-
151. Data: 2014-10-11 02:45:22
Temat: Re: OMG!
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> opinię przygotowaną przez kumpla? Te bzdety o tym, że ukłed ewoluował,
> ze to wynik wielu lat pracy?
to akurat może być prawda. Bo wygląda na to, że w mozolnym trudzie, ten
samouk próbował się nauczyć porządnie lutować, ale czy to na skutek
wrodzonego braku talentów elektrycznych, czy też braku odpowiednich
narzędzi (lutował lutownicą do chłodnic) efekt jest, jaki jest...
-
152. Data: 2014-10-11 10:17:45
Temat: Re: [OT] OMG!
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2014-10-10 20:42, Piotr Wyderski wrote:
> > Czym się różni wiejski znachor od dobrze opłacanego
> > kłamcy z gazety audiofilskiej?
>
> A Ty jesz masło, czy margarynę?
Wybór miedzy znachorem a medycyną *NIE* jest równorzędny.
> Która opcja teraz jest "zdrowsza"
Medycyna.
> bo kilka razy się rekomendacje za mojego życia zmieniały, a Matuzalemem
> nie jestem? :-)
*NIGDY* się nie zmieniły w naszym pokoleniu. Mniej więcej od 100 lat
jesteśmy pewni że medycyna potrafi więcej niż przygłup z ziołami. Mamy
na to niezliczone dowody.
> > Jesteś przekonany że jesli milion ludzi karmionych klamstwami nie
>> protestuje to jest to etyczne?
> To rzadko są kłamstwa
"W tym kablu coś osiąga 91% prędkości światła".
To jest pół prawdy czyli całe kłamstwo.
"Lepszej jakości kabel ethernetowy powoduje bardziej punktowy bas".
To jest od razu całe klamstwo.
>, bo je się mniejszym lub większym nakładem
> pracy da wykazać
Nieprawda. Zdecydowanej większości dupereli powtarzanych w gazetach
audiofilskich nie da się udowodnić. Szczególnie tych ktore zakładają
wpływ nośnika danych cyfrowych na dzwięk/obraz. Są to kłamstwa
powtarzane tylko dlatego że czytelnik dokładnie tego spodziewa się po
gazecie dotyczącej głebokiej wiary. Ba, on płaci by być okłamywanym i
podświadomie o tym wie. Niemoralne jest że kłamstwa te wchodzą z butami
w sam środek nauki próbując bełkotem podpierać się pseudo fizyką rodem z
Łysenkizmu.
-
153. Data: 2014-10-11 10:35:59
Temat: Re: [OT] OMG!
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 2014-10-10 23:07, RR pisze:
> W dniu 10.10.2014 o 21:07, RoMan Mandziejewicz pisze:
>> Hello Piotr,
>>
>> Friday, October 10, 2014, 9:01:32 PM, you wrote:
>>
>>>> Dla _siebie_ to mogę sobie zrobić nawet pająka. Ale na rynek
>>>> obowiązują jednak jakieś standardy wykonania.
>>> Tu masz konstrukcję profesjonalną z logo Telefunken:
>>> http://ljkrakauer.com/LJK/80s90s/telefunkenckt.jpg
>>> http://ljkrakauer.com/LJK/80s90s/connections.htm
>>> Czym to się różni od wynalazku tego gościa?
>>
>> Tym, że od tamtego czasu minęło 50 lat i nie wyceniono tego
>> kilkadziesiąt razy ponad koszty.
>
> Taka ciekawostka:
> http://pokazywarka.pl/jcn65s/
> Na dole fabryczny Fender Deluxe Reverb z obecnej produkcji na PCB.
> U góry ten sam egzemplarz "postarzony" na życzenie doświadczonego muzyka
Ale to jest ładnie zrobione, są punkty lutownicze do których są
przylutowane elementy, czysto i schludnie. To jest niebo a ziemia wobec
tego o czym dyskutujemy.
> - nie kanapowca. Efekt akustyczny, według niego, wart wysiłku
> i pieniędzy.
Wg mnie efekt taki sam, ale ja nie jestem audiovoodo.
--
Pozdr
Janusz_K
-
154. Data: 2014-10-11 10:41:12
Temat: Re: [OT] OMG!
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 2014-10-10 21:01, Piotr Wyderski pisze:
> RoMan Mandziejewicz wrote:
>
> > Dla _siebie_ to mogę sobie zrobić nawet pająka. Ale na rynek
>> obowiązują jednak jakieś standardy wykonania.
>
> Tu masz konstrukcję profesjonalną z logo Telefunken:
>
> http://ljkrakauer.com/LJK/80s90s/telefunkenckt.jpg
>
> http://ljkrakauer.com/LJK/80s90s/connections.htm
>
> Czym to się różni od wynalazku tego gościa?
Po pierwsze gościu niczego nie wynalazł, zastosował dobry wzm
operacyjny w typowej aplikacji, w prawie każdym pdf-ie od opama są
przykłady zastosowań. Po drugie to radio to niebo w porównaniu do tego
gościa, zauważ że elementy nie wiszą w powietrzu jak i luty tylko każdy
jest połączony do łączówki trwale zamocowanej do chassis, to jest dość
solidny montaż i drogi bo robiony ręcznie, dlatego wynaleziono płytki i
montaż automatyczny.
--
Pozdr
Janusz_K
-
155. Data: 2014-10-11 10:52:09
Temat: Re: [OT] OMG!
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Sebastian,
Saturday, October 11, 2014, 10:17:45 AM, you wrote:
[...]
> Nieprawda. Zdecydowanej większości dupereli powtarzanych w gazetach
> audiofilskich nie da się udowodnić. Szczególnie tych ktore zakładają
> wpływ nośnika danych cyfrowych na dzwięk/obraz. Są to kłamstwa
> powtarzane tylko dlatego że czytelnik dokładnie tego spodziewa się po
> gazecie dotyczącej głebokiej wiary. Ba, on płaci by być okłamywanym i
> podświadomie o tym wie. Niemoralne jest że kłamstwa te wchodzą z butami
> w sam środek nauki próbując bełkotem podpierać się pseudo fizyką rodem z
> Łysenkizmu.
Tak się zastanawiam, czy przemysł audiovoodoo w połączeniu z
gazecizmem (trudno to nazwać prasą) audiovoodoo to tylko zmowa dla
zysku czy już zorganizowana przestępczość?
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
156. Data: 2014-10-11 11:20:05
Temat: Re: [OT] OMG!
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2014-10-11 10:52, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Tak się zastanawiam, czy przemysł audiovoodoo w połączeniu z
> gazecizmem (trudno to nazwać prasą) audiovoodoo to tylko zmowa dla
> zysku czy już zorganizowana przestępczość?
Bez przesady. Dopóki nie zmuszają do kupna poprzez przystawienie
pistoletu do głowy lub w równoważny sposób to jednak założyłbym, że
nabywca wie co robi.
Przeciwne założenie prowadzi do tego co aktualnie mamy w prawie:
konsument jest traktowany jakby miał IQ poniżej IQ młotka lub główki
kapusty co automagicznie przekłada się na IMHO zupełnie niepotrzebnie
rozbuchane uprawnienia konsumenckie.
Piotrek
-
157. Data: 2014-10-11 11:24:54
Temat: Re: [OT] OMG!
Od: Marek <f...@f...com>
On Sat, 11 Oct 2014 10:52:09 +0200, RoMan Mandziejewicz
<r...@p...pl.invalid> wrote:
> Tak się zastanawiam, czy przemysł audiovoodoo w połączeniu z
> gazecizmem (trudno to nazwać prasą) audiovoodoo to tylko zmowa dla
> zysku czy już zorganizowana przestępczość?
Przesadzasz, to się nazywa biznes, niszowy owszem ale ciągle biznes.
--
Marek
-
158. Data: 2014-10-11 11:32:03
Temat: Re: OMG!
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 10 Oct 2014 20:30:51 +0200, Piotr Wyderski
<p...@n...mil> wrote:
> Roman, jak do mnie przyjdzie człowiek i każe sobie zrobić migacz
> LEDowy za milion, to mu wedle obstalunku zrobię migacz ledowy za
> milion i nie będę miał wyrzutów sumienia, jeżeli tylko wróci
> z tym migaczem do domu szczęśliwy i mu się on nie popsuje
> w umówionym czasie gwarancyjnym. Dodam mu jeszcze serwis
> door-to-door na sześć pokoleń.
Milion da się "przejeść" bez specjanego szaleństwa przez 10-15 lat,
nie wiem czy starczyłoby Ci budżetu aby zachować ten serwis na te 100
lat naprzód :).
--
Marek
-
159. Data: 2014-10-11 11:35:35
Temat: Re: [OT] OMG!
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Piotrek,
Saturday, October 11, 2014, 11:20:05 AM, you wrote:
>> Tak się zastanawiam, czy przemysł audiovoodoo w połączeniu z
>> gazecizmem (trudno to nazwać prasą) audiovoodoo to tylko zmowa dla
>> zysku czy już zorganizowana przestępczość?
> Bez przesady. Dopóki nie zmuszają do kupna poprzez przystawienie
> pistoletu do głowy lub w równoważny sposób to jednak założyłbym, że
> nabywca wie co robi.
Dziwaczne wnioskowanie. Emerytom nikt przy garach nie przystawia
pistoletu do głowy a kupują te gary jak świeże bułki. Ulegają praniu
mózgu.
Identyczne pranie mózgu urządzają wyznawcom audiovoodoo ich ,,gazety".
> Przeciwne założenie prowadzi do tego co aktualnie mamy w prawie:
> konsument jest traktowany jakby miał IQ poniżej IQ młotka lub główki
> kapusty
Przeciętny konsument audiovoodoo traci inteligencję na widok ilości
zer w cenie.
> co automagicznie przekłada się na IMHO zupełnie niepotrzebnie
> rozbuchane uprawnienia konsumenckie.
Oj, mam wrażenie, że jesteś handlarzem.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
160. Data: 2014-10-11 11:37:02
Temat: Re: [OT] OMG!
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Marek,
Saturday, October 11, 2014, 11:24:54 AM, you wrote:
>> Tak się zastanawiam, czy przemysł audiovoodoo w połączeniu z
>> gazecizmem (trudno to nazwać prasą) audiovoodoo to tylko zmowa dla
>> zysku czy już zorganizowana przestępczość?
> Przesadzasz, to się nazywa biznes, niszowy owszem ale ciągle biznes.
Dla mnie jest to szemrany interes na granicy art. 286 §1. Zdania nie
zmienię. Istnieje tylko dlatego, że konsumentom tego badziewia wstyd
przyznać, że wydają kupę kasy bez sensu.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)