W dniu 20-11-2013 08:32, sqlwiel pisze:
> W dniu 2013-11-20 00:15, Zakonspirowany pisze:
>> W dniu 19-11-2013 22:52, Jeffrey pisze:
>>> kazdy tablet to zabawka :)
>>
>> Nie. :
>> www.benchmark.pl/aktualnosci/toshiba-wt310-tablet-sy
stem-windows-8-pro.html
>>
>>
>> Takiego bym przygarnął w lukę pomiędzy smartphonem a netbookami 15,6 i
>> 17,3"... ;)
>
>
> " 4950,00 zł w 1 sklepie "
> ... no bez jaj, proszę... :)

Na allegro masz 2, na amazonie też jest kilka... W Australii również
trochę ich mają, więc gdyby ktoś upadł na głowę, lub też po prostu było
go stać, to nie widzę problemu z zakupem. :)
W każdym razie jest to tablet i przy takich parametrach nazywanie tego
zabawką byłoby raczej nieporozumieniem, bo wystarczy podłączyć taki
zestaw, jaki się podłącza do klasycznego desktopa i mamy właściwie w
pełni funkcjonalny komputer, tyle że cichszy, oszczędniejszy i mniejszy. =)


--
?(??_?)? ? ???

do góry

Dnia Wed, 20 Nov 2013 08:27:18 +0100, Jeffrey napisał(a):
> Zakonspirowany wrote:
>>> kazdy tablet to zabawka :)
>> Nie. :
>> www.benchmark.pl/aktualnosci/toshiba-wt310-tablet-sy
stem-windows-8-pro.html
>> Takiego bym przygarnął w lukę pomiędzy smartphonem a netbookami 15,6
>> i 17,3"... ;)
> sorki ale niezgodzę się z tobą że to tablet
> ma twardy dysk i system win8 - to zwyczajnie ultrabook z małym ekranem
> choć fajny
> mam lenovo yoga i poza ekranem 13,3 niczym się od tego nie różni

Nie ma klawiatury, wiec zabawka.
Klawiature co prawda mozna dokupic, ale wygoda wtedy cierpi.

Sa podobne zabawki Samsunga, z trudem daje sie uzywac.

J.

do góry

Zakonspirowany nabazgrał(a):

> W dniu 19-11-2013 14:46, Yachs pisze:
>> A może lepiej kupić jakiegoś używanego laptopa za 500 pln z większa
>> matryca?
> Zdecydowanie.

Zależy do czego ? tablety są wygodne, lekkie, przenoścne, mają ekrany
dotykowe, łatwość montarzu w aucie jaki TV dla dzieci itd ...

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

W dniu 20-11-2013 10:13, Chris pisze:
> Zakonspirowany nabazgrał(a):
>
>> W dniu 19-11-2013 14:46, Yachs pisze:
>>> A może lepiej kupić jakiegoś używanego laptopa za 500 pln z większa
>>> matryca?
>> Zdecydowanie.
>
> Zależy do czego ? tablety są wygodne, lekkie, przenoścne, mają ekrany
> dotykowe, łatwość montarzu w aucie jaki TV dla dzieci itd ...

Jeżeli rozważa zakup normalnego laptopa, to dość łatwo wywnioskować, że
osoba, która ma dostać urządzenie, w ogóle nie ma komputera. Postaw się
w takiej sytuacji i zastanów, czy wolałbyś laptopa 15", czy mały szajs
od Orange, bo za 240 zł na pewno nie dają czegoś, co by mogło służyć za
podstawowy komputer (no, może małemu dzieciakowi, przez krótki czas).
Tablety są w modzie, mają swoje zalety, ale sens mają tylko te
konkretniejsze, na które trochę trzeba już wydać. W życiu bym nie kupił
takiego za mniej niż 1000 zł.

Poza tym Twoje argumenty są ułomne. Wygoda? A cóż takiego nieporęcznego
jest w netbooku czy ultrabooku? Żadnego z tych urządzeń do kieszeni nie
wsadzisz. Montaż w aucie? Po co? Chciałbyś pojechać na jakieś rozdroże,
zaparkować i oglądać filmy, póki akumulatora swojego i samochodowego nie
wyczerpie? Do tego służą choćby przenośne odtwarzacze. Lekkie? Netbooki
nie ważą wiele więcej. Przenośne? No są. Podobnie jak laptopy 17,3".
Ekran dotykowy? Chyba bym się wściekł przy przeglądaniu internetu i
używaniu tak podstawowych programów jak word czy excell. Toteż powtórzę:
te tanie faktycznie są zabawkami, a popularność zyskały tym samym
mechanizmem co netbooki kilka lat wstecz, które dziś już są praktycznie
historią. Jeżeli tablety nie potanieją (smartfony coś nie chcą), to nie
wróżę im przyszłości w takiej formie, w jakiej obecnie się prezentują
(ja bym chciał jednak większą matrycę, full HD oczywiście no i w domu na
biurku konkretną stację dokującą. Wtedy bym docenił uniwersalność, lecz
cena byłaby już kosmiczna.
Już teraz na sensowny tablet trzeba się mocno wykosztować i rodzi się
pytanie: tablet czy może jednak za tę samą cenę laptop 17,3"?


--
?(??_?)? ? ???

do góry

Zakonspirowany nabazgrał(a):

> W dniu 20-11-2013 10:13, Chris pisze:
>> Zakonspirowany nabazgrał(a):
>>> W dniu 19-11-2013 14:46, Yachs pisze:
>>>> A może lepiej kupić jakiegoś używanego laptopa za 500 pln z większa
>>>> matryca?
>>> Zdecydowanie.
>> Zależy do czego ? tablety są wygodne, lekkie, przenoścne, mają ekrany
>> dotykowe, łatwość montarzu w aucie jaki TV dla dzieci itd ...
> Jeżeli rozważa zakup normalnego laptopa, to dość łatwo wywnioskować, że
> osoba, która ma dostać urządzenie, w ogóle nie ma komputera. Postaw się w
> takiej sytuacji i zastanów, czy wolałbyś laptopa 15", czy mały szajs od
> Orange, bo za 240 zł na pewno nie dają czegoś, co by mogło służyć za
> podstawowy komputer (no, może małemu dzieciakowi, przez krótki czas).

Taki za 240zł to szajs to się zgodzę.

> Tablety są w modzie, mają swoje zalety, ale sens mają tylko te
> konkretniejsze, na które trochę trzeba już wydać. W życiu bym nie kupił
> takiego za mniej niż 1000 zł.

Za 800zł można kupić używanego IPada 2 :)

> Poza tym Twoje argumenty są ułomne. Wygoda? A cóż takiego nieporęcznego
> jest w netbooku czy ultrabooku? Żadnego z tych urządzeń do kieszeni nie
> wsadzisz.

Netbook czy Ultrabook ma rozkładany ekran i to już jest mało wygodne. Weż
sobie gdześ usiądź np. w pociągu, metrze, autobusie i poczytaj książkę na
kompie ...
10.1" mieści się do bojówek :)

> Montaż w aucie? Po co? Chciałbyś pojechać na jakieś rozdroże, zaparkować i
> oglądać filmy, póki akumulatora swojego i samochodowego nie wyczerpie? Do
> tego służą choćby przenośne odtwarzacze.

Tablet moje dziecko montuje się na zagłówku i służy np., do oglądanie
filmów/bajek w czasie jazdy w trasy, jak się znudzi bajka to łatwo go zdjąć
z holdera i pograć np. w angry birds albo inne gierki, zrób to samo z
laptopem albo playerem dvd.

> Lekkie? Netbooki nie ważą wiele więcej. Przenośne? No są. Podobnie jak
> laptopy 17,3".

Porównaj wagę tabletu i laptopa i nie kompromituj się więcej.

Xperia Z - Masa 495 g
FUJITSU Ultrabook U772 - Waga 1,4 kg

inne jakie na szybko znalazłem ponad 2kg więc min 3 x więcej niż tablet.

> Ekran dotykowy? Chyba bym się wściekł przy przeglądaniu internetu i
> używaniu tak podstawowych programów jak word czy excell.

Ale tablet to nie komputer i nie służy do pisania prac magisterskich w
Wordzie albo obliczeń w exelu, to tak jak terenówka nie służy do wyścigów
F1.

> Toteż powtórzę: te tanie faktycznie są zabawkami, a popularność zyskały
> tym samym mechanizmem co netbooki kilka lat wstecz, które dziś już są
> praktycznie historią. Jeżeli tablety nie potanieją (smartfony coś nie
> chcą), to nie wróżę im przyszłości w takiej formie, w jakiej obecnie się
> prezentują (ja bym chciał jednak większą matrycę, full HD oczywiście no i
> w domu na biurku konkretną stację dokującą. Wtedy bym docenił
> uniwersalność, lecz cena byłaby już kosmiczna.

Mylisz się i to bardzo, rynek na razie odchodzi o laptopów na rzecz tabletów
...

> Już teraz na sensowny tablet trzeba się mocno wykosztować i rodzi się
> pytanie: tablet czy może jednak za tę samą cenę laptop 17,3"?

Nie ma tak że masz jedno urządzeniem to są dwa zupełnie inne produkty i
skierowane do innych celów .. 2w1 to chyba tylko szampon i odżywka.

Jak byś się pytał dalej, mam laptopa i tablet wiec wiem o czym mówię .

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com>

>>> kazdy tablet to zabawka :)
>>
>> Nie. :
>> www.benchmark.pl/aktualnosci/toshiba-wt310-tablet-sy
stem-windows-8-pro.html
>>
>> Takiego bym przygarnął w lukę pomiędzy smartphonem a netbookami 15,6 i
>> 17,3"... ;)
>
>
> " 4950,00 zł w 1 sklepie "
> ... no bez jaj, proszę... :)

Tablety z Windows 8 robią Samsung i Microsoft

do góry

Użytkownik "Chris" <c...@s...pl>

>
>> Ekran dotykowy? Chyba bym się wściekł przy przeglądaniu internetu i
>> używaniu tak podstawowych programów jak word czy excell.
>
> Ale tablet to nie komputer i nie służy do pisania prac magisterskich w
> Wordzie albo obliczeń w exelu, to tak jak terenówka nie służy do wyścigów
> F1.

Przecież to tylko sposób wykonania komputera. Z reguły cienizna bo ludzie
więcej nie potrzebują, ale już dawno były takie tablety jak Lenovo X61
Tablet a obecnie Samsung jakiśtam czy Surface Microsofta, które posiadają
parametry typowego komputera.

do góry

W dniu 2013-11-20 18:05, John Kołalsky pisze:
>
> Użytkownik "Chris" <c...@s...pl>
>
>>

>>> Ekran dotykowy? Chyba bym się wściekł przy przeglądaniu internetu i
>>> używaniu tak podstawowych programów jak word czy excell.
>>
>> Ale tablet to nie komputer i nie służy do pisania prac magisterskich w
>> Wordzie albo obliczeń w exelu, to tak jak terenówka nie służy do
>> wyścigów F1.
>
> Przecież to tylko sposób wykonania komputera. Z reguły cienizna bo
> ludzie więcej nie potrzebują, ale już dawno były takie tablety jak
> Lenovo X61 Tablet a obecnie Samsung jakiśtam czy Surface Microsofta,
> które posiadają parametry typowego komputera.

Nieśmiało przypomnę pewną oczywistość:
Tablet na ogół ma BT. Czasem też ma radio 2.4GHz (nie wiem jak się to
dokładnie nazywa) do łączenia się wprost z klawiaturą bezprzewodową. Na
andku wyraźnie kuleją polskie literki (albo nie wiem czym to rozwiązać),
ale w momencie dodania "normalnej" klawiatury pisanie staje się całkiem
znośne i chodzi jakby szybciej. Razem z klawiaturą na ogół dostajemy też
"normalną" myszę (czy touchpad).
Owszem, jeśli mam do zrobienia rysunek techniczny, albo zadanie
wymagające wielu okien i wielu operacji "zaznacz, kopiuj, wklej", to z
niechęcią odkładam laptopa, wstaję z łóżka i idę włączyć desktopa z
dużym ekranem i dobrą myszą/klawiaturą.
Choć pewno to samo mógłbym uzyskać na jakimś "android box" też z dużym
ekranem (telewizor), normalną klawiaturą i myszą. Choć może brakło by mi
aplikacji, do których przywykłem.




--

Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.

do góry

W dniu 20-11-2013 18:23, sqlwiel pisze:
> Choć pewno to samo mógłbym uzyskać na jakimś "android box" też z dużym
> ekranem (telewizor), normalną klawiaturą i myszą. Choć może brakło by mi
> aplikacji, do których przywykłem.

Tak, już widzę, jak odpalasz na tym coś z Adobe lub Corel Suite. :)


--
?(??_?)? ? ???

do góry

W dniu 20-11-2013 11:18, Chris pisze:
> Netbook czy Ultrabook ma rozkładany ekran i to już jest mało wygodne.

No to poczekaj jeszcze z dekadę i kup google glass. Będziesz miał
wyjątkowo wygodnie.

> Weż sobie gdześ usiądź np. w pociągu, metrze, autobusie i poczytaj
> książkę na kompie...

Robiłem wielokrotnie.

> 10.1" mieści się do bojówek :)

No paczpan. A do spodni od garniaka nawet smartfona już trudno schować i
trzeba pakować do wewnętrznej kieszeni marynarki.

> Tablet moje dziecko montuje się na
> zagłówku i służy np., do oglądanie filmów/bajek w czasie jazdy w trasy,
> jak się znudzi bajka to łatwo go zdjąć z holdera i pograć np. w angry
> birds albo inne gierki, zrób to samo z laptopem albo playerem dvd.

Nie jestem Twoim dzieckiem. Nie mam dzieci. Nie chcę dzieci. Nie grywam
nawet w "gierki".

> Porównaj wagę tabletu i laptopa i nie kompromituj się więcej.

Kup sobie karnet na siłkę i wzbogać dietę o białko i węglowodany.

> Ale tablet to nie komputer i nie służy do pisania prac magisterskich w
> Wordzie albo obliczeń w exelu, to tak jak terenówka nie służy do
> wyścigów F1. Mylisz się i to bardzo, rynek na razie odchodzi o laptopów
> na rzecz tabletów ...

Zdecyduj się. W jednym zdaniu twierdzisz, że tablet to nie komputer. A
już w drugim, że producenci odchodzą od komputerów na rzecz zabawek(?).

> Nie ma tak że masz jedno urządzeniem to są dwa
> zupełnie inne produkty i skierowane do innych celów.

Marketingowcom pewnie śni się po nocach, że kiedyś przyjdzie taki dzień,
że wszyscy będą myśleć w taki sposób jak Ty. :)

> Jak byś się pytał dalej, mam laptopa i tablet wiec wiem o czym mówię.

A ja mam smartfona Xperię, netbooka HP, którego już nie używam, Toshibę
15,6" (za miesiąc będzie miała 2 lata) i roczną Toshibę 17,3", a do nich
bezprzewodowe klawiatury z myszami - Logitech i Microsoft.

Myślałem o tablecie, bo uważam, że zalety ma, jednak nie wydam na niego
tyle samo co na dobrego laptopa czy wręcz więcej.

Masz dzieci i kupujesz im zabawki - spoko. Ale tu się rozmawia o
komputerach, nie o zabawkach do Angry Birds.


--
?(??_?)? ? ???

do góry