. Data: 2009-03-11 08:01:31
Temat: Re: Petersburg-Murmansk
Od: "MichalS " <m...@g...pl>
zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl> napisał(a):
> Jedna w Andrejewszczinie lub raczej w Megredze
> Druga w Zelonogorskim ([...]przed Kandalaksza)
Ale Ty masz pamiec! Kiedy miales szkolenie w GRU?
;)
Pozdrawiam, MichlS.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
17. Data: 2009-03-11 12:11:22
Temat: Re: Petersburg-Murmansk
Od: Weglik <w...@g...com>
> >>ogniska w porowaniu z jazda do Murmanska?
> > - niczym, a w porównaniu do wieczności to dopiero...
>
> >>Z Suwalk czy ze Zgorzelca? ;)
>
> > Z Petera. Do Rygi traskę znam, można powiedzieć jak własną...
>
> Aaaa... No to hmm... niech sobie
przypomne...http://picasaweb.google.pl/weglik/Murman
21#5244124269814470130
> Mysmy lecielismy z Nowgorodu i zajelo nam to dwa noclegi.
> Okolo poludnia we wtorek wyjechalismy i wieczorem w czwartek
> dojechalismy do samego Murmana.
> Ale. Sprzyjala nam pogoda - bylo wyjatkowo cieplo i sucho (tylko jedna
> burza w polowie pierwszego dnia i kilka godzin deszczu drugiego dnia).
> Dzieki temu moglismy robic dluzsze dzienne przebiegi i stawalismy na
> "nocleg" (Nazbierajcie drewna na ognisko zanim sie sciemni! Jakie kufra
> sciemni? Jest druga w nocy i ciemniej nie bedzie! ;)) dosc pozno.
noo druga rzecz - zesmy sie tak na prawde nie sprezali - zdjecia
papieroski knajpy - noclegi w lesie...
drzemki znaczy
a i z predkosciami zesmy nei szaleli - w sumie lajcikowo szlo...
pamietasz jak zesmy sie na radar zalapali na zabudowanym po kilkuset
kilometrach dziczy :)
http://picasaweb.google.pl/weglik/Murman21#524412457
6584963474
> Droga powrotna zajela nam trzy noclegi - wiedzielismy juz jak wyglada
> trasa i wogle. ;)
> Mysle, ze z Pitera do Murmanska tez musisz liczyc minimum 3 dni (dwa
> noclegi w trasie) - odleglosc troszke mniejsza ale mozliwe, ze trafisz
> na gorsza pogode, a wtedy przelotowa spada.
w murmansku ponoc bardzo nam sie trafilo z pogoda i dawno nie bylo
pieknie jak wtedy...
bo bywa deszczowo i zimno...
> > A'propos czy nowy most w Rydze już otwarty?
>
> A nie mam pojecia - mysmy jechali na Pskow, choc wyszlo nam na Dno ;)
>
> >>>Zwiedzać to tam raczej i tak za wiele nie ma co.
>
> >>Mylisz sie.
>
> > Tak se tylko napisałem, jest, jest. Ale jak się ma wyznaczony, określony cel
> > (Nordkap), to reszta mniej interesuje, choćby ze względów czasowych
>
> A, to fakt.
>
> >>ale sporo dobrego asfatlu ktory potrafil konczyc sie szutrem w
> >>jednym miejscu - ale to kawalek byl i to juz bodaj za kolem
> >>podbiegunowym..
>
> > Cenna informacja i oto mię się rozchodziło.
>
> To jest ten szutrowy odcinek - chyba kilka
kilometrow.http://picasaweb.google.pl/weglik/Murman2
1#5244127189968970226
> Zasadniczo widac bylo, ze silnie remontuja drogi te juz wyremontowane
> byly jak pasy startowe, na ktorych mozna testowac Vmax Busy ;)
> Jakim motocyklem bedziesz lecial?
>
> >>w okolicach Magnitagorska - ostroznie - teren przemyslowy a na drodze
> >>jakies belki lezaly :)
>
> > Może już je uprzątneli ;-)
>
> Raczej rozsypuja na biezaco - widac bylo, ze caly czas szedl tamtedy
> transport ciezkimi gruzawikami.
>
a co drugi - z drzewami do ikei ;)
> Z polecanych knajpek, to przypominaja mi sie dwie:
> Jedna w Andrejewszczinie lub raczej w Megredze obok stacji benzynowej,
> do ktorej trzeba zjechac z glownej drogi (Weeeglik! pooomoz!) :)
moja mapa ze znacznikami jest obecne w rosji...
http://picasaweb.google.pl/weglik/Murman21#524412449
8147360386
> Druga w Zelonogorskim (tam, gdzie do drogi podchodzi zatoka Morza
> Bialego i jest hydroelektrostacja przed
Kandalaksza)http://picasaweb.google.pl/weglik/Murman
21#5244125401258067746
tak...
tylko trza uwazac tyle powietrza dobrego ze motungi sie przewracaja
same
3 knajpka - to w murmansku - w okolicach targu przy hotelu 69
rownoleznik... polecam...
co do noclegu - najbezpieczniej w lesie :)
serio serio:)
> --
> pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
> zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
> Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
> Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
-
18. Data: 2009-03-11 17:01:43
Temat: Re: Petersburg-Murmansk
Od: "MichalS " <m...@g...pl>
Weglik <w...@g...com> napisał(a):
> w murmansku ponoc bardzo nam sie trafilo z pogoda i dawno nie bylo
> pieknie jak wtedy...
Dawno to malo powiedziane. Jak podala miejscowa TV, ostatni raz taka pogoda
byla w 1942r. :)
Pozdrawiam, MichalS.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
19. Data: 2009-03-17 06:04:43
Temat: Re: Petersburg-Murmansk
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
MichalS napisał(a):
> zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl> napisał(a):
>
>>Jedna w Andrejewszczinie lub raczej w Megredze
>>Druga w Zelonogorskim ([...]przed Kandalaksza)
>
> Ale Ty masz pamiec! Kiedy miales szkolenie w GRU?
> ;)
>
No co ty! Zielonoborskiego tylko pamietalem na pamiec ;) Wszak to tam
mialem pierwsza okazje sprobowac zabarwic na zolto Morze Biale ;) No i
musialem po tych pielmieniach kleic lusterko i kierunek :)
Weglik napisał(a):
>Zbigi wrotki:>>>>
>>Mysmy lecielismy z Nowgorodu i zajelo nam to dwa noclegi.
>>Okolo poludnia we wtorek wyjechalismy i wieczorem w czwartek
>>dojechalismy do samego Murmana.
>
> noo druga rzecz - zesmy sie tak na prawde nie sprezali - zdjecia
> papieroski knajpy - noclegi w lesie...
> drzemki znaczy
> a i z predkosciami zesmy nei szaleli - w sumie lajcikowo szlo...
No tak. Ale zaczynalismy mocno sprezeni wlasnie ze wzgledu na niewiadome
nas oczekujace. Im blizej celu bylismy, tym wiecej odpoczynkow bylo :)
> pamietasz jak zesmy sie na radar zalapali na zabudowanym po kilkuset
> kilometrach dziczy :)
:D
> co do noclegu - najbezpieczniej w lesie :)
> serio serio:)
Najbezpieczniej w sensie, ze najspokojniej. :) Czlek czasem nie ma
ochoty integrowac cie z przewaznie zyczliwymi i przyjaznie nastawionymi
lokalesami - wtedy najlepiej tak, jak Weglik pisze - zaszyc sie w lesie
z dala od miejscowosci. Jest to o tyle latwo, ze droga przez Karelie
praktycznie omija wioski i latwo jest znalezc mila miejscowke w uroczym
miejscu.
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
-
20. Data: 2009-03-17 19:23:11
Temat: Re: Petersburg-Murmansk
Od: Weglik <w...@g...com>
On 17 Mar, 07:04, zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
wrote:
> > noo druga rzecz - zesmy sie tak na prawde nie sprezali - zdjecia
> > papieroski knajpy - noclegi w lesie...
> > drzemki znaczy
> > a i z predkosciami zesmy nei szaleli - w sumie lajcikowo szlo...
>
> No tak. Ale zaczynalismy mocno sprezeni wlasnie ze wzgledu na niewiadome
> nas oczekujace. Im blizej celu bylismy, tym wiecej odpoczynkow bylo :)
mocno sprezeni??
no nie zartuj :)
sprezyc to my sie moglismy :)
co nie zmienia faktu ze koncowke to juz mielismy leniwa jak bieg wisly
w toruniu;)
w sumie to ze nagle pokazal sie murmans to zaskoczenie bylo:)
> > co do noclegu - najbezpieczniej w lesie :)
> > serio serio:)
>
> Najbezpieczniej w sensie, ze najspokojniej. :) Czlek czasem nie ma
> ochoty integrowac cie z przewaznie zyczliwymi i przyjaznie nastawionymi
> lokalesami - wtedy najlepiej tak, jak Weglik pisze - zaszyc sie w lesie
> z dala od miejscowosci. Jest to o tyle latwo, ze droga przez Karelie
> praktycznie omija wioski i latwo jest znalezc mila miejscowke w uroczym
> miejscu.
oprocz komarow:)
a spokojnie i bezpiecznie... jak sobie przypomne turbaze i brakujacy
bagaz (no clay czas zastanawia mnie mina zlodziei ktorzy dostrzegli co
zajebali :) ... ciekawe czy pierwej reke wlozyli - jelsit ka - to kara
zasluzona ich spotkala:)
albo ci bracia - czerwono armisci - co bardoz wodki chcieli sie
napic...
:)
Weglik
ER5
óć