eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOd jutra można jeździć bez świateł w dzień
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 281

  • 261. Data: 2011-03-07 12:33:41
    Temat: Re: Od jutra można je?dzić bez ?wiateł w dzień
    Od: "szufla" <p...@p...pr>

    Dla mnie juz najwiekszym nonsensem to grzanie tych zarowek przy jezdzie
    miejskiej :)

    sz.



  • 262. Data: 2011-03-07 12:36:19
    Temat: Re: Od jutra można je?dzić bez ?wiateł w dzień
    Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>


    Użytkownik "szufla" <p...@p...pr> napisał w wiadomości
    news:il2fm4$p1b$1@inews.gazeta.pl...
    > Dla mnie juz najwiekszym nonsensem to grzanie tych zarowek przy jezdzie
    > miejskiej :)

    Ja nie wiem jak to trudno zrozumieć (może trzeba tylko uważnie popatrzyć)
    że samochody stoją w mieście wszędzie, łącznie na skrzyżowaniach
    i zobaczenie "błysku" spomiędzy zaparkowanych autek, może oszczędzić
    nam choćby wizyty u blacharza.
    W mieście tak samo potrzebne jak i za miastem.

    Artur(m)


  • 263. Data: 2011-03-07 12:45:00
    Temat: Re: Od jutra można je?dzić bez ?wiateł w dzień
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 7 Mar 2011 12:31:31 +0100, Artur(m) wrote:
    >Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >>>"Oszczędni" po prostu nie chcą tego przyznać.
    >>>Będą szukać filozofii, dowodów, wymyślonych "doświadczeń"
    >>
    >> Jakich wymyslonych ? Niektorzy z nas maja troche wiecej niz 20 lat i
    >> jeszcze pamietaja jak sie jezdzilo "bez swiatel". Normalnie sie
    >> jezdzilo, a kto ma jakies traumatyczne przezycia to do okulisty :-P
    >
    >Polecam to tym, którzy widzieli wtedy, tyle aut co dziś.
    >Im się na pewno przyda.
    >Sam jechałem bez świateł (tak gdzieś w 73 r. zepsuta prądnica)
    >Spotkałem w trasie z Malborka do W-wy może 6 - 10 samochodów.

    No i to jest niebezpieczne, bo cie moze zaskoczyc. Dzis masz samochod
    za samochodem .. wiec nie wyprzedzasz, bo sie nie da :-)

    Ale nasze doswiadczenia siegaja roku 2006 a nawet 2011 w krajach
    zagranicznych.

    >Wszyscy jechali 70 góra 90 km/h

    A wiesz jaki dystans potrzebuje maluch zeby wyprzedzic ciezarowke
    jadaca 70 :-)

    >Dziś nawet "kapelusze" jeżdżą 100.

    No fakt, prawdziwe kapelusze w odwrocie.
    Ale srednia predkosc spada - widac czesciej jade 70 niz 100.

    J.


  • 264. Data: 2011-03-07 13:16:06
    Temat: Re: Od jutra można je?dzić bez ?wiateł w dzień
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 7 Mar 2011 12:33:41 +0100, szufla wrote:
    >Dla mnie juz najwiekszym nonsensem to grzanie tych zarowek przy jezdzie
    >miejskiej :)

    No ale ci piesi, jak oni sobie poradza z zauwazeniem samochochu w
    zimowe poludnie, gdy termometr wskazuje 40 stopni (w sloncu).

    J.


  • 265. Data: 2011-03-07 13:39:37
    Temat: Re: Od jutra można je?dzić bez ?wiateł w dzień
    Od: "szufla" <p...@p...pr>

    > No ale ci piesi, jak oni sobie poradza z zauwazeniem samochochu w
    > zimowe poludnie, gdy termometr wskazuje 40 stopni (w sloncu).

    Wlosi, Portugalczy, Wegrzy sobie odpuscili, nawet Rumuni to zrozumieli ;)

    sz.



  • 266. Data: 2011-03-07 16:04:40
    Temat: Re: Od jutra można je?dzić bez ?wiateł w dzień
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>

    W dniu 2011-03-07 12:45, J.F. pisze:
    >> >Wszyscy jechali 70 góra 90 km/h
    > A wiesz jaki dystans potrzebuje maluch zeby wyprzedzic ciezarowke
    > jadaca 70:-)
    >

    Jarek - powiedz wprost: ile dziś widziałeś maluchów w ruchu? No może nie
    dziś, lecz w przeciągu tygodnia.. ba, nawet miesiąca. Z góry podpowiem -
    ten, sąsiada spod 8-ki, się nie liczy. ;)

    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    P307 2.0HDi/90
    "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."


  • 267. Data: 2011-03-07 16:14:28
    Temat: Re: Od jutra można je?dzić bez ?wiateł w dzień
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Mon, 07 Mar 2011 16:04:40 +0100, w <il2s6g$chi$1@news.dialog.net.pl>, "Marcin
    \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp> napisał(-a):

    > W dniu 2011-03-07 12:45, J.F. pisze:
    > >> >Wszyscy jechali 70 góra 90 km/h
    > > A wiesz jaki dystans potrzebuje maluch zeby wyprzedzic ciezarowke
    > > jadaca 70:-)
    > >
    >
    > Jarek - powiedz wprost: ile dziś widziałeś maluchów w ruchu? No może nie

    2 :). Tyle mam na osiedlu (czerwony i zielony). I jeżdżą.
    I wiem, gdzie na osiedlu obok jest jeszcze 1 :).


  • 268. Data: 2011-03-07 16:56:01
    Temat: Re: Od jutra można je?dzić bez ?wiateł w dzień
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 07 Mar 2011 16:04:40 +0100, Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:
    >W dniu 2011-03-07 12:45, J.F. pisze:
    >>> >Wszyscy jechali 70 góra 90 km/h
    >> A wiesz jaki dystans potrzebuje maluch zeby wyprzedzic ciezarowke
    >> jadaca 70:-)
    >>
    >Jarek - powiedz wprost: ile dziś widziałeś maluchów w ruchu?

    Mowa byla o starych czasach. Wtedy polowa to byly maluchy.

    >No może nie
    >dziś, lecz w przeciągu tygodnia.. ba, nawet miesiąca. Z góry podpowiem -
    >ten, sąsiada spod 8-ki, się nie liczy. ;)

    A czemu sie nie liczy, jesli jezdzi ? :-)

    J.



  • 269. Data: 2011-03-07 17:13:08
    Temat: Re: Od jutra można jeździć bez świateł w dzień
    Od: "Szuwaks" <s...@g...pl>

    Witam,

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:97e9n65v8lk5j588jl7kgh9pcq88g40did@4ax.com...

    >>Będą szukać filozofii, dowodów, wymyślonych "doświadczeń"
    > Jakich wymyslonych ? Niektorzy z nas maja troche wiecej niz 20 lat i
    > jeszcze pamietaja jak sie jezdzilo "bez swiatel". Normalnie sie
    > jezdzilo, a kto ma jakies traumatyczne przezycia to do okulisty :-P

    Jeżdżę od 30 lat.
    Na światłach od jakiś 27, kiedy to pewien geniusz przywalił mi omijając
    zaparkowany samochód i wymuszając na mnie pierwszeństwo.
    Tłumaczył się, że nie było mnie widać bo miał pod słońce. -:))
    I jeszcze jedno.
    Zawsze przy okazji takich genialnych dyskusji przypomina mi się stwierdzenie
    moskiewskiego cierpiarza, który pod koniec lat '80 wiózł mnie z lotniska
    Szeremietiewo do hotelu w centrum Moskwy.
    Był wieczór i kiedy zapytałem go dlaczego nie zapalił świateł, odrzekł z
    rozbrajającą do bólu głupotą: "A ?? ???? ? ????."
    Zrobił to dopiero na wyraźne moje żądanie.
    -:))

    --
    Pozdrawiam
    Szuwaks


  • 270. Data: 2011-03-10 23:31:02
    Temat: Re: Od jutra można je?dzić bez ?wiateł w dzień
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Arek wrote:
    > W dniu 2011-03-06 21:09, Marek Dyjor pisze:
    >
    >>>>>> Np. profesora okulistyki z Wiednia.
    >>>>>> http://www.polizeisv-wien.at/media/rundschau/Rundsch
    au%200708_10.indd.pdf
    >>>>>>
    >>>>>> strona 56
    >>>>> nie znam niemieckiego, więc każdy artykuł z DRL można mi podsuwać
    >>>>> a i tak nie widzę możliwości olśnienia światłem reflektora, przy
    >>>>> takiej lampie jaką jest słońce.
    >>>>
    >>>> Ja się zawsze zastanawiałem, jak Ci fani jazdy bez świateł dają
    >>>> radę jeździć w nocy. Nigdy chyba nie znajdę na to odpowiedzi.
    >>>
    >>> Proste - w nocy swiatla sa potrzebne, wiec sie je wlacza.
    >>> A w dzien nie sa potrzebne, wiec czemu wlaczac ?
    >>>
    >>> Ba - wystarczy dobrze oswietlona ulica i nawet nie zauwazysz roznicy
    >>> czy masz swiatla czy nie ..
    >>
    >> ale światła mają tez służyć temu aby ciebei było widać...
    >
    > No jak ja widzę, to chyba mnie tez widać? Każde dziecko wie jak to
    > działa, a jak zamkniesz oczy to znikasz.

    tja...


strony : 1 ... 10 ... 20 ... 26 . [ 27 ] . 28 . 29


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: