-
151. Data: 2011-01-18 08:46:06
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 1/17/2011 6:11 PM, to wrote:
> begin LEPEK
>
>> To ty i 199 innych ma [...] i to w podskokach na inne miejsce
>> parkingowe. Zasady są ustalone: jest chodnik - ma być 1,5 m przejścia.
>
> Nie korci Cię czasem, żeby pomyśleć głową, a nie kodeksem?
>
>> Jak ja nienawidzę takich samolubów :/
>
> Samolub to pieszy, który domaga się przestrzegania litery prawa tam,
> gdzie jest to nieracjonalne i uciążliwe dla większości.
>
Nie.
samolub to taki, ktory dla wlasnej wygody przypisuje sobie prawo do
łamania przepisow,
-
152. Data: 2011-01-18 08:47:25
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 1/17/2011 6:40 PM, to wrote:
> begin ...:::Tomek:::...
>
>> Czytaj powoli, bo chyba masz problemy z rozumieniem słowa pisanego:
>> PIESZY MA PRAWO SPOKOJNIE PRZEJŚĆ CHODNIKIEM BEZ LAWIROWANIA WŚRÓD
>> SAMOCHODÓW. Stając na chodniku naruszasz to prawo.
>
> A gdzie Ci się takie prawo objawiło?
>
>>>> można realizować sowjego prawa kosztem innych.
>>> A dlaczego pieszy może?
>>
>> Piesi nagminnie łażą Ci po jezdni?
>
> Tak.
>
dzwon po policje, niech ich odholują, masz prawo do całej jezdni.
piesi z chodnika, chca dla siebie tylko 1.5 metra.
-
153. Data: 2011-01-18 08:47:55
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "LEPEK" <n...@n...net>
>> Głupi przepis można i należy zmienić. A BEZWARUNKOWY nakaz pozostawienia
>> 1.5 metra na każdym chodniku jest głupi i to bardzo.
>
> A ile chciałbyś zostawiać - 1 m, 0,5 m? A potem płacz, że porysowali...
To przecież przy 1,5m też mogą porysować.
> I od czego byś to uzależnił?
Od rozsądku ?
-
154. Data: 2011-01-18 08:52:58
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 1/17/2011 6:55 PM, to wrote:
> begin witek
>
>> faktycznie głupta z ciebie bije aż boli.
>
> A z Ciebie głupota.
>
>> to nie pieszy pcha ci sie na ulice, że nie mozesz przejechać tylko ty
>> pieszemu na chodnik, ze nie moze przejść.
>
> Chodnik nie jest prywatną własnością pieszego.
ani twoja,
Jest częścią przestrzeni
> miejskiej, którą wszyscy powinni się racjonalnie podzielić.
taa, racjonalnosc polega na tym, ze ty musisz zaparkowac, a pieszy ma wyp...
> Pusty,
> nieuczęszczany chodnik po obu stronach jezdni w okolicy, gdzie brakuje
> miejsc parkingowych to nonsens.
>
>> Jak na chodniku będzie tyle ludzi, ze sie nie da przejśc, to włażenie
>> pieszych na ulicę pod jadące samochody też jest karane.
>
> Chyba w Twojej wyobraźni.
>
zawsze mozesz zadzwoni po straz miejska, niech ich zwiną.
>> Natomiast
>> korzystanie przez pieszych z ulicy w sposób nie blojący przejazdu
>> samochód jest jak najbardziej dozwolone.
>
> Ciekawe od kiedy.
chyba od zawsze,
>
>> parkowanie na chodniku w sposob nie blokujący przejscia pieszych też.
>
> Na mało uczęszczanym chodniku pozostawienie 1 metra nikogo nie blokuje.
>
ustalono 1.5 m.
pretensje na wiejską.
-
155. Data: 2011-01-18 08:54:03
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 1/17/2011 7:31 PM, to wrote:
> begin PaPi
>
>> Burakow rowniez.
>> Jakim trzeba byc jelopem zeby zaparkowac samochod na trawniku w miescie
>> ?
>
> Skoro ludzie muszą w danym miejscu parkować na trawniku, to najwyraźniej
> powinien tam być parking.
>
czy jak ktos ci zostawi gowno na wycieraczce, to to oznacza, ze w tym
miejscu powinien byc kibel?
Chyba nie tedy droga.
-
156. Data: 2011-01-18 09:12:07
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: LEPEK <n...@n...net>
W dniu 2011-01-18 08:47, niusy.pl pisze:
>
> Użytkownik "LEPEK" <n...@n...net>
>
>>> Głupi przepis można i należy zmienić. A BEZWARUNKOWY nakaz pozostawienia
>>> 1.5 metra na każdym chodniku jest głupi i to bardzo.
>>
>> A ile chciałbyś zostawiać - 1 m, 0,5 m? A potem płacz, że porysowali...
>
> To przecież przy 1,5m też mogą porysować.
Przy 5 m też. Ale przy 0,5 większe prawdopodobieństwo, nie? A IMO 1,5 m
to rozsądna szerokość.
>
>> I od czego byś to uzależnił?
>
> Od rozsądku ?
I tak byś w przepisach zapisał? A jak byś egzekwował?
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
157. Data: 2011-01-18 09:14:20
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 1/18/2011 2:12 AM, LEPEK wrote:
>> Od rozsądku ?
> I tak byś w przepisach zapisał? A jak byś egzekwował?
po kalemu.
jak kali parkowac to 0.5 m, w kazdym innym przypadku, moze byc jak jest.
-
158. Data: 2011-01-18 09:19:09
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: LEPEK <n...@n...net>
W dniu 2011-01-18 08:32, niusy.pl pisze:
> Że samochód pozostawiony na chodniku takiego
> zagrożenia dla pieszych nie niesie jest oczywiste. Może być uciążliwy,
> ale to tyle. Żeby jakaś szkoda z tego powstała musiałaby być konkretna
> niemożność a nie, że trzeba naokoło obejść.
A jak pieszy wyłazi na jezdnię, bo musi "obejść dookoła" to co powoduje?
ZAGROŻENIE. Sam wcześniej napisałeś.
A w ogóle - skoro pieszy może sobie obchodzić samochody dookoła, to ty
również możesz zaparkować dalej i dymać z buta, nieprawdaż? Więc czemu
ty masz tu parkować, a pieszy ma łazić dookoła?
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
159. Data: 2011-01-18 09:28:03
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On 18 Jan 2011 01:31:21 GMT, to <t...@a...xyz> wrote:
>begin PaPi
>
>> Burakow rowniez.
>> Jakim trzeba byc jelopem zeby zaparkowac samochod na trawniku w miescie
>> ?
>
>Skoro ludzie muszą w danym miejscu parkować na trawniku, to najwyraźniej
>powinien tam być parking.
Najwyraźniej...
http://www.swietekrowy.pl/mistrz-kierownicy,9713,0,1
,135,,Wszyscy_zaparkowali_rownolegle_a_pani_nie_mogl
a_sie_oprzec_zielonej_trawce_Oczywiscie_za_nia.html
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
160. Data: 2011-01-18 10:23:11
Temat: Re: Odkuwają sie za fotoradary
Od: oliveira <_...@o...pl_>
W dniu 2011-01-16 12:44, kendy pisze:
>> Ilość kretynów jest taka sama w każdym zawodzie: zarówno wśród
>> profesorów, lekarzy, sędziów, strażników miejskich jak i policjantów
>> no i oczywiście mieszkańców.
>
> I z autopsji wiem, ze najczesciej jest to emerytowany zolnierz/
> nauczyciel ktory po przejsciu na emeryture probuje sie realizowac jako
> osiedlowy upierdliwiec :(
Moje doświadczenie zawodowe to potwierdza. Przy czym większość pieniaczy
to albo młodzi dorobkiewicze nowych osiedlach, albo emeryci (zwykle
samotni). Tak czy siak - niespełnieni frustraci.